Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 237 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnów Posiadane auto: Seat Leon 1.6 105KM 2003r
Piwa: 5/11
Wysłany: Wto 24 Mar 2009, 23:50
Temat postu:
Nieszczelna chłodnica
Witam.
Tak - jestem tu nowy ale długo przeglądałem forum korzystając z funkcji szukaj ;] i nie znalazłem postu, w którym ktoś miał identyczny problem jaki mam ja.
Od jakiegoś czasu ubywa mi płyn z chłodnicy a doszedłem do tego dopiero wtedy jak mi się cały układ chłodzący zapowietrzył z braku odp ilości płynu. Oczywiście najprościej wymienić chłodnicę na nową ale na to trzeba przeznaczyć kasę, której teraz nie mam a trzeba conajmniej 170zł z tego co widzę na allegro. Więc... nieszczelnośc występuje tak jak widac niżej na przykładowym zdjęciu - na łączeniu zbiornika z chłodnicą
A tutaj autentyczne zdjęcie mojej chłodnicy i przeciekającego miejsca.
Od mechanika dowiedziałem się, że niedaleko mojego misata - Tarnowa- naprawiają takie coś, na nowo zgrzewając to miejsce czyli chodzi chyba o to, że rozdzielają pojemnik od chłodnicy i prasują/zgrzewaj/pieronwieco to razem ze sobą maszynowo. Podobno cena takiej naprawy jest niższa od nowej chłodnicy ale wyższa od używki.
Chcę od Was dowiedzieć się czy można to jakoś zakleić? Nie ma bata na to łączenie? Wiem, że tam są duże róznice temperatur no ale tyle jest rodzajów klejów... Na forum ktoś napisał, że silkon dekarski da sobie z tym radę ale nikt tego nie potwierdził.
Oczywiście gdyby się udało to zakleić to i tak nie byłbym spokojny i co chwile bym patrzył czy mi cieknie aż do wymiany całej chłodnicy no ale chce spróbować. Ktoś ma podobne doświadczenia?
Zmien mechanika
Chlodnice do bravo to tzw . jednorazowki juz ten temat byl poruszany.
Mialem podobny przypadek ale nie wiem gdzie cieklo i trudno...
Odwiedzilem chyba z 3 zaklady do renowacji chlodnic i w kazdym to samo ze tych chlodnic nie da sie naprawic... to sa jednorazowki
Za 170zl to ty kupisz uzywke a w to bym sie nie bawil bo nie warto ryzykowac... i wtopic sianka poniewaz wiekszosc chlodnic ktore sa sprzedawane to jak to mawiaja na allegro "konserowane, po renowacji itp" a w gruncie rzeczy sa zalane plynami lub innymi bajerami do uszczelniania...
Dla Ciebie widze 2 rozwiazania:
a) Kupic prosze ok 6zl do uszcelniania chlodnic i postepowac zgodnie z instrukcja mysle mi to pomoglo i spokojnie jezdizlem na tym - ale byly etapy kiedy mimo wszystko gdzies ten plyn znikal...
b) Kupic nowa chlodnice koszt ok 250-400zl zalezy gdzie i jak szukasz i w jakim stanie...jak masz farta to znajdziesz na allegro zammiennik nowy za ok 250zl z gwarancja na 2 lata rozni sie tym ze pojemnik na ciecz chlodzaca ma czarny a nie przezroczysty (czy tez kremowy jak to zwal to tak zwal) pozdro _________________
Posiadane auto: Fiat, Marea ELX 1.6 16V, 1996r Opel corsa 1.4i,1993r
Piwa: 1/0
Wysłany: Sro 25 Mar 2009, 20:15
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Nieszczelna chłodnica
Hej... Z tym proszkiem do uszczelniania to róznie bywa, mnie kiedyś ciekła chłodnica przy cc-900 i też sypałem to cudo, chłodnica sie nawet uszczelniła, ale za to nagrzewnica bardzo słabo grzała. Mnie sie wydaje że takie rzeczy można robić jak sie chce w niedługim czasie pozbyć autka.Pozdr.
Hej... Z tym proszkiem do uszczelniania to róznie bywa, mnie kiedyś ciekła chłodnica przy cc-900 i też sypałem to cudo, chłodnica sie nawet uszczelniła, ale za to nagrzewnica bardzo słabo grzała. Mnie sie wydaje że takie rzeczy można robić jak sie chce w niedługim czasie pozbyć autka.Pozdr.
