Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 34 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnobrzeg Posiadane auto: Cinquecento 704, 1998 r. AISAN
Piwa: 2/0
Wysłany: Sro 04 Mar 2009, 10:55
Temat postu:
Sonda Lambda?
Witam!
Zastanawiałem się co to jest i czy jest to bardzo istotne (przypominam, że mimo tych wszystkich urwanych przewodów i zardzewiałego gaźnika - auto jeździ).
Wrzucam jeszcze kilka widoków.
Ten przewód nie powinien czasem z tym czymś się łączyć?
Posiadane auto: Fiat cc 700 Aisan 1996, Seat Toledo 1,9 Diesel 1997
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 04 Mar 2009, 11:35
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Sonda Lambda?
Witam. Jak widzę po obrazku to masz kolego cc 700 z aisanem. Pierwsze zdjęcie pokazuje czujnik temperatury wody w glowicy. Tz w aisanach nie było wskaźnika temperatury tylko sama kontrolka. I to jest włąsnie czyujnik od kontrolki. Jak będzie za gorąco w silniku to ona się zapali ale u Ciebie się nie zapali bo jest urwany kabel. Mowię o tym z kapturkiem czarnym a to drugie to nie widze zabardzo co to jest. Jeździć tak można tylko że teraz robi się ciepło i żebyś nie zagotował silnika. Pozdrawiam
Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 34 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnobrzeg Posiadane auto: Cinquecento 704, 1998 r. AISAN
Piwa: 2/0
Wysłany: Sro 04 Mar 2009, 12:25
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Sonda Lambda?
To w większej, niebieskiej elipsie to właśnie to coś co nie wiem co to jest, a to w mniejszej, niebieskiej elipsie to urwane przewody.
michalikpiotr napisał:
Witam. Jak widzę po obrazku to masz kolego cc 700 z aisanem. Pierwsze zdjęcie pokazuje czujnik temperatury wody w glowicy. Tz w aisanach nie było wskaźnika temperatury tylko sama kontrolka. I to jest włąsnie czyujnik od kontrolki. Jak będzie za gorąco w silniku to ona się zapali ale u Ciebie się nie zapali bo jest urwany kabel. Mowię o tym z kapturkiem czarnym a to drugie to nie widze zabardzo co to jest. Jeździć tak można tylko że teraz robi się ciepło i żebyś nie zagotował silnika. Pozdrawiam
Czy na pewno to jest czujnik temperatury
Z tego co wiem, to czujnik temperatury cieczy chłodzącej jest u góry, na gumowym wężu i jest zaprezentowany w moim poście na samym początku:
http://fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=34077&start=0
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 675 Skąd jesteś (miejscowość / region): WD XXXXX Posiadane auto: RAV4 2,4 USA
Piwa: 28/0
Wysłany: Sro 04 Mar 2009, 12:32
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Sonda Lambda?
Na pewno czujnik temperatury. . Sygnał z tamtego czujnika idzie do sterownika gaźnika i jest "zwarty" poniżej 15 stopni. Ten czujnik zwiera się w okolicach 100 stopni. A żeby jeszcze bardziej ci namiksować to masz jeszcze jeden czujnik temperatury- w chłodnicy
Posiadane auto: Fiat,Cinquecento,Young,704cm,1998,aisan+nowy LPG Chevrolet Spark 0,8l 2005r
Piwa: 2/0
Wysłany: Sro 04 Mar 2009, 19:52
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Sonda Lambda?
Do niego idzie 1 kabelek więc nawet jeśli bardzo byś się starał to się n ie pomylisz _________________ Mijają dni mijają lata ale nie mija moda na fiata....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Cinquecento ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.