Fiat

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum FIAT Forum Strona Główna -> ( Fiat Cinquecento ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
carcass

Debiutant



Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 18
Skąd jesteś (miejscowość / region): ok. Krakowa
Posiadane auto: CC 900 SX, 1997 r, gaz
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 23 Lip 2008, 16:07
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


mikki68 napisał:
rzfaktycznie może słabo działać pompa wodna szczególnie na wolnych obrotach [stojąc w korku] i nie pcha cieczy do chłodnicy tyle co powinno.
czy ty lub ktoś przed tobą nie lał czasem jakiś środków do obiegu chłodzącego ?.
czy nie zdejmowałeś czasem jakieś przewodu i patrzyłeś do ich środka może są czymś zalepione [jakiś nalot lub inne świństwo] co ogranicza ich drożność.
a jak nawiew ? na ciepłym silniku puść w nagrzewnicy ciepło i śmigło ma maxa a silnik na wolnych obrotach, jak po chwili powietrze będzie się robić coraz chłodniejsze [na wolnych obrotach silnika] to faktycznie pompa może nie wyrabiać lub układ jest zamulony [przytkany]
jak powietrze jest chłodniejsze to sprubój teraz dodać gazu i zobacz co wtedy ,czy poleci ciepłe?

pozdro Very Happy Very Happy Very Happy


Niecały rok temu miałem przygodę na Zakopiance. Jakiś Rex wskoczył mi pod machę doprowadzając do wyrwania węża od chłodnicy. Cały płyn zszedł na drogę. Jakiś czas jeździłem na kranówce. Może to mogło położyć pompe wody ? Dzięki za opinie.
_________________
Jak to w życiu bywa różnie - raz kwadratowo, raz podłużnie.
Powrót do góry
gadu-gadu
bosman900

Stały Bywalec



Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 203
Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź
Posiadane auto: Clio, 1,2 16V, rocznik 2001
Piwa: 2/0
Wysłany: Czw 24 Lip 2008, 09:30
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


carcass napisał:
Prosze o finalne konkluzje, bo chciałbym coś zrobić z tym pojazdem zanim się nim wybiorę na wakacje. Dzięki.


Decyzję musisz podjąć sam. Twoje objawy bardzo pasują do tych, które były u mnie. Proponuję poczytać o tym temacie na forum bo było już kilkadziesiąt takich postów. Wydaje mi się że to nie pompa ale może ktoś zna konkretny sposób jej sprawdzenia.
Powrót do góry
Bartek84

Auto Maniak



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 1348
Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk
Posiadane auto: BMW E46 330i, VW Passat 2,5 TDI
Piwa: 3/0
Wysłany: Czw 24 Lip 2008, 09:37
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


Woda z kranu mogła doprowadzić do awarii pompy wody. W wodzie masz pełno kamienia. Dobre płyny nie pozostawiają osadów ani kamienia.
Mają właściwości samrne ( dla pompy).
Powrót do góry
carcass

Debiutant



Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 18
Skąd jesteś (miejscowość / region): ok. Krakowa
Posiadane auto: CC 900 SX, 1997 r, gaz
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 24 Lip 2008, 11:07
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


I w tym cały problem. Jeden znajomy mechanik mówi: uszczelka pod głowicą, drugi znajomy mechanik mówi: pompa wody. Obydwie naprawy są dość kosztowne. Nie chciałbym czegoś robić niepotrzebnie. Jest jakaś możliwość aby z całą pewnością wykluczyć jedną z tych dwóch opcji ?
_________________
Jak to w życiu bywa różnie - raz kwadratowo, raz podłużnie.
Powrót do góry
gadu-gadu
mikki68

Auto Maniak



Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 956
Skąd jesteś (miejscowość / region): LUBELSKIE
Posiadane auto: VW polo 1.4 MPI
Piwa: 3/2
Wysłany: Czw 24 Lip 2008, 18:27
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


przecież pisałem Evil or Very Mad
nagrzewnica i wolne obroty

jak na wolnych grzanie spada to pompa nie wyrabia

Very Happy
_________________
POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI Smile już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY Smile
Powrót do góry
gadu-gadu
Reklama








