Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 251 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Fiat Bravo 2 T-jet
Piwa: 1/0
Wysłany: Nie 26 Kwi 2009, 12:13
Temat postu:
Paląca się kontrolka wtrysku.
Witam serdecznie mam problelem od dłuższego czasu podczas jazdy zapala mi się kontrolka od wtrysku i samochod ma wtedy falujące obroty po jakimś czasie zgasnie i w pewnym momencie znowu sie zapali resetowałem komputer i nic to nie dało dzsiaj rano jechałe i auto zgasło i komputer sam się zresetował wiecie może co to będzie za przyczyna????w salonie podłączyli go pod kompa i nic im nie wykazał troche to dziwne bo kiedys tak było i się okazało że miałem błedyt na czujniku cisnienia stałego map sensor
Dołączył: 13 Sty 2009 Posty: 931 Skąd jesteś (miejscowość / region): Grudziądz Posiadane auto: Fiat Cinquecento 700 1996r. AISAN 190 tys. km; Mazda 323f 1,5 16V 1995r. B+G
Piwa: 18/2
Wysłany: Nie 26 Kwi 2009, 12:17
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Paląca się kontrolka wtrysku.
Tylko czy odpowiednio zrestetowałeś kompa?
Bo nie wystarczy na chwile odczepić akumulatora. Najlepiej odłączyć go na kilka godzin a właściwie na całą noc.
Zresztą od groma było postów jak dobrze zresetować kompa.
A może masz uszkodzony wtrysk? _________________ Rajdy to najprzyjemniejsza rzecz, jaką można robić w ubraniu!
Posiadane auto: CC 700 1997r (od nowości) oraz Opel Corsa 1,2 lpg, 2005r.
Piwa: 224/104
Wysłany: Nie 26 Kwi 2009, 12:51
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Paląca się kontrolka wtrysku.
Może odpalasz nie czekając aż zgaśnie ci kontrolka i robią ci się błedy. Ja nie świadom tego robiłem tak w Corsie i potem cały czas mi sie świeciła kontrolka awarii serwisu. Tez musiałem resetować, ale autko chodziło i paliło dobrze.
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 1158 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2008
Piwa: 49/14
Wysłany: Nie 26 Kwi 2009, 13:39
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Paląca się kontrolka wtrysku.
Producent nie wykazuje w książce obsługi że trzeba odczekać aż zgaśnie marchewka i dopiero odpalać.Owszem jak się odczeka ten moment aż zgaśnie to jest ponoć lepiej,bo ciśnienie paliwa jest lepsze w pompie i centralka sterowania lepiej pracuje a nie komputer.W 1100 były komputery a w 900-tkach jest centralka sterująca. Ja zawsze odkąd mam cieniaka, a mam go cztery lata nigdy nie czekam odpalam odrazu i wszystko mam z autkiem ok.
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 251 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Fiat Bravo 2 T-jet
Piwa: 1/0
Wysłany: Pon 27 Kwi 2009, 08:28
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Paląca się kontrolka wtrysku.
zawsze czekam aż zgaśnie kontrolka tylko wczoraj miałem taki motyw ze wszystko zgasło i nie było prądu i jak poruszałem klemą to zaczeło działać a klema była dokręcona no nic dzisja samochód poszedł do serwisu o wynikach was poinformuję.
Dołączył: 13 Sty 2009 Posty: 931 Skąd jesteś (miejscowość / region): Grudziądz Posiadane auto: Fiat Cinquecento 700 1996r. AISAN 190 tys. km; Mazda 323f 1,5 16V 1995r. B+G
Piwa: 18/2
Wysłany: Pon 27 Kwi 2009, 18:55
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Paląca się kontrolka wtrysku.
A może stacyjka broi?
Tak samo jak ci na chwile odłączył zapłon to autko zgasło potem prąd powrócił i paliła się marchewa. _________________ Rajdy to najprzyjemniejsza rzecz, jaką można robić w ubraniu!
Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 38 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gliwice Posiadane auto: CC 900 + LPG
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 30 Kwi 2009, 08:40
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Paląca się kontrolka wtrysku.
U mnie bylo podobnie. Co jakis czas w czasie jazdy zapalala mi sie kontrolka wtrysku a silnik lapal nierowne obroty. Po wielu poszukiwaniach okazalo sie ze tez map sensor - mial luzna wtyczke i w czasie jazdy wariowal. Po paru przerobkach bylo okej. _________________ MiCChal
Re: ( Fiat Cinquecento ) Paląca się kontrolka wtrysku.
Witam,ja mam problem tego typu,że podczas jazdy co jakiś czas zapala mi się marchewa i po jakimś czasie kontrolka gaśnie.Jak się zapali nagle maleją obroty,a jak zgaśnie jest ok.Dodam jeszcze,że nie wiem co jest nie tak z nim bo od jakiegoś miesiąca co któryś dzień chodzi mi na wysokich obrotach.W marcu tego roku miałam wymienianą UPG i wszystko było czyszczone w tym silniczek krokowy i było wszystko ok do pewnego dnia.
