Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zegarek900
Czytelnik
Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Będzin Posiadane auto: Cinquecento 900
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 18:26
Temat postu: Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
Witam.
Wymieniałem mamie szczęki w bębnach w cinquecento 900. Odkręciłem koło, odkręciłem dwie śrubki trzymające bęben, użyłem ściągacza, Poszło dość dobrze. Wyciągnąłem stare szczęki, założyłem nowe, rant bębna tata zeszlifował. Szczęki ładnie pasowały, jakby wszystko było dobrze. Zakładam bęben, do połowy wepchałem go rękami normalnie, był oczywiście opór, później dobiłem go kluczem i zakręciłem dwie śruby trzymającego go. Założyłem koło wszystko ładnie pięknie. Do momentu gdy mama chciała ruszyć autem. Auto w ogóle nie chciało się ruszyć, tak jakby hamulce nagle się zatrzasły. Podniosłem na lewarku auto i lewe koło idzie obrócić ręką ale jest opór, a prawe za nic nie idzie obrócić. Trzyma jak głupie. Nie wiem czego to jest przyczyna i co zrobić. Boje się ściągać bęben żeby nie uszkodzić tam czegoś. ; < Pomóżcie mi, bo chciałbym żeby mama normalnie użytkowała auto.
Ręczny był spuszczony nie był zaciągnięty. |
|
Powrót do góry |
|
|
tuning
Auto Maniak
Dołączył: 20 Sty 2008 Posty: 572 Skąd jesteś (miejscowość / region): rybnik Posiadane auto: cc900 i sc1100 honda vtr sp.2
Piwa: 32/4
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 18:42
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
witam zdejmij kolo postukaj mocno w bęben młotkiem aż zacznie się obracać po czym zdejmij bęben , i sprawdź czy cylinderek chodzi , czy rozpierak z ręcznego chodzi czy nie jest zapieczony i czy czasem spinki nie spadły co mocują szczeki .. |
|
Powrót do góry |
|
|
Toronto
Auto Maniak
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 18:47
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
Ja stawiam na cylinderek, który wysunął się "za daleko" |
|
Powrót do góry |
|
|
zegarek900
Czytelnik
Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Będzin Posiadane auto: Cinquecento 900
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 18:54
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
tuning Sprawdzę to już jutro bo dziś nie dam rady.
toronto Wcisnąłem do końca jak najbardziej się dało przy zakładaniu szczęk. Mamo coś wspominała że pedał hamulca jest twardy.
A normalnie mogę ściągnąć bęben ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Toronto
Auto Maniak
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 19:37
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
Bęben ściągnąć musisz, aby sprawdzić, coś tam nabroił jak pisze Kolega wyżej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 19:37
Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
zegarek900
Czytelnik
Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Będzin Posiadane auto: Cinquecento 900
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 20:17
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
Ściągne jutro te bębny i najwyżej zrobię zdjęcie i pokaże tutaj. Jak nic nie wykombinuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
cent1
Auto Maniak
Dołączył: 28 Maj 2010 Posty: 966 Skąd jesteś (miejscowość / region): krakoff Posiadane auto: różne
Piwa: 35/0
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 21:22
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
to jak załozyłes bebny,koła i dałes mamie kluczyki bez sprawdzenia czy sie krecą koła?
pewnie ręczny jest na maxa podciagniety. _________________ Fabrica Imitazione Automobili Tychy |
|
Powrót do góry |
|
|
jaroslawrak
Auto Maniak
Dołączył: 26 Lip 2008 Posty: 758 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa Posiadane auto: TIPO 1,4 T-JET 120KM Lounge
Piwa: 52/4
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 21:46
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
Dobra podpowiedź kolegi cent1.Po założeniu nowych(grubszych) szczęk trzeba popuścić ręczny na lince. |
|
Powrót do góry |
|
|
zegarek900
Czytelnik
Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Będzin Posiadane auto: Cinquecento 900
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 21:52
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
cent1 no tak mój błąd, zapomniałem sprawdzić już kurde ; (.