Wysłany: Czw 24 Lip 2008, 18:27
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
bosman900

Stały Bywalec



Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 203
Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź
Posiadane auto: Clio, 1,2 16V, rocznik 2001
Piwa: 2/0
Wysłany: Czw 24 Lip 2008, 19:51
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


Mikki

Z całym szacunkiem ale przyznam szczerze, że mam takie objawy czyli delikatnie różni się u mnie temp. na gazie i na wolnych obrotach. Ok pewnie mi się powoli kończy pompa. Ale to, ze miałem do wymiany UPG to inna sprawa. Ten test przed wymianą wyglądał u mnie tak, że na wolnych obrotach W OGÓLE nie było u mnie ogrzewania a temp na wskaźniku mogła pokazywać nawet 110st.!!

carcass
zrób w końcu test mikkiego i powiedz co jest. Dodatkowo to pompa raczej nie wyjaśnia ubytku płynu...
Powrót do góry
carcass

Debiutant



Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 18
Skąd jesteś (miejscowość / region): ok. Krakowa
Posiadane auto: CC 900 SX, 1997 r, gaz
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 25 Lip 2008, 09:25
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


mikki68 napisał:
przecież pisałem Evil or Very Mad
nagrzewnica i wolne obroty

jak na wolnych grzanie spada to pompa nie wyrabia

Very Happy


Faktycznie umknęło mi to. Dzisiaj przeprowadzę test. Wolne obroty i ogrzewanie na maxa i zobaczę jak się będzie zachowywał.
Mam jeszcze jeden trop, który może pozwoli zlokalizować usterkę. Jak włączam rano samochód, pochodzi powiedzmy minutę i go wyłączę to słyszę jakieś bulgoty ze zbiorniczka wyrównawczego. O czym to może świadczyć ?
Może moje pytania są dość podstawowe i naiwne, ale nie posiadam większej wiedzy na temat motoryzacji, więc bądźcie dla mnie wyrozumiali Very Happy .
_________________
Jak to w życiu bywa różnie - raz kwadratowo, raz podłużnie.
Powrót do góry
gadu-gadu
jsand

Auto Maniak



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 778
Skąd jesteś (miejscowość / region): Chrzanów
Posiadane auto: cc 900 SPI, peugeot 406 2.0 16V
Piwa: 4/0
Wysłany: Wto 29 Lip 2008, 18:32
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


Witaj. Może coś podpowiem. Całą zimę borykałem sie z takim objawem, że na wolnych obrotach grzanie raz grzało, a raz nie i wystarczyło lekko podnieść obroty, aby grzało znowu. W końcu zauważyłem, że jak odkręcam korek na zbiorniczku płynu chłodzącego na całkiem zimnym silniku jeszcze przed zapaleniem go rano po nocnym postoju to jest w nim resztka ciśnienia i słychać "bulgnięcie" (sorry za wyrażenie) i widać bąbel wydostający się do zbiornika wyrównawczego z tego przewodu podłączonego od spodu. Drogą dedukcji Very Happy doszedłem do wniosku, że nie może to być para wodna, bo ta się na zimnie dawno już skropliła, ani powietrze bo gdyby zaciągało przy stygnięciu gdzieś na opaskach to też tam by ciekło na gorąco kiedy jest ciśnienie, a było sucho. Pozostały spaliny pompowane przez uszczelkę pod głowicą lub pęknięta głowica i na szczęście to była uszczelka. Pomiar ciśnienia sprężania wykazał 11,5 na jednym i po 12 atm na pozostałych cylindrach i to było właśnie na tym cylindrze. Płynu ubywało, ale minimalnie - raczej spaliny szły do układu chłodzenia, a nie odwrotnie. Acha jeszcze jedno po wyłączeniu nagrzanego silnika było słychać cichuteńki syk z korka zbiorniczka, ale trzeba było przystawić prawie do niego ucho - wymiana korka nie pomogła - pomogła wymiana upg.
Powrót do góry
gadu-gadu komunikator tlen - status skype status
Bartek84

