Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 55 Skąd jesteś (miejscowość / region): Bydgoszcz Posiadane auto: "Czinkłeczento", czarna siedemseta, 1995 r., już WEBER :D
Piwa: 0/1
Wysłany: Pon 28 Wrz 2009, 19:32
Temat postu:
konserwacja podwozia
Witam! Czym najlepiej wyczyścić całe podwozie i jakiego specyfiku użyć do jego konserwacji? Na przeglądzie mi powiedzieli ze jak tego nie zrobie to dlugo nie pojezdze :/ na szczescie nie ma jeszcze dziur ale caly jest "zjedzony" przez rdze od spodu :/ _________________ Dominika
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 657 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pisz Posiadane auto: seicento 1.1 MPI 19000
Piwa: 42/7
Wysłany: Pon 28 Wrz 2009, 19:52
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) konserwacja podwozia
witam mój cienias ma 15 wiosen i sam robię konserwacje najpierw karczer , jak wyschnie to stosuję chibitol najtańszy rozcieńczam i przez ropownicę nakładam grubsza warstwę i jakies dwa latka z głowy tylko nie przesadzaj z grubością warstwy bo i tak odpadnie. U mnie gożej wygląda nadwozie jak podwozie , niewiem moze się mylę z zastosowaniem chibitolu poczekaj na opinię innych acha jeśli masz juz korozję to bym zastosował szczotkę drucianą
witam ja zaś robiłem konserwację w następujący sposób:
zdrapanie luźnej rdzy szczotką na wiertarce (miałem tylko w jednym miejscu )
posmarowałem rdzę płynem Cortanil jest to środek wchodzący w reakcję z rdzą musi być na korozji 1 dobę przed zamalowaniem
a na końcu 2 puchy baranka i cały cinkuś piękny czarny od spodu i spokój _________________ nie preferuję serwisów samochodowych oni dopiero się nie znają na rzeczy tylko kasę biorą
Ja polecam smar linowy do tego benzyna ekstrakcyjna, wymieszać i szybko robić konserwacje... poźniej przejechać się po jakimś piasku ale drobnym i konserwacja jest jak ta lala... Tania konserwacja a starczy Ci na 2-3 lata lekko... Znowu co do czyszczenia polecam kompresor + szczotka albo ręczna albo na wiertarce ale nie możesz przesadzać... Po oczyszczeniu z rdzy jedziesz sprężonym powietrzem do wydmuchania resztek rdzy leżącej gdzieś w zakamarkach... Smar linowy pod wpływem benzyny Ci się rozpuści będzie miał konsestencje płynną tak jak np farba... po wysmarowaniu podwozia benzyna zaczyna się ulatniać i konserwacja staje się jak guma. Masz wtedy 100% pewności że nie przepuści Ci wody oczywiście jeszcze tam gdzie była rdza polecam minie i najlepiej po pomalowaniu odczekać jakieś 30 minut żeby minia się trochę utleniła... _________________ Cichy
witam
jestem nowy i zapewne będę miał kilka pytań, ale to w jakiś odstępach czasu, moje pierwsze dotyczy konserwacji, tu na forum pisze sie głównie o profesjonalnych samochodowych preparatach, a czy na nadwozie można po prostu zastosować minię (tam gdzie rdza) i ewentualnie izoplast???
Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 163 Skąd jesteś (miejscowość / region): Przeworsk/Podkarpacie Posiadane auto: CC 899 Wtrysk, Rok 1996 eLPeGie
Piwa: 6/0
Wysłany: Wto 27 Kwi 2010, 09:15
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) konserwacja podwozia
można, tylko wyczyść rdze. minia jak najbardziej. Swojego jak spawałem od spodu to na każda świeżą blache i spaw szła minia dwa razy, później dopiero bitgum (nawiasem 1kg kosztuje ok 10pln, więc strasznie nie jest)
nie wiem co to jest izoplast.
Ale miałem kiedyś malucha, a jak to maluch gnił na potęge, zakonserwowałem spód farbą do dachów, chyba alubitem, i jeździ do dziś podłoga jeszcze cała _________________ szukaj, czytaj, ja znalazłem, Ty też to zrobisz.
Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 15 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: citroen xsara picasso 1,8 2000r./cinquecento 700 aisan 1996r.
