Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 13:44
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
Też myślałem o podpięciu komputera. Podepnę obd2,rozpoczne wykres i przejadę się kawałek. Muszę tylko zakupić elm 327 1,4. Mam program fiatecuscan i może poradzę sobie z tym. Nigdy nie odczytywałem takich wykresów więc jak je zrobie to może ktoś mi pomoże je odczytać. Chyba że ktoś rozwiązał problem tej turbodziury między 1800-2000 to kupię daną część.
Dołączył: 27 Paź 2008 Posty: 399 Skąd jesteś (miejscowość / region): Merida, Yucatan,Mexico Posiadane auto: NISSAN MARCH sedan 1.6 DOHC 2013
Piwa: 14/1
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 14:17
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
przy pomocy fes nie zrobisz wykresu momentu w funkcji obrotów - myślałem o hamowni stacjonarnej, A co do dziury ....... turbo w 1.9 jtd 115 - do 1800 1/min - ok. 200 Nm " wykop następuje właśnie po przekroczeniu 2000 1/min - tak ok. 2300 ma swoje 270 Nm i to czujesz. żadne auto ( bez kompresora napędzanego mechanicznie ) nie ma wykopu od małych obrotów. Może niepotrzebnie się martwisz, a odczucia ??? ja jak umyję auto zaraz mi lepiej chodzi.
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 15:03
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
Posiadam stilo od 20 miesięcy i naprawdę znam swój samochód. Odnośnie podejrzanych dzwięków i dziwnych zachowań samochodu to prawie jestem ekspertem. To jest sprawa pewna że ta turbodziura wystąpiła jakieś 2 miesiące temu. Na początku trwało to ułamki sekund, i tylko i wyłącznie jeden raz po przekroczeniu 1800 obr, potem mogłem jeżdzić i nic już się nie działo. Po 2 miesiącach jes już mocna sekunda, w dodatku te opużnienie jest już przy każdym zbliżeniu sie do tego przedziału. Mam też wrażenie że do temperatury 70 stopni jest to bardziej odczuwalne niż powyżej. Wcześniej przyspieszał równo niezależnie od wciśniętego pedału gazu. Szedł jak burza. Jak tylko miał już około 1500 obrotów to stanowcze wciśnięcie pedała wciskało w sidzenie. Dalej tak jest tylko w przedziale 1800-2000 obr. przy tak samo wsiśniętym pedale stilon wyrażnie słabnie. Najgorsze jest to ze komputer nie wskazuje żadnego błądu. Czyszczenie przezemnie tego elektrozaworu pogorszyło chyba lekko sprawę więc stawiam na niego. Ale daje 20% że to on ponieważ nic w nim nie uszkodziłem i zabrałem się do niego starannie. Turbina raczej odpada bo siłownik łopatek przy pracy silnika chodzi sprawnie. Jeszcze przepływomież jest podejrzany bo ktoś go wcześniej rozbierał i ja też raz czyściłem benzyną ekstrakcyjną. Tak czy inaczej jest to na 100% sprawa wymiany jednej części i mam nadzieję że zanim zaczne wymieniać dobre części na dobre ktoś ukierunkuje mnie ku tej niesprawnej części.
Dołączył: 27 Paź 2008 Posty: 399 Skąd jesteś (miejscowość / region): Merida, Yucatan,Mexico Posiadane auto: NISSAN MARCH sedan 1.6 DOHC 2013
Piwa: 14/1
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 16:37
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
hm, ja nie neguję Twojego odczucia. Troszkę mnie tylko dziwi to " wciskanie w siedzenie " od 1500 obr - w stilo ( jak w każdym aucie ) wykop zaczyna się w okolicach momentu max, a to w naszym przypadku ok. 2000- 2300 obr.
jeśli znajdziesz coś nie tak to pisz.
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 17:08
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
Poczytałem na forum o przepływomierzu. Ponoć po przekręceniu kluczyka na zapłon pierwszy przewód od strony silnika (pomarańczowo biały) ma mieć 1V. Ja wbiłem igłe w ten przewód i zmierzona wartość to 9,993V czyli lepiej być nie mogło. Przepływka oryginalna bosch raczej sprawna. I racja stilo ma największą parę w opisanych przez Ciebie przedziale. Ale od 1500obr zaczyna się coś dziać. Mocniejsze ciśnięcie pedału przy obrotach poniżej 1500 nie powoduje żadnego efektu.
Dołączył: 02 Cze 2009 Posty: 143 Skąd jesteś (miejscowość / region): Małopolska zachodnia Posiadane auto: Fiat Stilo 3d 1.9 JTD 115KM Dynamic, 2002 r.
Piwa: 4/6
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 17:11
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
bosforus napisał:
hm, ja nie neguję Twojego odczucia. Troszkę mnie tylko dziwi to " wciskanie w siedzenie " od 1500 obr - w stilo ( jak w każdym aucie ) wykop zaczyna się w okolicach momentu max, a to w naszym przypadku ok. 2000- 2300 obr.
jeśli znajdziesz coś nie tak to pisz.
