Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sieski88
Czytelnik
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): Włocławek Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 LPG 2005
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 10:37
Temat postu: Brak świateł mijania.. |
|
|
Witam mam problem mianowicie nie pala mi swiatla mijania , sprawdzalem zarowki sa sprawne , i swiatla drogowe swieca wie ktos moze w czym lezy problem ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
dewas
Stały Bywalec
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 107 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Błękitna Jazzunia
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 10:42
Temat postu: Re: Brak świateł mijania.. |
|
|
sieski88 napisał: | Witam mam problem mianowicie nie pala mi swiatla mijania , sprawdzalem zarowki sa sprawne , i swiatla drogowe swieca wie ktos moze w czym lezy problem ?? |
Jak obydwa to bezpiecznik. Chcesz schemat elektryczny? _________________ Honda Jazz 1.4, 220tys. na liczniku |
|
Powrót do góry |
|
|
majki
Debiutant
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 44 Skąd jesteś (miejscowość / region): siemianowice śląskie Posiadane auto: XP 1.8 16v 2003
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 12:21
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
niekoniecznie bezpiecznik - tak mysle
mialem podobnie tyle ze u mnie nie dzialalo tylko 1 swiatlo drogowe
okazalo sie ze bezpieczniki ok , zarowka ok
przyczyna lezala gdzie indziej -
za bezpiecznikami (w kabinie) jest taka czarna prostokatna skrzynka z paroma przekaznikami, bezpiecznikami i paroma wtyczkami - do niej tez wchodzi o ile dobrze pamietam gruby czerwony kable z aku
okazalo sie ze wypalil sie styk w jednej ze wtyczek (plaska szara z kilkonastoma pinami)
wyjalem ja wydlubalem nadpalony plastik, po czym cieniutkim srubokrecikiem scisnalem to malitkie pojedyncze wypalone gniazdo tej wtyczki tak ze nie ma luzu w polaczeniu pomiedzy pinem w tej skrzynce a sama wtyczka no i problem sie rozwiazal...tyle ze nie wiem czy jest jakies prawdopodobienstwo zeby bylo mozliwe ze nagle przestana dzialac z tego powodu oba swiatla
pozdro |
|
Powrót do góry |
|
|
sieski88
Czytelnik
Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): Włocławek Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 LPG 2005
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 12:50
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
majki wlasnie problem w tym ze najpierw nie dzialalo jedno po paru dniach przestalo dzialac drugie swiatlo , znajomy montowal mi nowe radio czy jest mozliwosc ze tam cos zle zrobil i od tego nie dziala ?? ja sie na tym kompletnie nie znam. |
|
Powrót do góry |
|
|
majki
Debiutant
Dołączył: 16 Paź 2008 Posty: 44 Skąd jesteś (miejscowość / region): siemianowice śląskie Posiadane auto: XP 1.8 16v 2003
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 13:46
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
moim zdaniem nie ma to zadnego znaczenia - tak to radio tez by nie dzialalo
na pw poszla wiadomosc |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 13:46
Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
dewas
Stały Bywalec
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 107 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Błękitna Jazzunia
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 15:01
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Jeżeli poszły dwa naraz to na 100% bezpiecznik - nie ma innej opcji ludzie. Jeżeli najpierw 1 potem drugi to masz przepalone wtyki na kostce.
Przerabiałem to, znam schemat elektryczny pandy na pamięć. Zerknij pod kierownicę na bezpieczniki i zobacz najpierw na 7,8(chyba) czy nie są spalone. Jak nie bezpieczniki to wtyki na kostce- innych opcji w PANDZIE nie ma. _________________ Honda Jazz 1.4, 220tys. na liczniku |
|
Powrót do góry |
|
|
wosto
Czytelnik
Dołączył: 09 Maj 2009 Posty: 4
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 16:37
Temat postu: Re: Brak świateł mijania.. |
|
|
dewas napisał: | Chcesz schemat elektryczny? |
Mogę poprosić?
