Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Puschkin
Dyskutant
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 67 Skąd jesteś (miejscowość / region): WROCŁAW Posiadane auto: STILO JTD 115KM
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Wto 24 Lut 2009, 00:36
Temat postu: Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Witam,
Zdaje sobie sprawe z tego ze tzw. turbodziura jest typowa dla wiekszosci aut z turbinką ale przez 5 mc uzytkowania Stilo tego nie odczuwalem ani troche. Ostatnio jednak niestety to zauwazylem, szczegolnie na wyzszych biegach ze auto w oklicach 2,000/min traci jakby chwilowo moc po czym znowu ja odzyskuje. Czy to mozliwe ze cos sie zepsulo czy po prostu jestem przewrazliwiony? Podkreslam ze wiem co to turbodziura i zdaje sobie sprawe ze moze wystapic, ale wczesniej jej chyba nie bylo:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Irco
Stały Bywalec
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 232 Skąd jesteś (miejscowość / region): Silesia Posiadane auto: Stilo 3D JTD 115KM 2004
Piwa: 4/1
|
Wysłany: Wto 24 Lut 2009, 09:15
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Zawór overboost do czyszczenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek-156 Moderator
Auto Maniak
Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1573 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Giulietta 1,4TB Mair 170KM 2010
Piwa: 52/0
|
Wysłany: Wto 24 Lut 2009, 12:19
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Albo przepływomierz do wymiany _________________ Giulietta 1,4TB MA Distinctive 2010
AR156 1.9 16v JTD M-jet 2004
AR156 1.6TS 2000
Uploaded with ImageShack.us |
|
Powrót do góry |
|
|
L!z@rd
Dyskutant
Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 59 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Fiat Stilo 1.9 JTD
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Wto 24 Lut 2009, 17:19
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Kolego, z tego co sie orientuje to w Stilo JTD jest montowana turbina ze zmienną geometrią łopatek (VNT - Variable Nozzle Turbine) i powoduje to zmniejszenie a wręcz wyeliminowanie turbo dziury.
Mam podobny problem, jak samochod sie rozgrzeje to do 2000obr jedzie bardzo słabo, a powyżej idzie az miło. Nie jest to wina turbiny (jest po regenaracji).
Mozesz sprawdzic czy elektrozawór turbiny trzyma cisnienie, można go przeczyścić aczkolwiek jest on raczej nierozbieralny, lepiej wymienic na nowy (koszt ok 200zł). |
|
Powrót do góry |
|
|
kasyx
Auto Maniak
Dołączył: 24 Lip 2008 Posty: 932 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olkusz Posiadane auto: Stilo, 1.9 JTD (115KM), '02r
Piwa: 17/4
|
Wysłany: Wto 24 Lut 2009, 21:04
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Gwoli scislosci byly dwie wersje:
JTD 80KM - normalna turbina
JTD 115KM - zmienna geometria + intercooler
Potem wyskoczyly rozne wariacje ale podstawa ta sama.
Co do wyeliminowania sam napisales ze autko jedzie od 2000obr wiec jednak dziura jest . Zdaje sie ze VW wypuscil niedawno ciekawe silniki gdzie zastosowal sprezarke i turbine jednoczesnie i dopiero takie rozwiazanie powoduje (prawie) wyeliminowanie turbodziury. _________________ You make it, we break it!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Wto 24 Lut 2009, 21:04
Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puschkin
Dyskutant
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 67 Skąd jesteś (miejscowość / region): WROCŁAW Posiadane auto: STILO JTD 115KM
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 01:52
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Jakby to cos pomoglo to mam 115KM JTD 2002 r. |
|
Powrót do góry |
|
|
zaczek
Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 11
Posiadane auto: FIAT STILO, 1,9 JTD 115KM, '03
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 14:42
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
u mnie turbodziura przed 2 tys obrotów byla, wymiana filtra powietrza pomogło |
|
Powrót do góry |
|
|
kasyx
Auto Maniak
Dołączył: 24 Lip 2008 Posty: 932 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olkusz Posiadane auto: Stilo, 1.9 JTD (115KM), '02r
Piwa: 17/4
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaczek
Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 11
Posiadane auto: FIAT STILO, 1,9 JTD 115KM, '03
