Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
Wysłany: Pon 28 Gru 2009, 13:43
Temat postu: Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Witam.
Posiadam samochód marki Fiat Siena 1600 z 98 roku. Samochód stoi na tą chwile pod "chmurką" od jakiś 5 lat i zarasta mchem.. Po śmierci ojca nie miał się nim kto zaopiekować i tak mu zostało. Wiem że do wymiany są jakieś drobne elementy i łożysko w kole. Nie wie ktoś z was czy reanimacja tego samochodu jest w ogóle opłacalna ? Wcześniej auto chodziło praktycznie bez awaryjnie. Jeśli tak to od czego zacząć? Jakie mogą być w przybliżeniu koszty naprawy ? No i pytanie czy po uruchomieniu nie będzie to worek bez dna tzn czy nie zacznie się po prostu sypać ...?[/b] |
|
Powrót do góry |
|
|
ravauek211
Auto Maniak
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 1472 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa
Piwa: 186/4
|
Wysłany: Pon 28 Gru 2009, 13:52
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
wg mnie zmień w nim olej, na jakiś półsyntetyk, włóż akumulator wypucuj i sprzedaj jako auto z niedużym w stosunku do wieku przebiegiem, jak zacznie jeździć to chyba nie powinno być z nim większych kłopotów _________________ Były:
uno 0,9 2002r
Albea 1,2 16V 03r
Seicento 0,9LPG
Jest:
Peugeot 307 kombi 1,6 16V LPG
Kia picanto 1.0 LPG |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Pon 28 Gru 2009, 15:11
Temat postu: Re: Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_32
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 405
Posiadane auto: Siena 1,6 16v 98r HL + sekwencja OMVL
Piwa: 32/7
|
Wysłany: Pon 28 Gru 2009, 17:48
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Witam!!! ..po tak długim postoju nie odważyłbym się odpalać , ze względu na rozrząd ,a szczególnie pasek , pęknie i kaplica . Lepiej podholuj do jakiegoś dobrego warsztatu i powiedz prawdę. |
|
Powrót do góry |
|
|
masterx
Debiutant
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 31 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź Posiadane auto: Palio weekend 1.2
Piwa: 2/1
|
Wysłany: Pon 28 Gru 2009, 21:43
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Tak jak napisał mrarek koszt może wynieść około 1000 zł a może i więcej ? Problemy mogą być ze wszystkim po tak długim nieużywaniu auta . Przede wszystkim wszystkie elementy ruchome w samochodzie - linki sprzęgła , gazu , hamulca ręcznego , tłoczki w zaciskach i cylinderkach hamulcowych , zaśniedziałe styki w elektryce . Odkładająca się wilgoć mogła już zniszczyć cały układ wydechowy . Opony , po tylu latach stania w jednym miejscu - może to być po prostu szmelc ( odkształcone ) i zmurszała guma . Trzeba naprawdę dokładnie go obejrzeć i przekalkulować . Nieużywany samochód i niezakonserwowany może być w gorszym stanie niż używany w ciągłej eksploatacji . Ja kupowałem palio od jakiegoś dziadka który jeździł nim sam i to tylko pewnie od święta . Ale jeździł . Tylko , że używane były drzwi od kierowcy , reszta drzwi ( nieużywana ) skrzypiała jak stare wrota , z zamkami też problemy , wkładka zamka od strony pasażera jeden wielki syf i kamień w środku . Potrzebowałem trochę czasu żeby to wszystko rozebrać , oczyścić nasmarować . Ty na pewno będziesz potrzebować o wiele więcej czasu żeby doprowadzić auto do stanu z którego będziesz zadowolony . No i kasa ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pon 28 Gru 2009, 21:43
Temat postu: reklama |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Pon 28 Gru 2009, 23:13
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_32
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 405
Posiadane auto: Siena 1,6 16v 98r HL + sekwencja OMVL
Piwa: 32/7
|
Wysłany: Wto 29 Gru 2009, 10:16
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
WSK !!!