Co ma proszek do nagrzewnicy < : ) ehh n/c ale spoko jestes jednym na milion ktory ma problem z nagrzewnica po wsypaniu uszczlniacza... a pozatym... jak wspomnalem to jest chwilowa pomoc a nie wieczna... w zaleznosci od problemu _________________
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 83 Skąd jesteś (miejscowość / region): CSW Posiadane auto: fiat bravo SX,1.4 12V,96r
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 26 Mar 2009, 10:34
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Nieszczelna chłodnica
ja też wymieniałem chłodnice. mam znajomego mechanika który załatwił mi nową za 250 zł. W sklepie z częściami do fiata wołał ode mnie koleś 370 zł Wymieniłem ją sam więc koszt wyszedł minimalny. jak chcesz pojeździć fiatem dłużej to nie baw sie w używki czy inne proszki :]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 237 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnów Posiadane auto: Seat Leon 1.6 105KM 2003r
Piwa: 5/11
Wysłany: Czw 26 Mar 2009, 11:12
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Nieszczelna chłodnica
Zamiast proszku kupiłem uszczelniacz do chłodnic ale poczytałem w necie o tych wynalazkach i teraz wiem, że lepiej nie syfić sobie całego układu. I faktycznie bywa, że takie cudne wynalazki zaklejają nagrzewnice, w ogóle wszytsko jest tym upaprane.
No nic popytam gdzie się da o chłodnicę, a na używkę zgodzę się jeśli będę miał "gwarancję rozruchową" i będzie w dobrym stanie wizualnym
Dziwne jst to, że w zależności od tego gdzie parkuje to raz kapie z chłodnicy a raz nie. Pewnie to zależy od kąt pochyłu samochodu albo temp jaka jest na polu i czasem ta szczelina jest szersza...
Ostatnio zmieniony przez kaem84 dnia Czw 26 Mar 2009, 22:43, w całości zmieniany 1 raz
Mi się udało kupić na allegro nówke z jasnym zbiornikiem za 190. Wymiana kosztowała mnie 30 wiec nie chciało mi się robić tego samemu. Od tej pory zero problemów, płynu nie ubywa. Tak więc wydaje mi się, że nie ma sensu pchać się w używki.
@bosskg wygląda na to, że masz klime w swoim Bravo bo po cenach widzę, że chłodnice od samochodów z klimą są tańsze
Nie mozesz kupic chlodnicy do klimatyzacji nie majac klimatyzacji - poniewaz maja klimatyzacje masz jak by dwie chlodnice w samochodzie a w tej co podajesz nie wlejesz nawet plynu chlodniczego na tyle by miec na niego kontrole non stop... zupelnie inne wlasciwosci sa tej chlodnicy _________________
Posiadane auto: CC 700 1997r (od nowości) oraz Opel Corsa 1,2 lpg, 2005r.
Piwa: 224/104
Wysłany: Pią 27 Mar 2009, 22:14
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Nieszczelna chłodnica
Ja radze tak jak kolega napisał na wstępie, jeśli przeciek jest w widocznym miejscu lub jest dojście do niego, to poczęstować go sylikonem dekarskim, jest odporny na wysokie temperatury, trzyma nawet na mokro, nawet przy wstrząsach nie rozszczelni się bo jest elastyczny, Dobrze jest miejsce przecieku zmatować papierem ściernym ( grubym ). Praktykowałem to nie raz i gwarantuję że będzie trzymać.
Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 129 Skąd jesteś (miejscowość / region): KALISZ Posiadane auto: Audi A4 B8
Piwa: 3/7
Wysłany: Pią 27 Mar 2009, 22:43
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Nieszczelna chłodnica
shakalos napisał
Nie mozesz kupic chlodnicy do klimatyzacji nie majac klimatyzacji - poniewaz maja klimatyzacje masz jak by dwie chlodnice w samochodzie a w tej co podajesz nie wlejesz nawet plynu chlodniczego na tyle by miec na niego kontrole non stop... zupelnie inne wlasciwosci sa tej chlodnicy
jakie dwie chłodnice co ty za bzdury wygadujesz i jeszcze ten proszek proponujesz sam sobie wsyp
różnica jest tylko taka że węże ma po drugiej stronie i czujnik, więc jej nie podłączy i niema zbiornika wyrównawczego .