Auto Maniak



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 1348
Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk
Posiadane auto: BMW E46 330i, VW Passat 2,5 TDI
Piwa: 3/0
Wysłany: Sro 30 Lip 2008, 09:57
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


Identyczny problem z ogrzewaniem miałem w CC 700. Okazało się,że to właśnie UPG poszła w piz....
Jeśli zaś autko grzeje tylko na postoju to winny jest raczej termostat.
Płyn w czasie jazdy się ochładza ponieważ otwarty jest cały czas duży obieg. Jak staniemy to płyn się nagrzewa i zaczyna wiac ciepłym. Taką usterkę miałem także w 700 tce Confused

A z UPG jest często tak,że spaliny przedostaja się do układu chłodzenia.
Nie ma wtedy ubytków płynu chłodzącego ale pojawiają sie problemy z cisnieniem w układzie i zaburzoną pracą ogrzewania.
Powrót do góry
carcass

Debiutant



Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 18
Skąd jesteś (miejscowość / region): ok. Krakowa
Posiadane auto: CC 900 SX, 1997 r, gaz
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 31 Lip 2008, 14:30
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


Dzięki za Wasze opinie. Przeprowadziłem test z ogrzewaniem i wydaje sie, że wszystko jest OK. Jeszcze raz: wymieniłem termostat, czujnik temperatury (może zbyt wysoki bo 97 st) i w zasadzie wszystko jest ok. Koło 100 st włącza się wentylator, pracuje kilka sekund, ale niestety nie wychładze temp. do poniżej 90 stopni. Przynajmniej tak mi pokazuje wskaźnik. który korzysta z innego czujnika jak wiecie. Płyny mi nie ubywa (ubyło mi 2 razy jak mi wypieprzyło pod Krowiarkami, ale wtedy żyłowałem auto ok 10 km non stop pod górę). Może wtedy nawet mercedes by się zagrzał ? Sam nie wiem. Przy jeździe w normalnych warunkach nie mam żadnych problemów. Na wskaźniku stoi 90 st. Jak stene w korku temp. wzrasta do 100 - 105 stopni, ale jak ruszę to wszystko wraca do normy. Czadu dają tylko długie i strome podjazdy pod górę i to w gorące dni. Ale w razie czego mam możliwość ręcznie włączyć wentylator. Dodam, że nie mam żadnych innych objawów walnietej uszczelki. Nie mam mazi pod korkiem wlewu oleju, nie ubywa mi płynu, nic się ze zbiorniczka nie wydobywa przed zapaleniem silnika (chyba). Moc samochodu też jest taka jaka była. Mój zaufany, osobisty mechanik jednak przymierza się do wymiany uszczelki, a ja nie jestem do tego do końca przekonany. Jeszcze sąsiad ma mi dziś zerknąć do pompy wody, czy aby nie jest juz wyeksploatowana nadmiernie. Przyznam, że troche zgłupiałem o co ostatecznie chodzi temu mojemu bolidowi. Może gdyby nie moja fanatyczna miłość, którą pałam do gór do tej pory wszystko byłoby w porządku. Jak macie jeszcze jakieś spostrzeżenie to piszcie. Aha jaki jest koszt wymiany UPG razem z planowaniem głowicy i sprawdzaniem jej szczelności ? Dzięki
_________________
Jak to w życiu bywa różnie - raz kwadratowo, raz podłużnie.
Powrót do góry
gadu-gadu
jsand

Auto Maniak



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 778
Skąd jesteś (miejscowość / region): Chrzanów
Posiadane auto: cc 900 SPI, peugeot 406 2.0 16V
Piwa: 4/0
Wysłany: Czw 31 Lip 2008, 21:44
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


