Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): stąd Posiadane auto: Fabia
Piwa: 0/2
Wysłany: Sro 08 Sie 2007, 18:47
Temat postu:
kłopoty z pompą paliwa
Witam
Mój problem jest dość nietypowy. Otóż od jakiegoś czasu mam kłopoty z pompką paliwa. Spalił mi się po zwarciu ten przekaźnik od pompki i po wymianie jego zaczęły się kłopoty z tą kostką, która jest z tyłu pod siedzeniem. Tzn nie łączą tam kabelki. I jakiegoś pięknego popołudnia zrobiłem to, ładnie zaizolowałem na nowo etc. i aż do dziś. Dzisiaj pompa przestała chodzić w czasie jazdy i zgasła moja bestia. Oczywiście co jakiś czas, jak ruszę kabelkami, kostką to działa a le po przejechaniu 100m rozłącza się.
Czy czasami pompka nie ma jakichś szczotek jak rozrusznik? Bo nie wiem jak to zrobić.
Pompa elektryczna paliwa jest nierozbieralna.Podlacz do kostki osobne zrodlo zasilania (przewod masowy rowniez) i sprawdz czy pracuje, ponadto mozna odkrecic nakretki na zbiorniku wokol pompy i wysunac ja na zewnatrz.Sprawdz polaczenie miedzy kostka a sama pompa.
Ostatnio zmieniony przez czterosuw dnia Nie 12 Sie 2007, 10:26, w całości zmieniany 2 razy
Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): stąd Posiadane auto: Fabia
Piwa: 0/2
Wysłany: Sro 08 Sie 2007, 22:33
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) kłopoty z pompą paliwa
ZAZISTAW napisał:
Pompa paliwa jest nierozbieralna.Podlacz do kostki osobne zrodlo zasilania (przewod masowy rowniez) i sprawdz czy pracuje, ponadto mozna odkrecic sruby na zbiorniku wokol pompy i wysunac na zewnatrz.Sprawdz polaczenie miedzy kostka a sama pompa.
Wiesz co jest najgorsze? Że teraz byłem jak postał 4-5 godzin i jest oki. Przejechałem troszkę i działa. Zapalałem 15 razy i działa. To co jest do cholery?
Sprawdzę tak jak mówisz
Chcac sie dostac do elektrycznej pompki musisz wymontowac kpl.urzadzenie.(smok wraz z czujnikiem poziomu paliwa)
Powolujac sie na kompendium wiedzy jaka jest ksiazka "Obsluga i Naprawa Fiat Cinquecento" ,to owe urzazenie na zdjeciu wystepuje pod nazwa "ELEKTRYCZNA POMPA PALIWA".
Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): stąd Posiadane auto: Fabia
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 13 Sie 2007, 08:31
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) kłopoty z pompą paliwa
Dzięki zxa odpowiedzi, ale mam jeszcze jedno pytanie. Otóż na dole zbiornika jest przyspawany taki kontownik, mała blaszka nad którą powinine "wisieć" smok. I teraz nie wiem czy smok powinien się na niej opierać czy powinien być z boku umieszczony, tak by jej nie dotykał?
I ostatnia sprawa, to czy jak teraz włożę pompę to czy się nic ze wskaźnikiem poziomu paliwa nie będzie działo?
Mialem podobny dylemat z jej montazem wiec wstawilem obok plaskownika,bo montujac na nim wypychalo ja na zewnatrz.(plaskownik moze miec cos wspolnego z cc700)
Montaz czujnika poziomu paliwa zostaw na deser i zamontuj w koncowej fazie.Jesli z ciekawosci zagladales do czujnika i rozebrales go na czesci pierwsze,to moze byc problem z wskazywaniem poziomu paliwa.(w trakcie nieprawidlowego skladania czujnika odginaja sie blaszki ktore przesuwaja sie po szynach i maja za zadanie zmieniac opornosc pradu elektrycznego)
Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): stąd Posiadane auto: Fabia
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 13 Sie 2007, 12:07
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) kłopoty z pompą paliwa
Dokładnie montując na tym płaskowniku wyppycha ją, więc tak jak myślałem trzeba by ją obok wcisnąć. A co do czujnika to go nie tykałem, tylko pytam właśnie ze względu na tą oporność, bo coś tam gdzies czytałem i myślałem, że może teraz być kłopot
Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): stąd Posiadane auto: Fabia
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 13 Sie 2007, 22:17
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) kłopoty z pompą paliwa
niestety naprawa się nie powiodła, bo pompa nadal się rozłącza podczas jazdy, bądź na biegu jałowym, ale po kilku min chodzenia. Otóż wyjąłem całą pompę, przeczyściłem styki, wszystko poprawiłem, choć było oki. I co ? Nie chodzi tak jak powinna.
Po wyjęciu normalnie chodzi cały czas, nie wyłącza się, sprawdzana jest na źródle osobnym niż to co w aucie, w zbiorniku cała zanurzona.