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
tom123
Dyskutant
Dołączył: 23 Paź 2008 Posty: 85 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mierzęcice, Śląskie Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 Actual 05'; Fiat Stilo 1.4; 04 3D'
Piwa: 1/1
|
Wysłany: Czw 28 Maj 2009, 17:28
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Ja bym na pierwszym miejscu sprawdził bezpiecznik, jesli bedzie dobry to zobacz pod kierownicą, w skrzynce bezp, siwa płaską wtyczkę, tam chyba jest z 10 pinów, jesli którys bedzie wypalony to masz przyczynę, ewentualnie ta wtyczkę mozna kupic na allegro za parenascie zł |
|
Powrót do góry |
|
|
dewas
Stały Bywalec
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 107 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Błękitna Jazzunia
Piwa: 0/0
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sevir
Debiutant
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 42 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olesno / Opole Posiadane auto: Fiat Panda
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Nie 31 Maj 2009, 16:23
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
miałem dokładnie taką samą przypadłość.
Do bezpieczników koło kierownicy samochodu w środku wchodzi wiązka przewodów. Wpina się ją za pomocą wtyczki. Są w niej dwa przewody odpowiedzialne za światła krótkie.
Zobacz czy wtyczka się nie przytopiła i czy końcówki przewodów są ok.
Jak ja to wypiąłem to się okazało że plastik nadtopiony a końcówki przypalone.
Wyciągnałem przypalone przewody z wtyczki,ścisnąłem kombinerkami końcówki na przewodach, wsadziłem znowu we wtycze i śmiga.
Pozdrawiam _________________ Fiat Panda 1,1 2004r LPG |
|
Powrót do góry |
|
|
dewas
Stały Bywalec
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 107 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Błękitna Jazzunia
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 01 Cze 2009, 07:53
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Sevir napisał: | miałem dokładnie taką samą przypadłość.
Do bezpieczników koło kierownicy samochodu w środku wchodzi wiązka przewodów. Wpina się ją za pomocą wtyczki. Są w niej dwa przewody odpowiedzialne za światła krótkie.
Zobacz czy wtyczka się nie przytopiła i czy końcówki przewodów są ok.
Jak ja to wypiąłem to się okazało że plastik nadtopiony a końcówki przypalone.
Wyciągnałem przypalone przewody z wtyczki,ścisnąłem kombinerkami końcówki na przewodach, wsadziłem znowu we wtycze i śmiga.
Pozdrawiam |
Podobnie miałem i podobnie zrobiłem tylko kabelki podłączyłem bezpośrednio do BodyCompa pomijając kostkę. _________________ Honda Jazz 1.4, 220tys. na liczniku |
|
Powrót do góry |
|
|
Radom23
Czytelnik
Dołączył: 18 Lip 2009 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław Posiadane auto: Panda
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sob 18 Lip 2009, 15:39
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
dewas napisał: | Jeżeli poszły dwa naraz to na 100% bezpiecznik - nie ma innej opcji ludzie. Jeżeli najpierw 1 potem drugi to masz przepalone wtyki na kostce.
Przerabiałem to, znam schemat elektryczny pandy na pamięć. Zerknij pod kierownicę na bezpieczniki i zobacz najpierw na 7,8(chyba) czy nie są spalone. Jak nie bezpieczniki to wtyki na kostce- innych opcji w PANDZIE nie ma. |
drodzy Eksperci.
mam problem ze światłami mijania, Fiat Panda Van 2003, opisze wszystko poklei.
Niedawno kupiłem sobie właśnie to autko, wszystko było ok, aż wczoraj, przestało świecić prawe przednie światło mijania, długie i pozycyjne działają bez problemu. Skoro jedno to chyba żarówka. Ale nie... po rozgrzebaniu reflektora okazało się ze ktoś tam zrobił samoróbkę, jakie kabelki polutowane itp, ale żarówka działa. Wiec sobie myślę tak(chodź chyba nie powinienem) skoro świeci lewe światło to puszcze sobie kabelek z prądem od lewego do prawego, jak pomyślałem tak zrobiłem i działa
wszystko pomontowałem, odpalam auto i już w ogóle nie mam świateł
sprawdziłem żarówki świecą, wszystkie bezpieczniki są dobre, światła długie i pozycyjne świeca, tylne świeca tylko nie mam światłe mijania:( pomocy |
|
Powrót do góry |
|
|
adamowy
Dyskutant
Dołączył: 14 Maj 2007 Posty: 68 Skąd jesteś (miejscowość / region): Gliwice Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 Actual Premius 2005
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Sob 18 Lip 2009, 16:12
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Sevir napisał: | miałem dokładnie taką samą przypadłość.
