( Fiat Panda ) Brak osłony wiązki kabli

[człowiek84]

Witam Państwa
Po zimie odkryłem w Pandzie problem z rozsypującym się zabezpieczeniem wiązki przewodów, niestety Panda ma tak skonstruowane, że prosto na te kable leje się deszczówka z przedniej wycieraczki, wiązka przechodzi idealnie pod "kratką" spuszczającą wodę z szyby.
Autko troszkę stało (większość zimy) i swoje lata ma 2006.
Jak widzę kiedyś było to zabezpieczone jakąś taśmą która po latach wprost się "rozpadła", nie wiem czy wszystkie egzemplarze tak mają ?
Jak państwo sobie z tym radzą ? Czy ktoś się spotkał z takim problemem?
Trochę strach jechać gdzieś gdy zanosi się na deszcz ...
Pozdrawiam
PS
Żebym to ja jeszcze umiał dodać zdjęcie

[jareq08]

Sa takie "koszule" w handlu na wiązki elektryczne.Są one przecinane,aby ułatwić ich zalożenie. Możesz tasmą izolacyjną , wodoodporną owinąć te wiązkę. Uprzednio wysusz dobrze np. suszarką do włosów. Tak mają pandy niestety.Trzeba samemu po konstruktorach poprawić, choć pańdzocha to w sumie fajny samochodzik(w tej klasie), prosty w obsludze i naprawianiu.
_________________
Nie ma jak fiat, ciagle jest ...robota!

[człowiek84]

Dziękuje za odpowiedź a myślałem że z moim "Misiem" coś nie tak