( Fiat Stilo ) Awaria skrzyni SELESPEED.

[trafoak]

Witam dla informacji miałem ostatnio problem z tom skrzynia a mianowicie skrzynia pracowała tylko na 2 biegach i wsteczny pozostałe biegi się nie włączały na bezradność warsztatów które rozkładały ręce nawet ASO Fiata nikt nie umiał naprawić tego problemu na końcu znalazłem mechanika który poradził se z tym problemem a mianowicie świeciła sie kontrolka pomarańczowa chek engine po zapaleniu tej kontrolki komputer skrzyni biegów włącza się na tryb awaryjny w moim przypadku zapalenie się kontrolki był przepływomierz powietrza także zęby prawidłowo pracowała skrzynia należny najpierw pogasić wszystkie awarie i błędy silnika oraz skrzynie trzeba na nowo zaprogramować Pozdrawiam



http://gardno.pl/Fiat/

[szuleckt]

A czy znalazłeś kogoś kto potrafi ją zaprogramować?
_________________
Airsoft - I'm lovin' it - www.asgpultusk.pl

[trafoak]

Znalazłem mechanik który naprawił auto również skrzynie programował na nowo uczył ja jeździć koszt nauki 92 zł (na rachunku widnieje diagnostyka sterowania selespida nauka)





http://gardno.pl/Fiat/

[szuleckt]

Podasz namiary na tego mechanika? Dobrze wiedzieć, że ktoś taki istnieje.
_________________
Airsoft - I'm lovin' it - www.asgpultusk.pl

[adas7]

A może mi ktoś powiedzieć dlaczego ASO rozkłada ręce, a jakiś zenek z garażu, weźmie 92 zł i auto jeździ.

[Reklama]

[szuleckt]

Też mnie to dziwi. Mam drugi samochód z podobną skrzynią (Peugeot 1007 2Tronic). ASO Peugeota bez problemu dokonuje "kalibracji" skrzyni - co prawda koszty to prawie 500zł ale efekty są zdecydowanie zauważalne (poprawa na plus).
Kiedyś dzwoniłem po kilku ASO Fiata w Wawie i żadne nie dawało gwarancji na pozytywne efekty próby "kalibracji selespeeda". W jednym ASO powiedzieli nawet, że taka próba może się skończyć wymianą nakładki selespeed za kilkanaście tyś :/
Chętnie wybrałbym się do jakiegoś znającego temat speca bo coraz bardziej zaczynają mnie denerwować "kangurki" :/
_________________
Airsoft - I'm lovin' it - www.asgpultusk.pl

[__Buuu__]

moze pogadaj z nimi
www.arkuszowa2a.pl

[trafoak]

Polecam mechanika FIAT Autoryzowana Stacja Obsługi Mechanika Pojazdowa M. Mozga
ul. Wrocławska 40
71-034 Szczecin

Jak wcześniej pisałem Aso Auto-Gryf Fiat na białowieskiej 2 w szczecinie nie poradził se z moim problemem wiec nie polecam tam zaglądać

[zaki1989]

bo ASO leci na łatwizne.. nie będa sie bawili w naprawy bo im sie to po prostu nie opłaca... pozatym, obsługują głownie samochody na gwarancji, a tam też wszytsko wymieniają na nowe...

Dlatego mechanicy w ASO to fafraki... nic nie potrafią naprawić..

Skrzynia źle pracuje? wymienić! a jak sie powie o czyms takim jak programowanie to robią wielkie oczy.. albo mówią "bajki, tak sie nie da.."

Miałem podobnie jak mi wywalało błąd ciśnienia doładowania.. jak Im w ASo mówiłem zeby sprawdzili czujnik, to facet powiedział ze to on jest tu mechanikiem.. po czym wrócił po pół godzinie z radą "no trzeba wymienić turbinę i wszytskie rury do niej, intercooler też.. jakies 5 tysięcy.."

Ja w domu przeczyściłem czujnik wacikiem do uszu i nie ma problemu..

jak mi zostawały na podjeździe ślady bo oleju napędowym to w ASO mi powiedzieli że cieknie pompa wysopkiego ciśnienia i trzeba wymienić.. coś około 2tysięcy? ewentualnie uszczelki za 700..

a zwykły mechanik popatrzył i wymienił kawałek wężyka który był peknięty, i powiedział że wstyd by mu było wziąć kase za taką "naprawę"

takich przykładów można by wyliczać w nieskonczoność..

[adas7]

racja, ja kiedyś miałem problemy w ticolocie, po wjechaniu w głęboką wodę 0,5m. Autko jeździło, ale kopciło i ciężko paliło, po dwóch dniach pojechałem do ASO, wielkie bogucicka 7 korporation i po opłaceniu 30zł za dzień dobry, okazało sie że gaźnik do wymiany (około 2500zł). Nie wiem co sie może zepsuć w gaźniku od wjechania do wody, żeby był do wymiany. Rzecz jasna olałem sprawę bo, nawet wtedy, było to około 20% wartości pojazdu. Usterka sama minęła po kolejnym dniu.