Piwa: 0/3
Wysłany: Wto 27 Kwi 2010, 09:33
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) konserwacja podwozia
"Bitex" i pędzel.
W wojsku tak konserwowaliśmy ciężarówkę. Nawet dość tak się trzymało. _________________ "...wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi (...) jedźmy, nikt nie woła."
Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 137 Skąd jesteś (miejscowość / region): Jasło Posiadane auto: Był Fiat Cinquecento 704, rok produkcji 1997, Obecnie Fiat Bravo 1.9 JTD z 2001 roku
Piwa: 7/13
Wysłany: Wto 27 Kwi 2010, 11:13
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) konserwacja podwozia
Na otwory, ranty na nadkolach i ogólnie profilaktycznie smar konserwacyjny, podgrzewam, wlewam go do dużej strzykawki i wtryskuję gdzie sie da, jak już przeschnie to biorę bitgum, pędzel i jadę całe podwozie
ok wielkie dzięki, izoplast to farba stosowana na dachy, fundamenty i takie tam, a jak z zapachem w tym maluchu???? _________________ "bogactwo, sława i wspaniała zabawa"
Dołączył: 03 Lis 2009 Posty: 41 Skąd jesteś (miejscowość / region): Bielsko-Biała Posiadane auto: Cinquecento 700 1994 rok
Piwa: 0/1
Wysłany: Czw 02 Wrz 2010, 20:47
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) konserwacja podwozia
Ja mam próg lekko pordzewiały i są ubytki. Pytałem dzisiaj blacharza jaki będzie koszt, jeżeli kratownica nie jest uszkodzona to przynajmniej 100 zł. On będzie tylko czyścił i spawał ja mam sobie sam pomalować.
Pierwsze pytanie co to jest ta kratownica? Samochód w okolicy uszkodzenia podnoszę na lewarku i nic się nie dzieje.
Pytanie drugie. Jak zrobić samemu konserwacje podwozia? Mam w pracy myjkę ciśnieniową Karchera, piankę aktywną, kompresor i dostęp do gniazdka, szczotek druciany wiertarek itp. Ale nie mam kanału ani żadnego podjazdu żeby być pod samochodem. Myślałem o podniesieniu go na lewarku umyciu jednej strony, potem lewarek z drugiej i tak samo. Następnie konserwacja za pomocą kompresora tez za pomocą lewarka.
Podłoga wygląda na zdrową, na pierwszy rzut oka nie widać uszkodzeń.
Myślicie że uda się go tak zakonserwować? Będę chciał też coś z tym progiem sam porobić żeby nie było problemu na przeglądzie. Planowany czas użytkowania samochodu do grudnia 2011.
Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 390 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Golf mkII 1.8RP
Piwa: 13/22
Wysłany: Czw 02 Wrz 2010, 21:04
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) konserwacja podwozia
Ja założyłem sobie takie coś z allegro http://allegro.pl/stop-korozji-esa-nowy-promocja-2-lata-gwarancji-i1207860720.html
Jak na razie działa oczyściłem sobie blachę w jednym miejscu jako wskaźnik czy to faktycznie działa jak na razie bez rdzy. Podwozie zakonserwowałem sobie "Bitexem" bo za bardzo nie wierzę takim cudom.
pozdrawiam
Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 589 Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecin Posiadane auto: Punto 2 1,2 8V
Piwa: 29/0
Wysłany: Czw 02 Wrz 2010, 23:56
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) konserwacja podwozia
ja sam konserwowałem auto najpierw na myjnie na mycie podwozia ( koszt 55zł) tam gdzie rdza czyszczenie, trochę odrdzewiacza i hamerajdem i po całości bitexem do konserwacji, oczywiście odtłuścić
Dołączył: 19 Sie 2012 Posty: 8 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: alfa
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 29 Paź 2012, 02:56
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) konserwacja podwozia
wojtass18 napisał:
ja sam konserwowałem auto najpierw na myjnie na mycie podwozia ( koszt 55zł) tam gdzie rdza czyszczenie, trochę odrdzewiacza i hamerajdem i po całości bitexem do konserwacji, oczywiście odtłuścić
Ciekawy jestem jak efekt tej konserwacji po kilku latach? Bo ja nie ukrywam, zapłaciłem dużo więcej, ale już trzy lata minęły i podwozie niemal idealne wciąż
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Cinquecento ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.