( Fiat Palio & Fiat Siena ) Wariacje wskaźnika temperatury.

[ęgeniusz]

Witam i proszę o pomoc w następującej sprawie.

Otóż jestem szczęśliwym posiadaczem Fiata Palio Weekend 1.2 73 KM, 2000r. z instalacją LPG.
Jakiś czas temu zauważyłem że wskazówka temperatury płynu chłodzącego zachowuje się nietypowo. Po pierwsze przy obecnych temperaturach (około 0*C) do momentu przejechania 5 km wskazówka nawet nie drgnie. Po drugie obserwuję spore wahania w zależności od obrotów silnika, z tym że czasami rośnie wraz z obrotami, a czasami wręcz odwrotnie i im większe obroty silnika tym niższą temperaturę pokazuje. Względnie wskaźnik stabilizuje się po ok 10 km jazdy z tym, że nigdy nie pokazuje więcej niż 1/4 tarczy. Dodatkowo zaobserwowałem niewielki wyciek płynu ze zbiornika wyrównawczego (w miejscu mocowania śruby), wygląda na rozszczelniony właśnie w tamtym miejscu. Zakupiłem nowy zbiornik ale nie wydaje mi się by była to przyczyna problemów, raczej skutek. Gdzie w takim razie szukać? Termostat? Czujnik temperatury? Tak mocno zapowietrzony układ? Z góry dzięki za pomoc.

<edit> Jeszcze jeden objaw sobie przypomniałem. W zasięgu tych pierwszych 5 km, w momencie kiedy dodaje gazu i zwiększam obroty silnika, słychać charakterystyczny dźwięk zasysania. Kojarzy mi się z piciem przez słomkę mrożonej kawy, ale tak z dna, kiedy już jej niewiele zostało

[ęgeniusz]

Dzisiaj wymieniłem termostat, niestety nie pomogło. Wie ktoś co jeszcze można brać pod uwagę?

[Jastrzab-88]

Witam.
Wczoraj zauważyłem, że wskaźnik temperatury CHYBA nie chodzi tak jak powinien i teraz nie wiem czy to wina termostatu czy czujnika temperatury,a może czegoś innego?
Problem wygląda tak,że jadąc sobie np 60-90km/h czy tam więcej czy mniej (nie ma znaczenia) to wskazówka temperatury rośnie mi prawie do połowy i po chwili spada do połowy połowy i tak w sumie co chwile się dzieje. Na postoju jak jest równa połowa to załącza się wentylator i temperatura również spada. Dziwi mnie to, że jadąc w minusowej temperaturze (nie stojąc) wskazówka tak się podnosi i zaraz spada i tak w kółko.
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam!