( Fiat Palio & Fiat Siena ) Regulacja hamulca ręcznego

[stonejro]

na zabudowanym bebnie to robi. za friko prawie robi.

[archive_20]

wiem, że na zabudowanym. chce ci tylko pokazać, że NIE MA tam co kręcić

[stonejro]

widocznie jest skoro kreci i auto dęba staje jak sie zaciągnie ręczny

[archive_20]

akurat jak zaciągasz ręczny to auto NIE STAJE dęba, bo ręczny na tyle jest, a nie na przodzie...
coś ściemniacie obaj

[stonejro]

jak zaciąniesz reczny i chccesz ruszyć to podnosi przód? podnosi.

[Reklama]

[archive_20]

nie bardzo.
ale niech ci będzie... mech też musi żyć

[stonejro]

nie unosi ci przodu? to moze tak, [cenzura] ci siada? http://img262.imageshack.us/i/img3488jp0.jpg/ moze samoreglator podkreca

[archive_20]

samoregulator - jak nazwa wskazuje SAM się reguluje. poza tym nie sposób go regulować przy założonej pokrywie bębna.
a przodu nie unosi. ZTCP lekko podnosi tyłek i dusi silnik

[lep]

Poprawił mi się humor jak czytałem waszą wymianę zdań o tej regulacji . Ale zastanówmy się może ten magik dostaje się przez otwór, który trzyma koło i śrubokrętem przesuwa tą zębatkę od automatycznego rozpieracza. No bo jeśli nie to w takim razie "ładuje w trąbę" że aż facet "staje dęba". Miałem kiedyś znajomego co lubił się kimnąć w robocie, jeśli go zaskoczyłeś to odruchowo brał śrubokręt i kręcił nim w małym kluczu oczkowym (w tym oczku). Wyglądało to fachowa dla kogoś niezorientowanego. Tak jakoś mi się ta sytuacja skojarzyła
_________________
Fiat Palio Weekend 1.2 EL + LPG 2000r

[archive_20]

dobry przykład pokazujący, jak można zwyczajnie, śmiejąc się w oczy ruuchać klienta

[stonejro]

[stonejro]

jakby mnie chciał wychujać, to by nie pomagało, to co robi.

[archive_20]

napisałem lekko podnosi tyłek
to nie polonez, że ma tylny napęd i przód dźwiga

[stonejro]

jeśli bede u mechanika, to się doytam dokładnie co i jak robi. moze czegoś nowego się nauczycie

[archive_20]

przepraszam, ale skoro nie jesteś w stanie pojąć, że nie ma tam (w bębnie) co regulować, kręcić srubokrętem, to spodziewam się, że przyjmiesz każdy "makaron nawinięty na uszy"
masz tu jeszcze widok mojego kompletnego bębna...