Jestem posiadaczem Stilo Multiwagon 1.9 jtd 2004r 140KM już od ponad roku i od kiedy je posiadam, (jak i poprzednie właścicielki) auto cierpi na pewną przypadłość. Mianowicie bez powodu samochód wchodzi w tryb awaryjny (mniejsza moc, brak możliwości używania tempomatu, komunikat "engine fault") dzieje się to przy każdej pogodzie, niezależnie czy silnik ciepły czy zimny. Z tego co udało mi się zauważyć to najczęściej błąd występuje przy mocnym depnięciu w gaz szczególnie na autostradzie kiedy próbuję zmienić prędkość z dużej na większą jadąc pod górę, lub przy problematycznym odpaleniu auta (pierwsze odpalenie poszło nie tak, przy drugim samochód odpala normalnie ale już pali się żółta lampka ). Generalnie przy jeździe po mieście błąd jest nieodczuwalny więc często nie zauważam, że coś się stało, na trasie owszem widać i wtedy wystarczy zjechać, wyłączyć silnik na 5 min, i auto dalej jedzie normalnie (lampka się wciąż świeci, komunikat przy uruchomieniu silnika-wyświetla, po paru godzinach do 2 dni gaśnie). Stilacz był z ową przypadłością za mojej kadencji już u 2 różnych mechaników, jeden powymieniał czujniki - zgubiłem fakturę i nie pamiętam, które konkretnie (brak efektu), drugi nie wgłębiając się w szczegóły stwierdził, że jeżeli mi to bardzo nie przeszkadza to żeby tak jeździć bo przyczyn może być wiele a dojście do problemu - wymiany kolejnych podejrzanych elementów - drogie. Auto miało ten problem już u poprzednich właścicielek i podobnie opisały swoje wizyty u mechaników.
Czy ktoś miał podobną historię i podzieli się ze mną jej zakończeniem? Czy jest jakieś ryzyko wiążące się z dalszym użytkowaniem samochodu w stanie w jakim jest obecnie?
Re: ( Fiat Stilo ) Tryb awaryjny - ale tylko czasami :)
Prawdopodobnie masz problem z przeladowaniem.Wywala blad i wrzuca w awaryjny przy mocniejszym depnieciu w gaz.Zacieta jest geometria turbiny lub uszkodzone sterowanie, zawor overboost. Mam to u siebie i zaradzilem w ten sposob,ze dokupilem drugi czujnik cisnienia ,ten co jest w kolektorze ssacym, Ten dokupiony jest zapiety do kostki, a ten w kolektorze siedzi sobie nie podpiety.Komputer nie wie jakie jest cisnienie doladowania,ale nie wywala bledu bo czujnik jest zapiety w ukladzie.Auto nie wpada w tryb awaryjny. Koszt ok. 30 zl za uzywany czujnik. Robota 10 min. Juz 2 lata tak smigam. Autoz 03r. 251 tys. nalotu.Nie chce mi wyrywac turbiny do czyszczenia tej regulacji (geometrii),ani kombinowac z zaworem overboost (sterowanie turbiny). Mozesz sprobowac u siebie. _________________ Nie ma jak fiat, ciagle jest ...robota!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Stilo ) Elektryka/Elektronika/Komunikaty.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.