Dołączył: 25 Lis 2012 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Elbląg Posiadane auto: Fiat Marea
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 25 Lis 2012, 11:53
Temat postu:
Problem z termostatem i jego wskaźnikiem
Witam, jestem tutaj nowa, poczytalam juz forum fiata nieco i niestety nie nzalazlam odpowiedzi na moje pytanie odnoscnie Maryski . Przepraszam z gory jesli bede pisala swoimi slowami, gdyz nie jestem specjalistka od specjalistycznych slow w dziale mechanika
W zeszlym roku jakos na przelomie jesien/zima, podczas jazdy w miescie zauwazylam, iz wskaznik od temperatury silnika jest pod czerwona kreska (takie H ). Przestraszylam sie i zatrzymalam samochod. Temperatura opadla. Dojechalam do domu i odstawilam samochod. Na drugi dzien to samo - po okolo minucie jazdy wskaznik idzie powoli do samej gory, pocz ym po paru sekundach na maximum powoli opada prawie na sam dol i tak w kolko. Po oddaniu w zeszlym roku auta do mechanika, okazalo sie ze przeody byly zapowietrzone czy cos w ten desen i problem zniknal. Po roku znow ta sama sytuacja. Po porannym odpaleniu silnika, po okolo 2-3 minutach jazdy wskaznik wedruje dosc szybko pod literke H, a pozniej z taka sama predkoscia opada - nie ma to zwiazku z tym czy akurat dodaje gazy, czystoje na swiatlach. Po opadnieciu na dol, oscyluje osc dlugo na dobrej temperaturze i ponownie to samo.
Moje pytanie brzmi: Czy jest to wina popsutego teramostatu i powinnam go wymienic? Czy jezdzac takim autem moje sobie jakos konkretnie zaszkodzic, czy lepiej aby oddac go do mechnika w trybie pilnym?
Pisze na forum, gdyz mechanik moj ponownie juz odpowietrzal w tym roku przeowdy od termostatu, a problem jak byl tak zostal i nie ufam mu za bardzo a znalezc dobrego mechanika w tych czasach to nielada wyzwanie.
Bede wdzieczna z jakiekolwiek porady.
Pozdrawiam!
Moj samochod to Fiat Marea 1.6 beznzyna 97 rocznik
Acha jak juz dodaje post to chcialabym tez sie zapytac czy konserwacja podwozia w tym aucie jest koniecnzoscia? Mechanik mnie ponadla a koszt to 350 zl... jak dla mnie dosc spory jak na jednorazowy wydatek.
Dołączył: 09 Paź 2011 Posty: 2023 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kępno, Wielkopolska Posiadane auto: Punto Evo
Piwa: 248/2
Wysłany: Nie 25 Lis 2012, 17:54
Temat postu:
Re: Problem z termostatem i jego wskaźnikiem
Ciekawym jest fakt zapowietrzania się układu chłodzenia. Proponowałbym wykonanie testu na obecność spalin w układzie chłodzenia. Po wykonaniu tego testu wyeliminować będzie można usterkę UPG i podjąć decyzję o wymianie termostatu. _________________ Jeżeli pomogłem postaw piwo
Pozdrawiam Piotr
Dołączył: 17 Maj 2012 Posty: 221 Skąd jesteś (miejscowość / region): EU Posiadane auto: Seicento S 1,1 MPI, Peugeot 206 1,6 16V
Piwa: 15/6
Wysłany: Nie 25 Lis 2012, 18:00
Temat postu:
Re: Problem z termostatem i jego wskaźnikiem
aniawenus napisał:
Moje pytanie brzmi: Czy jest to wina popsutego teramostatu i powinnam go wymienic? Czy jezdzac takim autem moje sobie jakos konkretnie zaszkodzic, czy lepiej aby oddac go do mechnika w trybie pilnym?
Cześć. Nie można wykluczyć popsutego termostatu, choć objawy nie bardzo pasują do jego awarii. Termostat można jednak wymontować i sprawdzić działanie w garnku z gorącą wodą i termometrem laboratoryjnym. Można też kupić nowy, wymienić i mieć pewność, że termostat ok. W autach nie zawsze da się lub chce się wszystko sprawdzić na 100%. Bywa, że wymienia się części na nowe, choć z czasem okazuje się, że nie było takiej potrzeby. Jednak twoje objawy bardziej pasowałyby mi do braku płynu w układzie lub jego zapowietrzenia. Warto sprawdzić, czy nie ma wycieków, czy nie ubywa płynu w zbiorniku wyrównawczym, no i warto sprawdzić, czy nie poszła uszczelka pod głowicą, co powoduje ubytki, "gotowanie" się cieczy chłodzącej, spaliny w układzie chłodzenia, jak napisał piohol. Jeżdżąc takim autem, możesz bardzo zaszkodzić, zniszczyć silnik nawet. Trzeba znajeźć przyczynę i naprawić w trybie pilnym _________________ Piwko z rana, jak śmietana
Ostatnio zmieniony przez fyno dnia Nie 25 Lis 2012, 18:10, w całości zmieniany 3 razy
Dołączył: 17 Maj 2012 Posty: 221 Skąd jesteś (miejscowość / region): EU Posiadane auto: Seicento S 1,1 MPI, Peugeot 206 1,6 16V
Piwa: 15/6
Wysłany: Nie 25 Lis 2012, 18:09
Temat postu:
Re: Problem z termostatem i jego wskaźnikiem
aniawenus napisał:
Acha jak juz dodaje post to chcialabym tez sie zapytac czy konserwacja podwozia w tym aucie jest koniecnzoscia? Mechanik mnie ponadla a koszt to 350 zl... jak dla mnie dosc spory jak na jednorazowy wydatek.
Ciężko odpowiedzieć na twoje pytanie nie widząc auta. Fiat daje bodaj 8 lat gwarancji na blachy. Jeśli ten okres minął a mechanik widzi, że pod spodem jest rdza, no to dobrze ci radzi. Wszystko zależy od stanu podwozia i sposobu eksploatacji auta. Zresztą konserwacji nigdy nie zaszkodzi zrobić, nawet w aucie na gwarancji. Jak chcesz mieć pewność, poproś obeznanego kolegę, aby zajrzał pod spód na kanale lub podnośniku i powiedział ci, jak tam jest, wtedy łatwiej podejmiesz decyzję _________________ Piwko z rana, jak śmietana
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Marea ) Układ chlodzenia
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.
. Przepraszam z gory jesli bede pisala swoimi slowami, gdyz nie jestem specjalistka od specjalistycznych slow w dziale mechanika 