Witaj! A czy przypadkiem nie redukujesz za późno biegu pod górę? Może go dusisz na za niskich obrotach to też by mogło dać taki objaw przegrzewania pod górę. Silnik lubi obroty bo dopiero wtedy ma moc i moment obrotowy, a i pompa też ma wtedy większą wydajność. Znam podjazd pod krowiarki i tak na moje wyczucie tego autka to poniżej powiedzmy trzech tysięcy obrotów bym tam nie schodził, a nawet trzymałbym więcej choćbym miał jechać wolniej na niższym biegu, ale z wyższymi obrotami i niekoniecznie z gazem do końca. Tym bardziej na gazie, a nie na benzynie.
Powrót do góry
gadu-gadu komunikator tlen - status skype status
carcass

Debiutant



Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 18
Skąd jesteś (miejscowość / region): ok. Krakowa
Posiadane auto: CC 900 SX, 1997 r, gaz
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 01 Sie 2008, 09:33
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


jsand napisał:
Witaj! A czy przypadkiem nie redukujesz za późno biegu pod górę? Może go dusisz na za niskich obrotach to też by mogło dać taki objaw przegrzewania pod górę. Silnik lubi obroty bo dopiero wtedy ma moc i moment obrotowy, a i pompa też ma wtedy większą wydajność. Znam podjazd pod krowiarki i tak na moje wyczucie tego autka to poniżej powiedzmy trzech tysięcy obrotów bym tam nie schodził, a nawet trzymałbym więcej choćbym miał jechać wolniej na niższym biegu, ale z wyższymi obrotami i niekoniecznie z gazem do końca. Tym bardziej na gazie, a nie na benzynie.


Staram się redukować w porę, ale może faktycznie za bardzo "deptam" gaz pod górę, bo często czuję deskę a auciątko ledwo duszy Smile . Wiadomości z ostatniej chwili - pompa wody jest w porządku. Być może zmienię jeszcze czujnik w chłodnicy na taki o niższej temp. załączania wentylatora, bo kupiłem taki na 97 stopni, a to wersja chyba raczej na zimę. Pozostaje jeszcze ta nieszczęsna uszczelka, ale to już na szarym końcu.
_________________
Jak to w życiu bywa różnie - raz kwadratowo, raz podłużnie.
Powrót do góry
gadu-gadu
jsand

Auto Maniak



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 778
Skąd jesteś (miejscowość / region): Chrzanów
Posiadane auto: cc 900 SPI, peugeot 406 2.0 16V
Piwa: 4/0
Wysłany: Pią 01 Sie 2008, 17:17
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


Ja mam taki termowłącznik na 78 stopni i autko w ruchu utrzymuje 90 stopni, ale jak się zatrzymać i stać na wolnych obrotach to i tak wychodzi coś ponad sto, ale niewiele. Nie przejmuję się tym, bo wiem, że pompa ma pół roku, upg dobra bo ma pięć miesięcy i sam ją wymieniałem, termostat też (był znokautowany totalnie), a kanały czyste bo pooglądałem je jak wymieniałem upg zresztą płukałem cały układ takim preparatem z firmy K-2. A poza tym jeżeli z tej samej (dość dlugiej) góry zjeżdżam na biegu to temperatura 90 stopni, a podkoniec 85 pewno jak się termostat zamknie, a jak na luzie to się zachowuje jak na wolnych obrotach tj. wychodzi coś ponad 100 i jak włączyć bieg to odrazu spada na 85 i podchodzi do 90. to by wskazywało poprostu na trochę małą wydajność pompy na wolnych obrotach. Bieg pod górę redukuję najwcześniej jak tylko się da, a czasem nawet odrazu na początku podjazdu. Co do temperatury na wolnych obrotach to w punto 1,2 8v koleżanki zachowuje się dokładnie tak samo jak moje cc - widać niektóre typy fiatów tak mają.
Powrót do góry
gadu-gadu komunikator tlen - status skype status
carcass

