Dołączył: 19 Maj 2009 Posty: 306 Skąd jesteś (miejscowość / region): Pabianice Posiadane auto: Fiat Stilo, 5D, Dynamic, 1,6 + LPG, 2002r.
Piwa: 23/3
Wysłany: Pon 18 Sty 2010, 09:38
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) 1.6 16v warto kupic?
Kolego pytasz o 1,6 16V, więc odpowiem Ci, że wg mnie jest to jeden lepszych silników. Szczególnie gdy myśli się o gazie A dlaczego? Już wyjaśniam.
Może tak tytułem wstępu wyjaśnię, skąd czerpię moją opinię o tym silniku. Przez pięć lat miałem Bravę z takim właśnie silnikiem, z LPG właśnie. Przez ten czas zrobiłem tym autem około 120 tyś. km bez jakichkolwiek większych problemów. Sprzedałem ją w tamtym roku przy przebiegu około 220 tyś. km znajomemu, który do tej pory bezawaryjnie nią jeździ. W międzyczasie mój ojciec także jeździł Bravą, też z silnikiem 1,6 (ale w jego przypadku bez gazu). Miał ją przez około rok, także bez większych problemów. W tej chwili mam Stilo, oczywiście też z 1,6 i też z gazem (z tym że teraz jest to sekwencja, a w Bravie była II generacja). Od maja zeszłego roku zrobiłem już około 20 tyś. km i jak narazie wszystko jest ok. (odpukać)
Nie wiem czy będziesz jeździć na gazie, czy też nie, ale silnik 1,6 jest chyba po prostu stworzony do tego by zakładać do niego instalacje LPG. Ma hydrauliczną regulację luzu zaworowego, więc jest praktycznie bezobsługowy. Nie ma przepływomierza, więc ewentualny wystrzał gazu w kolektorze niczego nie uszkodzi (w Bravie miałem dodatkowo metalowy kolektor, więc już w ogóle nic nie miało prawa uszkodzić, w Stilo jest co prawda kolektor plastikowy, ale przy sekwencji nie ma za to żadnego zagrożenia). Poprawnie dobrana i zamontowana instalacja (ważne jest by była to dobra instalacja i zakładana przez fachowców a nie paproków) nie powoduje żadnych problemów w użytkowaniu auta.
Co prawda silniki 1,6 są prawie takie same zarówno w Bravie, jak i w Stilo, to jednak są między nimi pewne różnice. W Stilo jest troszeczkę większa pojemność (zmiana rzędu pojedyńczych cm sześć.). W Bravie była pojedyńcza cewka zapłonowa na wszystkie cztery cylindry i przewody zapłonowe do poszczególnych świec, w Stilo są osobne cewki na każdej ze świec. Czy to jest lepsze rozwiązanie, nie wiem, czas pokaże. Inaczej jest także rozwiązana przepustnica. W Bravie była ona tradycyjnie sterowana za pomocą linki, był także osobny silniczek krokowy od ustalania biegu jałowego, zaś w Stilo jest to przepustnica sterowana elektronicznie z komputera, bez żadnych linek, wszystko „idzie po drucie”. Jest jeszcze różnica związana z sondami lamda i katalizatorem. W Bravie była jedna sonda przed katem, i można go było spokojnie wywalić i zastąpić np. strumienicą. W Stilo niestety taki numer już nie przejdzie, tutaj są dwie sondy, za i przed katem, więc wywalić go nie można, i jest to wg mnie dość poważna wada. No ale niestety ekologia się kłania… I to są chyba wszystkie największe różnice miedzy tymi silnikami, reszta jest w zasadzie taka sama.
