jw. zakupiłem dosyć nie dawno ( 1mies. temu) nowy akumulator do mojego stilona. Coś strasznie zżera mi prąd, ale nie wiem co, dlatego chciałem zapytać Was, co to takiego może być?
zostawiłem raz autko na dwa dni, po moim przyjściu do garażu, aku był rozładowany... Podładowałem go, ale problem ponownie się powtarzał. Myślałem, że to wina aku, oddałem do reklamacji, dzisiaj przyszedł, wszystko okej. Byłem również u elektryka, który nie potrafił zdiagnozować, co to może być. w szoku był, kiedy zobaczył na mierniku 0.5A poboru energii z aku przy wyłaczonym silniku.
po swietach zamierzam udac sie do ASO,ale najpierw chciałbym poznac wasze sugestie.
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 2011 Skąd jesteś (miejscowość / region): Brzozów Posiadane auto: Grand scenic 1,9 dci r 2006
Piwa: 166/1
Wysłany: Czw 23 Gru 2010, 15:03
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) rozładowywanie akumulatora
Jak już wiesz jak włączyć miernik, to go włącz, wyciągaj po kolei bezpieczniki, aż przy którymś spadnie Ci natężenie, wtedy włóż bezpiecznik i odłączaj odbiorniki które są na tym bezpieczniku. Jak spadnie natężenie to właśnie ten jest "prądożerca"
Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 1158 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2008
Piwa: 49/14
Wysłany: Czw 23 Gru 2010, 16:07
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) rozładowywanie akumulatora
0.2 A to max.Może pobierać prąd źle podłaczone radio,uszkodzony centralny zamek,alarm,żarówka nie gasnąca w jakimś schowku lub bagażniku.Zrób jak pisze kolega wyżej,odłaczaj bezpieczniki podczas pomiaru,zobaczysz co ciągnie.
jak oznajmił elektryk, alarm jest sprawny, centralny działa bez zarzutów. a co do lampek, wszystkie zostały sprawdzone. w najblizszych dniach postaram sie zajac tymi bezpiecznikami po czym od razu dam znac czy cos wyszlo.
Cytat:
a z ASO daj sobie spokoj lepiej dobrze sie zabawic na sylwestar za te pieniadze (nie male z reszta)
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 1158 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2008
Piwa: 49/14
Wysłany: Czw 23 Gru 2010, 19:45
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) rozładowywanie akumulatora
Znałem przypadki że zarówka w lampie miałe takie zwarcie że nie wywalało bezpiecznika,świeciła normalnie ale przez to zwarcie pobierała prąd.Z poborem prądu przez auto są nieraz niezłe jaja,i dużo dużo szukania.A to że elektryk mówi że alarm sprawny,centralny działa,to nie znaczy że gdzies nie ciągnie jedno i albo drugie prądu,przez delikatne zwarcie.
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 394 Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk Posiadane auto: Stilo 1.4 3D 2004
Piwa: 12/0
Wysłany: Czw 23 Gru 2010, 20:36
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) rozładowywanie akumulatora
arkko napisał:
0.2 A to max..
Ile? Tyle to nie po dwóch, a po czterech dniach nie miałbyś "prądu".
Góra 0,050A, ja mam pobór 0,028A z zasilaczem od carpc, fabrycznie było połowę tego.
a czy spalona żarowka od swiatel przeciwmglowych moze jakos wplywac na tak duzy pobor pradu? mam spalona po prawej stronie.
Nie może. To czy prąd płynie czy nie przez żarówkę sterowane jest za pomocą przekaźników. Nie zależnie od tego czy masz sprawną czy przepaloną czy w ogóle brak żarówki jeśli przekaźnik pracuje poprawnie to przy wyłączonych światłach na złączu żarówki nie będzie napięcia.
Świecenie tradycyjnej żarówki jest efektem ubocznym nagrzania "do białości" żarnika. Jeśli żarnik się spalił lub w inny sposób przerwał (np od nadmiernych drgań samochodu) to został rozwarty układ i prąd fizycznie nie ma jak przepływać przez żarówkę.
Wracając do przekaźników... Jeśli przekaźnik działa niepoprawnie (np. styki przekaźnika lekko "sklejają się" lub przekaźnik był zalany wodą i powstaje zwarcie) albo masz gdzieś przebicie w instalacji (znów np z powodu wilgoci połączonej z kiepską izolacją fiata) to możesz mieć właśnie takie upływanie prądu. Skoro to 0,5A to znaczy że ucieka Ci około 6W... Możesz więc szukać albo stale pracującego odbiornika który tyle zużywa (jakaś pojedyncza żarówka w schowku? walnięty alarm, radio?) albo wyjmować po kolei przekaźniki i bezpieczniki patrząc kiedy zużycie się zmniejszy. Taka mała uwaga, jeśli np. przekaźnik sterujący światłami ma takie niewielkie przebicie i przepuszcza 0,5A na dwie żarówki przednie i dwie tylne (razem potrzebują 2x55W + 2x20W = 150W) to nie zdziw się że nie widać świecenia - przy tak małym prądzie żarnik się nawet nie zacznie nagrzewać, tak samo klakson może nie trąbić, pompa spryskiwacza może jeszcze nie obracać się itd.
PS. Aby nie zdenerwować żony/dziewczyny/rodziny itd weź się za to po świętach
Wesołych!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Stilo ) Elektryka/Elektronika/Komunikaty.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.