Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 267 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wałbrzych Posiadane auto: Fiat Albea 1.2 16 v EL 2003 r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 26 Mar 2008, 20:19
Temat postu:
Brak śiateł mijania :(
Witam wszystkich !
I znów kłopot , wczoraj wracałem do domu z Wrocławia , wyjechałem poza miasto i co ? ciemno ! nic nie widziałem , zjechałem na pobocze i zobaczyłem że świecą tylko śwaitła pozycyjne , sprawdziłem bezpieczniki i żarówki , nic wszystko jest ok , ruszyłem więc z myślą że uda mi się pod kogoś podczepić albo przez jakiś okres jechać na drogowych . Po jakimś czasie światła zaczęły działać , i dojechałem pod dom mojej dziewczyny , siedziałem u niej jakąs godzinkę , znów nie działały po chwili się zaświeciły , dziś jak z pracy wróciłem to tez je sprawdziłem i nie świecą , gdzie mam szukać usterki ? w sobotę znów w trase _________________ Pozdrawiam Mateusz
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 956 Skąd jesteś (miejscowość / region): LUBELSKIE Posiadane auto: VW polo 1.4 MPI
Piwa: 3/2
Wysłany: Sro 26 Mar 2008, 21:00
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
siemasz maxiu
nie wiem czy trafię ale mój strzał pada na włącznik świateł.
może styki się podpaliły i nie kontakczy.
ale tylko może, skoro padają obie lampy na raz to stawiam na włącznik lub coś przed nim?.
wyjmij go na wieżch i popstrykaj (posłuchaj) czy nie [spawa] styków, sprawdz czy się nie gżeje.
jak będzie ok to szukaj gdzie indziej
pozdro _________________ POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY
Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 267 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wałbrzych Posiadane auto: Fiat Albea 1.2 16 v EL 2003 r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 26 Mar 2008, 23:42
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
Hej
no właśnie też tak podejżewałem że to może być włącznik , ale jak go wyjąc ? nigdy tego nie robiłem , na poboczu i po ciemku nie miałem za bardzo jak tego posprawdzać , zobacze tez skrzynke bezpieczników , ale powiedzcie jak ten wyłącznik wyjąc bo dla mnie to to jest zagadka , od strony zegarów trzeba się dostać czy jak ? dzięki Wam bardzo za pomoc _________________ Pozdrawiam Mateusz
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 25 Skąd jesteś (miejscowość / region): Białystok Posiadane auto: CC 700 FOS 1995
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 26 Mar 2008, 23:44
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
No więc miałem identyczny problem, już miałem jechać do auto-elektryka, ale wtedy zobaczyłem koło akumulatora z jednego przewodu (chyba plusa) odchodzi kabelek a na nim takie plastikowe połączenie (w środku metalowe wsówki). Wsówki te były zardzewiałe i raz łączyło, a raz nie.
Włącz sobie światła mijania i poruszaj drutem plusa, jeśli będą ci światła migać to znaczy że to...
Nie wiem może to tylko w moim sprzęcie jest taka "paramyczka"
Ale jak już napisałem objawy identyczne więc może masz to samo.
PS: ...też mam niebieskiego...
Ostatnio zmieniony przez Pawełekk dnia Sro 26 Mar 2008, 23:47, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 267 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wałbrzych Posiadane auto: Fiat Albea 1.2 16 v EL 2003 r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 27 Mar 2008, 21:01
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
Hej
Pawełek to ja to sprawdzę , może faktycznie te nasze niebieskie tak mają , a byłem dzisiaj u mojego elektryka , no i co sam posprawdzałem wszystko i zgłupiałem więc pojechałem po poradę i on uważa że poszedł mi przełącznik pod kierownica ( koszt wymiany 110 zł z robocizną ) , no i nie wiem w sobotę jechać trza , pieniądze tez się znajda , tylko czy to jakiś przekręt nie jest co o tym sądzicie ? _________________ Pozdrawiam Mateusz
Dołączył: 04 Paź 2007 Posty: 406 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Włocławka / lodz od pon. do piat. Posiadane auto: Fiat Punto 55s 95r
Piwa: 3/0
Wysłany: Czw 27 Mar 2008, 22:18
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
sprawdz czy jak ominiesz przelacznik to sie pala. moim skromnym zdaniem to najpierw sam pokombinuj potem w ostatecznosci elektryk:P zreszta wpadnij do mnie cos sie wymysli:D _________________ punto 55s
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 25 Skąd jesteś (miejscowość / region): Białystok Posiadane auto: CC 700 FOS 1995
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 27 Mar 2008, 22:24
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
popróbuj... u mnie tak było, że raz sie świeciło, a raz nie... jak przeczyściłem styki tych wsówek to wszystko ustało... Te "coś" u mnie jest bardzo blisko akumulatora (jakieś 20cm od klemy) więc ze zlokalizowaniem (jeśli to jest u Ciebie) nie będzie problemu.
Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 267 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wałbrzych Posiadane auto: Fiat Albea 1.2 16 v EL 2003 r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 27 Mar 2008, 22:25
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
no właśnie widzisz wiem też co i jak , mostkowałem światła na bezpiecznikach i paliły i teraz to głupi jestem bo już nie wiem jak to wygląda muszę jakiś schemat zanleźc jak co do czego _________________ Pozdrawiam Mateusz
Dołączył: 04 Paź 2007 Posty: 406 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Włocławka / lodz od pon. do piat. Posiadane auto: Fiat Punto 55s 95r
Piwa: 3/0
Wysłany: Pią 28 Mar 2008, 00:22
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
ale tak logicznie myslac co do swiatel mijania ma przelacznik pod kierownica?? raczej jak by dlugie nie dzialaly przede wszystkim sprawdz przelacznik od mijania wez go na krotko _________________ punto 55s
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 956 Skąd jesteś (miejscowość / region): LUBELSKIE Posiadane auto: VW polo 1.4 MPI
Piwa: 3/2
Wysłany: Sob 29 Mar 2008, 00:33
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
siem
jak ci padł przełącznik pod kierownicą to na szybko możesz wypiąć kostkę z pod kierownicy [od tego przełącznika] i zmostkować na stałe mijania, a jak złapiesz więcej czasu to coś poradzisz _________________ POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY
Dołączył: 21 Sty 2007 Posty: 267 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wałbrzych Posiadane auto: Fiat Albea 1.2 16 v EL 2003 r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 29 Mar 2008, 01:01
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Brak śiateł mijania :(
No znalażłem winowajcę całego zajścia , przy leflektorze jest złączka do żarówki , od ciepła ten plastik popękał i robił zwarcie , wymieniłem go i nie cackając się w prowizorkę poszedłem do sklepu po nowy przełącznik pod kierownicą , lżejszy jestem o 86 zł ale bogadszy w nowe doświadczenia , a światełka jeż palą , tylko zauważyłem że lustra w obydwu leflektorach mają wyłamane te zapinki od luster , kurcze przeciez jak sobie malowałem leflektory to były jeszcze dobre , teraz światła i latają muszę gdzieś nowycj spink poszukać . _________________ Pozdrawiam Mateusz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Cinquecento ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.