Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Wto 16 Lis 2010, 18:57
Temat postu: przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
Witam posiadam fiata punto 1.1 55 koni, nie mogę sobie poradzić z usunięciem przebicia na kablach wysokiego napięcia, choć próbowałem już prawie wszystkiego wymieniłem:
kable na bardzo dobrej jakości, najdroższe na rynku
świece
w końcu same cewki zapłonowe też nie byle jakie bo oryginalne fiatowskie
Ale te zabiegi nic nie pomogły nadal obserwuje przeskok napięcia z kabli na blok silnika i między kablami oraz przy samych cewkach i świecach też iskrzy inne efekty uboczne to
silnik zimny popracuje jakieś 2 minuty po zapaleniu i gaśnie zaczynają falować obroty z tym że nie rosną tylko bardziej spadają i się podnoszą do normalnego stanu, po czym ciężko jest go odpalić ponownie, wymieniłem też:
Czujnik położenia przepustnicy
czujnik położenia wału
wtryskiwacz
zawór który odprowadza nadmiar benzyny z przepustnicy
a także czujnik cieczy chłodzącej
ciągle bez efektu silnik nadal gaśnie jak i na zimnym tak i po rozgrzaniu,
jak dojeżdżam do skrzyżowania na rozgrzanym silniku z trasy to gaśnie po wysprzęgleniu zapala się czerwona kontrolka wtrysku po czym odpala dopiero po siódmej próbie w każdym razie ciężko jest go odpalić
wymieniłem także sterownik ale to też nic nie dało nadal bez zmian na moim sterowniku jeździ znajomy tym samym modelem samochodu i u niego wszystko w porządku już nie wiem co to może być
jeżeli ktoś miał podobny problem to proszę pomóżcie dzięki pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
mustang1
Junior admin
Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 7756 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wielkopolska Posiadane auto: Jeep Wrangler rubicon
Piwa: 335/31
|
Wysłany: Wto 16 Lis 2010, 20:10
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
Zapomniałeś sprawdzić silnik krokowy i wydatek pompy i ciśnienie |
|
Powrót do góry |
|
|
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Wto 16 Lis 2010, 21:39
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
układ paliwowy jest ok bo jak wyjmę wężyk to nie jestem w stanie zatrzymać benzyny która jest pompowana przez pompę więc stwierdziłem że jest ok
komputer nie pokazał na diagnostyce awarii silniczka krokowego a obroty nie skaczą w górę tylko spadają więc też wykluczyłem tą możliwość
najgorsze jest to nieszczęsne przebicie może ono jest przyczyną, a nie mogę go usunąć, co może być przyczyną już naprawdę nie wiem, bo jeżeli chodzi o układ zapłonowy to wymieniłem już dosłownie wszystko.
może gdzieś nie ma masy |
|
Powrót do góry |
|
|
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Wto 16 Lis 2010, 22:08
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
nie wiem czy masa jest dobrym tropem jeżeli chodzi o to przebicie bo przecież silnik by w ogóle nie odpalał jakby nie było masy
nie wiem czy zasilanie cewek ma jakiś wpływ czy jest tam jakiś regulator napięcia zasilającego cewki bądź kondensator który może powodować przebicie |
|
Powrót do góry |
|
|
dziadek1
Auto Maniak
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 2011 Skąd jesteś (miejscowość / region): Brzozów Posiadane auto: Grand scenic 1,9 dci r 2006
Piwa: 166/1
|
Wysłany: Wto 16 Lis 2010, 23:00
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
A sprawdzałeś, czy przerwa na świecach nie jest za duża, bo za duża przerwa może robić takie kuku.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto 16 Lis 2010, 23:00
Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 15:38
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
tak sprawdzałem tą możliwość przerwa fabrycznie jest robiona na 1mm a ja zmniejszyłem do o.9 mm ale to też nic nie pomogło
a realną sprawą jest ze jest przebicie gdzieś na wiązce do masy które może powodować to że przebijają kable wysokiego napięcia |
|
Powrót do góry |
|
|
dziadek1
Auto Maniak
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 2011 Skąd jesteś (miejscowość / region): Brzozów Posiadane auto: Grand scenic 1,9 dci r 2006
Piwa: 166/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 17:08
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
Wiązki kabli według mnie nie mają żadnego związku z przebiciem. Jak by się tam coś działo to ewentualnie nie miał byś iskry. Zresztą to są konstrukcyjnie inne kable i zupełne odizolowane obwody. A może zrobiliście mycie silnika jakimś badziewiem. Nigdy nie spotkałem się z takim zjawiskiem
Zawsze uciekająca iskra, to były badziewne kable, a wyprodukowania dużo wyższego napięcia bez strzelonych cewek i modułu sobie nie wyobrażam.
