Witam czy ktos wie czy falowanie obrotow w czasie autoadaptacji jest normalne? Mianowicie po podlaczeniu AQ odpalilem ,przez pierwsze 2-3 minuty trzymal rowno 1300 obr potem zaczelo sie falowanie 1000-1300 przez ok 3-4 minuty a nastepnie spadlo na 800 i tak pozostalo .Czy zachowanie jest OK?
silnik byl cieply odlaczylem AQ na jakies 1.5h czy bede musial powtorzyc to na zupelnie zimnym silniku i podlaczyc dopiero po 4h bo roznie pisza Mrarek widze ze masz duze pojecie( wszedzie ciebie pelno nie tylko na tym foru) wiec zdaje sie na ciebie.POwiedz jeszcze jak jezdzic po autoadaptacji lubie czasami pocisnac po konikach ale tez nie chce zeby mi chlal jak wielblad czy da sie to jakos polaczyc?moze w trasie go ustawic bo gdzie nie wyjade to swiatla i korki.
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
Wysłany: Sob 06 Lut 2010, 20:34
Temat postu:
Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Autoadaptacja
ja zawsze robiłem na zimnym i było git.
raz się spieszyłem - zrobiłem na ciepłym - odłączyłem aku na gorącym silniku i podłączyłem na ciepłym, bo w lecie długo chłodzi się - i zero efektów.
po podłączeniu akumulatora odpalenie silnika i niech pracuje na jałowym, aż się włączy wiatrak. komp pobiera sobie wtedy mapy z pamięci i ustawia mapy takie powiedzmy oszczędne
jazda po autoadaptacji zawsze objawia się nieco zwiększonym poborem paliwa, bo komp aktualizuje pobrane mapy do stylu jazdy kierowcy, wiec na poczatku będzie może nieco wolniejszy, ale dostosuje się w końcu do Ciebie.
wielki dzieki bylem u dzisiaj mechanika na wymianie olaju i filtrow nadal sie zaczal dysic prze drugim odpaleniu czy mozna sie z toba skontaktowac jakos np skayp numer tel bo mialbym do Ciebie kilka pytan a niechce mi sie pukac w te klawisze tym bardziej ze nie za szybko pisze . bylbim dzwieczny a piwo ci sie nzlezy chociazby za twoja aktywnosc na tym forum
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
Wysłany: Sob 06 Lut 2010, 20:59
Temat postu:
Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Autoadaptacja
nie mam skypa, mam fon, ale to różnie z tym czasem jest.
najlepiej sprawdź w szukajce czy nie było już poruszanych takich tematów, a jak nie było, to najzwyczajniej daj nowy temat na forum, bo sam dostaniesz odpowiedź, a może ktoś inny będzie jej kiedyś potrzebował i ją znajdzie. na tej zasadzie działa forum.
w razie potrzeby - pisz na priva
zrobie jutro od nowa autoadaptacje na zupelnie zimnym pojezdze troch i zobacze co sie bedzie dziac jeszcze jedno pytanko i daje Ci spokuj > Jak dlugo +- trwa ustawienie map Wielkie dzieki narka
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
Wysłany: Sob 06 Lut 2010, 21:12
Temat postu:
Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Autoadaptacja
1) w niedzielę to sobie odpocznij
2) im więcej jeździsz swoim stylem tym bardziej się dopasowuje do ciebie. to jest jak wynik średniego spalania - trzeba większej ilości przejechanych kilometrów
Odgrzeje troche temat w kwestii autoadaptacji. Moja sienka stoi sobie na wolnym powietrzu no i siłą żeczy przy obecnych temperaturach padł akumulator. Zdemontowałem akumulator i zabrałem do domu żeby podładować. Czy po tym zabiegu wymagana jest autoadaptacja? Nie szczególnie mi to jest na ręke zwłaszcza że przy obecnych temperaturach wiatrak na chłodnicy raczej się nie włączy za szybko na jałowych obrotach o ile w ogóle.
Dołączył: 16 Maj 2008 Posty: 765 Skąd jesteś (miejscowość / region): Sosnowiec Posiadane auto: Fiat Siena 1,6HL+LPG(BLOS), GP
Piwa: 30/16
Wysłany: Sob 04 Lut 2012, 17:35
Temat postu:
Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Autoadaptacja
w takich warunkach to raczej mało realne ale odpalenie samochodi poczekac aż obroty spadną do tych 800rpm i można smiało jechac _________________ Czerwona Siena 1,6HL + gaz (blos) daje rade , GP estiva B&M exotica
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 631 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: fiat
Piwa: 36/9
Wysłany: Wto 07 Lut 2012, 23:06
Temat postu:
autoadaptacja
Myślę że tak naprawdę adaptacja robi się podczas pierwszych kilometrów jazdy- bo co to jest za osobowość kierowcy gdy właczy się silnik i chodzi na jałowym paląc paliwo? Czy to zrobi kapelusznik czy kamikadze zawsze efekt taki sam. To tak naprawde kalibracja, zerowanie czy jak tam zwał. Dopiero dynamiczna jazda robi w komputerku mętlik i zmusza do myślenia i zadawania konkretnych map. Czyli adaptacja do kierowcy.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Elektryka/Elektronika/Komunikaty.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.