jaroslawrak Ręczny jest poluzowany aż chyba za bardzo. No dźwignia od ręcznego aż luźna jest na jakieś hmm około 5cm i dopiero jakby ciągnie linkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
jaroslawrak
Auto Maniak
Dołączył: 26 Lip 2008 Posty: 758 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa Posiadane auto: TIPO 1,4 T-JET 120KM Lounge
Piwa: 52/4
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 22:05
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
No to trzeba zdjąć bębny i zobaczyć.Te małe otwory w bębnach są nagwintowane i po wykręceniu kołków ustalających wkręca się w nie śruby M10-działa to jak ściągacz,bęben musi zejść,łaski nie robi. |
|
Powrót do góry |
|
|
cent1
Auto Maniak
Dołączył: 28 Maj 2010 Posty: 966 Skąd jesteś (miejscowość / region): krakoff Posiadane auto: różne
Piwa: 35/0
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 22:11
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
moze byc zapieczona linka/rozpierak przy tym kole. _________________ Fabrica Imitazione Automobili Tychy |
|
Powrót do góry |
|
|
tuning
Auto Maniak
Dołączył: 20 Sty 2008 Posty: 572 Skąd jesteś (miejscowość / region): rybnik Posiadane auto: cc900 i sc1100 honda vtr sp.2
Piwa: 32/4
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 22:13
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
no to skoro cylinderek chodzi ,ręczny popuszczony to albo zapieczona dźwignia z ręcznego na szczęce albo spadła sprężyna lub zapinka szczeki . |
|
Powrót do góry |
|
|
zegarek900
Czytelnik
Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Będzin Posiadane auto: Cinquecento 900
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 22:30
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
W tym kole co niechce się za cholere toczyć, to tam nie wiem czy tak ma byc. Ale jakby jedna strona cylinderka tłoczek wychodzi trochę " opóźniona " w stosunku do drugiego tłoczka. |
|
Powrót do góry |
|
|
tuning
Auto Maniak
Dołączył: 20 Sty 2008 Posty: 572 Skąd jesteś (miejscowość / region): rybnik Posiadane auto: cc900 i sc1100 honda vtr sp.2
Piwa: 32/4
|
Wysłany: Pią 18 Lis 2011, 22:42
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
spróbuj wcisnąc jednocześnie oba tłoczki i sprawdź czy wychodzą jak tak to jest ok ,i sprawdź rozpierak ręcznego czy nie jest zatarty. |
|
Powrót do góry |
|
|
zegarek900
Czytelnik
Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Będzin Posiadane auto: Cinquecento 900
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 19 Lis 2011, 20:58
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
Grzebałem dziś no i wygrzebałem przyczynę. W kole co się nie chciało kręcić jest chyba tłoczek uszkodzony bo wysuwa się tylko jedna strona. Ale mniejsza o to. Główną przyczyną jest to że nie odbija rozpierak szczęk. Zaciągam ręczny puszczam i nie powraca. Musiałem to śrubokrętem rozszerzać, żeby nie tarło. I bęben wszedł do samego końca bez żadnego oporu. Jeszcze w tym prawym kole co się w ogóle koło nie kręciło jeszcze troche trze, ale minimalnie. Po 10km lekko był ciepły.
i moje pytanie. Czy da się naprawić ten rozpierak szczęk czy trzeba nowy ?
