Fiat

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:



 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum FIAT Forum Strona Główna -> ( Fiat Panda ) Nadwozie.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sona19

Czytelnik



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 2

Posiadane auto: Fiat Panda,Activ1,1 ,2004r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 07 Mar 2009, 21:48
Temat postu:

Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Problem mój polega na tym, że po 5godz: stania samochodu
mam kłopoty z odpaleniem Pandy dopiero po 15razach odpalenia silnika
silnik zaczyna normalnie pracować. Embarassed Embarassed Embarassed
Mam wersję 1.1 Activ 2004r, tankuję tylko benzynę verwa98 i od
kilku dni cały czas się to powtarza.
Byłem u byłego serwisanta Fiata
podłączył samochód do komputera stwierdzając, że jest uszkodzony
czujnik temperatury wody co mnie kosztowała ta usługa ponad 250zł
zapewniając mnie że czujnik ten miał wpływ na uruchamianie zimnego
silnika.
Tak więc pojechałem do domu zadowolony, że samochód jest naprawiony
a okazało się, że następnego ranka są te same problemy.
Następnego dnia pojechałem jeszcze raz do tego mechanika owszem podłączył komputer do samochodu i stwierdzając że komputer nie wykrywa żadnego uszkodzienia a samochód normalnie zapala i nie
widzi żadnych problemów.
Problemy dalej są te same zapalaniem zimnego silnika, jeżeli może
ktoś mi pomóc proszę o poradę.
_________________
sona
Powrót do góry
czarczar

Auto Maniak



Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 800
Skąd jesteś (miejscowość / region): Olsztyn

Piwa: 32/1
Wysłany: Nie 08 Mar 2009, 00:33
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


to że tester nie wykrył usterki nie oznacza że wszystko jest ok , mogę podać na twoją pocztę przyczynę twoich problemów , jest to dosyć częsta przypadłość w pandach , do diagnostyki nie wystarczy tester jeszcze trzeba czasami trochę pomyśleć . podaj adres swojej poczty
Powrót do góry
skype status
Sona19

Czytelnik



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 2

Posiadane auto: Fiat Panda,Activ1,1 ,2004r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 12 Mar 2009, 21:06
Temat postu:

Panda zimny silnik


Very Happy Very Happy Very Happy
Panda jeździ już tak jak powinna i zapala przy zimnym silniku normalnie.
CzarCzar miałeś rację pierwsza sugestia była trafiona całym zamieszaniem, który odpowiadał za uruchomienie przy zimnym silniku odpowiadał czujnik ciśnienia bezwględnego i temperatury zamontowany
w kolektorze ssącym.
Wszystkim zainteresowanym bardzo dziękuję za udzielenie wyczerpujących wskazówek.
_________________
sona
Powrót do góry
Michał2806

Czytelnik



Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 1

Posiadane auto: Fiat Panda 2004 r poj. 1,1 Benzyna + Gaz
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 10 Maj 2009, 18:00
Temat postu:

mam ten sam problem


Proszę o poradę jak go rozwiązać.
Powrót do góry
Bożena_Wro

Czytelnik



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 19 Mar 2011, 20:43
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Witajcie moi Drodzy.

Mam taki problem co koleżanka wyżej.

Po podpięciu komputera przez mechanika - wyskoczył błąd czujnika temperatury.

Poprosiłam syna o wymianę:



Niestety nie pomogło Sad
Ciepły silnik odpala na dotyk.
Z zimnym są problemy, trzeba kręcić i kręcić, aż zaskoczy.

Proszę o pomoc Sad

Pozdrawiam
Bożena
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Sob 19 Mar 2011, 20:43
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
czarczar

Auto Maniak



Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 800
Skąd jesteś (miejscowość / region): Olsztyn

Piwa: 32/1
Wysłany: Pon 21 Mar 2011, 23:10
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


problem jest w czujniku temperatury powietrza anie wody , czujnik powietrza jest zespolony z czujnikiem ciśnienia ssania w kolektorze ssącym, ale należy to stwierdzić na kompie odczytać parametry czujników temp powietrza i wody przy zimnym silniku , powinny pokazywać tą samą temperaturę
Powrót do góry
skype status
Bożena_Wro

Czytelnik



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 21 Mar 2011, 23:34
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Syn dzisiaj "dobrał" się do pompy paliwa.

Dziwna sprawa jest, że po wlaniu paliwa do dolotu powietrza auto pali na dotyk.
Jakby dostawał za mało paliwa na start Sad - interpretacja syna.