Panowie Wasze rady są bezcenne , tylko aby cokolwiek ''rozruszać '' należy zacząć od silnika. Próba odpalenia pewnie zakończy się złomowaniem ,gdyż pasek pęknie i po silniku , to 1,6 . Wówczas i reszte lepiej na złom. |
|
Powrót do góry |
|
|
pabloo87
Dyskutant
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 63 Skąd jesteś (miejscowość / region): zambrów Posiadane auto: Octavia 1.9 TDI 105 HP 2007 rok
Piwa: 1/2
|
Wysłany: Wto 29 Gru 2009, 14:21
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
znajomy kupił samochód który stał 2 lata, opon do wymiany, hamulce do roboty tłoczki nie odbijały, jakieś problemy z elektryką były i ogólnie coś zawsze się psuło podczas dalszego użytkowania a spalanie na początku miał ponad 20l/100km w 90 konnym silniku, w końcu go sprzedał i pozbył się kłopotów |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Wto 29 Gru 2009, 22:58
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Pią 01 Sty 2010, 22:46
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
Wysłany: Sob 02 Sty 2010, 12:33
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Auto jest moje ale w papierach jest wbity ojciec który nie żyje. A nie mogę go przepisać na mnie czy na kogoś innego bo jeszcze nie jest spłacony u komornika... I jeszcze trochę potrwa zanim będzie całkowicie spłacony...
Więc na kogo ubezpieczyć ?? Tak sprawa jest zagmatwana... |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
Wysłany: Sob 02 Sty 2010, 12:36
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
[quote="mrarek"]że filtry, płyny i łożysko to rozumiem. a co z lusterkami??
a co do lusterka to po prostu jakiś pajac urwał w nocy i zostawił parę metrów dalej żeby je znaleźć... |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_32
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 405
Posiadane auto: Siena 1,6 16v 98r HL + sekwencja OMVL
Piwa: 32/7
|
Wysłany: Sob 02 Sty 2010, 19:24
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
groslk 1983 ... Aby legalnie przepisać samochód na siebie , należy przeprowadzić postępowanie spadkowe po zmarłym ojcu. Z tego co piszesz spadkobiercą jesteś Ty i Matka . Po postępowaniu spadkowym , zostaniesz jego właścicielem .Rozwiązanie to ma jednak wady , bo wraz ze spadkiem nabędziesz długi ojca [kredyt] , chyba ,że ''byłyby'' podstawy do przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza - wtedy nabywa się spadek bez długów . Moja rada , procesy prawne oraz koszty napraw oraz inne nie będą współmierne do wartości auta , lepiej odpuścić sobie to auto i nabyć coś mniej kłopotliwego. Rozmawiałem z kolegą z serwisu uruchamiał SC 900 po trzech latach postoju pod chmurką i nikomu tego nie poleca ,kłopoty nawet te nieprzewidziane , a u Ciebie 5 lat |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Sob 02 Sty 2010, 22:29
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_32
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 405
Posiadane auto: Siena 1,6 16v 98r HL + sekwencja OMVL
Piwa: 32/7
|
Wysłany: Sob 02 Sty 2010, 22:38
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
OK dlatego napisałem ''byłaby'' to i podobne obejście ale na priva nie tu. |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Sob 02 Sty 2010, 23:02
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
masterx
Debiutant
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 31 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź Posiadane auto: Palio weekend 1.2
Piwa: 2/1
|
Wysłany: Sob 02 Sty 2010, 23:56
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Zgadza się , niby jest 30 dni na przerejestrowanie i nie ma żadnego zapisu prawnego który mógłby Cię ukarać za to , że w tym czasie nie zarejestrowałeś auta . Pewnie umowa też by się znalazła Ale ! Czy opłacana była składka OC ?!? Bo jeśli nie , to ubezpieczyciel ( a może nawet fundusz gwarancyjny ) na pewno będzie żądał spłaty zaległego OC + odsetki . I w tym wypadku może okazać się że cała zabawa jest nic nie warta , bo zaległe OC przewyższa wartość auta . |
|
Powrót do góry |
|
|
Ksiądz Robak
Czytelnik
Dołączył: 03 Sty 2010 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: Fiat Palio 1.2 EL 2001
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Nie 03 Sty 2010, 09:08
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Żwirko napisał: | WSK !!!
