Dołączył: 04 Mar 2012 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecinek Posiadane auto: Fiat Bravo 1,4 12 v
Piwa: 0/1
Wysłany: Sro 11 Kwi 2012, 14:51
Temat postu:
Problem z gotowaniem płynu
Witam i proszę o poradę. Problemy z gotującą się wodą zaczęły się w grudniu. Za pierwszym razem wystarczyło, iz odczekałem aż temperatura spadnie dolałem płynu i kilka dni było ok. Potem niestety sytuacja się powtórzyła, węże zrobiły się twarde, chłodnica zimna i nie pozostało nic innego jak holowanie do mechanika. Padło podejrzenie uszkodzenia uszczelki pod głowicą lub nieszczelnego bloku, więc po konsultacji silnik został poddany kompletnemu remontowi. Autko odebrałem miesiąc temu, i wszystko było ok, aż do zeszłego tygodnia. Sytuacja sprzed remontu powtórzyła się, woda znów się zagotowała. Jak sami pewnie wiecie koszt remontu silnika nie był mały, czy więc fakt, że sytuacja się powtarza oznacza że nie był on konieczny?. Czy prawdziwa usterka nie została naprawiona a ja poniosłem niepotrzebne koszty? Jaka może być przyczyna i jak nie dać naciągać się na kolejne naprawy.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 1158 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2008
Piwa: 49/14
Wysłany: Sro 11 Kwi 2012, 16:28
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Problem z gotowaniem płynu
Zrobiłeś remont silnika a nie sprawdziłeś np. podstawowej rzeczy jaką jest termostat ? Jeżeli chłodnica zimna to znaczy że trzyma termostat mały obieg,dlatego się gotuje,nie puszcza na duży,uszczelka pod głowicą daje sygnały ,takie że np. jest problem z odpaleniem auta,jest olej w zbiorniku wyrównawczym,i woda w oleju,auto kopci na biało,jak miałeś twarde węże to mogłeś mieć walnięta też nagrzewnice,albo gdzieś nieszczelny układ który się zapowietrzał,i też będzie się gotować,dlatego dolewałeś płynu i się normowała temperatura. A no i zasuwaj to tego mechaniora co remont robił,na taką naprawę jest gwarancja.
Dołączył: 04 Mar 2012 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecinek Posiadane auto: Fiat Bravo 1,4 12 v
Piwa: 0/1
Wysłany: Sro 11 Kwi 2012, 19:10
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Problem z gotowaniem płynu
Dzięki za odpowiedź,
mało się znam na mechanice , dlatego zdałem się na fachowca. Auto już u niego stoi od kilku dni, a ja ze strachem czekam na telefon. Mam nadzieję, że naprawa będzie w ramach gwarancji !
Dołączył: 28 Lut 2011 Posty: 1360 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gdańsk Posiadane auto: Fiat Bravo 1,9 16V
Piwa: 57/9
Wysłany: Sro 11 Kwi 2012, 23:20
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Problem z gotowaniem płynu
SławekP napisał:
mało się znam na mechanice , dlatego zdałem się na fachowca... ze strachem czekam na telefon. Mam nadzieję
No to wyrazy współczucia, takich klientów najlepiej się doi z kasy, rozwieję Twoje nadzieje, gdyby mechanik był jak należy, poszukałby dobrze przyczyny zamiast brać się za "remont".
Każdy mający pojęcie widząc zimną chłodnicę zaczyna od termostatu a bezwzględnie pierwszą czynnością jest odpowietrzenie układu.
Następnie sprawdzenie pojemniczka płynu, szybkie ubywanie płynu, bąble powietrza, ślady oleju świadczą o konieczności zdjęcia głowicy i wymiany uszczelki.
Za remont to się bierze jak jest ustalony ewidentna nieszczelność bloku silnika ale dopiero po wykluczeniu nieszczelności uszczelki pod głowicą kiedy sama wymiana uszczelki i planowanie głowicy nie wystarczy bo są wżery na krawędzi bloku lub pęknięcie bloku, wtedy szuka się nieszczelności pomiarem ciśnienia cylindrów lub wody w oleju.
Wymianę uszczelki w większości przypadków robi się bez wyjmowania silnika, zajęcie tak w zależności od kilku godzin do max dwóch dni na luzie.
Trzymanie samochodu pod płotem żeby później opowiadać jaki to "remont" się robiło świadczy o dojeniu "frajera".
Jak nie nie dać się naciągnąć? lekko wkręcić mechanikowi rękę w imadło i zapowiedzieć że następnym razem będzie potrzebował pomocy przy sikaniu _________________ |
Jak opuścić kopary biedakom?
Zajechać na stację limuzyną BMW 745 full wypas, wysiąść z gracją...
... i zatankować gazu za 50 zeta )
full lans )
|
Dołączył: 04 Mar 2012 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecinek Posiadane auto: Fiat Bravo 1,4 12 v
Piwa: 0/1
Wysłany: Czw 19 Kwi 2012, 08:18
Temat postu:
Jest diagnoza
Witam,
no i padła diagnoza : dziurawa chłodnica. Co o tym myślicie? Czy to mogła być pierwotna przyczyna? Kurde jakoś ciężko mi uwierzyć, że w tak krótkim czasie występuje ta sama usterka z dwóch różnych przyczyn.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Bravo ) Uklad chłodzenia
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.