Co do awaryjności, to ten silnik nie jest jakoś szczególnie awaryjny. Po prostu trzeba o niego dbać, pilnować wymian oleju, przestrzegać terminów wymiany rozrządu. Ale to przy każdym tak trzeba, więc to nic szczególnego. Jedyne kłopoty jakie mogą się przytrafić w trakcie eksploatacji, są związane z falowaniem wolnych obrotów, ale tutaj pomaga czyszczenie przepustnicy, które można zrobić samemu w kilkanaście minut. A tak to naprawdę nic szczególnego się nie dzieje. Trzeba zwrócić uwagę na to, czy silnik nie poci się olejem, szczególnie w okolicach czujnika ciśnienia oleju, wejścia odmy w blok (tej rury w którą się wlewa olej), czy miarki poziomu oleju. Zarówno w Bravie, jak i teraz tak samo w Stilo w tych miejscach delikatnie silnik mi się pocił. Poradziłem sobie w ten sposób, że pouszczelniałem to wszystko wysokotemperaturowym silikonem, i od tego czasu był już spokój.
Zresztą popatrz sobie na to co się dzieje na forum. Co chwilę tylko tematy związane z dieslami, jak nie overbost, to przepływomierz, jak nie EGR, to jeszcze coś innego. Jakoś tematów związanych z silnikiem 1,6 nie ma zbyt wiele. To chyba o czymś świadczy, prawda?
Oj, rozpisałem się troszkę. Ale mam nadzieję, że choć trochę Ci pomogłem. Jakbyś miał jakieś szczególne pytania, to wal śmiało
Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 187 Skąd jesteś (miejscowość / region): Jastrzębie Zdrój Posiadane auto: był cc900, jest Punto II Sporting
Piwa: 5/2
Wysłany: Wto 19 Sty 2010, 00:01
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) 1.6 16v warto kupic?
duzo sie naczytalem na temat silnikow 1.6 ktore byly w bravo i byly to glownie pozytywne opinie wiec dlatego planuje kupic stilo wlasnie z takim silnikiem ale LPG nie w chodzi z gre fakt ze spali duzo ale jakos nie mam przekonania do instalacji gazowej. dzieki za obszerne informacje, pozdrawiam
Dołączył: 20 Cze 2008 Posty: 98 Skąd jesteś (miejscowość / region): teraz Wawa Posiadane auto: Fiat STILO 1,6 Active 5D 2004
Piwa: 6/2
Wysłany: Pią 05 Lut 2010, 21:20
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) 1.6 16v warto kupic?
Pamiętaj kolego szałas, że w STILO montowane były po 2004 lub 5 roku silniki Opla.Troche mocniejsze 105 a nie 103 KM. Opinie które zam. Koledzy dotyczą właśnie Fiatowskich silników i ja użytkownik takiego (od prawie 2 lat) się z nimi zgadzam i sam polecał bym właśnie włocha. Może i lubi olej ale reszta przemawia za nim. Jest sprawdzony (choćby w Bravo/ie), i jedyne kłopoty jakie mnie dotychczas spotkały to falujące obroty, ale po przeczyszczeniu przepustnicy jest OK. Osprzęt nie jest ani lepszy ani gorszy a kłopoty z alternatorem (pękająca obudowa) nie są zbyt częste. Co do spalania to też nie ma takiej tragedi dużo zależy od stylu jazdy. Ja swoim "Staszkiem" robię 8,5-9 latem zimą 9,5-10 w mieście (w trasie średnio 1 - 1,5 l mniej) a nie jestem zawalidrogą. Ja osobiście też jak Kolega trochę poczytałem przed zakupem i wybrałem właśnie 1,6. Jest to moim zdaniem dobry kompromis pomiędzy mocą, spalaniem, ceną i obsługą. 1,8 parametry ma troche lepsze (nie wiem jak z subiektywnym odczuciem w czasie jazdy) ale gra nie warta świeczki więcej pali i droższy w obsłudze. Jeśli chodzi o gaz to podzielam stan. Kolegi ale to wolny wybór każdego, dobrze wiedzieć, że dobrze znosi. Reasumując ja polecam włoskie 1,6 do normalnej jazdy w mieście OK choć trochę zasypia na starcie a w trasie bez większych problemów(gdy pamięta się że to nie Ferrari mimo żw włoski i na F). Pozdrawiam i jeśli kolega ma jakieś pytania to na email _________________ Abramsik
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 50 Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk Posiadane auto: Stilo 1,6 16V Active 5 SX, Chevrolet Aveo 1,2
Piwa: 2/1
Wysłany: Sro 03 Mar 2010, 15:33
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) 1.6 16v warto kupic?