Do bezpieczników koło kierownicy samochodu w środku wchodzi wiązka przewodów. Wpina się ją za pomocą wtyczki. Są w niej dwa przewody odpowiedzialne za światła krótkie.
Zobacz czy wtyczka się nie przytopiła i czy końcówki przewodów są ok.
Jak ja to wypiąłem to się okazało że plastik nadtopiony a końcówki przypalone.
Wyciągnałem przypalone przewody z wtyczki,ścisnąłem kombinerkami końcówki na przewodach, wsadziłem znowu we wtycze i śmiga.
Pozdrawiam |
|
|
Powrót do góry |
|
|
dewas
Stały Bywalec
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 107 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Błękitna Jazzunia
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Czw 23 Lip 2009, 15:48
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Radom23 napisał: | dewas napisał: | Jeżeli poszły dwa naraz to na 100% bezpiecznik - nie ma innej opcji ludzie. Jeżeli najpierw 1 potem drugi to masz przepalone wtyki na kostce.
Przerabiałem to, znam schemat elektryczny pandy na pamięć. Zerknij pod kierownicę na bezpieczniki i zobacz najpierw na 7,8(chyba) czy nie są spalone. Jak nie bezpieczniki to wtyki na kostce- innych opcji w PANDZIE nie ma. |
drodzy Eksperci.
mam problem ze światłami mijania, Fiat Panda Van 2003, opisze wszystko poklei.
Niedawno kupiłem sobie właśnie to autko, wszystko było ok, aż wczoraj, przestało świecić prawe przednie światło mijania, długie i pozycyjne działają bez problemu. Skoro jedno to chyba żarówka. Ale nie... po rozgrzebaniu reflektora okazało się ze ktoś tam zrobił samoróbkę, jakie kabelki polutowane itp, ale żarówka działa. Wiec sobie myślę tak(chodź chyba nie powinienem) skoro świeci lewe światło to puszcze sobie kabelek z prądem od lewego do prawego, jak pomyślałem tak zrobiłem i działa
wszystko pomontowałem, odpalam auto i już w ogóle nie mam świateł
sprawdziłem żarówki świecą, wszystkie bezpieczniki są dobre, światła długie i pozycyjne świeca, tylne świeca tylko nie mam światłe mijania:( pomocy |
Wtyk na kostce masz pewnie przepalony - to jest przypadłość pand, bo schemat elektryczny robił jakiś amator w tej pandzie i bo są ponoć przeciążenia. Kostka tak sama z siebie nie powinna się wypalać.
Ale reasumując - zdejmij pokrywę pod kierownicą i tam szukaj kostki i łączenia bezpieczników z kostką. _________________ Honda Jazz 1.4, 220tys. na liczniku |
|
Powrót do góry |
|
|
pankrak
Czytelnik
Dołączył: 03 Mar 2009 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: panda 1.1
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 27 Lis 2009, 20:26
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Bankowo styki w kostce przepalone.
Miałem to samo i też dotyczyło to tylko światła od strony pasażera (sic)
Wyjmij szarą kostkę jest obok pokrywy skrzynki bezpieczników i sprawdź.
Cwaniacy w serwisie znają temat na wylot, nowa kostka 160 PLN :evil:
Mnie padła po 24 000. Ciekaw jestem, czy są jakieś zamienniki. _________________ pankrak |
|
Powrót do góry |
|
|
marylka-z
Czytelnik
Dołączył: 30 Gru 2009 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): PODLASKIE Posiadane auto: PANDA
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 30 Gru 2009, 17:54
Temat postu: serwis to złodziejstwo |
|
|
kostkie wymieniłam 4-miesiące temu i znów siadła,zapraszają mnie na wymianę za kolejne 210 zł Znalazłam elektryka który przycisnął styki w kostce i świeci, a serwis by zrobił swoje skasował kolejne 200 zł Omijać ich z daleka. |
|
Powrót do góry |
|
|
siwy76
Czytelnik
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnów Posiadane auto: fiat panda-activ,poj.1,1 r2004+lpg
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Pon 11 Sty 2010, 18:37
Temat postu: prawy reflektor cd |
|
|
hej Marylka. Jakto w większości pand prawy reflektor pali się często.Spróbuj zrobić tak/kup nową kostke[jeśli tą co masz jest przytopiona]i idź do dobrego elektromechanika niech podepnie do kabli od świateł[te dwa najcieńsze pośrodku kostki,chyba białe] przekaźniki+bezpieczniki do każdego kabla.Problem powinien zniknąć |
|
Powrót do góry |
|
|
siwy76
Czytelnik
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnów Posiadane auto: fiat panda-activ,poj.1,1 r2004+lpg
Piwa: 0/1
|
|
Powrót do góry |
|
|
endi_1980
Dyskutant
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 70 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: Fiat Panda 1.2 rok 2005
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Sro 13 Sty 2010, 15:26
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Ciekawy problem macie z tymi światłami. Ja mam Pandę z 2005 roku i żadnych problemów ze światłami nie mam. Chyba na jakieś buble trafiliście..... albo problem występował we wcześniejszych rocznikach i potem został wyeliminowany.
