Kilka dni temu zakupiłem auto jak w tytule. W okazyjnej cenie, bo jedyna trójeczka za czerwony egzemplarz z 1998r. z 88000km na budziku. Można by rzec, że igła Do tego elektryczne szybki i lusterka.
Nu i jak zwykle zaczynają się schodki. Zużycie zupki nie schodzi poniżej siódemki pomimo wyjątkowo ekonomicznego stylu jazdy (2000, 2500 obr. i kolejny bieg, jazda w trasie 100, 110km/h) i tankowania lepszej PB98. Czy to taka uroda tych silników, czy może coś jest nie halo? Ostatecznie auto w swoim życiu więcej stało, niż jeździło.
Świece ładnie wypalone, przewody zapłonowe w nienagannym stanie, ale przy przegazowaniu na postoju rozgrzanego motoru spaliny troszeczkę waniają benzyną (za mało powietrza?).
Coś stuka przy lewym przednim kole, zapewne sworzeń. Wie ktoś, czy jest on przykręcany śrubami, czy wbijany prasą w wahacz? No i ile z grubsza kosztuje nowy?
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 303 Skąd jesteś (miejscowość / region): Cieszyn. Posiadane auto: Była Brava 1,4 97r-gaz-poszła do ludu;-)Audi A6 1,8
Piwa: 17/1
Wysłany: Nie 29 Kwi 2012, 14:45
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Nowy zakup: Bravo 1.4 12V
Pali normalnie,1,4 lubi wypić. Lepiej wymienić cały wahacz niż się bawić z końcówkami. Gazuje się to normalnie. Ogólnie 1,4 to najgorszy silnik Jeśli wałeczek się już wyciera to zaprzyjaźnisz się z forum. Powodzenia
Częściowo popieram przedmówce.Jest to najgorszy silnik,jakie były we fiacie bravo montowane,to fakt,ale jak się uda już go ogarnąć to potrafi się częściowo odwdzięczyć.Piszę częściowo,bo wszystko może być z nim ok,ale jest pijak
Ja z tym silnikiem walczyłam pól roku zanim się go ogarnęło,ale później już było cacy póki go miałam. _________________ Nie znam się,kobietą jestem ...
(zpa 1256585)
Łe, nie straszcie, nie straszcie, okazyjny egzemplarz mi się trafił, świeżo dotarty:D Z resztą, moimi poprzednimi autami były chronologicznie 126p FL, 126 ELX i Micra K10, więc ten to i tak dla mnie kosmos:)
Co do przepału, mam wrażenie, że sonda lambda robi mi za bogatą mieszankę, źle wącha spaliny. Nawet na stosunkowo niskich obrotach czuć etylinkę z rury. Jutro zmierzę jej napięcie na czarnym przewodzie.
Będę miał pierwsze w histori 1,4 palące szósteczkę Escortem VII 1,6 16V schodziłem poniżej magicznej szósteczki. W ostateczności zrobimy elpiżi
A te sworznie są wkręcane czy wprasowywane w końcu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Bravo ) Oceń swoje auto - opinie i testy użytkowników
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.