Ja mam Stilo 1600,16v,105 KM z 2006 roku.Czy to oznacza,że pod maską kryje się silnik Opla?Oplowskie silniki benzynowe z tamtych lat do oszczędnych nie należały.
Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zielona Góra Posiadane auto: Stilo 1.6 Active 2006
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 19 Mar 2010, 14:43
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) 1.6 16v warto kupic?
Mam stilo z tym silnikiem, 2006r, przebieg 47000km. Rzeczywiście jest to jednostka pochodząca z opla - montowany chyba w astrze g i h, zafirze b. Pod koniec 2005 r. zastąpił stary 1.6 z bravy. W stosunku do silnika "fiatowskiego" ma większą pojemność (1598-105KM vs 1596-103KM), na osłonie kolektora logo GM, oznaczenie silnika - Z16XEP. Rozrząd jest napędzany paskiem zębatym. Silnik nie posiada hydraulicznej kompensacji luzu zaworowego. Ustawiany jest on przy pomocy popychaczy szklankowych o odpowiednio dobranej grubości denka.
Spalanie: miasto latem/miasto zimą/trasa (90-110kmh)/ autostrada: ok.8/ok.10/6,5-7,5/11 l/100km. Sporo zależy od stylu jazdy - przez jakiś czas miałem zastepcze punto2 1.2 60KM i apetyt na paliwo w mieście miało podobne. Najmniejsze spalanie jakie udało mi się osiągnąć w trasie to 6,0 l/100km (średnie z komp z ok 70km - na więcej brakło cierpliwości) . Generalnie średnia z 47kkm - 8.2l/100km (60% miasto).
Jesli chodzi o osiagi, to jak dla mnie są wystarczające, chociaż zawsze mogłoby być lepiej .
Jak dotąd nie wykazuje apetytu na olej (syntetyk, 5w/40) - 0 dolewek pomiedzy wymianami, .
Spotkałem opinie, że silnik ten nie bardzo nadaje się do gazu, ale jak jest w rzeczywistości - nie wiem. Nie jestem przeciwnikem lpg, a wręcz przeciwnie - w poprzednim punto 1 zrobiłem na "gazie" prawie 200kkm i 0 problemów. W stilo też chciałem zakładać, ale jak narazie odpuściłem.
Dołączył: 01 Maj 2010 Posty: 63 Skąd jesteś (miejscowość / region): pow. Pszczyński Posiadane auto: Stilo MW 2004 1.6 16V Punto 2 200r 1.2 60KM Grande punto 1.3 MJ
Piwa: 3/3
Wysłany: Czw 02 Wrz 2010, 04:37
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) 1.6 16v warto kupic?
gaz i 1.6 to dobre silniki nie tylko dla fiata żecz biorąc MAM teraz Fiata Stilo 1.6 16v nawet nie wiem czy fiatowski czy oplowski silnik jestem z autka zadowolony jeżeli chodzi o komfort. wcześniej jeździłem AUDI 80 z 90r 1.6 benzyna z LPG ( respekt do tego modelu) więc komfort i bez awarynność cenie najbardziej w samochodach jak ktoś miał kiedyś audi z starych lat to doceni też fiata stilo multipack. tylko że w fiacie siedzi się wyżej niż w audi.