Kilka mieisęcy przed wymianą UPG zakupiłam nowy czujnik ciśnienia bezwzględnego oryginał i chodził bez zarzutu.
Kiedyś jak mi się zapalała marchewa pojechałam do elektryka,podłączył cieniasa pod kompa,coś poprzestawiał w swoim laptopie i cienias chodził jak ta lala.
Nie mam już pomysłów co może być nie tak.Proszę o poradę.
Z góry dziękuję
Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolska Posiadane auto: fiat cinquecento 1.1
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 21 Lis 2010, 12:59
Temat postu:
dotyczy zapalonej marchewy
sorki że podpinam się ja mam natomiast inny problem u mnie zapala się przedmiotowa kontrolka tzw marchewka nic się nie dzieje z silnikiem nic z obrotami auto jedzie normalnie. Nie wiem co mu jest potem po chwili gaśnie i jest oki. i tak powtarza się i znowu przez pewien okres spokój sam już nie wiem co mu dolega. Zauważyłem natomiast że dzieje się to kiedy nagle wariuje chyba napięcie w aucie- światła mocniej zaświecają , szybciej działa wentylator po chwili się to uspokaja i znowu po jakimś czasie się to powtarza. Wydaje mi się że regulator napięcia zaczyna wariować i nie wiem czy naprawę nie zacząć od tego regulatora a potem brać się za wtryski jak myślicie proszę o pradę jak najszybciej z góry dziękuje
Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 675 Skąd jesteś (miejscowość / region): WD XXXXX Posiadane auto: RAV4 2,4 USA
Piwa: 28/0
Wysłany: Nie 21 Lis 2010, 17:47
Temat postu:
Re: dotyczy zapalonej marchewy
wojownik napisał:
Zauważyłem natomiast że dzieje się to kiedy nagle wariuje chyba napięcie w aucie- światła mocniej zaświecają , szybciej działa wentylator po chwili się to uspokaja i znowu po jakimś czasie się to powtarza. Wydaje mi się że regulator napięcia zaczyna wariować i nie wiem czy naprawę nie zacząć od tego regulatora a potem brać się za wtryski jak myślicie proszę o pradę jak najszybciej z góry dziękuje
Na twoim miejscu zacząłbym od sprawdzenia i wyczyszczenia klem, bo dla mnie osobiście jest to objaw "braku akumulatora". Potem przewody idące bezpośrednio do alternatora.
Wtrysk nie ma z tym nic wspólnego, jeżeli dzieje się tak jak to opisałeś. _________________ Corolla E12-ostatnia prawdziwa Toyota
Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 16 Skąd jesteś (miejscowość / region): Legionowo Posiadane auto: CC 900 na wytrysku, Mazda Premacy DiTD
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 21 Lis 2010, 20:57
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) Paląca się kontrolka wtrysku.
U mnie przyczyną był czujnik ,ten który jest wkręcony w termostat.Jak ręką odjął. _________________ Mijają dni , mijają lata , lecz nie mija moda na Fiat'a )))
Dołączył: 21 Lis 2010 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolska Posiadane auto: fiat cinquecento 1.1
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 24 Lis 2010, 09:20
Temat postu:
Re: dotyczy zapalonej marchewy
Na twoim miejscu zacząłbym od sprawdzenia i wyczyszczenia klem, bo dla mnie osobiście jest to objaw "braku akumulatora". Potem przewody idące bezpośrednio do alternatora.
Wtrysk nie ma z tym nic wspólnego, jeżeli dzieje się tak jak to opisałeś.[/quote]
klemy czyste przewody okej chyba zostaje mi jedynie ten fiśnięty regulator napięcia sam już nie wiem pojechałem do elektryka posprawdzał wszystko w momencie sprawdzania wszystko zachowywało się okej po przejechaniu około 10 km powtórka z rozrywki zadzwoniłem jeszcze raz do niego podałem ponownie jak wyglądają objawy stwierdził że to regulator napięcia jestem umówiony na wymianę na przyszły tydzień na wymianę jego-nadmieniam wymiana nie droga około 50 dych wsio. Jeśli usterka zostanie naprawiona dam znać a jeśli ktoś ma jakiś inny pomysł na to to jeszcze czekam na info
Re: ( Fiat Cinquecento ) Paląca się kontrolka wtrysku.
U mnie sprawa zostala w końcu wyjaśniona.Kolega podpiął cieniasa pod kompa i okazało się,że był jakiś błąd z Map Sensorem.Obejrzał przewód który odchodzi od czujnika i okazało się,że był troszkę wysunięty z czujnika.Przymocował go i coś porobił w laptopie i od tamtego momentu wszystko jest ok
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Cinquecento ) Elektronika/elektryka
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.