( Fiat Stilo ) doliczanie km

[morcmarc]

Dziś wymontowałem BSI.
BSI mam na myśli komputer z bezpiecznikami.
I ku zdziwieniu. Za BSI są trzy wiązki. Jedna idzie w komputer dwie w bezpieczniki.



To co dziś wiem.
BSI jest rozłączne z bezpiecznikami.

Niebieska wtyczka zaznaczona wchodzi w BSI z tyłu dwie na żólto wchodzą w skrzynkę bezpieczników.
jak widać w tej niebieskiej kabelków jest od nasr....a.
To co zaobserwowałem.
Założyłem te trzy zaznaczone i podłaczyem zasilanie z przodu bezpieczników i licznik się odezwał i pojawił sie zegarek. Jeśli nie ma innego zasilania a nie ma (tak mysle) to te trzy wtyki sa odpowiedzialne za licznik.
Wniosek taki że chyba ta niebieska wtyczka wychodzaca z tyłu komputera odpowiada za liczniki.
Odpusciłem ponowne czyszczenie bezpieczników bo Wg mnie guzik daje.
Wyczyściłem natomiast połączenie bezpieczników z BSI.
I spryskałem wtyki i konektory BSI.
Złożyłem wsio i zobaczymy.

Przy okazji wymieniłem styki w stacyjce bo trapiły mnie inne fajlury (ABS ASR, Lamp, przygasanie wszystkiego, gaśnięcie)

Pośmigam i zobacze jak to wszystko się ma.









edit

jako ze to rozmowa glownie o dodawaniu km do przebiegu - postuluje o zmianę nazwy tematu. Bedzie mozna później łatwiej znaleść.

[wojtek2287]

Pytanie do kolegi morcmarc
Tobie dolicza tylko km czy masz też inne moje objawy?
tzn:
-opadanie wskaźników przy zagrzanym silniku przy 1600-1700 obr
-lekkie szarpnięcie przy wyżej wymienionym objawie

[morcmarc]

Mi dolicza tylko km. Doliczane sa przy przekręceniu kluczyka (właczenie zapłonu być moze w innych sytuacjach tez ale tego nie zaobserwowalem) zaczałem obserwować przy zatrzymaniu ile jest km i zgaszac go widac jeszcze prrzez chwile przebieg i nic sie nie działo.
po kolejnym uruchomieniu czasem dodawał.
Nie zawsze ale co kilka uruchomień tak.
I wiem ze dodal kilkaset km przez jakies 2 miechy. bo wczesniej mialem jakies 700 km rozbiegu miedzy zegarami a ecu a teraz już jakies 1200km
czyli 500km w 2 miesiące.

[Tomm_y]

Cześć,
Wyeliminowalem Problem STILO. Problemem bylo przebicie po KANIE. Sprawdźxie świece lub cewki pod świecami. JAedno albo drugie jest problemem. Aha nie kupujcie świec BOSHa - to one są odpowiedzialne za przebicia w STILO. Zrobiłem, wymieniłem swiece i od dwoch dni nic się nie dzieje, a autko ciągnie aż miło. Zrobiłem 150 km i nic - działa jak trzeba

Powodzenia

[morcmarc]

W klekocie świec brak tak więc problem leżał gdzie indziej.
Mam nadzieję iż skutecznie wszystko wyczyściłem bo jak na razie nic nie dodało.

[Reklama]

[morcmarc]

Problem powrócił ((((

Nawet żona widziała. Zgasiłem 83 i po chwili przekręcam zapłon i bach 85km - końcówka hodometru.

Coś mi się zdaje że czyszczenie skrzynki bezpieczników i body guzik dało i guzik ponowny da.
Zastanawiam się nad jakimś podzespołem w klekocie coś na wzór kłopotów w benzynie i problemami z cewkami, zapłonowymi i zakłóceniami.

[Dade]