Ostatnio zmieniony przez endi_1980 dnia Pią 02 Lip 2010, 22:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
vito79
Stały Bywalec
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 223 Skąd jesteś (miejscowość / region): Siemianowice Śląskie Posiadane auto: Panda
Piwa: 2/0
|
Wysłany: Sro 13 Sty 2010, 21:54
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
endi_1980 napisał: | Ciekawy problem macie z tymi światłami. Ja mam Pandę z 2006 roku i żadnych problemów ze światłami nie mam, co więcej nawet jeszcze żadnej żarówki nie wymieniałem. Chyba na jakieś buble trafiliście..... albo problem występował we wcześniejszych rocznikach i potem został wyeliminowany. |
Twoja kostka jest dokładnie taka sama jak w starszych pandach. Prędzej czy później Tobie też sie wypali. Mam dwie pandy jedna z 2004r i nic a w tej z 2005 już 2 razy sie wypaliło |
|
Powrót do góry |
|
|
marwooj
Dyskutant
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 63 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław/Oława Posiadane auto: Fiat, Panda, 1.1, 2003; Honda Jazz,1.4,2005
Piwa: 0/1
|
|
Powrót do góry |
|
|
nailikle
Czytelnik
Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 4
Posiadane auto: Panda 1.2
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 17 Lut 2010, 12:21
Temat postu: Re: Brak świateł mijania.. |
|
|
sieski88 napisał: | Witam mam problem mianowicie nie pala mi swiatla mijania , sprawdzalem zarowki sa sprawne , i swiatla drogowe swieca wie ktos moze w czym lezy problem ?? |
Miałem to samo brak świateł mijania a światła drogowe są ... zmieniłem żarowki na nowe i pomogło . Zacznij od wymiany żarówki .Pozdrawiam _________________ ----Wiem ,że nic nie wiem---- |
|
Powrót do góry |
|
|
marwooj
Dyskutant
Dołączył: 29 Lut 2008 Posty: 63 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław/Oława Posiadane auto: Fiat, Panda, 1.1, 2003; Honda Jazz,1.4,2005
Piwa: 0/1
|
Wysłany: Sro 17 Lut 2010, 15:29
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Ale co były dobre czy przepalone? |
|
Powrót do góry |
|
|
nailikle
Czytelnik
Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 4
Posiadane auto: Panda 1.2
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pią 19 Lut 2010, 00:18
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
marwooj napisał: | Ale co były dobre czy przepalone? |
wygladały na przepalone ale tak jak pisałem światła drogowe były. _________________ ----Wiem ,że nic nie wiem---- |
|
Powrót do góry |
|
|
sztygr
Dyskutant
Dołączył: 04 Mar 2008 Posty: 64 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawka Posiadane auto: Fiat Panda 1.3 MultiJet
Piwa: 1/0
|
Wysłany: Pią 19 Lut 2010, 15:22
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
W naszych Pandziach kostka się upala