Nowa pompa paliwa kosztuje 600 zł - już prawie zamówiłam.
120 zł już wydałam, ponieważ syn wymienił mi czujnik temperatury.
Powrót do góry
12pawel

Stały Bywalec



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 155

Posiadane auto: Fiat panda
Piwa: 7/2
Wysłany: Wto 22 Mar 2011, 17:17
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Nie wiem dlaczego wszyscy od razu kupują pompę. Najczęściej padnie jakiś czujnik i sterownik źle wysterowuje silnik i z tąd pojawiają się problemy. Diagnostyka nie polega na zczytaniu błędów. Zgodzę się z czarczar , że trzeba trochę przeanalizować dane z czujników. Jeśli np pompa daje stałe odpowiednie ciśnienie to po co ją wymieniać? Trzeba popatrzyć na zimnym, zgaszonym silniku jakie temp podają czujniki, jakie ciśnienie wskazuje MAPsensor( czy jest to ciśnienie atmosferyczne czy przekłamuje i wskazuje inne) itd,itp

Bożena_Wro napisał:

120 zł już wydałam, ponieważ syn wymienił mi czujnik temperatury.

czujnik temperatury ale powietrza w kolektorze czy czujnik temperatury cieczy chłodzącej bo to zasadnicza różnica.
Powrót do góry
arkko

Auto Maniak



Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 1158
Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin
Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2008
Piwa: 49/14
Wysłany: Wto 22 Mar 2011, 20:29
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Temat z odpalaniem pandy na zimnym silniku był juz poruszany na tym forum.Ktoś kiedyś napisał że winny jest pochłaniacz par paliwa,jeżeli jest ponad pół baku paliwa problemu nie ma,jak spadnie ilość poniżej połowy baku zaczynają sie problemy z odpalaniem,ja o dziwo tego problemu nie mam,może dllatego że auto ma jeszcze mało przejechane. tu daję link http://fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=50642&sid=46911d2076f402a26e647d12587a83ed Spróbujcie tankować do pełna,i zobaczyć wtedy jak pali.
Powrót do góry
Bożena_Wro

Czytelnik



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 22 Mar 2011, 20:47
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


W moim wypadku mam pełny bak Sad
Powrót do góry
pchorek

Stały Bywalec



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 145
Skąd jesteś (miejscowość / region): olsztyn
Posiadane auto: Kia Picanto 1,1 2006
Piwa: 3/2
Wysłany: Sro 23 Mar 2011, 22:22
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


należy odłączyć pochłaniacz par paliwa takie czarne plastikowe pudlo pod wlewem paliwa schowane za nadkolem i po klopocie
Powrót do góry
Bożena_Wro

Czytelnik



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 24 Mar 2011, 08:04
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Gdzie znajduje się ten czujnik powietrza?
Czy to jest to samo co: Czujnik ciśnienia MAP SENSOR???


Podłączyliśmy komputer wyskakuje błąd: P0115
Powrót do góry
12pawel

Stały Bywalec



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 155

Posiadane auto: Fiat panda
Piwa: 7/2
Wysłany: Czw 24 Mar 2011, 11:59
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Czujnik temperatury to nie jest to samo co map sensor, ale w pandzie są to zespolone ze sobą 2 czujniki i znajdują się one w kolektorze dolotowym.

Co do błędu to jest to P0115 "Czujnik temp. czynnika chłodzącego silnik - usterka"

Ale nie jest to pewne że to ten czujnik padł na pewno. Tak jak pisałem trzeba trochę poobserwować parametry jakie podają czujniki. czy wraz z nagrzewaniem silnika rosną temperatury obu czujników i jak się one zmieniają itd i czy wskazują logiczne i możliwe wartości. Na przykład jak silnik jest zimny to oba czujniki powinny wskazywać temperaturę otoczenia.
Powrót do góry
Bożena_Wro

Czytelnik



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław
Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 24 Mar 2011, 20:20
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Dzisiaj podmieniliśmy czujnik pokazany wyżej i Panda wreszcie ożyła.

Nowy zamówiony - jutro ma być.
Powrót do góry
Spiid

Czytelnik



Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 3
Skąd jesteś (miejscowość / region): Zielona Góra/Lubuskie
Posiadane auto: Fiat, Panda, 1.1, 2004r
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 19 Lip 2012, 12:17
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


czarczar napisał:
problem jest w czujniku temperatury powietrza anie wody , czujnik powietrza jest zespolony z czujnikiem ciśnienia ssania w kolektorze ssącym, ale należy to stwierdzić na kompie odczytać parametry czujników temp powietrza i wody przy zimnym silniku , powinny pokazywać tą samą temperaturę


Potwierdzam miałem taki sam problem z odpaleniem na zimnym silniku, po męczarniach i wymianie wszystkich czujników kabli oraz świec został mi tylko ten na zdjęciu wyżej pokazany przez Bożena_Wro po zamontowaniu auto odpala na dotyk.
Powrót do góry
tarasow

Czytelnik



Dołączył: 08 Lut 2014
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): Gdynia
Posiadane auto: Panda 2004 1.1 LPG
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 08 Lut 2014, 12:45
Temat postu:

panda nie odpala po nocy mroźnej


Witam serdecznie.