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 18:07
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
tak myłem silnik nie pamiętam jaki to był środek, ale jego pozostałość na silniku może takie coś powodować, może wyczyścić jeszcze raz cały blok silnika tylko benzyną ekstrakcyjną, co radzisz pozdrawiam i dzięki za wskazówki |
|
Powrót do góry |
|
|
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 18:08
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
tylko żeby mi się cały silnik nie zapalił ale to powinno odparować |
|
Powrót do góry |
|
|
dziadek1
Auto Maniak
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 2011 Skąd jesteś (miejscowość / region): Brzozów Posiadane auto: Grand scenic 1,9 dci r 2006
Piwa: 166/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 18:22
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
Środek na silniku i innych częściach nic nie robi, o ile, to mógł on zadziałać negatywnie na kable. A nie masz możliwości od kogoś podmiany kabli, bo mój koncept się kończy. |
|
Powrót do góry |
|
|
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 18:34
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
no właśnie kable wymieniałem już trzy razy w końcu kupiłem te najdroższe dobrej firmy cena 180 zl jak do starego punta to i tak za dobre i nic może założyć na nie jakąś dodatkową izolacje jakieś peszle z grubej gumy może to pomoże już nie wiem też czego się złapać |
|
Powrót do góry |
|
|
dziadek1
Auto Maniak
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 2011 Skąd jesteś (miejscowość / region): Brzozów Posiadane auto: Grand scenic 1,9 dci r 2006
Piwa: 166/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 19:10
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
Według mnie, dodatkowa izolacja Ci nic nie da, bo nawet do końca nie wiesz jak na takie materiały działa wysokie napięcie, a brud i wilgoć jeszcze pogorszą sytuację. A jak to się wszystko zaczęło, może z tego da się coś wywnioskować? Sprawa jest chyba trudna, bo nikt dodatkowy się nie odzywa.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
kenzzoo
Auto Maniak
Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 701 Skąd jesteś (miejscowość / region): Luboń Wlkp. Posiadane auto: Obecne
Piwa: 30/0
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 19:28
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
Kolego sowa30. Ha powiem tobie coś dla pośmiania. Jak miałem nissana i jeździłem do mojej panny i parkowałem pod blokiem to co drugi dzień wymieniałem kable z czym idzie pisałem reklamacje itd. Dopiero po 5 razie jak niemal paskiem przeciąłem kota pod maską zdałem sobie sprawą co było tak naprawdę przyczyną. Po prostu koty wskakiwały na ciepły silnik i się bawiły kablami. Powciskałem kable w peszel i problem ustał. Po nissanie mam już 5 autko i za każdym razem kable w peszlu. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 19:44
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
No to tak trzeba podkreślić że zrobiłem kapitalny remont silnika, potem zaczęły się problemy z odpalaniem, auto na zimnym silniku nie chciało zapalić nie dostawał ssania, a jak mu chciałem dodać gazu to zaczęło szarpać silnikiem.
Jak silnik się rozgrzał to mu przechodziło i odpalał prawidłowo jak się okazało przyczyną był czujnik temperatury cieczy chłodzącej po jego wymianie auto chodziło dobrze przez tydzień
Następnie zaczął pojawiać się problem z tym że samochód znowu nie dostawał tej dawki rozruchowej na zimnym silniku tak jakby od razu zaczął odpalać na wolnych, a na rozgrzanym silniku auto po wyluzowaniu przy dojeździe do świateł gasło, co poprzedziło zapalenie się diody wtryskiwacza potem ciężko jest odpalić, raz próbowałem aż siedem razy w trakcie jazdy też zapala się czujnik wtrysku i w tym momencie autem zrywa
wymieniłem dużo części możesz zobaczyć w pierwszym poście no i nic sprawdzałem ciśnienie na każdym tłoku i jest książkowe potem zauważyłem że jest przebicie na kablach i prubuje teraz je skasować.
No i wymieniłem już prawie wszystko jeżeli chodzi o układ zapłonowy czujnik położenia wału, czujnik położenia przepustnicy, sterownik podmieniałem od kolegi, sprawdzałem pompę paliwa, świece wymieniłem potem cewki, no i końcu kable.
