Dołączył: 17 Paź 2011 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: panda
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 01 Lis 2011, 16:03
Temat postu:
Problem z odpaleniem silnika na skrzyżowaniu
Ostatnio zdarzyła mi się tak przygoda: zatrzymałem Pandą na skrzyżowaniu na czerwonym świetle i zgasiłem silnik. Gdy zmieniły się światła na zielone nie mogłem zapalić silnika. Nie kręcił rozrusznik, tak jakby rozładował się akumulator. Po 10 min, na poboczu silnik zapalił jak gdyby nic się nie stało. Później tego samego dnia uruchamiał się bez żadnego problemu. Czy ktoś wie jaka jest tego przyczyna? Z góry dziękuję.
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 1158 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2008
Piwa: 49/14
Wysłany: Wto 01 Lis 2011, 16:44
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) Problem z odpaleniem silnika na skrzyżowaniu
To nie rób tak,rozładowujesz przez takie coś akumulator,to nie jest auto z funkcją start and stop,każde odpalenie silnika,to później potrzeba 20 minut jego pracy,aby prąd zużyty przy rozruchu uzupełnić,jeżeli na każdych światłach gasisz silnik i odpalasz,niszczysz akumulator,i rozrusznik,szczególnie jak jeździsz w mieście,i jeszcze masz zapalone światła mijania.To że na poboczu po odczekaniu silnik Ci odpalił,to tylko dlatego że akumulator odpoczął i dał radę odpalić ciepły silnik. Zaoszczędzisz na paliwie a stracisz na akumulator i rozrusznik.
Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 1360 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gdańsk Posiadane auto: Fiat Bravo 1,9 16V
Piwa: 57/9
Wysłany: Wto 01 Lis 2011, 20:43
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) Problem z odpaleniem silnika na skrzyżowaniu
arkko napisał:
To że na poboczu po odczekaniu silnik Ci odpalił,to tylko dlatego że akumulator odpoczął i dał radę odpalić ciepły silnik
Z pozostałymi rzeczami zgoda ale z tym odpoczywaniem akumulatora to bzdurne teorie, akumulator to nie koń że musi odpoczywać przed górką.
Jeśli nie kręcił to przez dziesięć minut sam z siebie prądu tyle nabrał czy miejsce było cudowne?
Inna sprawa że kulając się po mieście powinno się chociaż raz na rok przed zimą wydłubać aku i dobrze naładować, najlepiej prostownikiem z funkcją odsiarczania. _________________ |
Jak opuścić kopary biedakom?
Zajechać na stację limuzyną BMW 745 full wypas, wysiąść z gracją...
... i zatankować gazu za 50 zeta )
full lans )
|
Dołączył: 22 Cze 2011 Posty: 88 Skąd jesteś (miejscowość / region): Jaworzno Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2003
Piwa: 1/0
Wysłany: Sro 02 Lis 2011, 14:47
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) Problem z odpaleniem silnika na skrzyżowaniu
Nie jest możliwe, żeby akumulator nagle sie rozładował całkowicie (kolega napisał, że nie kręcił rozrusznik w ogóle), a po chwili naładował się.
To raczej nie będzie wina akumulatora.
Jeżeli rozrusznik nagle przestał kręcić, to tak jakby nie dochodziło do niego napięcie. Sprawdź to co napisał krzysztof.komorowski1.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Panda ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.