Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 8 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Panda
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 04 Wrz 2009, 20:46
Temat postu:
wilgoć pod dywanikiem kierowcy
Witam!
Jakiś czas temu zauważyłem wilgoś pod dywanikiem kierowcy, w dodatku ubywa płynu chłodniczego, po uzupełnieniu spada do poprzedniego poziomu.
Nagrzewnica czy może coś innego?
Z góry dzięki za opinie.
Dołączył: 13 Gru 2008 Posty: 318 Skąd jesteś (miejscowość / region): Długie-Sanok/Podkarpacie Posiadane auto: Fiat Punto I 1.2 8v SPI - 98 r
Piwa: 33/1
Wysłany: Pią 04 Wrz 2009, 21:45
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) wilgoć pod dywanikiem kierowcy
kolego zapewne nagrzewnica - trzeba się trochę namęczyć żeby ją wyciągnąć - ale sprawdź pierwsze czy nie puszcza ci na wężach od nagrzewnicy _________________
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 512 Skąd jesteś (miejscowość / region): O-le Posiadane auto: PASSAT 2,0, AUDI 1,8
Piwa: 34/4
Wysłany: Sob 05 Wrz 2009, 08:28
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) wilgoć pod dywanikiem kierowcy
Witaj , od strony kierowcy na wysokości pedału gazu masz czarna plastikowa osłone , która zasłania przewody do nagrzewnicy(3 wkręty chyba)jak odkręcisz masz na wierzchu połączenie tych przewodów i nagrzewnicy , tam lubi cieknać. Samą nagrzewnice wyciąga sie całkiem nieźle , trzeba tylko poluzować dół deski rozdzielczej pod kierownicą i i odgiąć ja w strone siedzenia , nic nie powinno pęknąć, oraz zdemontować osłone dźwigni biegów i kolumny kierownicy , powodzenia
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 512 Skąd jesteś (miejscowość / region): O-le Posiadane auto: PASSAT 2,0, AUDI 1,8
Piwa: 34/4
Wysłany: Sob 05 Wrz 2009, 17:01
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) wilgoć pod dywanikiem kierowcy
Cos mi sie wydaje że grzejniczek jednak też poszedł sie paść ponieważ widać wykwity powyżej przewodów w miejscu styku grzejnika z nagrzewnicą ,( a nie paruje ci szyba jak włączysz nawiew? albo słodki zapach? ) generalnie trzeba wygrzebać to na zewnątrz i luknąć na sam grzejnik czy nie ma tam tego czerwonego badziewia - a swoja droga to ładny kalafiorek sie wyhodował!
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 95 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pomorskie Posiadane auto: Grande Punto 1.2 2010
Piwa: 5/1
Wysłany: Sob 05 Wrz 2009, 17:03
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) wilgoć pod dywanikiem kierowcy
Zlac plyn z ukladu chlodzenia, rozebrac i ocenic co jest do wymiany. Jezeli czesci miedziane lub aluminiowe sa skorodowane, to zostaje tylko ich wymiana. Rzecz jasna nowe uszczelki. Trzeba tez popatrzec na powierzchnie przylegania uszczelek. Drobne wrzery da sie wygladzic drobnym papierem ale jak sa wieksze to wymiana elementu.
Jak masz drugie auto lub blisko do sklepu gdzie beda potrzebne czesci to mozesz robic sam.
Po udanej naprawie warto rozebrac troche tapicerki tak aby udalo sie podniesc wykladzine i pozwolic dobrze wyschnac takze wygluszeniu, ktore jest pod wykladzina.
Dołączył: 04 Wrz 2009 Posty: 8 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Panda
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 08 Wrz 2009, 10:41
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) wilgoć pod dywanikiem kierowcy
Ok dzięki za pomoc.
Ale chyba poczekam na wypłatę i pojadę z tym na warsztat, bo pod blokiem nie chce mi się tego rozbebeszać.