Panowie Wasze rady są bezcenne , tylko aby cokolwiek ''rozruszać '' należy zacząć od silnika. Próba odpalenia pewnie zakończy się złomowaniem ,gdyż pasek pęknie i po silniku , to 1,6 . Wówczas i reszte lepiej na złom. |
Nie jestem biegły w temacie i dlatego zapytam: czemu niby złomowanie gdy pęknie pasek? |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Nie 03 Sty 2010, 11:10
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pablo7602
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 25 Paź 2009 Posty: 251 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków - Azory Posiadane auto: Fiat Brava 1,6 16V + LPG
Piwa: 3/2
|
Wysłany: Nie 03 Sty 2010, 11:38
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
A czy teoretycznie istniała być możliwość wymontowania zepsutego silnika benzynowego i zastąpienie go silnikiem Diesla? Co prawda teraz ropa idzie do góry ale pytam z ciekawości. |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Nie 03 Sty 2010, 13:31
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
limak1231
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 319 Skąd jesteś (miejscowość / region): z internetu Posiadane auto: fiat palio weekend 1.4 el lpg
Piwa: 21/4
|
Wysłany: Nie 03 Sty 2010, 17:49
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
montowanie diesla w benzyniaku jest wątpliwie opłacalne, trzeba zmienić silnik, elektrykę, przewody zasilające w paliwo, bak, zawieszenie z przodu, układ wydechowy i jeszcze parę innych [cenzura]ół), potem przegląd, żeczoznawca (silnik jest częścią zamienną ale tylko w tedy gdy zamieniamy na taki który ma tą samą pojemność i moc, jeśli te parametry się zmieniają to sytuacja już nie jest taka prosta, w dowodzie będzie to już składak tzw SAM) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Nie 03 Sty 2010, 18:05
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
limak1231
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 26 Lis 2009 Posty: 319 Skąd jesteś (miejscowość / region): z internetu Posiadane auto: fiat palio weekend 1.4 el lpg
Piwa: 21/4
|
Wysłany: Nie 03 Sty 2010, 18:21
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
teorii zawsze wszystko się da inaczej nie było by nowych wynalazków _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Nie 03 Sty 2010, 18:22
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pablo7602
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 25 Paź 2009 Posty: 251 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków - Azory Posiadane auto: Fiat Brava 1,6 16V + LPG
Piwa: 3/2
|
Wysłany: Nie 03 Sty 2010, 18:30
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Do Maluchów też montowali inne silniki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiek2831
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 15 Lis 2007 Posty: 395 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Opel Astra H 1.6 105km, 2007r.
Piwa: 5/2
|
Wysłany: Czw 07 Sty 2010, 11:18
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Co do sytuacji prawnej to dziwne ,że po pięciu latach niespłacania kredytu komornik jeszcze się nie odezwał.
Nie znam szczegółów ale jeżeli samochód był zabezpieczeniem kredytu to jest własnością banku dopóki kredyt nie zostanie całkowicie spłacony.Skoro bank nie odebrał samochodu mimo upływy 5 lat myślę ,że zabezpieczeniem nie był.
Po przeprowadzeniu postępowania spadkowego nabędziecie wszystkie prawa ale i zobowiązania po zmarłym ojcu , chyba ,że macie świadomość,że jego długi przekraczają korzyści ,które możecie uzyskać w spadku.W tedy przyjmujecie z dobrodziejstwem inwentarza.
Jeżeli samochód był kupiony na kredyt , w którym zobowiązani solidarnie do spłaty kredytu są Twój ojciec i mama to śmierć ojca powoduje konieczność spłaty kredytu przez mame i nie zwalnia jej z tego obowiązku.Jeżeli mama nie będzie regulowała należności niestety komornik w myśl zasady ,że dłużnik odpowiada całym swoim majątkiem osobistym odezwie się do niej o ile już tego nie zrobił.
Swoją drogą instytucje finansowe czekają długo zanim podejmą działania kończące się na egzekucji komorniczej.Dlaczego?Ano dlatego ,że istnieje coś takiego jak odsetki ustawowe ,które naliczane są od należności głownej.Czasem trwa to kilka lat i z zaległości głownej robi się kwota nawet kilkukrotnie wyższa.Wtedy komornik puka do drzwi i jest nieciekawie.
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Wto 19 Sty 2010, 00:24
Temat postu: Re: re |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 16:23
Temat postu: ;-) |
|
|
Witam ponownie. Odebrałem dziś auto z warsztatu.
Części miałem swoje...
Wymiana rozrządu 200 zł.
Wymiana opon bo 2 nie nadawały się totalnie do niczego < rozerwało je po prostu > 50 zł.
Wymiana cylinderków hamulcowych 70 zł.
Wymiana łożyska w kole 60 zł.
Wymiana oleju,płynów, filtrów 70 zł.
Wymiana świec 20 zł.
Spawanie układu wydechowego 25 zł. Tak czy owak jest do wymiany.
Dużo nie dużo ?
Jeszcze jedna rzecz mnie interesuje, jak sprawdzić czy faktycznie dokonali tego wszystkiego ? Mam na myśli wymiane oleju, płyny i rozrząd ? Jest jakiś sposób na sprawdzenie... Robili ja 2 dni wiec tak czy owak nie było mnie przy tych naprawach. Fakt fura chodzi jak najbardziej dobrze, mówili że odpaliła praktycznie za 1 razem.
