( Fiat Brava ) Spadające obroty.

[pezet69]

Witam was użytkownicy. Mam problem z moim Fiatem Bravo 1.2 16V. Polega on na tym ze autko po odpaleniu traci obroty, trzymają sie one w granicy 700 a po przy gazowaniu przy spadaniu obrotów zaswieca sie kontrolka czerwona(chyba od zaworów ) auto gaśnie albo sie dusi... Czy to wina akumulatora? Za małe ładowanie?? A może coś innego? Byłem z tym u mechanika, ten juz chciał podpinać autko pod komputer (skasować 80 zł) ale narazie sie z tym wstrzymałem, może ktoś z was będzie mógł mi pomóc? Może mieliście podobny problem.. Czekam na jakąkolwiek pomoc.. Pozdrawiam!!!

[tomsts]

elo. nie chce byc zlym prorokiem ale to moze (musi) byc wina silnika. wiec albo sa jakies ywcieki z silnika sadzac po swiecacej kontrolce albo chodzi tu o caloksztalt i przyczyna moze byc np fakt ze silnik nie pali Ci na wszystkie gary. To jest czarny scenariusz. Pojedz do normalnego mechanika i niech zmierzy Ci cisnienie na tlokach - wtedy dowiesz sie czy to wina silnika. Jesli pomiary okazą sie ok to pozostaje chyba wizyta w aso podpiecie do komputerka i wczytanie ustawien. I to jest raczej ten optymistyczny scenariusz.pozdrawiam

[pezet69]

Ale ta czerwona kontrolka nie świeci cały czas, tylko po przygazowaniu jak obroty maleją to auto sie jakby dusi, zaczyana mrygać przez chwile ta kontrolka (ta od aku również) i albo gaśnie albo nie...

[pezet69]

A jakie powinny być obroty na biegu jałowym?

[mlody2236]

Witam'
Mam ten sam problem jest to wina silnika krokowego (prawdopodobnie) obroty ci faluja auto sie dusi czasem gasnie.
Najgorsze jest to ze u mnie jest silnik krokowy ktory mozna kupic tylko w oryginale Bosch na all okolo 500zl.
ja musze narazie przeczyscic silnik krokowy i tobie tez radze.
pzdr

[Reklama]

[pezet69]

Widziałem ceny silników krokowych do 1.2... Tylko Bosch i ceny kosmiczne..

[kermit1982]

witam mlody 2236 mozesz mnie oswiecic na czym polega czyszczenie silniczka krokowego w bravie 1.2?? bo jak narazie to go rozebralem i tam nie ma co czyscic pozdrawiam
_________________
kermit1982

[kermit1982]

witam jak wyczyscic silniczek krokowy w bravie 1.2 16v co dokladnie trzeba wyczyscic?na co szczególnie zwrocic uwage podczas czyszczenia?
_________________
kermit1982

[mosskit]

Witam.

Mam dokładnie ten sam problem. Dziś rano odpalam mojego porszaka cofam.. zdechł. Odpalam na biegu jałowym znowu zdechł. Obroty za niskie. Trochę się zagrzał i niby ok.. na biegu jałowym pracuje w granicach 800 obr/min (wydaje mi się ze powinno być więcej) .. a po skokowym wroście obrotów (pulsowe wciśnięcie pedału gazu) obroty spadają do 500- 600 i auto lekko kaszle. Jak parkowałem na wolnych obrotach to kontrolka od wtrysku też jakby mrugała.

kto poradzi ?

[mosskit]

Dodam jeszcze, ze ostatnio zdazylo mi sie dosc dluugo jezdzic na rezerwie. Obawiam sie ze za dluuugo. Mozliwe ze pompa zassala syfy z dna zbiornika albo uklad sie zapowietrzyl stad to dziwne zachowanie?

[mosskit]

Zauważyłem, że całe to zachowanie jest jeszcze bardziej intensywne gdy wewnątrz włączone jest dużo elektroniki. Dzień w którym obroty zaczęły świrować był bardzo deszczowy. Możliwe, że to przewody wysokiego napięcia uległy zawilgoceniu ?

Poza takim pulsowym wrzucaniem silnika na obroty i spadkiem na 500- 600obr/min po puszczeniu pedału gazu wszystko pracuje równo. Silnik odpala normalnie etc.

Kto pomoże?

