a kto mowi ze masz zostac przy CC
jakis maly japonczyk z dieselkiem wcale nie jest zly
wiem - zaraz powesz ze to japonska jednorazowka
ja jednak przekoanlem sie od tyhc autek i silnikow (teraz mam opla z motorkiem isuzu)
kiedys mielismy w domu toyota ktora na orygnialynm sprzegle przejechala prawie 500tys km
teraz autka po wydpadku juz nie ma ale silnik jezdzi w innej budzie - w tej chwili ma nabite 800tys km - i zadnego remontu czy cos
spalanie na trasie okolo 5,5
miasto - 6,5 do 7
nic tylko jezdzic... _________________ CC 900 wtrysk - postrach drog w opolu
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 778 Skąd jesteś (miejscowość / region): Chrzanów Posiadane auto: cc 900 SPI, peugeot 406 2.0 16V
Piwa: 4/0
Wysłany: Pią 10 Paź 2008, 13:44
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) koło "dojazdówka"
Spokojnie kolego . Pożartować nie można ? Moje zdanie o japończykach wcale nie jest takie złe - w końcu siedem lat jeździłem tico, a to przecież byłe suzuki alto i tylko, żeby był pocynkowany to by mu nic nie brakowało. O kulturze pracy i trwałości jego zespołu napędowego i zawieszenia mam jak najlepsze zdanie, a i zużyciem paliwa bije cientka. Tylko co z tego jak zaczął po siedmiu latach rdzewieć. Z cientkiem jest odwrotnie. Blacha sie trzyma, a podzespoły wymagają czasem tego czy owego więcej niż by to wychodziło z eksploatacji. Tylko, że ja prędzej sobie zrobie z podzespołami niż z blachą i dlatego bardziej odpowiada mi cc. No i homologacja na hak, której tico nie miało. Opisałem to między innymi tam:
Pon 09 Cze 2008, 20:25
http://fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=16630&postdays=0&postorder=asc&start=0
A auto oceniam dopiero jak nim trochę pojeżdżę, na podstawie własnych odczuć, a nie sterotypow _________________ Pozdrawiam JS.
dobra bo uciekamy z tematu
co do tico to ono nie tylko homologacji na hak nie mialo
polska byla jedynym europejskim krajem w ktorym ono wogole mialo homologacja na jazda po drogach
ale nie o to mi chodzilo
bardziej myslylem o toyocie starlet czy cos podobnego _________________ CC 900 wtrysk - postrach drog w opolu
dobra bo uciekamy z tematu
co do tico to ono nie tylko homologacji na hak nie mialo
polska byla jedynym europejskim krajem w ktorym ono wogole mialo homologacja na jazda po drogach
Ciągniemy OT, ale chętnie bym się dowiedział o tym szczegółów - słyszałem coś o tym w kontekście Francji, ale nic dokładnego... tzn, że np. Tico nie można za granicę jechać? Czy tylko gdzieś indziej rejestrować? Swoją drogą to pomijając silnik parodia samochodu i brzydkie, że aż wstyd, więc się nie dziwię _________________ Pozdrawiam!
(był Fiat CC '93, 0,7+LPG, obecnie Daewoo Lanos 1,5 8V+LPG)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Cinquecento ) Zawieszenie-układ hamulcowy-układ kierowniczy-układ jezdny.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.