Debiutant



Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 18
Skąd jesteś (miejscowość / region): ok. Krakowa
Posiadane auto: CC 900 SX, 1997 r, gaz
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 02 Sie 2008, 23:33
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


jsand napisał:
Ja mam taki termowłącznik na 78 stopni i autko w ruchu utrzymuje 90 stopni, ale jak się zatrzymać i stać na wolnych obrotach to i tak wychodzi coś ponad sto, ale niewiele. Nie przejmuję się tym, bo wiem, że pompa ma pół roku, upg dobra bo ma pięć miesięcy i sam ją wymieniałem, termostat też (był znokautowany totalnie), a kanały czyste bo pooglądałem je jak wymieniałem upg zresztą płukałem cały układ takim preparatem z firmy K-2. A poza tym jeżeli z tej samej (dość dlugiej) góry zjeżdżam na biegu to temperatura 90 stopni, a podkoniec 85 pewno jak się termostat zamknie, a jak na luzie to się zachowuje jak na wolnych obrotach tj. wychodzi coś ponad 100 i jak włączyć bieg to odrazu spada na 85 i podchodzi do 90. to by wskazywało poprostu na trochę małą wydajność pompy na wolnych obrotach. Bieg pod górę redukuję najwcześniej jak tylko się da, a czasem nawet odrazu na początku podjazdu. Co do temperatury na wolnych obrotach to w punto 1,2 8v koleżanki zachowuje się dokładnie tak samo jak moje cc - widać niektóre typy fiatów tak mają.


Zgrabnie ująłeś cała specyfike tego zjawiska. Dokładnie tak to wygląda. Ale eureka - udało mi się troche poprawić sytuację. Otóż wymieniłem jeszcze raz termowłącznik - tym razem na taki o zakresie temp. 87 - 82 st i sytuacja dośc znacząco się poprawiła. Podczas jazdy mam jakieś 85 st. Na wolnych obrotach czasem temp. wzrośnie do 100 st, ale zwykle wentylator sie włącza wcześniej i pracuje nie jak do tej pory po kilka sekund, ale do skutecznego zbicia temperatury. Zatem zło chyba głównie tkwiło w czujniku. A zmiana na nowy o zakresie 97 - 92 st. niewiele pomogła. Wszystko wskazuje na to, że póki co unikne wymiany UPG. Zobaczymy jak sie autko spisze w trakcie wypadu w Karkonosze. Dziękuje Wam za wszystkie cenne sugestie. Wiele się dzieki Wam nauczyłem, choc wciąż uważam sie za motoryzacyjnego laika.
_________________
Jak to w życiu bywa różnie - raz kwadratowo, raz podłużnie.
Powrót do góry
gadu-gadu
jsand

Auto Maniak



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 778
Skąd jesteś (miejscowość / region): Chrzanów
Posiadane auto: cc 900 SPI, peugeot 406 2.0 16V
Piwa: 4/0
Wysłany: Nie 03 Sie 2008, 09:20
Temat postu:

Re: ( Fiat Cinquecento ) Uszczelka pod głowicą - CC 900


No to powodzenia i szerokości. Pamiętaj o redukcji, ten silnik ciągnie właściwie dopiero od trzech tysięcy w górę, lubi obroty i nie boi się ich i daj znać jak teraz było w górach.
Pozdrawiam JS
Powrót do góry
gadu-gadu komunikator tlen - status skype status
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum FIAT Forum Strona Główna -> ( Fiat Cinquecento ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4
Ogłoszenia sprzedaży - Fiat Cinquecento »

Opinie o samochodach Fiat Cinquecento - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Cinquecento ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy.

10) audio. »

FiatCroma

23 700

2009r.

160 000 km

śląskie

Fiat500x

79 800

2021r.

29 000 km

wielkopolskie

FiatPunto

4 200

2005r.

223 000 km

mazowieckie

FiatTipo

48 900

2021r.

66 000 km

mazowieckie

FiatTipo

48 900

2021r.

67 000 km

mazowieckie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group



Partnerskie fora dyskusyjne: Mały Fan Klub    Seicento Fanklub    Barchetta Club Polska   



Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System