Jak tylko ją zamontuję i pochodzi na "luzie" jakieś 1-2 min to się wyłącza samoistnie, dokładniej przestaje działać. To samo jak już zapalę i ruszę to po ok. 200-300m gaśnie, pompa przestaje chodzić i jak postoję jakieś 1-1,5 min, to się załączy i niekiedy przejadę nawet uwaga 600m :/
Powiedzcie mi co to może być bo ja już wymiękam. Czy to silniczek pompy jest zjechany? Może ktoś już coś takiego przeszedł?
I druga sprawa. Chciałem kupić najwyżej całą może pompę na allegro a tu kupa. Tzn mam inną pompę niż te na allegro. Tzn mój płwak jest w formie walaca, który zamontowany jest w środkowej części pompy, zać na allegro sprzedają wszyscy pompę z pływakiem z boku, taki drut z płaskownikiem na końcu.
Jezeli pompa pracuje na osobnym zasilaniu ,to znaczy ze w pojezdzie jest problem z instalacja elektryczna.Czy po przekreceniu kluczyka w polozenie MAR slychac prace pompy?(bzyczenie).Jesli nie, to do kostki na zbiorniku podlacz dodatkowy przewod masowy, byc moze masa podlaczona gdzies pod podloga jest zasniedziala lub urwana.Do kostki podlacz probnik, wlacz stacyjke i sprawdz czy jest napiecie elektryczne na kostce. Co do p-py paliwowej kpl., to wystarczy zakupic pompe elektryczna jak na wyzej zamieszczonym zdjeciu i umiescic ja w smoku oczywiscie po demontazu uszkodzonej. "Per aspera ad astra "
Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): stąd Posiadane auto: Fabia
Piwa: 0/2
Wysłany: Wto 14 Sie 2007, 11:29
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) kłopoty z pompą paliwa
No właśnie jest taki problem, że raz bzyczenie jest a raz nie. Załóżmy że teraz uruchamiam auto i pompa zaskakuje, auto odpala, jadę 500m i nagle pompa przestaje działać. Bez ruszania jakichkolwiek kabli po postoju 2-3 min przekręcam "zapłon" i pompa znów działa. Po czym sytuacja ta powtarza się cały czas jak zamknięte koło. Poprostu po przejechaniu kilkuset metrów pompa się samoczynnie odłącza, dokładniej poprostu przestaje działać. I jak się podczas jazdy wyłączy, to od razu nie załapie, muszę poczekać 2-3 min zanim załączy ją się kluczykiem.
Dlatego dla mnie to jest najdziwniejsze. I nie wiem, czy w tym silniczku zawieszają się jakieś szcotki jak w rozruszniku czy coś w tym stylu. Albo on się grzeje i jak ostygnie to się załącza?
Prosze o podpowiedź co jeszcze sprawdzić. Kostki, przewody etc sprawdzone i jest oki.
Wszystko wskazuje na usterke elektrycznej p-py paliwa.Ale nie chce byc w tej sprawie wyrocznia.Podjedz do zaprzyjaznionego warsztatu samochodowego i podlacz sie pod komputer (byle nie do serwisu bo zedrza z Ciebie skore ,mnie chcieli naciagnac na 90 zeta).
możesz se styków pompy wyprowadzić przewody i podłączyć dodatkowo żarówkę tak żebyś była widoczna w czasie jazdy wtedy będziesz widział czy w momencie gaśnięcia silnika gaśnie żarówka , czy tylko staje pompa . druga opcja to podłączenie pompy bezpośrednio ze stacyjki .pompa paliwa to normalny silnik elektryczny z szczotkami morze się zacierać rozłączać wewnętrznie . pozdro . kontakt skype czarczar 17 . tel . 664435866
Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 121 Skąd jesteś (miejscowość / region): stąd Posiadane auto: Fabia
Piwa: 0/2
Wysłany: Nie 19 Sie 2007, 21:51
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) kłopoty z pompą paliwa
A więc tak.
Gaśnie cały silnik a tyo dlatego, że gaśnie pompa, przestaje chodzić.
Wymieniłem wczoraj silniczek od pompy na nowiutki i nic. Jest dalej to samo. Auto pochodzi 2-3 min, może nawet nie i gaśnie, pompa przestaje chodzić. Po przerwie 2-3 min załączam zapłon i auto zapala i tak dalej.
Mam pytanie:
1. Czy nie ma tam gdzieś jakiegoś bezpiecznika ciśnieniowego? Może ja mam zapchany jakiś przewód zawalony, filtr, gaźnik czy coś?
Już nie wiem gdzie zaglądać. Prąd na pompie jest bo sprawdzałem, a mimo to zaraz po zgaśnięciu nie załącza sie tylko po chwili postoju,.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Cinquecento ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.