Dokładnie tak jest u mnie. No można powiedzieć, że od 1800 już ładnie przyspiesza, ale wystrzał jest od 2000 tys. Jeździłem Stilo kolegi, seryjne jak moje, i efekt ten sam.
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 17:15
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
Dziwi mnie ten dzwięk zaworu (overboost) po przekręceniu kluczyka na zapłon i uciszeniu się całej reszty zaworów i przekażników overboost cały czas brzęczy. Czy wy też tak macie. Jeszcze dobre jest to że jak go wykręcałem z oryginalnego położenia to po odpięciu kostki zawór ten przy wyciąganiu go do góry obijał mi się lekko o ścianki i za każdym razem jak uderzał to brzęczał. Nawet jak go miałem już w ręce to wydawał dziwne dźwięki. Może magii w tym nie ma, może jest tam kondensator, ale czy ma to tak głożno buczeć.
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 01:45
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
Byłem dziś u znajomego mechanika badać dalej tą turbodziurę. Ponieważ włśnie składał bravo z 2009r po lekkim dzwonie nie miał nic przeciwko bym pożyczył na chwilkę zawór overboost. Po przełożeniu auto pracuję identycznie jak wcześniej. Żadnej poprawy. Zawór kategorycznie nie ma wpływu na mój problem. Dobrałem się również do przepustnicy. Poza nawet grubszym nalotem oleju nic podejrzanego tam nie ma, wyczyściłem to dla spokoju. Wykręciłem też czujnik ciśnienia doładowania w celu wyczyszczenia, ale nie jest taki jak na zdjęciach z forum. Nie ma takiego żółtego języczka, po prostu w kolektor wchodzi centymetrowa rurka pusta w środku. Po tym wszystkim zero poprawy . Przejechał się ze mną znajomy i powiedział że nie bardzo można to kwalifikować pod turbodziurę. Po prostu jest to zanik przyspieszania przy lekko wciśniętym podale gazu w przedziale 1700-2000obr. 100% tego wcześniej nie było.
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 12:21
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
Właśnie to chcę teraz zrobić. Dziś odepnę przepływonierz i jak znajdę godzinkę to wytnę zaślepkę z puszki i zaślepie EGR. Dam znać po wykonaniu tych czynności.
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
Wysłany: Czw 16 Gru 2010, 23:24
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
Chyba jestem bliżej niż dalej . Po wypięciu przepływomierza zrobiłem 25km i ta przerwa znikneła. Wszystko jest ok. Miałeś nosa Maciek-156
, tak że wielkie dzięki. Po wypięciu dziś tego trudno mi było dokładnie sprawdzić moc bo przy takim mrozie ciężko wyczuć szczegóły. Nawet powiem że jak by mi nikt nie powiedział i wypioł przepływkę dziś to nawet bym się nie zorientował że coś jest nie tak. Auto jeżdzi, zbiera się i co dziwne nie wyskoczył mi żaden komunikat ( tak miało być ? ). Napiszę jak tam efekt po wymianie przepływomierza ale chwilę to potrwa. Muszę kupić oryginał bosch a 400zł tak od kopa nie zorganizuje.
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
Wysłany: Pon 20 Gru 2010, 21:51
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
Byłem bliski zakupu przepływomierza, ale coś mnie pokusiło by zobaczyć jak tam w okół niego sprawa wygląda. A tam moim oczom ukazał się olej. Od samej turbinki po obudowe filtra powietrza płynie rzeka oleju. Z opisów wnioskuję że jak przepływomierz widział olej to już jest po nim. Skoro żle on wpływa na przepływomierz to niepowinno go tam być. Ale czytałem też że Fiat nie popisał się z dolotem powietrza do turbiny. I w związku z tym mam pytanie co z tym fantem zrobić. Czy tak powinno być w stilo? Jak nie czy coś z tym mogę zrobić ? Podkreślam że mój stilon nie pali dużej ilości oleju (0,5L na 10000km), ani też nie kopci. Tak czy inaczej narazie wstrzymam się z wymianą przepływomierza bo nie chcę go załatwić. Proszę o wyjaśnienie tej sytuacji
Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 793 Skąd jesteś (miejscowość / region): Będzin woj. śląskie Posiadane auto: Stilon 2004 JTD 115 180tys
Piwa: 28/2
Wysłany: Pon 20 Gru 2010, 22:06
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest...
Trzeba to wyczyścić
Olej dostaje się tam z odmy.
Polecam wyczyszczenie zbiorniczka pod filtrem oraz całego dolotu do intercooler-a. Przyjrzyj się czy czasami nie masz tez przetartej rury dolotu:) _________________ Z poważaniem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Stilo ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.