A cylinderki można rozebrać lub jakoś naprawić ? |
|
Powrót do góry |
|
|
kobramir
Auto Maniak
Dołączył: 28 Maj 2011 Posty: 887 Skąd jesteś (miejscowość / region): Bielsko-Biała Posiadane auto: Brava Grande Tipo
Piwa: 107/0
|
Wysłany: Sob 19 Lis 2011, 21:08
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
rozpierak możesz rozruszać .Wyjmij go dobrae szczotką drucianą wyczyść polej sworzeń WD 40 i dobrze rozruszj musi chodzić leciutko . Cylinderek do wymiany |
|
Powrót do góry |
|
|
cent1
Auto Maniak
Dołączył: 28 Maj 2010 Posty: 966 Skąd jesteś (miejscowość / region): krakoff Posiadane auto: różne
Piwa: 35/0
|
Wysłany: Sob 19 Lis 2011, 21:28
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
zegarek900 napisał: | \
A cylinderki można rozebrać lub jakoś naprawić ? |
oczywiscie,ale zacznie sie z nich lać płyn. _________________ Fabrica Imitazione Automobili Tychy |
|
Powrót do góry |
|
|
Toronto
Auto Maniak
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 4095 Skąd jesteś (miejscowość / region): UE Posiadane auto: Seat Alhambra 2,0+LPG 2002 rok, Seat Cordoba 1,4+LPG 1998 rok / w obu instalacja STAG 300 / Hyundai Tucson 2,0 + LPG 2010 r
Piwa: 166/83
|
Wysłany: Sob 19 Lis 2011, 23:03
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
Kup nowy cylinderek /nie jest to duży koszt/, kiedyś się kombinowało z tłoczkami /uszczelki się wymieniało/ ale jak się przypieka to guzik to da i tyllko robota co jakiś czas. Stawiałem na cylinderek, czyli tłoczki i trafiłem he,he. Poza tym czeka Cię odpowietrzanie. Co do rozpieraka to nie kumam o co Ci chodzi, przecież są sprężyny, które powodują powrót szczęk.
Wymienisz obydwa to nie zaszkodzi, ale jak chodzi lekko i nie poci się, czyli nie przepuszcza to możesz go zostawić.
Szczęki jak się zakłada to powinno się je "przelecieć" drobniutkim papierem ściernym-to na marginesie, a to że lekko obcierają, to obstawiałbym zbyt grubą okładziną szczęki. Jeżeli zbytnio się nie grzeje koło, to powinno się "samo" dotrzeć, no ale tak być nie powinno, No chyba, że znowu któryś z cylinderków robi też psikusa.
Trochę się nagibasz, mnie denerwuje coś co niekiedy muszę kilka razy rozbierać. Pozdrawiam /acha kup sobie browarka i w poniedziałek do ..roboty/
Ostatnio zmieniony przez Toronto dnia Sob 19 Lis 2011, 23:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
zegarek900
Czytelnik
Dołączył: 18 Lis 2011 Posty: 7 Skąd jesteś (miejscowość / region): Będzin Posiadane auto: Cinquecento 900
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 19 Lis 2011, 23:04
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
cent1To rozpierak spróbuje w poniedziałek zrobić. Jak będzie czas. Kurde kapa że trzeba wymienić ; ((. No ale cóż mus to mus. Dzięki wam za pomoc.
A czym może być przyczyna tego lekkiego tarcia szczęk o bęben w jednym kole ?
Ile kosztuje mniej więcej cylinderek ?
Jak już wymieniać cylinderki to oby dwa prawda ?
torontoPoprostu jak puszczam ręczny linka normalnie wychodzi ale rozpierak ani drgnie no może ciuteczke. Ale na pewno nie powoduje że powracają szczęki. Przeczyszczę go i zobaczymy jaki będzie tego efekt.
Może stać się tak że koło znowu się zablokuję ? Ale beż używania hamulca ręcznego ? |
|
Powrót do góry |
|
|
tuning
Auto Maniak
Dołączył: 20 Sty 2008 Posty: 572 Skąd jesteś (miejscowość / region): rybnik Posiadane auto: cc900 i sc1100 honda vtr sp.2
Piwa: 32/4
|
Wysłany: Nie 20 Lis 2011, 10:12
Temat postu: Re: ( Fiat Cinquecento ) Wymiana szczek w bebnach. Problem. |
|
|
regulatory da się naprawić samemu trzeba je po prostu rozruszać i nasmarować.a co do cylinderków to nie wiem czy są komplety naprawcze a sam cylinderek to koszt jakieś 20 zl . |
|
Powrót do góry |
|
|
|