Cytat:
a swoja droga to ładny kalafiorek sie wyhodował!
no też mi się spodobał heh.
A tak na marginesie jaki płyn chłodniczy najlepiej później zalać?
Jestem drugim właścicielem tej Pandy ale sądząc po kolorze "kalafiorka" chyba to borygo było wcześniej? Czy niekoniecznie?
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 512 Skąd jesteś (miejscowość / region): O-le Posiadane auto: PASSAT 2,0, AUDI 1,8
Piwa: 34/4
Wysłany: Wto 08 Wrz 2009, 20:33
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) wilgoć pod dywanikiem kierowcy
Płyn to - Paraflu UP - czerwone inaczej,to on takie ładne kalafiory hoduje, a wymiana grzejnika nie jest taka straszna wystarczy że spuścisz płyn tylko z przewodów w kabinie (do jakiegoś pojemnika), nie trzeba całego , ścieknie max 0,7 litra i tyle . Tylko korek najpierw popuśc od chłodnicy żeby cśnienie zeszło. A po wszystkim odpowietrzyć - Pozdrawiam
Witam, u mnie jest podobny problem od strony kierowcy, jednak płynu od chłodnicy nic a nic nie ubywa, odpływy od podszybia czyste a w aucie można myć nogi . rozebrałem co mogłem i niestety nie wiem skąd się tam pojawia woda...
Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 35 Skąd jesteś (miejscowość / region): Piekary Śląskie Posiadane auto: Fiat Panda 1.1
Piwa: 7/0
Wysłany: Wto 30 Mar 2010, 21:21
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) wilgoć pod dywanikiem kierowcy
Witam
Mam podobny problem - lekko wilgotna wykładzina pod dywanikiem. Płynu nie ubywa. Może coś udało się koledze ustalić w tej sprawie od października?
Po osuszeniu ASO FIAT stwierdził że niby jest ok, teraz po zimie zauważyłem ze znów jest wykładzina (mata wygłuszająca) wilgotna ale mam nadzieje ze to po zimie, dywaniki gumowe poprzeciekały i zamoczyły wykładzinę.... mam nadzieje...
Jeśli jednak dalej bedzie mokro stara metoda pozostanie czyli mocna lampa halogenowa od zewnątrz i szukanie światełka od wewnątrz w poprzednim aucie tak znalazłem szczelinę w podszybiu...
Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 35 Skąd jesteś (miejscowość / region): Piekary Śląskie Posiadane auto: Fiat Panda 1.1
Piwa: 7/0
Wysłany: Wto 30 Mar 2010, 23:18
Temat postu:
Re: ( Fiat Panda ) wilgoć pod dywanikiem kierowcy
Też na początku pomyślałem, że to jeszcze pozostałość zimy (pod dywanikiem pasażera wykładzina również jest delikatnie wilgotna). Postaram się wysuszyć ją w czwartek, a w piątek zafunduję Pandzie myjnię i zobaczymy co będzie. Dzięki za odzew. Pozdrawiam.
Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 21 Skąd jesteś (miejscowość / region): zielona góra/trzebiatów Posiadane auto: Ford Focus 1.8 tddi rok 2000
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 14 Kwi 2010, 15:08
Temat postu:
wilgoc pod dywanikiem kierowcy:)
Witam Was. Tez mialem problem taki w moim palio i okazalo sie ze mialem uszczelke zniszczana ta na szybie ale w tym miesjscu juz pod przed szybiem. A ze los chcial ze pekla mi szyba to chcialem zobaczec jak to wyglada pod przed szybiem i w taki o to sposob sie zorientowalem, a wczesniej to polowe dechy rozdzielczej rozmontowalem za poszukiwaniem usterki bo powiedziano mi ze to najprawdopodobniej nagrzewniczka albo przewody wodne do niej. Po wymianie szyby i uszczelki problem znikł
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Panda ) Wnętrze nadwozia-klimatyzacja-konsola-nawiew
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.