Dołączył: 20 Wrz 2010 Posty: 24 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zachpom Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 1/0
Wysłany: Pon 31 Paź 2011, 12:21
Temat postu:
padł nawiew całkowicie
Witam,
padł zupełnie nawiew, nie kręci się nic, obojętnie na którym biegu
Jak silnik pracuje i da się nawiew na max, słychać jakby instalacja elektryczna została bardzo obciążona, tak jakby było zwarcie, jest takie "jęknięcie".
Co to może być - po prostu bezpiecznik? Który?
Dodam, że wiatraczek nie piszczał kiedy działał, chyba sie nie zatarł? Sam sie zablokował i wystarczy go "popchnąć"??
Czy ktoś tak miał że po prostu nawiew całkiem sie zatrzymał??
podłącz się do kostki która dochodzi do wiatraka jeśli chodzi na krótko to wiatrak ok może coś wpadło też do niegoi blokuje coś skoro elektryka przygasa, jeśli nie będzie działał to pewnie termik wysiadł.
Dołączył: 20 Wrz 2010 Posty: 24 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zachpom Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 1/0
Wysłany: Sro 23 Lis 2011, 02:15
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) padł nawiew całkowicie
Wto 01 Lis 2011, 21:09
dzis sie do tego dobrałem:
okazało sie że pomiędzy stojan a magnesy dostała sie taka podkładka zabezpieczająca w kształcie litery C:
nie wiadomo skąd sie tam wzięła, nie chce mi sie wierzyć żeby sie wysunęła gdzieś z osiowania całego mechanizmu - tak czy siak tak skutecznie zablokowała wirnik, że oberwały prawdopodonie oporniki, i dmuchawa działa teraz tylko na 4 najmocniejszym biegu
grunt na razie że jest lepiej niż było, tzn. można przynajmniej odparowywać szyby bo cośkolwiek sie kręci
EDIT: 23-11-2011
Dodam, że wymieniłem również opornik dmuchawy. Dojście do niego jest wg. mnie masakryczne, człowiek czuje sie jak w ekstremalnym pokonywaniu szczelin między jaskinami, gdzie trzeba wciągnąć wszystkie żebra żeby przejść.
W dodatku zmora kluczyka 5,5 - jestem pewnien że producent zrobił taki łeb specjalnie, aby samemu nie grzebać tylko jeździć do autoryzowanego warsztatu. Przecież gwint tego blachowkręta jest całkem solidny i spokojnie łeb mógłby być 8. Zresztą podobną katorgę miałem przy odkręcaniu dmuchawy, ale tam pasuje klucz śrubokrętowy nasadowy, który na szczęście miałem.
Pozycja na plecach z głową w dół i jedną bolącą ręką też jest genialna inaczej. Myślę że mogła by być inspiracją do nowatorskiej pozycji Kamasutry
Na szczęście przy oporniku dmuchawy również była tylko jedna śrubka. Gdyby były dwie pojechałbym prosto do Autoryzowanego Serwisu Obsługowego firmy Fiat
Dołączył: 03 Wrz 2008 Posty: 79 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kielce Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 LPG 2004r.
Piwa: 2/1
Wysłany: Pon 17 Wrz 2012, 07:11
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) padł nawiew całkowicie
Mi padł nawiew na prędkościach 1-3, wymieniłem opornik przez kilka dni działało jak należy a dziś włączam i znów tylko prędkość 4... pewnie też mi coś blokuje wiatrak. Jak się można do niego dostać?
Dołączył: 03 Wrz 2008 Posty: 79 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kielce Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 LPG 2004r.
Piwa: 2/1
Wysłany: Nie 23 Wrz 2012, 20:03
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) padł nawiew całkowicie
No moge powiedziec ze jestem ekspertem w dziedzinie wiatrakowo opornikowej
Palilo mi opornik, dobralem sie do wiatraka i co sie okazalo - zatarlo sie w nim gorne lozysko i silnik sie krecil w obudowie po jakis tam podkladeczkach.
