może miał ktoś taki problem: zdychające autko na 2-3 biegu, ale nie do końca. Brak mocy i szarpanie. Kiedyś tak działo się na czwórce między 90 - 110 km/h teraz zeszło niżej. Ktoś radził wymianę filtru paliwa, ale tego podobno nie ma. Zmieniłem olej z Seleni na Lotos, ale parametrami nic nie spieprzyłem, więc nie wiem co się dzieje, a mechanicy tylko próbują zgadywać - serwis skasuje, że mi się odechce. pomóżcie
witam,spadl mi pan z nieba,klopoty z obrotami?to cos panu powiem...mam pande 1100benzyna chodzila jak zlotko,w grudniu pojechalem na przeglad do aso fiata..bez mojej zgody zmienili mi olej na shella helix extra,niby te same parametry ale schody sie zaczely,,,lubie sobie depnac na pedal..4do 120km/h i 5do 160lekko ciagla.A teraz coraz gorzej...4do 100km/h i 5do 120km/h rozpedza go jak malucha,mialem malucha i nie widze roznicy w predkosci w przedzialeod100do120km/h,we fiacie wczoraj wymienili mi kolo zamachowe bo ma wibracje,wibracje nie ustaly a auto coraz gorzej chodzi...w pon poddam ekspertyzie czy to wina oleju,ale po pana aucie widze ze tak,a olej w silniku po rzejechaniu 5tys wyglada jak smola a w serwisie udaja ze nic sie nie dzieje bo auto jest jeszcze na gwarancj..!!!!!prosze o nr kontaktowy do pana to panu powiem wiecej..
Ja cały czas jeżdżę na Mobil 1 Rally Formula 5w50 i nic sie nie dzieje. Być może to wina oleju ale ja bym stawiał na czujnik
A propos gwarancji.: Walczcie o swoje. Ja nawet pisałem prośbę do Auto -Świata odnośnie wymiany akumulatora. Problem opisałem w dziale: Oceń swoje auto. Fiat olewa klientów i nie uwzględnia reklamacji mimo iż obowiązuje gwarancja!!! Ja swoje osiągnąłem ale tylko dzieki interwencji gazety. Walczcie o swoje!!!!!
Coś w tym musi być (niestety ). U mnie (pomykam 1.1 benz Activ 2003) od czasu do czasu na 4 i 5 biegu szarpnie przy puszczeniu nogi z hamulca. Przypadłość ta pojawia się i znika nagle i trwa zazwyczaj kilka chwil. Jakby coś sie zapchało i przepchało. Od początku jeżdżę na LOTOS semisyntetic 10w40 (po zmianie z Seleny po minięciu gwarancji).
Na prawdę jeździliście Pandą 160km/h? Przy 130km/h siada mi psych w tak małym aucie i nie jadę szybciej. Nie wiem czy nawet dałbym radę. Pozdro.
Dołączył: 02 Mar 2008 Posty: 20 Skąd jesteś (miejscowość / region): ZduńskaWola Posiadane auto: PANDA MULTIJET 1.3
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 02 Mar 2008, 16:25
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) Kłopot z Pandą
Myślę,że normalnie nikt nie pomyka po 160-180km/h ,a jeżeli tak to ci wszyscy mają coś z psychą bo stwarzają zagrożenie dla siebie i innych.
Ja sam osobiście sprawdzałem moją pandę i 160 poleciała.Tak więc dała radę,ale zdecydowanie przyjemniej się jeździ przy 110-120km/h.Jeżeli chodzi o kwestie bezpieczeństwa to i te prędkości są za duże jak na ten samochód.Gdyby doszło do wypadku to po nas-to pewne jak podatki.