[Thalion]

prawidlowe obroty to 850+-50. Mozliwe iz to ze spadaja za nisko i gasnie autko przy ruszaniu to wina zle wyregulowanej przepustnicy. aczkolwiek to tylko moja teoria. no i mysle ze swiece i kable zaplonowe tez moga byc przyczyna. ja nym obstawil jedna z tych rzeczy

[kermit1982]

ja wyczyscilem przepustnice i jest prawie ok zalozylem nowego krokowca ale znowu jak puszcze noge z gazu przy obojetnie jakiej predkosci to szarpnie mi autem nie wiem o co chodzi
_________________
kermit1982

[pawelb1984]

witam! od pewnego czasu mam problem z wysokimi obrotami. Na serwisie rozłożyli ręce i nic nie zrobili oprócz przeczyszczenia przepustnicy i zresetowanie kompa chyba z 5 razy. 6 mechaników stwierdziło że silnik krokowy padł. oki. kupiłem i kicha dalej chodzi tak samo i 500 zeta leży napółce (moge sprzedac w dobrej cenie ) nie silnik krokowy nie przepustnica, żaden czujnik, nie świece i kable (nowe NGK 320zł.). Nie wiem co mu jest!!!!
_________________
pawelb

[pawelb1984]

zapomniałem dodać że zmierzyłem ciśnienie na tłokach i załamka 3.5, 4.0, 5.0, 5.0 mechanik sie dziwił ze auto wogóle jeździ. nie wspomne że pali 10l/100 a paliło 5,8/100. POOMOOCYY !!!!!
_________________
pawelb

[hakun]

pawełb1984 napisz na PW to Ci napisze pewien sposób może Ci pomoże

[costa10]

Do hakun

Witam
Mam te same problemy z wysokimi obrotami co pawelb1984
Może napisz mnie również co i jak można z tym zrobic
_________________
costa

[pawelb1984]

witaj costa10

czy robiłeś już co kolwiek koło silnika??
wpinałeś w kompa albo coś z tych rzeczy??
_________________
pawelb

[pawelb1984]

sprawdź sobie czy uszczelka pod głowicą Ci nie puściłą i czy Ci płynu ze zbiorniczka nie ubywa. A i jeszcze jedno zapal auto odkręć korek co sie wlewa olej i przyłóż ręke czy nie bije powietrze!!! jak bedzie biło to masz uszczelke do roboty
_________________
pawelb

[pawelb1984]

a silnik krokowy zostaw praktycznie na koniec, chyba że masz od kogo pożyczyć i sprawdzić czy tak samo chodzi. nie ma wiele roboty bo tylko 3 śrubki i kostka jest. UWAGA po odpięciu kostki z krokowca nie przekręcać kluczyka bo potem wizyta we Fiacie gwarantowana!!!
_________________
pawelb

[hakun]

mianowicie tak, to tych waszych wszystkich manewrach z cyklu odkręcani krokowca np konieczna jest adaptacja silnika (komputera). najlepiej go zresetować i przeprowadzić adaptacje na nowo:
aby zresetowac kompa odłączamy obie klemy od akumulatora i zostawiamy tak na godzine, po godzinie podłączamy i odpalamy samochodzik na luzie bez użycia gazu i sprzęgła, po odpaleniu obroty mogą nawet wskoczyć na 3 tyś, nic nie robimy, czekamy aż same się ustabilizują na 800, i na tych obrotach samochód ma pochodzić z 5 minut. następnie wyjeżdżamy na drogę i ruszamy spokojnie starając się dojść do 5-tego biegu a zmieniając je w okolicach 2.5 tyś obrotów, dalej już normalne nawet wskazane jest żeby dać mu w dup** na jakiejś pozamiejskiej drodze żeby pracował w pełnym zakresie obrotów , zmiany biegów koło 4,5 tyś obrotów i tak az do piątki, potem wracamy do domu już normalnym stylem jazdy. pierwsze co zauważyłem po adaptacji że po odpaleniu wskakuje na 2-3 tyś obrotów ale w ciągu kilku sekund opada na własciwy stan czyli na zimnym silniku 1tyś-800 obrotów, wcześniej wchodził na 3-2,5 tyś i tak nawet 2 minuty trzymał, kolejną rzeczą po poprawnie wykonanej adaptacji jest fakt że na 2-gim biegu bez gazu np w korku auto nie szarpie i jedzie w miare płynie, to tyle mam nadzieje że wam pomoże mój artykuł

[costa10]

[pawelb1984]

costa10

za zmierzenie ciśnienia i sprawdzenie czy rozrząd jest na swoim miejscu zapłaciłem 40zł.
Wczoraj oddałem auto do mechanika i mam do roboty uszczelki (pod klawiaturą i głowicą), pierścienie, panewki głowice i coś jeszcze a co jeszcze wyjdzie w trakcie roboty to sie okaże. Narazie mi oszacował koszt roboty i części na 800 do 1000zł.
_________________
pawelb

[pawelb1984]

hakum

żadne resetowanie czy adaptaje nic nie dala bo na serwisie mi to robili ponad 6 razy i nic, 4,5godz pracy i rozłożyli rece i pojechałem do domu. Od tej pory wyleczylem sie z serwisów bo tzw garażowi mechanicy mają większą wiedze i lepszy sprzęt niż serwisy. Gość w ciągu 5 min powiedział co jet po czym potwierdził swoje założenie mierząc ciśnienie na tłokach.
Kto ma kase to zapraszam na serwisy ździerstwo i zero wiedzy technicznej. jak mu komp nie pokaże błędu to on nie co jest grane. To o d... rozbic takich mechaników. Bez obrazy jęsli będzie czytał to mechanik z serwisu lub jakiś jego znajomy. ale taka jest prawda !!!!!!!!!!
_________________
pawelb