Jak by to przerobił to by tez działało ale nie warto.
shakalos napisał
Nie mozesz kupic chlodnicy do klimatyzacji nie majac klimatyzacji - poniewaz maja klimatyzacje masz jak by dwie chlodnice w samochodzie a w tej co podajesz nie wlejesz nawet plynu chlodniczego na tyle by miec na niego kontrole non stop... zupelnie inne wlasciwosci sa tej chlodnicy
jakie dwie chłodnice co ty za bzdury wygadujesz i jeszcze ten proszek proponujesz sam sobie wsyp
różnica jest tylko taka że węże ma po drugiej stronie i czujnik, więc jej nie podłączy i niema zbiornika wyrównawczego .
Jak by to przerobił to by tez działało ale nie warto.
Jestes bardzo beszczelny i mysle ze niebawem opuscisz to forum ale nie mam czasu na dyskusje z takimi jak ty masz zupelnie inne pojazdy wiec nie bede tego komentowal --> jak bys zauwazyl chlodnica z klima nie ma zbiornika wyrownawczego i ma troche inne wlasciwosci ... ale spoko
Co do wsypywaniu proszku wsypalem sobie ale ze mnie drazni cos jak zrobienie czegos po najnizszej lini oporu to kupilem nowa chlodnice...
Prosze zdal swoj egzamin na tyle na ile tego oczekiwalem wlalem go i zroblem ok 2tys km... moglem jezdzic ale jak powiedzial to mechanik moja dziura jest spora wiec radzi i mi tak kupono chlodnicy bo i ten prosze za dlugo tam nie pozyje...
Koledze oczywiscie zycze przyczepnosci i szerokosci by nie spotkal takich burakow na swojej drodze jakim on jest bo forum jest od tego by pisac co sie wie a nie czego sie nie wie... no i zebys wypowiadal sie na temat a nie uprawial filozofie z innymi uzytkownikami _________________
Posiadane auto: Fiat, Marea ELX 1.6 16V, 1996r Opel corsa 1.4i,1993r
Piwa: 1/0
Wysłany: Nie 29 Mar 2009, 00:01
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Nieszczelna chłodnica
Witam... Kolega Shakalos ma zupełna racje chłodnica do klimatyzacji /skraplacz/ jest podobna ale inna, poniewaz ma podłaczenia na cienkie przewody ciśnieniowe uszczelniane oringiem i przykręcane na jedna srube, no i oczywiście nie ma zbiornika wyrównawczego, wiem bo wymienialem w swojej marysi.Wróce jeszcze do tego proszku, mnie naprawde cos sie stało z nagrzzewnicą po wsypaniu, ja miałem duzy wyciek i wsypałem tego dość sporo.Pozdr.
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 237 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnów Posiadane auto: Seat Leon 1.6 105KM 2003r
Piwa: 5/11
Wysłany: Czw 02 Kwi 2009, 20:17
Temat postu:
Re: ( Fiat Bravo ) Nieszczelna chłodnica
stary szofer napisał:
Ja radze tak jak kolega napisał na wstępie, jeśli przeciek jest w widocznym miejscu lub jest dojście do niego, to poczęstować go sylikonem dekarskim, jest odporny na wysokie temperatury, trzyma nawet na mokro, nawet przy wstrząsach nie rozszczelni się bo jest elastyczny, Dobrze jest miejsce przecieku zmatować papierem ściernym ( grubym ). Praktykowałem to nie raz i gwarantuję że będzie trzymać.
No to muszę przyznać, że mnie pocieszyłeś ;] warto spróbować i spróbuję na pewno bo w końcu typowy Polak musi najpierw pokombinować hehe
Tak na wszelki wypadek zapytam, gdybym jednak nie poradził sobie z tym przeciekiem, to czym się różni taki zamiennik od oryginału? Bo różnice to po kolorze widzę ale jeśli chodzi o jakość to czy to jest jakaś tania chińszczyzna? I czy ze sprawdzaniem poziomu płynu nie będzie problemu skoro plastik jest czarny i raczej zasłania wszystko?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Bravo ) Uklad chłodzenia
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.