[vegas81]

witam jestem posiadaczem od niespelna 3 tgodni fiata stilo abarth 2,4 mam maly problem ze skrznia, mianowicie podczas ruszania ostro szarpie <kaczkuje>zdarza sie to na 1 i 2 biegu. Wmienilem poduszke nad i pod skrznia biegow ,poduche podpierajaca silnik i usterka nadal ta sama. Mniej szarpie na maualu.nauczlem sie ruszac z 2 biegu na manualu bez kangurow ale to zadna radocha jak sie wie ze cos jest nie tak.cz ktos mial moze stcznosc z takim problemem jesli tak prosze o jakies rady i informacje na temat skrzyni bo jest to pol automat ale niczym sie nie rozni od normalnej skrzyni poza osprzetem selspeed dzieki Vegas

[tomek24]

Przykładów z ASO można wymieniać w nieskończoność.. Ja trafiłem do nich ze spalonym bezpiecznikiem, przez którego nie działało radio oraz el szyby. Autko stało 4 dni, zapłaciłem 320zł za diagnozę i czyszczenie styków (?!), które nie przyniosło żadnego rezultatu. Dowiedziałem się jedynie, że jeżdżę poskładanym złomem i przyczyną świecenia kontrolek od poduszek jest licznik z innej wersji. Na pomysł z wymianą bezpiecznika nakierował mnie osiedlowy elektryk..

[szuleckt]

[zaki1989]

własnie dlatego jak kupować samochód z automatem to tylko nowy lub prawie nowy..

zwykła skrzynia sie psuje przy przebiegach 100- 150 tysięcy a automat jest o wiele delikatniejszy...

IMO kupowanuie smiganego samochodu z automatem to bomba zegarowa..

zwłaszcza jak wsiadłes do tego samochodu pierwszy raz i na starcie robi króliczki, to sie wysiada i od razu jedzie oglądac inny.. chyba jasne ze tak nie powinno być i raczej jasne ze naprawa automatycznej skrzyni to nie groszowe wydatki..

Edit: ktoś tu ostatnio podawał temat gdzie mechanik "uczył" od nowa jezdzic skrzynie..

[__Buuu__]

[zaki1989]

Stary mercedes to zupełnie inne liga.. wszytsko naprawisz młotkiem, a do baku mozesz napluć i tak na tym pojedzie...

Kup sobie np. 10cio letnie audi A6 z automatem.. powodzenia..

każda skrzynia ma jakiś tam okres użytkowania.. te elementy nie są wieczne.. i niestety automat ze względu na skomplikowaną bodowę ma o wiele krótszy okres eksploatacji, oczywiście, wszytsko zalezy od jazdy.. ale nawet jezdząc idealnie jęlsi zrobisz w nowym samochodzie z taką skrzynią 200 tysięcy, to jest to duuuzy sukces..

wg producenta ten element ma przejezdzić 2-3 lata, i około 100 000km

tylko że tako nowa skrzynia kosztuje spora częsć używanego samochodu, dlatego nikt tego nie wymienia..

i póxniej kupujesz takiego 10cio latka z automatem.. jesli myslisz ze długo na nim pobujasz to można sie zawieść..


Oczywiście nie mówie ze to reguła, ale zdarza się wystarczająco często bym nie kupił 5-6cio letniego samochodu z automatem i ponad 100 000 przebiegu..

skoro mówisz ze skrzynia w stilo tak prosta, to czemu w zasadzie nikt tego nie jest w stanie naprawić..? a jesli już to koszt jest kosmiczny..?

I nic nie zmienia tego ze jesli kupujesz samochód w który juz na starcie skacze zamiast ruszać płynnie, to nie ma co płakac bo to twoja wina..

[__Buuu__]

zalezy co pojmujesz przez kosmiczne koszta
jesli zakladajac ze wymiana automatu w 10 letnim aucie kosztuje 6000
a wymiana pompy selesspeed ktora kosztuje 1500 zl (nowa w serwisie) + koszty wymiany 500zl to mamy tylko 2000 zl az taka tragedia
wymiana rozrzadu paskow i remont zaiweszenia czasami kosztuje wiecej

a malo ludzi ogarnia temat poniewaz jest to dosc rzadkie auto przec co brak doswiadczenia i odpowiedniego sprzetu diagnostycznego
(temat ASO przemilcze)

[zaki1989]

jeśli samochód kosztuje kilkanaście KPln, to 2K to całkiem sopra jego część..

o ile wydatek na płyny i paski wliczasz w koszty kupna auta, to raczej nikt nie wlicza ze na starcie będzie musiał włożyc kolejne 2K w naprawe skrzyni.. gdyby o czymś takim wiedział to by od razu dołożył i kupił sobie rok młodszego..

I pytanie czy wymienią samą pompę.. pojedzies np. do ASO, bo w takich przypadkach najcześciej sie własnie jedzie do ASO, a tam powiedzą "cała skrzynia"... ile kosztuje? 5 koła? to 1/3 auta

[adas7]

[__Buuu__]