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 16:05
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
no jezeli chodzi o chwilowy spadek mocy przy 2000 obrotów(o którym mowa w 1 poscie) to u mnie wyelinowała to zmiana fil.powietrza |
|
Powrót do góry |
|
|
kasyx
Auto Maniak
Dołączył: 24 Lip 2008 Posty: 932 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olkusz Posiadane auto: Stilo, 1.9 JTD (115KM), '02r
Piwa: 17/4
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 16:24
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
zaczek napisał: | no jezeli chodzi o chwilowy spadek mocy przy 2000 obrotów(o którym mowa w 1 poscie) to u mnie wyelinowała to zmiana fil.powietrza |
Aa w takim razie tak - moze pomoc a na pewno nie zaszkodzi. Koszta tez niewielkie. _________________ You make it, we break it!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Puschkin
Dyskutant
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 67 Skąd jesteś (miejscowość / region): WROCŁAW Posiadane auto: STILO JTD 115KM
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 25 Lut 2009, 23:59
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
kasyx napisał: |
Zeby wiedziec o czym mowimy proponuje eksperyment. Wbijasz jedynke i rozpedzasz autko tak zeby sie tylko toczylo gdzies do max 5-10 km/h. Potem wbijasz dwojke i gaz w podloge. Zauważysz ze na poczatku do ok 1800-200 obrotow bedzie sie zbieral powoli a potem nagle wystrzeli do przodu. I to jest wlasnie ta dziura o ktorej mowimy
|
To jest zrozumialem ze zbiera sie nieco wolniej a potem wystrzela. Ja rozumiem turbodziure jako cos najbardziej odczuwalnego na piatce. Ostatnio zauwazylem ze jest tak: wciskam gaz przy 90km/h i auto fajnie idzie do 110km/h potem jest delikatny przestoj do 120km/h (niby wskazowka idzie do przodu ale jakby czuc takie lekkie oslabienie, wczesniej tego nie bylo) i po 120km/h znowu leci do przodu i tak jest za kazdym razem teraz przy 110-120km/h. |
|
Powrót do góry |
|
|
Puschkin
Dyskutant
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 67 Skąd jesteś (miejscowość / region): WROCŁAW Posiadane auto: STILO JTD 115KM
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 27 Lut 2009, 00:30
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
No to co mam zabierac sie za czyszczenie overboosta lub wymiane filtra powietrza? |
|
Powrót do góry |
|
|
zaczek
Debiutant
Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 11
Posiadane auto: FIAT STILO, 1,9 JTD 115KM, '03
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 27 Lut 2009, 09:07
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
najpierw zmien filtr powietrza, (mniej roboty) |
|
Powrót do góry |
|
|
Małolepszy
Stały Bywalec
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
|
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 00:56
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Msm taki sam objaw jak opisuje Puschkin. Filtr powietrza zmieniałem 2 miesiące wcześniej i do elektrozaworu też się dobrałem(był czysty) . I nic to nie dało. Przeniosłem nawet ten zawór (overboost) koło akumulatora tak jak radzą we fiacie. Jedyne co mnie lekko zastanawia to głośna praca tego zaworu. Nie mam pojęcia czy on tak pracował bo oryginalnie jest umieszczony na dole koło chłodnicy od strony kierowcy. Teraz jak jest pod nosem i jak przekręce kluczyk bez odpalenia to on brzęczy. Mógłby mi ktoś napiać czy tak powinno być i czy ktoś poradził sobie z tą turbodziurą między 1800-2000rpm |
|
Powrót do góry |
|
|
bosforus
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 27 Paź 2008 Posty: 399 Skąd jesteś (miejscowość / region): Merida, Yucatan,Mexico Posiadane auto: NISSAN MARCH sedan 1.6 DOHC 2013
Piwa: 14/1
|
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 06:27
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
najlepiej było by jechać na hamownię i zweryfikować odczucia. Z wykresu momentu będzie widać na jakich obrotach są np "załamania wykresu. Poza tym charakterystyka silnika daje pojęcie jak jeździć. I przy autach z dość konkretnym przebiegiem ( jak chyba wszystkie nasze) nie można się odwoływać do charakterystyk " uniwersalnych" ,czyli podawanych przez producenta - każdy silnik " układa się " inaczej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Małolepszy
Stały Bywalec
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
|
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 13:44