Trzeba wyczyścić styki w kostce podczas wymiany żarówki. Miałem to samo. Kostka była stopiona. |
|
Powrót do góry |
|
|
HenrykO
Stały Bywalec
Dołączył: 14 Kwi 2007 Posty: 116 Skąd jesteś (miejscowość / region): Przysucha/Skrzyńsko Posiadane auto: Fiat Tipo 1,4 V16 Sedan
Piwa: 2/1
|
Wysłany: Wto 13 Kwi 2010, 20:59
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Witam
Dawno tu nie zaglądałem. Ale jak to mówią: Jak trwoga to do..... itd. Dopadło i mnie. Kilka razy ktoś mi na drodze mignął... no spoko... misiaki pewnie stoją. Ale nie. Kilka dni temu znajomek wskazał mi palcem na przód więc się zainteresowałem i co widzę (albo raczej czego nie widzę)? Nie ma prawego mijania. Wymieniam żarówkę i kicha. No to lukam w schemat (na temat książki wypowiadałem się już kiedyś). Jest tak i tak.... każde światło ma swój bezpiecznik. Sprawdzam. 10A ok. no to biegusiem do kompa i zaczynam grzebanie w zasobach tego serwisu. Jest rozwiązanie a raczej opis problemu. Sprawdzam wtyk. Bingo. Oba piny przypalone a kable zrobiły się twarde od przegrzania. Nie ma wyjścia. Trzeba wyciągnąć komputer aby sprawdzić gniazdo. Wypiąłem wszystkie wtyczki zaczynając od głównego zasilania. Wyciągnąłem komputer i go na stół. Włosy stają dęba jak się widzi taka kaszankę. Piny, przez które płynie prąd rzędu 5A jest mikroskopijny. Niechlujstwo projektanta. Jest teraz dwa wyjścia: albo oczyścić część męską i docisnąć część żeńską albo wymienić jedno i drugie. jest jeszcze jedno rozwiązanie ale to na koniec.
Ja zrobiłem tak:
1. wyjąłem komputer z samochodu (no to już napisałem wyżej)
2. oczyściłem papierem ściernym (400ka) nadpalone styki
3. zabezpieczyłem je wazeliną techniczną
4. wyciągnąłem nadpalone konektery z wtyczki i po stwierdzeniu, że jeszcze nie są najgorsze lekko je ścisnąłem cążkami i umieściłem na powrót we wtyku.
Całość złożyłem i światła są ok.
No ale jest dalej nierozwiązany problem. Wazelina jest ok. Poprawia zestyk i zapobiega utlenianiu. Ale to półśrodek. Idealnym rozwiązaniem by była wymiana kompletu: wtyk-gniazdo. Ale gdzie to kupić skoro w sklepie (zaprzyjaźnionym) twierdzą, ze nie ma luzem? Sprawdziłem allegro i też nie ma (nie znalazłem)...
Na koniec rozwiązanie jakie zrobię w przypadku niemożności zakupienia kompletu a światła by znowu padły:
1. wyjąć komputer
2. rozmontować obudowę
3. wylutować gniazdo
4. w miejsce pinów wlutować wiązkę kabli zakończona "normalnym" gniazdem (gniazdo zmontować o złożeniu obudowy bo inaczej się nie da)
5. obciąć wtyk z felernej wiązki i zamontować nowy "normalny" wtyk
6. podłączyć i eksploatować.
Sprawdziłem: punkty lutownicze gniazda bez problemu utrzymają wlutowaną wiązkę kabli. Koszt naprawy (wg. mnie) = cena kilku cm kabla + kompletny wielopinowy zestyk. Robocizna = 0 (zero).