Wszystko kupuje dobrej jakości z renomowanych firm tych chińskich badziewi też próbowałem
Jak bym to wszystko podliczył to bym sobie już mógł płacić raty za nowe auto za to co wydaę na niego co miesiąc.
Dzięki za zainteresowanie tematem pozdr. |
|
Powrót do góry |
|
|
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 19:47
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
to spróbuje z tymi peszlami już tonący brzytwy się chwyta dzięki |
|
Powrót do góry |
|
|
dziadek1
Auto Maniak
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 2011 Skąd jesteś (miejscowość / region): Brzozów Posiadane auto: Grand scenic 1,9 dci r 2006
Piwa: 166/1
|
Wysłany: Sro 17 Lis 2010, 19:53
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
Jak ci się uda, to napisz co było.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
sowa 30
Debiutant
Dołączył: 16 Lis 2010 Posty: 11 Skąd jesteś (miejscowość / region): sucha beskidzka małopolska Posiadane auto: fiat punto 1.1
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Czw 18 Lis 2010, 18:05
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
No założyłem te pe szle trochę bez przekonania że pomoże ale o dziwo przebicie zniknęło zobaczymy czy będzie się coś z tym jeszcze działo może będzie spokój nareszcie |
|
Powrót do góry |
|
|
dziadek1
Auto Maniak
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 2011 Skąd jesteś (miejscowość / region): Brzozów Posiadane auto: Grand scenic 1,9 dci r 2006
Piwa: 166/1
|
Wysłany: Czw 18 Lis 2010, 18:20
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
W życiu by mi to do głowy nie przyszło !!!
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
marog6
Stały Bywalec
Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 129 Skąd jesteś (miejscowość / region): śląsk / czechowice Posiadane auto: Punto II 1.2 8v / 2001
Piwa: 5/3
|
Wysłany: Pią 19 Lis 2010, 21:23
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
może to co napisze będzie totalnie głupie .
ale czy jest możliwe żeby alternator lub rozrusznik dawał za duże napięcie i stąd te przebicia? |
|
Powrót do góry |
|
|
marcik9
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 300 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Marea Weekend ELX 1.8 16V'2000
Piwa: 28/1
|
Wysłany: Pią 19 Lis 2010, 21:47
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
Alternator z zepsutym regulatorem napięcia mógłby dawać za duże napięcie,
ale zagotowałby akumulator i zaraz było by to widać po kwasie na obudowie. |
|
Powrót do góry |
|
|
kosmopan
Czytelnik
Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Konin Posiadane auto: Fiat Punto
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 05 Sty 2012, 14:05
Temat postu: Punto |
|
|
Witam. Mam problem z samochodem. Chodzi mi o Fiata punto rocznik 1997 wersja 75 konna.
Powiem jak wszystko się zaczęło. Poszła mi uszczelka pod głowicą. Mechanik rozebrał wszystko, kupiłem wszystkie uszczelki jakie były potrzebne wszystko ładnie zostało złożone. Silnik trochę był w oleju bo leciało mi z pod klawiatury. Doszedłem do wniosku że go przy okazji umyję. Kupiłem specialny płyn do mycia silników. Mechanik mi go umył. Gdy poszedłem po odbiór miał ciężko zapalić, kable zapłonowe się całe świeciły i pokazywała się iskra na cewce. Mechanik stwierdził że są jeszcze mokre po myciu i żeby trochę po jeździć to odparują. Jeździłem cały dzień, drugi i cały czas miały przebicie a co za tym idzie na gazie mi ,,strzelał''. doszliśmy do wniosku że to wina kabli. Kupiłem nowe założyliśmy i bło dobrze. pół godzinnej jeździe znów się świeciły i było przebicie. Pojechałem po inne kable przystosowane do LPG. I to samo chwilę jazdy i znów przebicie. Następnie kupiłem inny kable firmy nie pamiętam ale były drogie AGB czy coś podobnego. Oczywiście to samo. Mechanik rozkłada ręce i nie wie co to może być. Nadal twierdzi że to kable. Świece wymieniałem około 2 miesięcy temu, cewkę zapłonową także ale tylko jedną i kupiłem nową od malucha bo podobno są lepsze. I teraz jestem w kropce.
Macie może jakieś pomysły co to może być?? Będę bardzo wdzięczny za pomoc. |
|
Powrót do góry |
|
|
neo1979
Stały Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 120 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowieckie Posiadane auto: fiat punto 1,2 75km 95r.
