Słuchaj nie pamiętam czy u mnie było coś z obrotami. Ale aby sprawdzić czy zepsuty jest czujnik po prostu wyjmij z niego wtyczkę i wtedy spróbuj odpalić auto. Jeśli odpali bez problemu to czujnik do wymiany. Co prawda zapali ci się na desce rozdzielczej żółta kontrolka diagnostyki , ale po podłączeniu wtyczki z powrotem po jakimś czasie sama zgaśnie!
Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 326 Skąd jesteś (miejscowość / region): Dolnyśląsk Posiadane auto: bravo 1.2 16v 98r
Piwa: 5/2
Wysłany: Sro 24 Lut 2010, 22:50
Temat postu:
Re: ( Fiat Albea ) Nie odpala silnik.
tylko grunt ze u mnie w 80% pali bez problemu a nie kiedy po odpaleniu zgaśnie ale wtedy odpalam go z gazem ( a na ciepłym ZAWSZE odpala pięknie bez żadnych problemów) i juz... tak ze jak cos tam wyjme to nie wiem czy to cos da...
No i mam trzecie podejście do problemów z odpalaniem. Znów ta sama historia tylko teraz to dochodzi jeszcze coś. Otóż znów trzeba kręcić z 5 razy żeby załapał na dobre ale już przy pierwszym kręceniu strzałka temperatury staje prawie na połowie i automatycznie zaczyna pracować wentylator chłodnicy. Nawet jeśli samochód stał na dworze przez całą noc. Czujnik temperatury wymieniony, czujnik podciśnienia też i obydwa sprawne. Ciekawe co tym razem, który czujnik? Zaczyna mi się już to nie podobać. I zaczyna powoli brakować pomysłów. To mój trzeci fiat no i wydaje mi się,że ostatni!!!
Witam wszystkich forumowiczów! No i rozwiązałem kolejny problem a przyczyną jego była awaria czujnika jakże by inaczej Bosch 0261230030, tego samego którego już wymieniałem. Zastanawiam się tylko dlaczego uszkodził się tak szybko! Wersje są dwie: albo był już niesprawny przy kupowaniu albo jest to partia wadliwych czujników. Po rozmowie z przedstawicielem bosch dowiedziałem się że czujnik można reklamować, jest tylko jedno ale"PARAGON ZAKUPU" Ja niestety go nie zachowałem i kolejne 152 zł poszło!!! Dlatego jeśli kupowaliście już te czujniki to trzymajcie paragony bo kto wie! Pozdrawiam!!!
kolego jedrek1976 proponuje zapoznać sie z regulaminem, szczególnie pkt 20
Ralphi
Witam,ponownie wymiana czujnika bosch cena czujnika to 250 zł +robocizna,i były problemy z obrotami silnika, po wymianie wszystko wróciło do normy. _________________ iza
No i mam problem z odpaleniem samochodu numer cztery. Przyczyna również ta sama, czujnik bosch. Ale, że tym razem zachowałem paragon to i już złożyłem reklamację. Innymi słowy ciekawi mnie jak ona zostanie załatwiona.
Dołączył: 13 Mar 2011 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łaziska Posiadane auto: Albea
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 13 Mar 2011, 12:13
Temat postu:
Re: ( Fiat Albea ) Nie odpala silnik.
Mam fiata albea 1.2 2005 rok i gdy przychodzą mrozy mam straszny kłopot z odpaleniem auta. A gdy odpali to słychać zgrzyt . Czy to może byc rozrusznik ?
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość / region): Okolice Warszawy Posiadane auto: Fiat Albea 1.4 8V
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 14 Mar 2011, 12:35
Temat postu:
Re: ( Fiat Albea ) Nie odpala silnik.
Witam, tez juz raz wymieniałem ten czujnik heh, teraz znowu mam problem z jazda na benzynie albea jest z 2006r. silnik to 1.4 8V na benzynie sie dlawi a na gazie smiga normalnie, co moze byc tego przyczyna, wymieniłem filtr paliwa, przed 10 tys km wymieniłem swiece, ma ktos jakis pomysł??
Mam fiata albea 1.2 2005 rok i gdy przychodzą mrozy mam straszny kłopot z odpaleniem auta. A gdy odpali to słychać zgrzyt . Czy to może byc rozrusznik ?
Moze byc rozrusznik, wyjąć, przeczyścić i będzie jak nowy .
w 2005 roku były albee 1.2? Nie 1.4 przypadkiem?
Cytat:
teraz znowu mam problem z jazda na benzynie albea jest z 2006r. silnik to 1.4 8V na benzynie sie dlawi a na gazie smiga normalnie, co moze byc tego przyczyna, wymieniłem filtr paliwa, przed 10 tys km wymieniłem swiece, ma ktos jakis pomysł??
Nie zamordowałeś pompki paliwa jeżdżąc z minimalna ilościa benzyny w baku ? Może też bak zarosnąc szlamem jak się go nie płucze świeżą benzynką
Najlepiej odczytać kod błędu,bo musi się pojawić przy takich objawach.
Cytat:
tez juz raz wymieniałem ten czujnik heh
No wiadomo, jak się już we fiacie cokolwiek zepsuje to musi być niemieckie.
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość / region): Okolice Warszawy Posiadane auto: Fiat Albea 1.4 8V
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 15 Mar 2011, 12:39
Temat postu:
Re: ( Fiat Albea ) Nie odpala silnik.
Nie zamordowałeś pompki paliwa jeżdżąc z minimalna ilościa benzyny w baku ? Może też bak zarosnąc szlamem jak się go nie płucze świeżą benzynką
Najlepiej odczytać kod błędu,bo musi się pojawić przy takich objawach.
własnie byłem podłaczyc pod komputer, zadnego błedu nie wywalilo heh, mysle moze wymienic znowu swiece ale tym razem z przewodami bo od nowosci nie wymieniałem :/
Dołączył: 13 Mar 2011 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łaziska Posiadane auto: Albea
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 15 Mar 2011, 13:46
Temat postu:
Re: ( Fiat Albea ) Nie odpala silnik.
Dzieki za porade , a jaki byś polecił Selenia Performer 5w30 , Lotos 5w30 , Shell 10w30 czy Lotos 10w30 ? Jest to prawda ze selenia reaguje lepiej na popychacze hydrauliczne w fiacie albea ?
Gdyby to były świece i przewody to na gazie tym bardziej by nie chodził . A olej to lej taki jaki był wcześniej, 10W to tańszy półsyntetyk a 5W droższy syntetyk - ale czy lepszy? ilu kierowców tyle opinii .
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 14 Skąd jesteś (miejscowość / region): Okolice Warszawy Posiadane auto: Fiat Albea 1.4 8V
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 16 Mar 2011, 13:18
Temat postu:
Re: ( Fiat Albea ) Nie odpala silnik.
mancin napisał:
Gdyby to były świece i przewody to na gazie tym bardziej by nie chodził . A olej to lej taki jaki był wcześniej, 10W to tańszy półsyntetyk a 5W droższy syntetyk - ale czy lepszy? ilu kierowców tyle opinii .
Własnie dzisiaj juz zaczeły sie problemy tez na gazie heh, zamówiłem przewody i swiece po wymianie dam znac czy sie poprawiło
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Albea ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.