Jeszcze jedna sprawa ile może kosztować naprawa rozrusznika ? Bo jak odpalam to słysze że daje o sobie znać. Mam na myśli takie zgrzyty zaraz po odpaleniu. Bo mam nadzieje że to nie pasek rozrządu który miał być wymieniony.. O ile mnie pamięć nie myli to właśnie on wydaje takie odgłosy. Mam racje ?
Obudowa alternatora jest pęknięta. Można ją wymienić z tego co pamiętam.. Nie wiecie ile taka impreza ??
Wkładka po stronie pasażera nie chodzi ba nawet klucza nie mogę wsunąć.. a jak wstawiałem na warsztat to obie działały.. Co może być nie halo ? Zamarzła ?..
I chodzi mi po głowie zakup osłony silnikowej jakie są np na allegro czy w sklepach... 70 tak mniej więcej za nią chcą.. Myślicie że warto ? Sprawdza się to wogóle ?? A może jak już się bawić w osłony to może u blacharza coś co podkręci się od dołu z przodu ??
No i kolejna sprawa... Jak furka stała to poobijali ją troche.. Mam na myśli drzwi, na masce jest rysa do blachy, i błotnik. Ile może kosztować malowanie całej jej u dobrego lakiernika ??
I macie może jakiś ciekawy sposób na te wiecznie parujące szyby w sienie ?
Ogółem jestem zadowolony wymaga teraz po prostu dopieszczenia.. |
|
Powrót do góry |
|
|
GRZEH
Stały Bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 201 Skąd jesteś (miejscowość / region): południe Posiadane auto: brak
Piwa: 5/11
|
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 22:30
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
wymiana świec 20zł ?
Ja przyznam sie kupiłem jakieś Championy za 48zł (4 świece)
i to nie są zalecane tylko jakieś chyba zamienniki(*)
Do sieny powinny być (książka):
1,4 - NGK BKR5EKC
16V - NGK BKR6EKC
Więc cena 20zł mnie zdziwiła, no chyba że ja tak przepłaciłem :/
*
Tak wiem, wiem, tylko NGK.. ale wtedy jeszcze forum nie czytałem
a gościu w sklepie nie miał i pokazywał taką grubą książke co pisało ze dobre. _________________ CHIENA 1.4 1997 + gasss... dużo gassu.... ;o) |
|
Powrót do góry |
|
|
bob87
Czytelnik
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz Posiadane auto: Fiat, Siena, 1.6 HL 16V, 1581, 1998
Piwa: 0/0
|
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 22:51
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Cena 20zł to tylko sama wymiana. Koszt świec 16V - NGK BKR6EKC to około 70zł. |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 23:01
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 23:09
Temat postu: Re: ;-) |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 23:34
Temat postu: re |
|
|
Witam Ponownie.
Co do świec to te 20 zł za ich wymianę a same w sobie kosztowały jakieś 50 zł czy coś koło tego...
Łożysko kupiłem za 70 zł z tego co pamiętam ale nie powiem wam z jakiej firmy...Łożysko na przód po stronie pasażera. I właśnie hamulce też były zapieczone i przód i tył. Czy możliwe jest że to one całkowicie niemal blokowały koła ? Raczej tak jak znam życie wiec nie koniecznie musiało nawalić łożysko a mogli powiedzieć że i owszem.. i niby je wymienili... Nie widziałem starych części, ba nawet końcówki oleju nie widziałem na oczy więc wiecie... Tak to jest jak się nie ma zaufanego warsztatu..Choć to oczywiście tylko moje przemyślenia, mogę się oczywiście mylić...
Co do zamka to dziwna sprawa ale zobaczę jeszcze jutro czy uda się coś zdziałać...
Marek co do poobijania samochodu to źle mnie zrozumiałeś Miałem na myśli to że jak stała nie używana to została trochę zmasakrowana...
Nie pod warsztatem...
Czyli malowanie całej fury przynajmniej ze 2000 zł nie ? |
|
Powrót do góry |
|
|
sienolot
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 24 Wrz 2008 Posty: 292
Posiadane auto: Fiat Siena 1,2HL +klima
Piwa: 18/3
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 00:18
Temat postu: Re: re |
|
|
grosik1983 napisał: |
Czyli malowanie całej fury przynajmniej ze 2000 zł nie ? |
Broń Cie Bóg, przed malowaniem całości !
Zrób mu polerkę i wtedy daj poprawić te elementy które są zniszczone _________________ Fiat Siena 1,2HL +klima
www.paliosienaalbea.pl
Palio Siena Albea |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 00:24
Temat postu: Re: re |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 01:19
Temat postu: re |
|
|
Świece dokładnie takie jak napisałeś, wiecie brałem u gościa sporo części i dał jakiś mały upust.
