( Fiat Cinquecento ) Remont kapitalny zawieszenia - koszty

[Komar1985]

Z racji tego, że drogi jakie mamy takie mamy, zawieszenie jest głównym punktem troski każdego posiadacza samochodu. Ja właśnie zakończyłem kompletować części zawieszenia do swojej "Czarnej Pantery" i postanowiłem zamieścić mini kosztorys - być może komuś się to przyda

2 amortyzatory Delphi gazowe - przód - 320zł za parę
2 amortyzatory Delphi gazowe - tył - 160zł za parę
2 wachacze przód Magnetti Marelli - kompletne z gumami itp. - 240 zł za 2 sztuki
4 tuleje do tylnych wahaczy - ok. 80zł za całość
2 tulejki stabilizatora przedniego - ok. 20zł za dwie

Razem : 820zł

Koszt robocizny : garaż z kanałem + narzędzia + skrzynka piwa + wolny weekend + kuzyn mechanik do pomocy

PS1. Biorę się za mojego "bandyte" już w piątek, jak to poskładam do kupy to napisze jak to jeździ

PS2. Wychodze z założenia, że jak coś robić to kompleksowo i hurtem, bo po co później 2 razy rozkręcać to samo.
_________________
________________
Grande Punto 1.3 mJTD 2008r. - obecnie
Punto II 1.2 2000r. - było, ale jeździ dalej w rodzinie
CC Sporting 1.1 1995r. - było, jeździło w rodzinie .... zatrzymało się na słupie gdyby człowiek wiedział, to by nie oddał

[Qkiz007]

Masz racje że jak coś robić to kompleksowo. I będziesz miał teraz troche spokoju z zawieszeniem, chociaż znając stan polskich dróg pewnie nie tyle ile byś chciał

[Bartek84]

Całe szczęście,że konstrukcja zawieszenia w CC/SC jest prościutka.
Są autka,które szybciej niż nasze wozidełka zabijają zawieszenia.
Ceny za podzespoły zawieszenie sa na akceptowalnym poziomie.
W niektórych brykach to za sam tył zapłaciłbyć 800 zł

[Komar1985]

Tak to jest plus - prostota konstrukcji, choć z drugiej strony niewiele jest takich wozidełek, które mają z tyłu chociażby niezależne zawieszenie Wystarczy popatrzeć na Matiza chociażby gdzie mamy sztywną oś wleczoną, nawet nie belke skrętną Na szczęscie Makarony dobrze pomyślały i zastosowały tradycyjne gumy z tyłu w wahaczach, a nie jak Żabojady np. w Peugeot'ach czy Citroen'ach belkę z wahaczami wleczonymi i łożyskami igiełkowymi - to dopiero generuje koszty Jedyne co mnie drażni to to, że sworzen w przednim wahaczu jest niewymienny, ale pies z nim

Co do ceny to owszem jest tanio, a nawet śmiesznie tanio, bo za 800zł mam kompletnie "odświeżone" zawieszenie. Mam przykład po drugim aucie - BMW 318i E36, gdzie za 4 gazowe amortyzatory Kayaby zapłaciłem 1200zł, a sam sworzeń do wahacza przedniego oryginalny niemiecki Lemforder'a kosztuje 100zł.

A co do trwałości zawieszenia to także jestem mile zaskoczony, ale myśle, że to przez niską masę własna autka. Moja bryczka ma 99tyś. i ani ja, ani mój kolega ( poprzedni właściciel ) przy zawieszeniu nic nie robił. Mam wrażenie, że auto stoi jeszcze na oryginalnych amortyzatorach, ale jak wyjme to poszukam jakiś znaków. Autko do przebiegu 84 tyś. km śmigało po Niemczech.
_________________
________________
Grande Punto 1.3 mJTD 2008r. - obecnie
Punto II 1.2 2000r. - było, ale jeździ dalej w rodzinie
CC Sporting 1.1 1995r. - było, jeździło w rodzinie .... zatrzymało się na słupie gdyby człowiek wiedział, to by nie oddał

[piotrekd]

nie zapomnij kupic gum (oslonek) .. stare moga byc w oplakanym stanie.

[Reklama]

[Komar1985]

Piotrek starych osłonek już nie ma poprostu ale kupiłem i osłonki i odboje ale zapomniałem to wrzucić do kosztorysu, ale to grosze są
_________________
________________
Grande Punto 1.3 mJTD 2008r. - obecnie
Punto II 1.2 2000r. - było, ale jeździ dalej w rodzinie
CC Sporting 1.1 1995r. - było, jeździło w rodzinie .... zatrzymało się na słupie gdyby człowiek wiedział, to by nie oddał

[Qkiz007]

Bartek84 to prawda, że koszty naprawy zawieszenia CC/SC są relatywnie małe. Mi za regenerację tylnej belki w Peugeot 306 krzyknęli między 1000-1200 zl w zależności od jej rzeczywistego zurzycia. Więc 800 zł za kompletny remont zawieszenia to naprawde nie jest dużo.

[hitmanek]

ja kupilem wahacze z tej firmy na allegro po 75 zeta sztuka
_________________
]

[marimar]

powiem że dużo dałeś za tulejki do tylnych wachaczy bo na allegro mają orginały z fabryki za 55 zł kpl.

