( Fiat Punto ) FIAT Punto II 1,2 8V (FL), nie działa prędkościomierz i licz

[yugokoral]

Witam,

mam problem z punto jak powyżej. Auto od nowości w rękach kuzyna, 3 tygodnie temu poszła siatka przy kolektorze.

Po jej wymianie przestał działać licznik i szybkościomierz. Objawy wyglądają tak:

- po odpaleniu auta wskazówka szybkościomierza lekko unosi się na "0" (prawidłowo), po kilkunastu sekundach opada,

- podczas jazdy zdarza się że prędkościomierz załapie na krótki czas, ale tylko raz, w początkowej fazie, później nawet kilka godzin można jeździć i nic,

- jazda po wertepach nie powoduje zmiany sytuacji więc niekontaktujący styk to chyba nie jest,

- do tego w tym samym czasie zaczął się palić check engine.

Styki przy impulsatorze obficie wypsikane kontaktem, zero zmian.

Co to może być? W serwisie (ASO) gość twierdzi że skrzynka bezpieczników, mi się nie wydaje bo gdyby tak było to czemu po odpaleniu wskazówka idzie pod górę i zaraz potem opada? Stawiałbym na czujnik prędkości, problemem jest ten check, co zaczął się palić równolegle z awarią. Czy te dwie sprawy mogą mieć ze sobą jakiś związek?

Pozdrawiam

[darofiat]

Co do skrzynki jak się domyślam chodziło serwisantowi o Body Computer przez nią przechodzi sygnał prędkości do licznika.Nie sprecyzowałeś czy tylko nie działa prędkościomież czy cały licznik?Czy jest on z obrotomierzem czy nie?Czy reszta wskazań jest prawidłowo pokazywana czy nie,itd.

Powodów takiego zachowania może być kilka:
-uszkodzenie samego licznik lub częściowe
-uszkodzenie body lub zmiana konfiguracji rodzaju odczytu prędkości(ABS lub czujnik w skrzyni)
-uszkodzenie radio odbiornika orginalnego (do niego doprowadzony jest również sygnał prędkośći po CAN-ie)
-ostatecznie sam czujnik prędkości w skrzyni

Wiec jak sam widzisz bez szczegółowej diagnostyki komputerem raczej się nie obędzie.Przy wymianie łącznika elastycznego nie odłączaliście akumulatora?
_________________
Elektronika samochodowa i wszystko co z nią związane na PW:)

[yugokoral]

Witam,

W samochodzie nie działa licznik i prędkościomierz, wszystko pozostałe OK.

Dziś jeździłem Puntem, wygląda to tak. Po odpaleniu wskazywał wszystko pięknie jakiś jeden km. potem wskazówka spadła i już się nie podniosła. W drogę powrotną nagle zaskoczył, przejechał 2 km z działającym szybkościomierzem i licznikiem po czym znowu spadł i już się nie podniósł.

Po wyłączeniu silnika i przekręceniu kluczyka znany cyrk, wskazówka idzie w górę i po 10-15 sekundach opada.

Do tego cholerny check palący się cały czas.

Radio odpada, auto w wersji golas absolutny, nigdy nie miało radia, wspomagania, itp.

Czy był odłączany akumulator nie wiem, robiło to ASO, trudno mi się dowiedzieć. Zresztą jak obejrzałem auto to się przeraziłem co ASO potrafi, filtr powietrza z jedną śrubą całkowicie ułamaną i drugą niedokręconą skacze sobie podczas jazdy do góry jak te ...... kangury z przeboju posła Liroya

Pozdrawiam