Pozdrawiam _________________ Fiat Pana 1.3 Multijet
Prawda jest jak [cenzura]-każdy ma swoją
Dołączył: 15 Sty 2008 Posty: 114 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Fiat Panda 1.3 Multijet 2007 r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 02 Mar 2008, 21:19
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) Kłopot z Pandą
Przy 160 km/h na godzinę i przydzwonić w coś to trzeba mieć duże szczęście i wyścigowy samochód ( klatka itp. itd.) albo dużo szczęścia - patrz red. Zientarski. Trochę mnie wpienia takie coś, rozumiem Ferrari itd. ale sprawdzać auto w mieście na dziurawych drogach? Więcej odwagi niż rozumu...
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 21 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa Posiadane auto: Panda 1.1
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 02 Mar 2008, 21:51
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) Kłopot z Pandą
mleko29 napisał:
Coś w tym musi być (niestety ). U mnie (pomykam 1.1 benz Activ 2003) od czasu do czasu na 4 i 5 biegu szarpnie przy puszczeniu nogi z hamulca. Przypadłość ta pojawia się i znika nagle i trwa zazwyczaj kilka chwil. Jakby coś sie zapchało i przepchało. Od początku jeżdżę na LOTOS semisyntetic 10w40 (po zmianie z Seleny po minięciu gwarancji).
Na prawdę jeździliście Pandą 160km/h? Przy 130km/h siada mi psych w tak małym aucie i nie jadę szybciej. Nie wiem czy nawet dałbym radę. Pozdro.
Jeżeli piszesz że na 4 i 5 biegu to znaczy że z wyższych prędkości i tak czasami bywa bo po puszczeniu pedału gazu powyżej jakiej tam prędkości body odcina dopływ paliwa. Tylko zależy jak szarpie
Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 21 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa Posiadane auto: Panda 1.1
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 02 Mar 2008, 22:07
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) Kłopot z Pandą
colasz18 napisał:
witam,spadl mi pan z nieba,klopoty z obrotami?to cos panu powiem...mam pande 1100benzyna chodzila jak zlotko,w grudniu pojechalem na przeglad do aso fiata..bez mojej zgody zmienili mi olej na shella helix extra,niby te same parametry ale schody sie zaczely,,,lubie sobie depnac na pedal..4do 120km/h i 5do 160lekko ciagla.A teraz coraz gorzej...4do 100km/h i 5do 120km/h rozpedza go jak malucha,mialem malucha i nie widze roznicy w predkosci w przedzialeod100do120km/h,we fiacie wczoraj wymienili mi kolo zamachowe bo ma wibracje,wibracje nie ustaly a auto coraz gorzej chodzi...w pon poddam ekspertyzie czy to wina oleju,ale po pana aucie widze ze tak,a olej w silniku po rzejechaniu 5tys wyglada jak smola a w serwisie udaja ze nic sie nie dzieje bo auto jest jeszcze na gwarancj..!!!!!prosze o nr kontaktowy do pana to panu powiem wiecej..
Witam forumowicza z rodzinnego miasta.. Powiem tak , u nas NIE JEŹDZI SIĘ DO ASO. Lepiej wybrać się na śląsk. Pierwszy przegląd przeżyłem w ASO "..." auto nowe nie mogli nic zepsuć. Po dwóch latach pojechałem do innego ASO i tu schody . Po dwóch tygodniach od przeglądu na trasie przestawił się pasek rorządu (przebieg ok 30 tyś) , przestawili i znowu po 4 dniach to samo wymienili cały rozrząd na własny koszt, a nadmieniam że na tym przeglądzie silnika podobno się nie tykali. Po trzech latach wiadomo po gwarancji pojechałem znienić płyny i olej do zakładu niezależnego i..... pracownik oczy wybałuszył jak olej spuszczał i z tekstem kto tyle lat jeździ bez zmiany oleju. No i narada między pracownikami i jednogłośnie ocenili że na tym sławnym drugim przeglądzie oleju nie wymienili pomimo że podałem własny Mobil 1 5W50. Dałem bańkę 4 l i owszem pracownik mi oddał resztę niewykorzystanego oleju. Wina jest też po mojej stronie bo musiałem autko zostawić na pół godz. bez mej opieki i to wykorzystali.