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Też myślałem o podpięciu komputera. Podepnę obd2,rozpoczne wykres i przejadę się kawałek. Muszę tylko zakupić elm 327 1,4. Mam program fiatecuscan i może poradzę sobie z tym. Nigdy nie odczytywałem takich wykresów więc jak je zrobie to może ktoś mi pomoże je odczytać. Chyba że ktoś rozwiązał problem tej turbodziury między 1800-2000 to kupię daną część. |
|
Powrót do góry |
|
|
bosforus
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 27 Paź 2008 Posty: 399 Skąd jesteś (miejscowość / region): Merida, Yucatan,Mexico Posiadane auto: NISSAN MARCH sedan 1.6 DOHC 2013
Piwa: 14/1
|
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 14:17
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
przy pomocy fes nie zrobisz wykresu momentu w funkcji obrotów - myślałem o hamowni stacjonarnej, A co do dziury ....... turbo w 1.9 jtd 115 - do 1800 1/min - ok. 200 Nm " wykop następuje właśnie po przekroczeniu 2000 1/min - tak ok. 2300 ma swoje 270 Nm i to czujesz. żadne auto ( bez kompresora napędzanego mechanicznie ) nie ma wykopu od małych obrotów. Może niepotrzebnie się martwisz, a odczucia ??? ja jak umyję auto zaraz mi lepiej chodzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Małolepszy
Stały Bywalec
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
|
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 15:03
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Posiadam stilo od 20 miesięcy i naprawdę znam swój samochód. Odnośnie podejrzanych dzwięków i dziwnych zachowań samochodu to prawie jestem ekspertem. To jest sprawa pewna że ta turbodziura wystąpiła jakieś 2 miesiące temu. Na początku trwało to ułamki sekund, i tylko i wyłącznie jeden raz po przekroczeniu 1800 obr, potem mogłem jeżdzić i nic już się nie działo. Po 2 miesiącach jes już mocna sekunda, w dodatku te opużnienie jest już przy każdym zbliżeniu sie do tego przedziału. Mam też wrażenie że do temperatury 70 stopni jest to bardziej odczuwalne niż powyżej. Wcześniej przyspieszał równo niezależnie od wciśniętego pedału gazu. Szedł jak burza. Jak tylko miał już około 1500 obrotów to stanowcze wciśnięcie pedała wciskało w sidzenie. Dalej tak jest tylko w przedziale 1800-2000 obr. przy tak samo wsiśniętym pedale stilon wyrażnie słabnie. Najgorsze jest to ze komputer nie wskazuje żadnego błądu. Czyszczenie przezemnie tego elektrozaworu pogorszyło chyba lekko sprawę więc stawiam na niego. Ale daje 20% że to on ponieważ nic w nim nie uszkodziłem i zabrałem się do niego starannie. Turbina raczej odpada bo siłownik łopatek przy pracy silnika chodzi sprawnie. Jeszcze przepływomież jest podejrzany bo ktoś go wcześniej rozbierał i ja też raz czyściłem benzyną ekstrakcyjną. Tak czy inaczej jest to na 100% sprawa wymiany jednej części i mam nadzieję że zanim zaczne wymieniać dobre części na dobre ktoś ukierunkuje mnie ku tej niesprawnej części. |
|
Powrót do góry |
|
|
bosforus
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 27 Paź 2008 Posty: 399 Skąd jesteś (miejscowość / region): Merida, Yucatan,Mexico Posiadane auto: NISSAN MARCH sedan 1.6 DOHC 2013
Piwa: 14/1
|
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 16:37
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
hm, ja nie neguję Twojego odczucia. Troszkę mnie tylko dziwi to " wciskanie w siedzenie " od 1500 obr - w stilo ( jak w każdym aucie ) wykop zaczyna się w okolicach momentu max, a to w naszym przypadku ok. 2000- 2300 obr.
jeśli znajdziesz coś nie tak to pisz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Małolepszy
Stały Bywalec
Dołączył: 25 Lip 2009 Posty: 191 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Stilo 1,9 JTD 115KM
Piwa: 5/2
|
Wysłany: Nie 12 Gru 2010, 17:08
Temat postu: Re: ( Fiat Stilo ) Turbo-dziura - nie było a teraz jest... |
|
|
Poczytałem na forum o przepływomierzu. Ponoć po przekręceniu kluczyka na zapłon pierwszy przewód od strony silnika (pomarańczowo biały) ma mieć 1V. Ja wbiłem igłe w ten przewód i zmierzona wartość to 9,993V czyli lepiej być nie mogło. Przepływka oryginalna bosch raczej sprawna. I racja stilo ma największą parę w opisanych przez Ciebie przedziale. Ale od 1500obr zaczyna się coś dziać. Mocniejsze ciśnięcie pedału przy obrotach poniżej 1500 nie powoduje żadnego efektu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|