Posiadane auto: Fiat Bravo 1,6 16V 1997rok
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 15 Mar 2009, 17:43
Temat postu:
ciepłe felgi
witam!
Od pewnego czasu zauważyłem że nagrzewają mi się przednie felgi podczas jazdy. W sierpniu wymieniałem klocki na nowe z przodu mam tarczę. Czy przytrafiło się komuś kiedyś coś takiego???
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 6434 Skąd jesteś (miejscowość / region): PolskaPółnocnaTcz. Posiadane auto: CORSA C 1.2/A170 W168 1.7 Diesel/ YAMAHA 1.2 i 1.7 Honda ST1300
Piwa: 147/249
Wysłany: Nie 15 Mar 2009, 18:12
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) ciepłe felgi
Sprawdz na wzniesieniu czy auto nie ma oporow toczenia.
Byc moze tloczki zaciskow hamulcowych kleszcza sie .Moga byc zabrudzone rowki zaciskow oraz spuchniete o'ringi uszczelniajace .
Zazwyczaj blokujace kolo ma zabrudzona felge pylem z klockow hamulcowych. _________________ Regulamin forum dyskusyjnego.
Tako rzecze Zaratustra:
W piwie siła, w winie mądrość a w wodzie zarazki.
Posiadane auto: CC 700 1997r (od nowości) oraz Opel Corsa 1,2 lpg, 2005r.
Piwa: 224/104
Wysłany: Pon 16 Mar 2009, 08:25
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) ciepłe felgi
Kolego spróbuj jeszcze raz pościągać koła i wyjąć klocki (o ile to potrafisz zrobić) i wyczyść , tak napiszę po chłopsku, gniazda posadowienia klocków, bo tam się zbiera rdza i brudy z okładzin co blokuje klocki które nie są luźne i zostają w jednej pozycji, trąc lekko cały czas o tarcze hamulcowe a coraz bardziej dociskają gdy koła cię grzeją, bo ciepły materiał się rozszerza i tym bardziej blokuje. Te gniazda powinno się smarować smarem grafitowym, ale sądzę że nie warto, gdyż ponownie na smarze będzie zbierał się tam szajs co po pewnym czasie będzie powodować znów blokowanie.
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 6434 Skąd jesteś (miejscowość / region): PolskaPółnocnaTcz. Posiadane auto: CORSA C 1.2/A170 W168 1.7 Diesel/ YAMAHA 1.2 i 1.7 Honda ST1300
Piwa: 147/249
Wysłany: Pon 16 Mar 2009, 09:05
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) ciepłe felgi
Cytat:
Te gniazda powinno się smarować smarem grafitowym, ale sądzę że nie warto, gdyż ponownie na smarze będzie zbierał się tam szajs co po pewnym czasie będzie powodować znów blokowanie.
Maslo maslane ,- to warto smarowac czy nie ?
Chce wykonac przeglad zaciskow hamulcowych w moim aucie .
Czy aby smar po nagrzaniu mechanizmow nie bedzie splywac na tarcze hamulcowe oraz klocki ? _________________ Regulamin forum dyskusyjnego.
Tako rzecze Zaratustra:
W piwie siła, w winie mądrość a w wodzie zarazki.
Posiadane auto: CC 700 1997r (od nowości) oraz Opel Corsa 1,2 lpg, 2005r.
Piwa: 224/104
Wysłany: Pon 16 Mar 2009, 09:17
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) ciepłe felgi
TAIF napisał:
Masło maślane ,- to warto smarować czy nie ?
Czy aby smar po rozgrzaniu nie będzie spływać na klocki ?
Kolego nie przesadzajmy. Nikt tego nie będzie smarował towotnicą i pakował tego smaru tyle co do łożyska. Logicznie myśląc wystarczy lekko posmarować, nie nasmarować. O tym nawet czytałem tu gdzieś na forum. Smaruje się delikatnie same wpustki na klocki w które wchodzą półokrągłe zaczepy od klocków. Ale tak jak piszę, według mnie wystarcz obić te miejsca z rdzy, oraz dobrze wyczyścić aby luźno wchodziły klocki, co pozwala im na swobodne odbicie się od tarcz.
Pozdrawiam.
Posiadane auto: Fiat Bravo 1,6 16V 1997rok
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 31 Mar 2009, 18:58
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) ciepłe felgi
byłem u mechanika i wszystko pościągał powyczyszczam i mówi że jest ok, twierdzi że lekkie grzanie jest w normie w siła hamowania idzie na nie. samochód w sumie idzie lekko. ale jak dzisiaj przejechałem jakieś 30km i przez zakorkowane miasto jak dojechałem i dotknąłem felg były gorące a jak przyłożyłem palca do tarcz to dosłownie sobie go poparzyłem. hmm... czy to jest w normie???? aha nie wiem czy to ma znaczenie ale mam jeszcze zimówki.
Felga podczas hamowanai zawsze sie bedzie grzala niestety nie masz w zderzaku zapewne wyciec osobnych do chlodenia felg
Kazda tarcza sie nagrzewa i przekazuje cieplo na felge chyab ze masz z wycieciami i specjalistyczne klocki hamulcowe to zmienia postac rzeczy...
ogolnie jeszcze podczas czestego hamowania moga ci klocki piszczec przy ruszaniu i powolnej jezdzi bo sie zapiekaja... (tansze klocki) ale raczej na grzanie felgi nic paranormalnego wplynac nie moze chyba ze faktycznie az nie idzie jej dotknac to moze bym myslal jednak nie ma takiego elemntu ktory by mogl w jakims stopniu narazic felge na stopienie czy nadmierne nagrzewanie.... _________________
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Bravo ) Zawieszenie-uklad hamulcowy-układ kierowniczy-układ jezdny.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.
niestety nie masz w zderzaku zapewne wyciec osobnych do chlodenia felg 