Hej.
Opiszę Wam jak to (doliczanie km) wygląda u mnie.
Zauważyłem że jak odpalam rano( temp.ok 10-12 st.C) to równocześnie z opadnięciem wszystkich wskazówek słyszę taki dźwięk jakby coś obcierało, przeskakiwały zębatki-nie umiem tego jednoznacznie nazwać-trwa to ok.1 sek. Później zapalają się wszystkie kontrolki i zaczyna się od nowa procedura startowa. I właśnie gdy odpalam i jest to "chrobotanie" dodaje mi przebieg(tylko trip). Zauważyłem jeszcze że czasem przestawia się klimatronik(włącza się z temp. 22st), ustawienia radia się resetują-ale to nie zawsze. Dzisiaj było tak: odpalenie rano-zonk, później po przejechaniu ok. 10 km i odpalaniu-zonk, później po przejechaniu ok. 10km odpalałem pod sklepem i było już OK. Zauważyłem że im wyższa temp. otoczenia tym jest mniej na to podatny. W mroźne dni było to za każdym razem.
Na razie sprawdziłem tylko napięcie na aku i ładowanie alt. i jest ok. Następnym krokiem będzie podładowanie aku, przeczyszczenie styków, może aku już jest kiepski(chociaż w zimie mnie nie zawiódł). Może jednak rozrusznik dostaje za słaby prąd przy rozruchu i inne odbiorniki wariują ?!
Oczywiście o wszelkich spostrzeżeniach Was poinformuję

Powodzenia!

[Stilonek]

[morcmarc]

U mnie dodaje km zanim przekręce rozrusznik.

Wsiadam do auta to przez chwilę oprócz zegarka świeci się hodometr i jest np końcówka 85. Przekręcam zapłon na mar. zapalają się zegary i bach - jest 87 (oczywiście koncowka hodometru).

Nie zaobserwowałem aby dodawało po zgaszeniu silnika.
Wszystko dzieje się w momencie właczenia zapłonu.

Ile jest punktów masy?
Jeden główny ale tego sobie daruje bo rozrusznik kręci szybko i sprawnie tak wiec OK.
Drugi punkt od ECU do podłuznicy podajże z prawej strony.
Są jeszcze inne?

Zastanawiam się nad centralką świec żarowych.

Kiedyś trapiły mnie czasem fajlury poziomu paliwa.
Od dłuższego czasu ani jednego fajlura (może tutaj problem)
Od jakiegoś czasu zaczął mnie nękać fajlur poziomu oleju, Występował co jakiś czas - żadko tylko w momencie odpalania (może to jest problemem)

Może centralka świec żarowych.
Nie jestem mechaniorem ale z tego co wyczytałem to wtryski wyzwalane są dość wysokim napięciem wg EPER'a OK 80V.

Zastanawiam się nad problemami z tym związanymi.
Skąd idzie zasilanie na wtryski czy bezpośrednio tylko z ECU? Czy dodatkowo ze skrzynki bezpieczników koło aku trzeba też szukać?

[RsNeo]

Zasilanie wtrysków idzie z ECU, steruje nimi poprzez tranzystory. Zasilanie wtrysków to okolice 75-85volt. Przebicie może występować na przewodzie masowym wtrysku lub wtrysków bo na plusowym ECU od razu odłączył by wtrysk i zgłosił uszkodzenie.

[Dade]

[Dade]

[morcmarc]

Chyba znalazłem problem.
Powiązałem fakty iż jak mi wariował wskaźnik poziomu oleju to się cuda działy.
Stan faktyczny między 3/4 a 4/5
Wskaźnik pokazywał raz 2 kropki raz 3 raz 4 raz 5 kropek raz 6 kropek, dochodziły fajlury czujnika po przekręceniu zapłonu. Ostatnimi czasami pokazywał poziom za wysoki a faktycznie jest taki jak na poczatku.
Po tym jak się to uspokoiło problem z dodawaniem ucichł.
Myślę iż to jest problemem. Tyle że nic nie zdarzyłem zrobić ale poczekam jak zacznie dodawać to odłączę czujnik poziomu oleju.

[morcmarc]

Problem cały czas występuje. Szlak mnie trafia że czasem dodaje po ok 2km do przebiegu przy przekręceniu zapłonu.
To jest klekot więc problem świec opisanych wyżej nie dotyczy i nie wiem co

[morcmarc]

Dziś trafiłem na nowy trop.
Po dodaniu km zauważyłem że pokazał mniej paliwa, mniej o grubość wskazówki. Po wyłaczeniu zapłonu i ponownym właczeniu, wskazówka już była tam gdzie byc powinna tzn na takim poziomie z przed dodania przebiegu.
Dziwę się tylko że to tak się dzieje po jedzie jak wyłacze zapłon i po krótkim czasie włacze i to nie zawsze.
teraz pytanko.
Czy można rozłaczyć wskaźnik poziomu paliwa w baku nie rozłaczając pompy paliwa? taki zabieg jest w ogóle mozliwy?
Jeśli to możliwe to pojeżdziłbym bez wskaznika paliwa i sprawdził czy też tak się bedzie działo? Czy to jest jednak kostka? czy kilka kostek i rozumiem że to wszystko można zrobić w tym otworze inspekcyjnym pod tylną kanapą?