( Fiat Marea ) Awaryjność Marea - opinie użytkowników

[Bednar]

Od września 2008
- łożysko przód
- wahacze obie strony
- łączniki obie strony
- 3X WD40 - zamek tylnej klapy



w planach drugie łożysko .

Olej, filtry nie liczę bo to nie awaria

czasem zapala się kontrolka szyby - 2-3 sek i gaśnie , pokrętło od temperatury muszę pstryknąć, żeby się podświetliło - ale się przyzwyczaiłem i nie ruszam.

w tym czasie przejechane 28 tyś

[Como80]

[Pasoń Edward]

Witam maryśke kupiłem 3 lata temu 1,6 16v 97 000tys. z Holandji.Dziś ma 150 000 tys. jest przestronna,wypasiona,ogólnie jestem zadowolony, ale......
teraz wymieniam wydech,linki hamulca,amortyzatory przód,tył,wachacze,gałki,gumy na półosiach .I gzdie bym głowy nie włożył jest rdza siedze w kanale garażowym juz 3 dni po 8 godz,to jest horror w jednych miejscach zaczątki nie do opanowania a w innych dalece posunięta.Podłożyłem lewar pod tylna belke wpadł do srodka.Przy zakupie wiadomo rozrząd,reszta pasków sprzęgło.
Pozdrawiam ale 53.000 przejechałem bez jakiejkolwiek awarji.

[wooless]

*Maryśke mam już od 9 miesięcy.
97 rok 1.9 TD 170 Tys.
Koszt auta 7tys.

*Wymieniłem wiadomo to co trzeba na starcie:
Rozrząd+Pompa Wody,Olej,Filtry,Paski,Świece
(Koszt części razem z wymianą 1200zł)

*Oprócz tego...
-Tydzień temu posypałały mi się plastiki pod gałka biegów łożyska itp. koszt nie całe 100zł,części kupowane w SALONIE !
-Niski prześwit spowodował przetarcie miski olejowej.
-Zacinające się klamki...
-Raz naprawiałem centralny zamek,troche wody dostało mi się przez górną antene radia,a tam ponoc jest modół od centralnego,i drzwi nie zamykały się (Koszt u elektryka 150zł)
-ABS świeci się od początku zakupu.
-Słabe światła mijania.
-Radio fabryczne bez szału.
-Nie za dużo miejsca z tyłu.

[4x4OffRoad]

Jestem po przejechaniu pierwszych 2000km od zakupu. Temat a właściwie całą historię autka zacząłem tu:
http://www.fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=96711

Z tego co wyczytałem to widać jak sie trafi tak się ma. Ja szukałem auta około 8 tygodni szwędając się po giełdach, komisach itd...W końcu sam wsiadłem w pociąg i przywiozłem auto bo stwierdziłem że to co oferują handlarze u nas to jakieś nieporozumienie a ceny wyssane z palca w niczym nie odzwierciedlające rzeczywistego stanu auta. Co mogę powiedziec po pierwszych 2000km:

- auto ma dobre zawieszenie choć moje czujne ucho już usłyszało jakieś delikatne stuki ale wyłącznie na ostrych krawędziach przejazdu kolejowego
- spalanie na trasie w granicach 6,5-7L przy 120km/h, powyżej tej prędkości 8L, spalanie w mieście krótkie trasy 10L wiadomo zimy silnik
- po wymianach oleju i wszystkich filtrów łącznie z kabinowym narazie nic się nie dzieje, klima działa
- silnik pali od strzała a lampki kontrolne gasną prawidłowo tzn, najpierw sprężynki pomarańczowe po około 5 sekundach a potem wtrysk paliwa.
Moc ma wystarczającą żeby spokojnie wyprzedzać auta nawet 2.0L 16V w benzynie. Raz depnąłem i bez problemu wyprzedziłem Vectrę 2L która przy prędkości 180km/h wąchała już tylko dymek a ja zapinałem dalej i widziałem jak oddala się w lusterku.
- duża przyjemność z jazdy w zakresie prędkości 60-120km - auto zdecydowanie przyspiesza dająć dużo frajdy
- światła dobre choć szkła reflektórów mają drobne odpryski od kamieni chyba
- zmieniłem tarcze hamulcowe z tyłu ponieważ były nierówno zużyte i pordzewiałe, teraz hamulce są super i czuć wyraźnie różnice, hamulce oceniam pozytywnie
- w środku nie jest głośno nawet przy dużych prędkościach, w porównaniu z Bravą 1,6 16v jest bardzo cicho
- małą wadą są na pewno progi w tych autach ale da się temu zaradzić kupując nakładki, już to zrobiłem i są nalepione na silikonie wodoodpornym.
- doceniam przestrzeń wewnątrz oraz dość staranne wykończenie tapicerskie, nie ma źle w porównaniu do nowych aut
- dzielona kanapa tylnia jak się chce duży + , rozkłąda się albo mniejszą albo większą część albo obie
- w bagażniku w ściankach bocznych są schowki na hak i inne narzędzia, fajna sprawa
- promień skrętu oceniam przyzwoicie jak na 4,3m długości auta, w każdym razie krawężników nie zaliczam a nigdy wcześniej nie miałem kombi
- zaglądałem na poduszki silnika/łapy na które sporo osób się skarży, u mnie wyglądają na parwie nowe ale to chyba dlatego że jest fabryczna osłona silnika przykręcana do nadkoli, w każdym razie przy zapalaniu i gaszeniu silnika radio mi nie wypada z kieszeni

Śmiało polecam Marysię wszystkim w wersji 2,4 JTD, auto przyzwoite i daje dużo radości z jazdy, zbiera się jak benzyna 2.0 20V - jechałem też i na prawdę nie zauważyłem specjalnie róznicy, jedynie pod koniec licznika powyżej 200km/h co związane jest z momentem obrotowym który w dieslu jest ogromny ale przy 3.500rpm.

Czy ktoś zna dobry warsztat na Śląsku żeby zrobili chłopcy rozrząd ? Tam mi się dobrze jeździ że pomimo książki w niemiec zrobię to ponieważ nie chcę ryzykować udanego silnika z małym przebiegiem 110.000 ?

[Reklama]

[waldek z dk]

Jak widzę temat umarł, ale tak się składa ze jeszcze te autka jeżdżą wiec uważam że jest o czym pisać.
Dziwnym trafem trafiła w moje ręce, stan bardzo dobry - garażowana.
Niski przebieg bo tylko 170 000km

To ja w ciągu dwóch miesięcy machnąłem 5000km
Moje spostrzeżenia to:
1 Czujnik wentylatora chłodnicy, padnięty
2 Klima nie działa
3 Kontrolka poduszki kierownicy się świeci non stop.
4 Sonda Lamda
5 Niekiedy zapala się lampka świateł
6 Niekiedy zapala się ABS

Na razie odpiąłem sondę, bo w Danii jest za droga czekam na przesyłkę z Polski.

Kupiłem okazyjnie za naprawdę psie pieniądze, liczę ze pojeżdżę ze dwa latka i kupię następny.
Tutaj bez samochodu, jesteś uwiązany a wiąże się to z pracą jak i z jazdą do Polski.
_________________
Pozdrawiam z Danii
Waldek