Co do łożyska sam takie proponował że na tym to trochę pochodzi.
Hmm jak sądzę wiesz jak potrafi cieszyć oko fajna i zadbana furka. Sądzę że ona nie pójdzie już na sprzedaż tylko będę z niej korzystał póki pochodzi. Wiem koszty są jakie są ale mam nadzieje że się opłaci...
Polerowanie mówisz ? No tak ale takie małe wgniecenia naprawdę drobne nie znikną, a na masce jakiś..... specjalnie zarysował kluczem czy czymś takim bo jest do blachy rysa... |
|
Powrót do góry |
|
|
Galen
Stały Bywalec
Dołączył: 11 Maj 2009 Posty: 148 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław Posiadane auto: Fiat Siena 1,6 16V, HL Benzyna/Gaz (Stako)
Piwa: 5/15
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 01:49
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
grosik1983 nie wiem jak tam u Ciebie z ubezpieczeniem ale jak opłacana była składka to może warto zgłosić szkodę? Jeśli masz zamiar malować samochód za własną kasę, to szczerze odradzam. Ja swój z początku też pieściłem i każdą ryskę polerowałem i wiem jak potrafi to kłuć w oczy. Po pewnym czasie jednak odpuściłem. Zbyt wiele wgnieceń i rys. Parkowanie samochodu pod blokiem to jak vietnam. Nie ma opcji żeby wyjść z tego cało. Nadal dbam o lakier i konserwuję ubytki ale dopieszczanie sobie odpuściłem. Z czasem przywykniesz... |
|
Powrót do góry |
|
|
Futurebreeze
Przyjaciel Portalu
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 400 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mazowiecki Posiadane auto: Skoda Fabia 1.2 64kM Benzyna
Piwa: 17/13
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 11:06
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
Kolego ja też taki byłem, na początku picowałem, chuchałem i dmuchałem aby wszystko chodziło jak w zegarku, i wyglądało cacy. Ale tak jak napisał kolega Galen, parkowanie przy bloku robi swoje, to samo obserwuje się zresztą przy marketach. Zabezpiecz blache, przy poleruj i śmigaj, oby bezawaryjnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 11:17
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
czajmar
Stały Bywalec
Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 113 Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk Posiadane auto: Fiat Siena HL 1.6 98r + LPG
Piwa: 4/4
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 11:39
Temat postu: Re: re |
|
|
grosik1983 napisał: |
Marek co do poobijania samochodu to źle mnie zrozumiałeś Miałem na myśli to że jak stała nie używana to została trochę zmasakrowana...
Nie pod warsztatem...
Czyli malowanie całej fury przynajmniej ze 2000 zł nie ? |
Zamiast malowania, poczytaj.
Sporo rzeczy można zrobić samemu.
http://www.autocentrum.pl/?FF=198&postid=878538151&os=3&type=605
Może CI się przyda.Jak dla mnie wytłumaczone dość łopatologicznie. |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 11:40
Temat postu: Re: re |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
masterx
Debiutant
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 31 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź Posiadane auto: Palio weekend 1.2
Piwa: 2/1
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 19:34
Temat postu: Re: re |
|
|
Jeśli chodzi o tylni zamek to masz w nim po prostu pełno kamienia . Rozbierz go a wkładkę wrzuć do jakiegoś odkamieniacza . Najlepszym domowym sposobem ( tak jak ja robiłem ) jest włożenie wkładki do słoiczka z octem i podgrzanie w kuchence mikrofalowej . Dosłownie słychać jak kamień się rozpuszcza . |
|
Powrót do góry |
|
|
archive_20
Auto Maniak
Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 13039
Posiadane auto: Scenic 1,5 dCi 2005 101 KM
Piwa: 836/1024
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 20:37
Temat postu: Re: re |
|
|
tu była odpowiedź lub manual z fotkami.
Ostatnio zmieniony przez archive_20 dnia Nie 31 Lip 2011, 00:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
grosik1983
Dyskutant
Dołączył: 28 Gru 2009 Posty: 72 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nigdzie Szczególnie Posiadane auto: Fiat Hiena, 1,6 98 & Fiat Punto II
Piwa: 0/2
|
Wysłany: Czw 21 Sty 2010, 21:42
Temat postu: Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Naprawa Fiata Sieny po 5 letnim postoju...Czy warto ? |
|
|
No to byle do wiosny...
No i jakaś maszynka do drukowania kasy by się przydała... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|