Piwa: 5/1
|
Wysłany: Nie 08 Sty 2012, 00:14
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
marog6 napisał: | może to co napisze będzie totalnie głupie .
ale czy jest możliwe żeby alternator lub rozrusznik dawał za duże napięcie i stąd te przebicia? |
Tak to trochę dziwne bo rozrusznik nie ma nic wspólnego z napięciem bo rozrusznik pobiera a nie daje żadnego napięcia rozrusznik podczas uruchamiania potrafi pobrać nawet 450A a alternator to napięcie może dać ale max 14,5V ale liczy się jego amperaż to jak nie domaga to światełka blado świecą jak za dużo daje to wszystko się pali wracając do tematu przeskok na przewodach to że kupiłeś drogie kable nie oznacza że są dobre wymień je kup zamieni tanie jak barszcz. Falujące obroty to zazwyczaj silniczek krokowy trza go wymienić czyszczenie mało co daje nawet jak już to na krótką metę. Objawy uszkodzenia pompy paliwa samochód odpali ale podczas dodawania gazu gaśnie żeby sprawdzić czy pompa daje odpowiednie ciśnienie trzeba sprawdzić czy za regulatorem ciśnienia płynie też paliwo jak nie to oznacza pompa do wymiany koszt 150zł
Pozdrawiam _________________ Posiadam książkę Fiat Punto poradnik do aut wyprodukowanych w latach 1993-1999. |
|
Powrót do góry |
|
|
kosmopan
Czytelnik
Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Konin Posiadane auto: Fiat Punto
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Wto 10 Sty 2012, 16:50
Temat postu: ..... |
|
|
teraz mam kable jedne z tańszych takie niebieskie i też jest przebicie tylko że mniejsze. Jeżeli chodzi o pompę to jest sprawna bo mechanik już mi ją sprawdzał. Kurde nie mam zielonego pojęcia co z nim jest |
|
Powrót do góry |
|
|
neo1979
Stały Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 120 Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowieckie Posiadane auto: fiat punto 1,2 75km 95r.
Piwa: 5/1
|
Wysłany: Czw 12 Sty 2012, 10:24
Temat postu: Re: ..... |
|
|
kosmopan napisał: | teraz mam kable jedne z tańszych takie niebieskie i też jest przebicie tylko że mniejsze. Jeżeli chodzi o pompę to jest sprawna bo mechanik już mi ją sprawdzał. Kurde nie mam zielonego pojęcia co z nim jest |
Witam Mam do ciebie prośbę opisz mi jak wygląda to według ciebie to przebicie??? Bo przebicie to najlepiej zauważyć w nocy na zimnym silniku polega to na tym że od kabla jest przeskok iskry na obudowę silnika i jak jest oki to tego nie ma ale kable mogą się świecić wygląda to tak jak by prąd płyną po kablu ale nie ma przeskoku iskry na obudowę silnika
Pozdrawiam _________________ Posiadam książkę Fiat Punto poradnik do aut wyprodukowanych w latach 1993-1999. |
|
Powrót do góry |
|
|
kosmopan
Czytelnik
Dołączył: 05 Sty 2012 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Konin Posiadane auto: Fiat Punto
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 12 Sty 2012, 12:19
Temat postu: punto |
|
|
No więc tak. W nocy otwieram maskę, no i na wolnych obrotach sobie samochód chodzi i niby nic nie widać. ale jak mu da trochę gazu to kable się trochę świecą a przy cewce pokazuje się iskra. Pokazuje się ona przy końcówce kabli ale dociskałem je i nic to nie dało. świece wymieniałem, cewkę jedną, kable kilka razy. i nie mam zielonego pojęcia o co chodzi. No i jak chodzi na gazie i mu tak gwałtownie dodam gazu to ,,strzela'' chyba wiecie o co chodzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
vising
Czytelnik
Dołączył: 27 Gru 2010 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): MMz Posiadane auto: Panda
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 18 Kwi 2012, 15:22
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) przebicie na kablach wysokiego napięcia |
|
|
Kolego zmień cewki zapłonowe, ja miałem podobnie.. Na zimnym samochód zapalał i zachowywał się idealnie, ale po rozgrzaniu i zwiększeniu pradu na akumlatorze w trakcie jazdy kable dostawały przebicia.. Po wymianie cewek problem całkowicie zniknął.
Do tego czasu kupowałem przewody co m-c bo cały czas dostawały przebicia (NGK, BOSCH, TECH coś tam), teraz jest miodzio |
|
Powrót do góry |
|
|
|