[hakun]

tyle że Ci mechanicy to robią adaptacje komputerem a nie tak jak ja opisałem, w Twoim przypadku skoro masz pół silnika to wymiany to to pewnie nie pomoże ale u tych co mają problemy z obrotami związane z silniczkiem krokowym i przepustnicą którymi steruje komputer to działa

[pawelb1984]

tez mo odpinali akumulator i robili to co ty napisałeś i nie pomogło. Masz racje czasem zwykłe wyczyszczenie i zresetowanie pomoże. w Alfie 145 mi pomogło. Natomiast w bravie zero efektu. nie miał chłop zmartwien to se kupił Fiata
_________________
pawelb

[pierog9]

[pawelb1984]

witam
po dokładnych oględzinach silnika podczas wymiany uszczelki pod głowicą mechanik ściągnął listwe z wtryskiwaczami i ją sprawdził. Okazało sie że jeden wtrysk za dużą dawke paliwa dawał. Po wymianie auto chodzi jak złoto. koszt pracy i cześci 800zł.
Temat zamknięty!!!

Pozdrawiam i zycze wytrwałości przy swych kochanych fiacikach
_________________
pawelb

[pierog9]

witam ponownie
jak juz pisałem wyżej również mam problem z obrotami porostu falują a sporadycznie gaśnie, falowanie tez nie występuje zawsze. Wczoraj oddałem samochód do mechanik i dziś odebrałem mówi ze wszystko ok wszystkie parametry tez jak najbardziej ok czujniki tez ok. Powiedział albo wymieniać na chybił trafił ale powiedział ze to bezsensu. Jedyne jego podejrzenie to Czujnik podciśnienia (map sensor) ale pewności nie ma

co o tym myślicie?

[pawelb1984]

jak masz możliwość wyciągnięcia przepustnicy i silnika krokowego od drugiej bravy to spróbuj i zobacz czy bedzie efekt czy nie. tylko po koleji sprawdzaj. u znajomego też zaczeły obrotu skakać i sprawdzaliśmy po koleji i zaczymaliśmy sie na przepustnicy bo silnik zaczął równo pracować.

Powodzenia
_________________
pawelb

[pierog9]

przepustnica była wymieniana jakieś pół roku temu, wiec to nie to, silniczek krokowy raczej tez nie

[pawelb1984]

nic nie szkodzi że było wymieniane!!! spróbuj sprawdzić jedno i drugie. Przed przepustnicą jest czarny plastikowy pojemnik on jest przykręcony dwiema śrubkami możesz sprawdzić czy nie jest pęknięty. ja miałem pękniętego i musiałem wymienić 50zł kosztował. no a jak nie przepustnica i nie krokowy to możesz dać komuś kto by ci sprawdził czy kolektor ssącynie nie cięgnie lewego powietrza. Jeśli obroty spadają w dół to silnik krokowy (bo on za niskie obroty odpowiada) a jak w góre to przepustnica. Jaki rok i jaki silnik masz??
_________________
pawelb

[pierog9]

kolego rok i silnik masz w profilu 1.2 98r
tak jak mówiłem to auto było u mechanika wczoraj i przed wczoraj i wszystkie parametry ok, ja nic nie sprawdzę bo sie kompletnie na tym nie znam. I dodam ze te falowania obrotów nie sa na okrągło tylko co jakiś czas np 3 dni auto chodzi super bez żadnego zająknięcia a na 4 dzień faluje więc silniczek krokowy raczej tez można wykluczyć.
Na oko laika to myślę ze tak jak mechanik powiedział ze jest to jakiś czujnik który od czasu do czasu sie zwiesi i poda zle informacje do kąpa

[pawelb1984]

kolego !!!
Jesli byłby to czujnik to by komp mu pokazał że jest coś nie tak a jeśli to przepustnica lub krokowy to komp mu tego nie pokaże
_________________
pawelb

[pierog9]

i co koledzy rozwiązaliście swój problem z falującymi obrotami i gasnącym silnikiem 1.2 ???

[pezet69]

Witam ponownie

Mój problem z obrotami jaki był podany przy zakładaniu tematu to już historia ale...

Pomogło mi przeczyszczenie przepustnicy (było w niej mnóstwo syfu) dodatkowo znajomy polecił mi jakiś preparat który dodałem do paliwa (coś na przeczyszczenie zaworów ) oraz adaptacja komputerowa silniczka krokowego. Tyle tylko że silniczek nie był wykręcany ani przeczyszczany bo prawdę mówiąc nie wiedziałem jak sie do tego zabrać

Teraz po odpaleniu obroty wskakują na dosyć wysokie ale po chwili opadają na 800 - 850. Martwi mnie troszkę fakt że raz wyje na wysokich obrotach dłużej a raz krócej zanim opadnie na te wyżej podane...