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 223 Skąd jesteś (miejscowość / region): Siemianowice Śląskie Posiadane auto: Panda
Piwa: 2/0
Wysłany: Nie 02 Mar 2008, 22:48
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) Kłopot z Pandą
demoneczek napisał:
colasz18 napisał:
witam,spadl mi pan z nieba,klopoty z obrotami?to cos panu powiem...mam pande 1100benzyna chodzila jak zlotko,w grudniu pojechalem na przeglad do aso fiata..bez mojej zgody zmienili mi olej na shella helix extra,niby te same parametry ale schody sie zaczely,,,lubie sobie depnac na pedal..4do 120km/h i 5do 160lekko ciagla.A teraz coraz gorzej...4do 100km/h i 5do 120km/h rozpedza go jak malucha,mialem malucha i nie widze roznicy w predkosci w przedzialeod100do120km/h,we fiacie wczoraj wymienili mi kolo zamachowe bo ma wibracje,wibracje nie ustaly a auto coraz gorzej chodzi...w pon poddam ekspertyzie czy to wina oleju,ale po pana aucie widze ze tak,a olej w silniku po rzejechaniu 5tys wyglada jak smola a w serwisie udaja ze nic sie nie dzieje bo auto jest jeszcze na gwarancj..!!!!!prosze o nr kontaktowy do pana to panu powiem wiecej..
Witam forumowicza z rodzinnego miasta.. Powiem tak , u nas NIE JEŹDZI SIĘ DO ASO. Lepiej wybrać się na śląsk. Pierwszy przegląd przeżyłem w ASO "..." auto nowe nie mogli nic zepsuć. Po dwóch latach pojechałem do innego ASO i tu schody . Po dwóch tygodniach od przeglądu na trasie przestawił się pasek rorządu (przebieg ok 30 tyś) , przestawili i znowu po 4 dniach to samo wymienili cały rozrząd na własny koszt, a nadmieniam że na tym przeglądzie silnika podobno się nie tykali. Po trzech latach wiadomo po gwarancji pojechałem znienić płyny i olej do zakładu niezależnego i..... pracownik oczy wybałuszył jak olej spuszczał i z tekstem kto tyle lat jeździ bez zmiany oleju. No i narada między pracownikami i jednogłośnie ocenili że na tym sławnym drugim przeglądzie oleju nie wymienili pomimo że podałem własny Mobil 1 5W50. Dałem bańkę 4 l i owszem pracownik mi oddał resztę niewykorzystanego oleju. Wina jest też po mojej stronie bo musiałem autko zostawić na pół godz. bez mej opieki i to wykorzystali.
Dołączył: 15 Sty 2008 Posty: 114 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Fiat Panda 1.3 Multijet 2007 r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 03 Mar 2008, 01:14
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) Kłopot z Pandą
Panowie, a ja chętnie wydawałbym pieniądze w ASO, a nie u przysłowiowego Pana Henia w szopie. Łatwiej można dochodzić swoich praw, udokumentowana przeszłość, teoretycznie kto jak kto, ale ASO powinno się znać najlepiej na danym samochodzie.
Nie zawsze tak jest - niestety - może dlatego, że:
1. szef każe okradać klientów albo na materiale lub naliczanej robociźnie.
2. Każdy porządny mechanik zarabia w ojro, pracując w Niemczech.
3. Polmozbyt, polmozbyt i jeszcze raz polmozbyt:D
Póki to się nie zacznie zmieniać, ludzie niechętnie będą serwisować auto w ASO po gwarancji.
Mnie np. chcą teraz naciągnąć na pełen przegląd - mimo, że przejechałem po niecałym roku 12 tys.km - i mam diesla (gdzie książka nie każe wymieniać oleju po roku). I znajdę serwis, gdzie mi nie wymienią oleju.
Codo usterki - na zdrowy rozum - olej to nie może być - raczej czujnik,skoro autko niezagazowane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Panda ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.