Panda 2004r instalacja LPG po mroźnej nocy nie odpala.
Rozrusznik kręci, czasem raz zakaszle.

Z tego co poszukałem w internecie to jest do sprawdzenia:
-czujnik temperatury silnika
-czujnik mapsensor(temp. powietrza dolotowego i ciśnienia)
-pochłaniacz par paliwa (odłączenie przewodu oraz zasilania)

Gdy tylko będzie w garażu(teraz stoi kilkanaście km dalej) to się tym zajmę.

A na ten czas podpiąłem ELM 327 Bluetooth i sprawdziłem programem Scan Master.
W związku z tym prosiłbym o podpowiedź, czy różnica 3 stopnie we wskazaniach czujników temperatur może świadczyć o ich uszkodzeniu?


Dodam tylko, że odczyty z zimnego silnika, nie odpala na benzynie i LPG ale na PB95 parę razy zakaszle.

Paliwo jest, akumulator naładowany prostownikiem(po nocy był padaka).
Próby odpalenia również na innym aku używanym na bieżąco oraz na kablach z pracującego silnika.
Pracę pompy paliwa słychać po przekręceniu kluczyka.


Kilka dni wcześniej przed awarią zauważyłem, że zegar się w nocy resetował, że np. po odpaleniu rano była godzina 2ga lub 3cia i trzeba było ustawiać ponownie.

Auto jeżdżone na benzynie i gazie w stosunku około 1:6
Jakub.
Powrót do góry
tarasow

Czytelnik



Dołączył: 08 Lut 2014
Posty: 6
Skąd jesteś (miejscowość / region): Gdynia
Posiadane auto: Panda 2004 1.1 LPG
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 10 Lut 2014, 23:59
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Porównałem dzisiejsze podłączenie do komputera z tym 4dni temu:
6.02.14:

[br]
10.02.14:

Auto stoi cały czas pod blokiem, co mogło spowodować zmianę tych parametrów(wypadanie zapłonów, system paliwowy)?

Dzisiaj dolałem 250ml denaturatu do baku.

podczas włączenia stacyjki słychać przez parę sekund pracę pompy.

przy próbie zapłonu już nie kaszle.

Czekam na delikatne ocieplenie i wtedy będę mógł fizycznie zajrzeć pod maskę, lecz gdyby Koledzy doradzili jakieś rozwiązania to od razu bym działał.

Chyba, że problem na tyle duży, że trzeba do warsztatu holować...


Proszę o wymianę doświadczeń.
Jakub


PROBLEM ROZWIĄZANY cewka
Powrót do góry
Bastek_24

Czytelnik



Dołączył: 13 Lut 2020
Posty: 1
Skąd jesteś (miejscowość / region): Ruda Śląska
Posiadane auto: Fiat Panda 1.2 2005
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 13 Lut 2020, 16:32
Temat postu:

Re: ( Fiat Panda ) Kłopoty z uruchomieniem po 5godz:


Witam,
Ja również miałem problem z odpaleniem auta po dłuższym postoju na zimnym silniku (po uruchomieniu za 5-7 razem na ciepłym silnku auto odpalało normalnie za pierwszym razem). Po waszych sugestiach zaryzykowałem i kupiłem na szrocie czujnik map sensor za 40 zł i to był szczał w 10, auto zapala za każdym razem nawet po dłuższym postoju Smile
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum FIAT Forum Strona Główna -> ( Fiat Panda ) Nadwozie. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Ogłoszenia sprzedaży - Fiat Panda »

Opinie o samochodach Fiat Panda - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Panda ) Nadwozie.


FiatCroma

11 900

2007r.

255 000 km

łódzkie

FiatPunto Evo

15 900

2011r.

208 000 km

wielkopolskie

FiatSedici

23 900

2010r.

137 000 km

małopolskie

FiatQubo

16 900

2009r.

262 000 km

kujawsko-pomorskie

FiatPunto

4 200

2005r.

223 000 km

mazowieckie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group



Partnerskie fora dyskusyjne: Mały Fan Klub    Seicento Fanklub    Barchetta Club Polska   



Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System