[Komar1985]

marimar 55zł czy 80zł żadna różnica jeśłi doliczyć te pare złoty za koszt przesyłki. Nie ma co rwać sobie włosów z głowy o pare złoty

hitmanek albo kupiłeś lewy towar albo z przeceny bo im nie schodził akurat ten typ i chcieli sie wyzbyć albo ktoś wcisnął Ci podróby, a takich "akcji" na allegro nie brakuje. Ja szukałem mnóstwo czasu jakiś markowych wahaczy m.in. Magnetti Marelli i najtaniej znalazłem u mnie w mieście w filli Intercars właśnie po 120zł sztuka. Nawet w sklepach internetowych był droższe i nie spodziewałem sie że w tradycyjnym sklepie bedzie taniej, a tu jednak miłe zaskoczenie. A wahacze dostałem w oryginalnych pudełkach zaplombowanych, dodatkowo zawiniete w oryginalną torebkę Magnetti Marelli, na której też była plomba
_________________
________________
Grande Punto 1.3 mJTD 2008r. - obecnie
Punto II 1.2 2000r. - było, ale jeździ dalej w rodzinie
CC Sporting 1.1 1995r. - było, jeździło w rodzinie .... zatrzymało się na słupie gdyby człowiek wiedział, to by nie oddał

[Komar1985]

Weekend za nami, mój bandyta wyremontowany Obiecałem, że napiszę jak skończę, więc pisze .....

Auto zachowuje się pierwsza klasa. W zakręty w które wcześniej wchodziłęm 80-90km/h teraz wchodzę 100-110km/h bez stresu, niezależnie czy droga równiutka czy lekko "zmęczona" Amorki super. Jak ktoś tylko może dołożyć parę groszy, to niech kupuje gazowe, a nie olejowe - różnica kolosalna. Stare amorki były oryginalne !!! Wytrzymały 100 000 km - w sumie nieźle jak na tą klasę autka. Ale był kompletnymi wrakami - jak je ścisnąłem tak już zostały - nie wyszły

Wahacze z przodu były wporządku - ogólnie mówiąc, ale jak już kupiłem nowe to zalożyłem. W starych pękły tylko gumki na sworzniach, ale da sie założyć nowe, same sworznie luzu nie mają. Do wymiany kwalifikuje się tulejka ta tylna na wahaczu, a ta przednia jest w stalnie idealnym. Jak mi kuzyn ich z warsztatu nie wywalił to je zabiore i jeśli ktoś z was bedzie chciał to mu je wyśle za friko. Wymienić wystarczy tylko te tylne tulejki i gumki na sworzniach i jeszcze dłuuuugo pochodzą, a koszt tych drobiazgów praktycznie żaden. Wahacze proste, nieskorodowane.

Generalnie podczas remontu, zawieszenie ze mną "współpracowało" bardzo dobrze Wszystko się odkręciło elegancko i bez oporów. Jedynie współpracy odmówiły śruby mocujące amortyzator do nadwozia z tyłu z lewej i prawej strony Zastosowałem więc delikatny środek "perswazji" w postaci palnika acetynenowo-tlenowego ...... małe grzanko śrub i puściły aż miło.
_________________
________________
Grande Punto 1.3 mJTD 2008r. - obecnie
Punto II 1.2 2000r. - było, ale jeździ dalej w rodzinie
CC Sporting 1.1 1995r. - było, jeździło w rodzinie .... zatrzymało się na słupie gdyby człowiek wiedział, to by nie oddał

[Bartek84]

Ciesze się,że masz już wszystko gotowe.

Taka jak piszesz.. po zamianie zawiasu prowadzenie poprawia się kolosalnie!
Ja już nie mogę doczekac się wiosny i... oponek letnich. 165/65/13

Na tych wysokich ( 80-tki) oponach autko trochę buja po zakretach i jakoś tak nie teges jest

Na założenie czeka też stabilizator przechyłów

[Komar1985]

Bartek, a 900tka ma otwory pod śruby, żeby stabilizator do nadwozia przykręcić ? Przecież w niej nie było seryjnie stabilizatora. Bo do wahacza nie ma problemu, bo on jest przykrecany bezpośrednio do wahacza przez te oczka za pomocą specjalnego uchwytu na 2 śruby, ale jak to będzie w nadwoziu w 900 to nie wiem.
_________________
________________
Grande Punto 1.3 mJTD 2008r. - obecnie
Punto II 1.2 2000r. - było, ale jeździ dalej w rodzinie
CC Sporting 1.1 1995r. - było, jeździło w rodzinie .... zatrzymało się na słupie gdyby człowiek wiedział, to by nie oddał

[Bartek84]

Podejdzie bez problema
Już był u mnie na autku




A tu masz przykład : http://moto.allegro.pl/item307298514_fiat_seicento_stabilizator.html

Czy sej czy Cc jedna cholera

[Komar1985]

No spoko spoko to wygląda, tylko czy jest miejsce gdzie to przykrecić, czy zostwaili jakies otwory w fabryce, jeśli tak to ok. Ale z tego borazka to ja widze, że raczej jest on przykrecany w jakieś miejsca "wymyślone" tak aby nie musieć niczego przerabiać, bo u mnie stabilizator przykrecony jest w 4 miejscach - 2 na środku wozu i 2 bliżej boków, blisko mocowania tylnych tulei wachacza, a ten prezentowany - wygląda na to, że mocowany tylko na środku wozu jakimś uchwytem w jednym, a raczej w 2 miejscach. Nie wiem, ży to ma wpływ czy w 2 miejscach czy w 4, ale lepszy taki drążek niż zaden Bo bez drążka to nasze "skrzynki na listy" wychylają się na zakrętach jak dyliżansy z czasów dzikiego zachodu
_________________
________________
Grande Punto 1.3 mJTD 2008r. - obecnie
Punto II 1.2 2000r. - było, ale jeździ dalej w rodzinie
CC Sporting 1.1 1995r. - było, jeździło w rodzinie .... zatrzymało się na słupie gdyby człowiek wiedział, to by nie oddał