To już się nie upali
To co z tego, że trochę głupawo wygląda skoro i tak jest przykryte pokrywą i tego nie widać. I żadne tam 200 zł za naprawę (nieskuteczną) w ASO
Pozdrawiam _________________ HenrykO
Były posiadacz salonowej Paździochy
Obecnie posiadacz salonowego Tipocha |
|
Powrót do góry |
|
|
Pentium
Debiutant
Dołączył: 25 Paź 2009 Posty: 27 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kępno Posiadane auto: Fiat Panda 1,1 Actual
Piwa: 6/1
|
Wysłany: Wto 13 Kwi 2010, 21:35
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Świetny pomysł, szkoda że projektant elektryki tego auta dał ciała z takim drobnym elementem. Co z tego, że światła mijania są zasilane przez przekaźnik umieszczony w body-kompie, dzięki czemu na stykach przełącznika zespolonego świateł płynie prąd o malutkim natężeniu i jest funkcja "follow my home", skoro wtyk zasilający te światła nie jest obliczony na wartości natężenia prądu jakie przenosi, albo co najmniej nie radzi sobie z takimi wartościami. Jest to naprawdę słaby punkt Pandziochy. Pomysł jaki przedstawił HenrykO jest rozwiązaniem tego problemu, lecz niestety chyba nie do zrealizowania samodzielnie przez większość właścicieli Pandy
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
byru
Czytelnik
Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 8 Skąd jesteś (miejscowość / region): Jaworzno / Śląsk Posiadane auto: Fiat Panda 1,3 jtd, 2005
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 18 Kwi 2010, 15:34
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Witam, odsyłam do swoich postów w dziale manuale:
http://fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=77682
sposób HenrykO jest jak najbardziej poprawny w poczatkowym stadium awarii jednak jak się to zaniedba to problem będzie występował co jakiś czas, mniej więcej do 3/4 miesiące przy dużych przebiegach, więc warto odrazu warto przerobić lekko instalacje (z szarej kostki puścić sterowanie na przekaźnik a samo zasilanie do świateł wziąść z grubego czerwonego kabla wchodzącego do body compa) i ograniczyć prąd idacy przez tą cholerną wtyczke póki jest cała i nienadpalona. |
|
Powrót do góry |
|
|
krystek132
Czytelnik
Dołączył: 21 Kwi 2010 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Bydgoszcz Posiadane auto: Fiat Panda Actual 1.1
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 21 Kwi 2010, 21:10
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Możliwe, że przełącznik zespolony Ci nawala, ja miałem podobny problem, mi gasły co jakiś czas światła mijania, do tej pory jest dobrze _________________ Nie Ma dróg na skróty...nie ma... |
|
Powrót do góry |
|
|
HenrykO
Stały Bywalec
Dołączył: 14 Kwi 2007 Posty: 116 Skąd jesteś (miejscowość / region): Przysucha/Skrzyńsko Posiadane auto: Fiat Tipo 1,4 V16 Sedan
Piwa: 2/1
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek111111
Czytelnik
Dołączył: 28 Maj 2012 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): łódż Posiadane auto: panda
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 28 Maj 2012, 21:29
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
majki napisał: | niekoniecznie bezpiecznik - tak mysle
mialem podobnie tyle ze u mnie nie dzialalo tylko 1 swiatlo drogowe
okazalo sie ze bezpieczniki ok , zarowka ok
przyczyna lezala gdzie indziej -
za bezpiecznikami (w kabinie) jest taka czarna prostokatna skrzynka z paroma przekaznikami, bezpiecznikami i paroma wtyczkami - do niej tez wchodzi o ile dobrze pamietam gruby czerwony kable z aku
okazalo sie ze wypalil sie styk w jednej ze wtyczek (plaska szara z kilkonastoma pinami)
wyjalem ja wydlubalem nadpalony plastik, po czym cieniutkim srubokrecikiem scisnalem to malitkie pojedyncze wypalone gniazdo tej wtyczki tak ze nie ma luzu w polaczeniu pomiedzy pinem w tej skrzynce a sama wtyczka no i problem sie rozwiazal...tyle ze nie wiem czy jest jakies prawdopodobienstwo zeby bylo mozliwe ze nagle przestana dzialac z tego powodu oba swiatla
pozdro |
jest na to jakiś trwały sposób, ten Mariusz ma patent na to, numer do niego 530-024-124 |
|
Powrót do góry |
|
|
don_rikardo
Debiutant
Dołączył: 02 Paź 2011 Posty: 17 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa Posiadane auto: Mazda premacy
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 21 Lip 2013, 14:07
Temat postu: Swiatła mijania |
|
|
Witam wszystkich ! Teraz dopiero poczytałem temat świateł mijania i zastanawiam się dlaczego tutaj nikt nie odpowiedział na pytanie --- dlaczego w tej kostce przy bezpiecznikach wypala się styk od świateł mijania?? Otóż odpowiedź jest prosta--- za duży płynie prąd w porównaniu do powierzchni styku--- czyż nie tak?? Więc wyczyszczenie styku i ściśniecie go powoduje że jest poprawa ----ale na ograniczoną wartość czasową. Dlaczego nikt nie wpadł na to zeby polutować przewody łączone w kostce?? Polutować je obok kostki - i tak tego nie widać ! W razie potrzeby rozłączenia tego połaczenia odcinamy ucinaczkami połączenie ---- a później ponownie lutujemy---- mamy 100 % pewny styk --nie powodujący spadku napięcia na żarówkach i nic nam sie nie "wygrzewa". Przecież tej kostki nie rozpinamy raz w miesiącu ----prawda???