Kupilem na auto zlomie uzywany wiatraczek i opornik za 120 zl razem, wymienilem i poki co jest ok.
Jesli sie komukolwiek pali opornik, nie ma sensu go kupowac - lepiej od razu sprawdzic jaki jest stan wiatraka.
Wbrew temu co sie tu pisze na forum jest to banalnie proste. Wymaga jedynie troche gimnastyki.
Jak znalezc wiatrak:
Odkrecic obudowe pod kierownica zamocowana 3 wkretami krzyzakowymi. Zaswiecic latarka lezac pod kierownica i pod radiem ukazuje nam sie wiatrak. Jesli ktos nie wie jak wyglada - wystarczy wpisac w gogle i wszystko nam wyskoczy. Zakrecony jest jedna sruba 5,5mm. Odkrecamy srubke w bardzo niewygodnym miejscu wysoko przy radiu i obracamy wiatrak zgodnie ze wskazowkami zegara. Delikatnie wyciagamy. Nastepnie trzeba ocenic jak sie kreci. Ciezko tutaj to opisac ale jesli swiszczy to lepiej od razu znalezc jakis inny niz wkladac go z powrotem i wywalac kase na kolejny opornik. Mozna latwo sciagnac jego czesc wirujaca i sprawdzic lozysko. Delikatnie zablokowac i zbic przy pomocy mlotka i punktaka. Po zdjeciu czarnej obudowy ukaze nam sie silnik wentylatora. Wtedy mozna obcenic co i jak.
Oponik dmuchawy wiadomo gdzie jest - koledzy pisali wyzej co i jak.
Dopiero po zalozeniu dobrego wentylatora proponuje go wymieniac - inaczej tak czy tak sie spali wiec szkoda $$$$$ na oporniki. W razie pytan prosze pisac - chetnie pomoge.
Dołączył: 26 Kwi 2011 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): Rzeszów Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 12 Gru 2012, 15:55
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) padł nawiew całkowicie
Witam. Trochę odkopie temat, ale mam ten sam problem i mechanik stwierdził, że padł silnik dmuchawy. Mam możliwość zakupu po taniości silniczka dmuchawy do modelu 1.3 jtd. Ja posiadam 1.1. I teraz moje pytanie: czy taki silniczek będzie pasował do mojej Pandziochy?
Dołączył: 03 Wrz 2008 Posty: 79 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kielce Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 LPG 2004r.
Piwa: 2/1
Wysłany: Sro 12 Gru 2012, 17:45
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) padł nawiew całkowicie
Ja Ci proponuje wyjac ten ktory masz teraz, isc na jakis punkt sprzedazy czesci uzywanych i dobrac taki sam. Przy wyjmowaniu jedyna trudnosc to polozenie sie pod kierownica. Odkreca sie jedna albo dwie srubki, wypina sie prad i wychodzi Ci wszystko bez klopotu.
Dołączył: 26 Kwi 2011 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): Rzeszów Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 12 Gru 2012, 18:31
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) padł nawiew całkowicie
No właśnie ten z Pandy 1.3 jest za 60 zlotych plus gwarancja rozruchowa więc dość dobra cena. Poza tym obdzwoniłem wszystkie szroty w okolicy i nigdzie nie mają takiej części
Dołączył: 03 Wrz 2008 Posty: 79 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kielce Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 LPG 2004r.
Piwa: 2/1
Wysłany: Sro 12 Gru 2012, 18:35
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) padł nawiew całkowicie
Wiesz co, powinienem gdzies miec fotki tego swojego jak wymienialem. Tez mam 1.1 benzyne. Podaj mi swojego maila na prv i Ci odesle fotki. Moja panda to 1.1 benzyna 2004 rocznik.
Cena rzeczywiscie dobra, ale sprawdz sobie bo przy okazji pewnie padl Ci tez opornik...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Panda ) Wnętrze nadwozia-klimatyzacja-konsola-nawiew
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.