( Fiat ) brak mocy na benzynie i na gazie

[jacek0405]

witam na razie znalazł brak podciśnienia w kolektorze dolotowym,i znika ono jeszcze szybciej jak silnik jest nagrzany.
Podejrzewa że zawory mogą być wypalone,ale bada dalej

[piohol]

Oj czuję spory rachunek końcowy. Ten mechanik to jakiś nieogar lub naciąga Cię na kasę. Sprawdzenie szczelności komory spalania łatwo sprawdzić mierząc ciśnienie sprężania a ewentualne przyczyny nieszczelności też można łatwo ustalić. Czy zawód mechanika samochodowego naprawdę aż tak zszedł na psy nie obrażając psa. Ja zajmując się mechaniką własnego auta mam lepsze wyposażenie garażu niż niektóre warsztaty. Jak mam korzystać z usługi warsztatu to mam uczulenie. W sporej części warsztatów to totalna amatorszczyzna polegająca na podmianie części lub ich wymianie bez dogłębnej analizy problemu i do tego bez poszanowania czyjejś własności. Jeżeli nie ma zapisanego kodu błędu to mechanicy potrafią wymienić pół silnika a jak efekt tych wymian jest mizerny to często klient słyszy diagnozę złom pan kupiłeś i tylko huta pomoże. Kiedyś jeszcze ASO mogło pomóc teraz to ostatnie miejsce gdzie można szukać pomocy w naprawie auta.
_________________
Jeżeli pomogłem postaw piwo
Pozdrawiam Piotr

[piohol]

Mechanior nadal buja się z furą czy autko zostało naprawione?
_________________
Jeżeli pomogłem postaw piwo
Pozdrawiam Piotr

[jacek0405]

witam panda na razie dalej stoi u mechanika,skończyły mu się na razie pomysły,rozrząd ok,zawory ok,cisnienie paliwa ok,odłaczył układ wydechowy przejechał się dalej brak mocy,ciśnienie na cylindrach ok,mówi że jest to prosty silnik wszystko co powinno grać jest w porządku a auto dalej nie ma mocy.przypuszcza że jest to taka [cenzura]ła która mu na myśl nie przychodzi a robi całe zamieszanie.Wszystko co powinno grać działa a auto nie jedzie.Kolegów się pytał co może być iteż nie wiedzą.Powiedział że pojedzie do kolegów weżmie pande w częsciach i będzie wymieniał,jak nic to nie da to w przyszłą sobotę się poddaje i mam odebrać auto