Na pewno ktoś stwierdzi ---kaszana -- ale jakże skuteczna !!! |
|
Powrót do góry |
|
|
krixpl
Czytelnik
Dołączył: 14 Lut 2011 Posty: 2 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mysłowice Posiadane auto: Fiat Panda 1.1 2004
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 27 Cze 2016, 08:58
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Witam, chciałbym zostawić tak dla potomności, ponieważ w jednej pandzie problem z kostką rozwiązałem, a dziś w drugiej pandzie wystąpił dokładnie ten sam problem.
Tak wygląda przepalenie na wtyczce
W ASO za wymianę takiej wtyczki chcą ponad 150zł i są to pieniądze wyrzucone w błoto, bo po niedługim czasie kostka znów się przepala. Ja rozwiązałem to poprzez całkowite pozbycie się oryginalnej wtyczki i zastąpienie jej wtykiem i gniazdem MOLEX 10-pin, które kosztuje w granicach kilku złotych (popularny portal aukcyjny, szukać pod frazą "molex 10 pin"), a sprawuje się w tej roli doskonale, o czym świadczyć może to, że w "pierwszej pandzie" o której wspominałem na początku zrobiłem już ponad 80tys. km z tą kosteczką i dalej wygląda i działa jak nowa.
Kostka:
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
pc131
Debiutant
Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 31 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Scenic II 2003r 1.9 dCI 120KM
Piwa: 0/1
|
|
Powrót do góry |
|
|
HenrykO
Stały Bywalec
Dołączył: 14 Kwi 2007 Posty: 116 Skąd jesteś (miejscowość / region): Przysucha/Skrzyńsko Posiadane auto: Fiat Tipo 1,4 V16 Sedan
Piwa: 2/1
|
Wysłany: Sro 13 Mar 2019, 21:15
Temat postu: Re: ( Fiat Panda ) Brak świateł mijania.. |
|
|
Witam po baaaardzo długiej nieobecności na forum. Po 15 latach użytkowania sprzedałem właśnie Pandzie. Od naprawy świateł nie było z nimi więcej problemów. Nawet żarówki oryginalne do końca.
Pandzia poszła w dobre ręce... Będziesz Pan zadowolniony... Zrobiłem na niej 216000 km. Łezka w oku...
Zmieniłem Fiata na następnego "salonowca" Tym razem Tipo sedan 1,4. Tak że znikam z tej części forum i loguję się do Tiposzczaków.
Pozdrawiam Pandziomaniaków _________________ HenrykO
Były posiadacz salonowej Paździochy
Obecnie posiadacz salonowego Tipocha |
|
Powrót do góry |
|
|
minerek
Czytelnik
Dołączył: 13 Mar 2019 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): krk Posiadane auto: panda 1.4 \'04
Piwa: 0/0
|
|
Powrót do góry |
|
|
garfild209
Debiutant
Dołączył: 24 Lut 2009 Posty: 25 Skąd jesteś (miejscowość / region): wrocław Posiadane auto: panda
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Pon 01 Lut 2021, 12:01
Temat postu: światłą mijania zapalają się z małym opóżnieniem |
|
|
Koledzy, ktoś mi podpowie ostatnio zauważyłem problem gdy odpalę samochód i włączę światła to jakby zapalały się z 1sek opóźnieniem (problem wydaje mi sie przy prozach latem chyba mniej odczuwalne), czasem też zauważyłem ze jak włączę kierunkowskaz to coś jest nie tak, ale tu sporadycznie,- może być przyczyną ta kostka co w wątku... sprawdzałem ją jest wszystko dobrze (nie przepalone styki), ale może lepiej wymienić kabelki na grubsze? dodatkowo wyskoczył mi w komputerze błąd D600 jednostka centralna Simens Body. |
|
Powrót do góry |
|
|
|