Mam problem co do wycieraczek taki iż spalił mi sie silniczek od przedniej wycieraczki sprawdziłem go i faktycznie był spalony...
Kupiłem nowy 3 biegowy (mam 2 biegi) no i on działa pod akumulatorem ale nie działa jak podłącze go do samochodu...
Bezpiecznik jest cały...
Jeszcze nie działa mi także wycieraczka tylnia... co może być tego przyczyną?
Jestem posiadaczem Fiata Uno '00 z silnikiem 900cmm...
Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 208 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Renault Megane Combi 1.6 16V 2001
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 27 Kwi 2008, 18:51
Temat postu:
Re: ( Fiat Uno ) Wycieraczki
Cześć !!! Może spalił Ci się również przekażnik ?Co do tylnej wycieraczki to wyjaśniam problem :Trzpień, który wychodzi z klapy tylnej i na którym zamocowane jest ramie wycieraczki pracuje w plastikowej tulejce .Tam , gdzie kończy się trzpień i mocuje się ramie zwykle dostaje się woda , która penetruje przestrzeń pomiędzy nim a tulejką go prowadzącą.To połączenie nie jest wodoszczelne i woda reaguje na stal , z której zrobiony jest trzpień( korozja ).Daje to taki efekt że zaczyna on bardzo ciężko pracować w tej mufie i wreszcie pali się silnik .Ja zrobiłem jeden patent ,który uratował mi silniczek i nie musiałem go kupować. Mianowicie uciąłem koniec tego plastikowego zakończenia tej tulejki prowadzącej ( ok 7 mm )przez co trzpień zaczął o wiele lżej pracować i wycieraczka zasuwać jak głupia Trochę towotu w to miejsce i założyłem ramię wycieraczki.Potem koniec problemów..Jeśli jednak już zjarałeś silnik to nic to nie pomoże.Sprawdż najpierw bezpieczniki i styki połączeń elektrycznych czy nie ma śniedzi.W razie pytań jestem do dyspozycji ..
Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 208 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Renault Megane Combi 1.6 16V 2001
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 27 Kwi 2008, 19:44
Temat postu:
Re: ( Fiat Uno ) Wycieraczki
Przysłałbym Ci kolego zdjęcie tego mojego patentu z wycieraczką ,ale sprzedałem Uniaczka rok temu .Zrobiłem przy nim tyle rzeczy ,że hej .Długo można by było opowiadać...
Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 208 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Renault Megane Combi 1.6 16V 2001
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 27 Kwi 2008, 21:02
Temat postu:
Re: ( Fiat Uno ) Wycieraczki
Ja prawko robiłem w 1991 roku .Miałem wtedy 17 lat .Połowa życia .Moja Marycha ma 103 KM i jest super .Ścigałem sie dziś z Hondą Accord obciążoną pięcioma osobami .Grzałem 130 km/h ale i tak dostałem łupnia .Wiadomo , te japońskie silniki...
Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 208 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Renault Megane Combi 1.6 16V 2001
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 27 Kwi 2008, 21:28
Temat postu:
Re: ( Fiat Uno ) Wycieraczki
Zacząłem od malucha 126p.Było ich 7 czy 8 .Duże fiaty ,polonezy ,golf II ,daewoo tico ( co mnie podkusiło ??!!) uniaczek i Marycha .Silniki w moich autkach były seryjne .Nie lubię tuningu.
Dołączył: 09 Kwi 2008 Posty: 208 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Renault Megane Combi 1.6 16V 2001
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 27 Kwi 2008, 21:31
Temat postu:
Re: ( Fiat Uno ) Wycieraczki
Stawiam na 100% sprawność techniczną auta niż na bajery .Lubię grzebać przy autach .Ale szlag mnie trafia jak trafiam na zaniedbany egzemplarz - takim było Tico.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Uno ) Elektryka/Elektronika
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.
Może spalił Ci się również przekażnik ?Co do tylnej wycieraczki to wyjaśniam problem :Trzpień, który wychodzi z klapy tylnej i na którym zamocowane jest ramie wycieraczki pracuje w plastikowej tulejce .Tam , gdzie kończy się trzpień i mocuje się ramie zwykle dostaje się woda , która penetruje przestrzeń pomiędzy nim a tulejką go prowadzącą.To połączenie nie jest wodoszczelne i woda reaguje na stal , z której zrobiony jest trzpień( korozja ).Daje to taki efekt że zaczyna on bardzo ciężko pracować w tej mufie i wreszcie pali się silnik .Ja zrobiłem jeden patent ,który uratował mi silniczek i nie musiałem go kupować. Mianowicie uciąłem koniec tego plastikowego zakończenia tej tulejki prowadzącej ( ok 7 mm )przez co trzpień zaczął o wiele lżej pracować i wycieraczka zasuwać jak głupia 
