Kupiłem kropka 1.2 16v i wszystko by było ok jakby lepiej grzał pierwsza rzeczą jaką uczyniłem była wymiana termostatu bo temperatura spadała podczas jazdy. Ale teraz temperatura nie spada a w aucie nie jest cieplej. oto co spostrzegłem rury zasilające nagrzewnicę są gorące do odpowietrznika, a za: zasilająca jest gorąca, a powrót letni. Mnie chyba czeka wymiana nagrzewnicy bo płukanie nic nie pomogło dalej słabo grzeje przy , tylko jaką mam w aucie nagrzewnice? tę drogą valeo czy jest jakiś sposób jak to sprawdzić? dodam że nie mam klimy i filtra
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 1199 Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolska Posiadane auto: seat alhambra 1,9 tdi 115KM 2003r......fiat punto I benzyna 99r
Piwa: 87/2
Wysłany: Wto 11 Mar 2014, 15:54
Temat postu:
Re: ( Fiat Punto ) Nagrzewnica słabo grzeje
nasuwają się dwa pytania...
czy układ porządnie odpowietrzyłeś...?
czy cięgno otwarcia zaworu nagrzewnicy i sam mechanizm otwarcia działa prawidłowo...?
to wygląda,na niedomaganie któregoś z tych dwóch punktów...
pozdro _________________ pomoc na forum,
mile widziana
i bardzo wskazana
Punto nie posiada zaworu nagrzewnicy więc to można pominąć. W jakim stanie są łopatki pompy wody? bywały plastikowe i może masz połamane _________________
śmierć jeździ szybko, jedź szybciej to Cię nie dogoni
jeśli chodzi o odpowietrzenie to chyba dobrze czyli wykręciłem odpowietrzniki zalałem płynem najpierw przelał się na chłodnicy zakręciłem a potem na układzie nagrzewnicy po zagrzaniu ( otwarciu termostatu) jeszcze raz odpowietrzyłem. Pompę wymieniłem 300km temu z rozrządem wirnik aluminiowy. Znalazłem jeszcze jeden objaw jak wysoko kręcić silnik powyżej 3 tyś to lepiej grzeje. Wczoraj wbiłem się za nagrzewnicę i odkręciłem osłonę rurek i stwierdziłem że mam nagrzewnicę oczywiście Valeo , kupiłem specyfiki typu kret domestos i zaleje ją na noc jak to nie pomorze to wymiana
Dołączył: 24 Lis 2011 Posty: 13 Skąd jesteś (miejscowość / region): Oświęcim Posiadane auto: fiat punto IIFL 1.2 8v2004,Chevrolet Cruze 1.8LT HB
Piwa: 3/1
Wysłany: Sro 19 Lis 2014, 21:13
Temat postu:
Re: ( Fiat Punto ) Nagrzewnica słabo grzeje
U mnie w puncie od nowości rewelacji z ogrzewanie nie ma. Przy wiekszych mrozach temperatura silnika spada przy jeździe i jeszcze jak się dmuchawę włączy na wysoki poziom to dodatkowo jest odbierana temp z sillnika. Można to zaobserwować na wskaźniku.Przy niskich obrotach ciecz nie ma dobrego obiegu i dopiero po dodaniu gazu widać jak temp spada. Na większe mrozy zasłaniam pół chłodnicy kartonem bo jest dobry dostęp, a na duże mrozy całą chłodnicę.To bardzo usprawnia zatrzymanie temp silnika .Mówią że nie potrzeba bo od tego jest termostat ale wyprubujcie a sami zobaczycie jaka jest róznica.Tylko nie ugotujcie silnika.Najlepiej grzeje na kratkach na pierś, na szybę gorzej a na nogi już zupełnie lipa. Przy mrozach stosuję nawet 3 prędkość wentylatora. Mam porównanie z astra i i chevrolet cruze. Oba te auta grzeją znacznie lepiej, pewnie nagrzewnica tam jest większa.Miałem Fiata Albeę i tez podobnie jak w puncie szału nie było. Włoskie auta tak mają - sa produkowane na inny klimat i przy dużych mrozach wydajności nie ma.Trzeba z tym żyć i jakoś sobie radzić.
U mnie w puncie od nowości rewelacji z ogrzewanie nie ma. Przy wiekszych mrozach temperatura silnika spada przy jeździe i jeszcze jak się dmuchawę włączy na wysoki poziom to dodatkowo jest odbierana temp z sillnika. Można to zaobserwować na wskaźniku.Przy niskich obrotach ciecz nie ma dobrego obiegu i dopiero po dodaniu gazu widać jak temp spada. Na większe mrozy zasłaniam pół chłodnicy kartonem bo jest dobry dostęp, a na duże mrozy całą chłodnicę.To bardzo usprawnia zatrzymanie temp silnika .Mówią że nie potrzeba bo od tego jest termostat ale wyprubujcie a sami zobaczycie jaka jest róznica.Tylko nie ugotujcie silnika.Najlepiej grzeje na kratkach na pierś, na szybę gorzej a na nogi już zupełnie lipa. Przy mrozach stosuję nawet 3 prędkość wentylatora. Mam porównanie z astra i i chevrolet cruze. Oba te auta grzeją znacznie lepiej, pewnie nagrzewnica tam jest większa.Miałem Fiata Albeę i tez podobnie jak w puncie szału nie było. Włoskie auta tak mają - sa produkowane na inny klimat i przy dużych mrozach wydajności nie ma.Trzeba z tym żyć i jakoś sobie radzić.
Już problem rozwiązałem wymieniłem nagrzewnice kosztowało mnie siedem godzin lajtowej pracy tamta nagrzewnica była zatkana tyle kamienia co widziałem w tamtej, to mam wrażenie że poprzedni właściciel jeździł tylko na wodzie ale teraz z otworów bije tylko gorące powietrze i na razie wszystko ok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Punto ) Układ chłodzenia
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.
Valeo , kupiłem specyfiki typu kret domestos i zaleje ją na noc jak to nie pomorze to wymiana