lecz fiat nadrabia pojemnością i zwieszeniem które jest naprawde dośc sprawne przy dużych ciężarach. Kuzynowi zawoziłem napoje na wesele (nie pamiętam ile litrów) ale całe auto butelek (rozłożone tylnie siedzenia i troszke na przednim siedzeniu) i co....? auto siadło ale sie zajechało
Dołączył: 18 Gru 2011 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): pomorskie Posiadane auto: Fiat Stilo Dynamic 1.6 2002 r
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 20 Gru 2011, 00:42
Temat postu:
stilo 1.6 103KM
Mam stilo 1.6 103KM. Auto kupiłem w kwietniu 2007 roku z przebiegiem około 90 tysięcy kilometrów. Rozrząd poprzedni właściciel wymienił przy przebiegu 80 tysięcy. Po jakichś 200 kilometrach pękła śruba prawdopodobnie od napinacza (już dokładnie nie pamiętam). Instalację gazową założyłem na początku lipca 2007 roku. Starałem się dbać o auto. Niestety - nie pamiętam już kiedy, chyba w 2008 roku - rozrząd padł po raz kolejny. W międzyczasie wymieniłem chyba wszystkie cewki, kilkanaście razy żarówki przednie. Olej dolewałem regularnie. W tym roku, przy przebiegu 203000 kilometrów - zgadnijcie co się stało... Na rozrządzie od poprzedniej wymiany nie minęło jeszcze nawet 75000 kilometrów. Bingo - znów rozrząd. Tym razem pękł pasek. Kolega polecił mi mechanika - młodego chłopaka. Ten poradził mi wymianę całego silnika. Tak też zrobiłem. Tym, którzy pukali się w głowę odpowiadałem, że ja tak naprawdę kocham to auto. Mimo - czasami drażniących usterek. Żona, ja i dwójka dzieci, w bagażniku koło zapasowe, jak dla nas auto naprawdę pojemne - wersja hatchback 5d. Teraz niedawno pękła obudowa skrzyni biegów, po naprawie auto nie gubi już żadnego oleju. Nie dolewam ani kropli. Sprawdzam często poziom oleju, wcześniej ciągle przecież musiałem dolewać i tak mi zostało... Spalanie gazu znośne, praktycznie nie przekracza 10 - 11 litrów/100 kilometrów, na trasie nawet do 8,5 - 9 l/100. Auto trochę mułowate na początku, ale gdy wskoczy na wyższe obroty to nawet nieźle przyspiesza od 100 do 160 - 180 km/h. Moja prędkość maksymalna to 195 km/h. Pozdrawiam wszystkich na forum...
Ja mam swojego od roku. Przebieg gdy kupowałem 126 000 teraz 150 000.
Jak do tej pory:
- wymiana gum - tylna belka 300 PLN(standard w stilo)
- wymiana sprzęgła, 500 LUK, robocizna 350
- wymiana wentylatora - klimatronik - 650PLN,
- pęknięta obudowa skrzyni biegów, skrzynia 1 000, robocizna 400,
- teraz mam parowóz, wypił 2l płynu chłodniczego więc jutro się pewnie okaże że uszczelka pod głowicą czyli jakies 500PLN.
Faktycznie auto ma urok, coś w nim przyjemnego jest. jest ładny, bezpieczny:
gdyby nie zamek w tylnych drzwiach to uzyskałby 5 gwiazdek w crash testach w NCAP i pojemny.
Moja wersja ma ABS,ESP,ASR,BAS klimatronik oraz dodatkowo kurtyny.
Lubie go, fajnie się prowadzi nie rdzewieje (jak ople).
Dołączył: 21 Sty 2012 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrzesnia Posiadane auto: fiat
Piwa: 0/1
Wysłany: Nie 18 Lis 2012, 22:03
Temat postu:
1.6 16v warto kupic?
Witam, ja kupiłem fiata stilo 1.6 16V 3D w 2009r z przebiegiem nie całe 95000tys. wymieniłem wszystkie płyny, filtry, rozrząd, świece, po roku zawieszenie z przodu(oprócz sprężyn) . Po trzech latach miałem pierwsza awarie, pękła sprężyna w zawieszeniu, póżniej przetarła sie rurka od klimy, i wyciek oleju. Jestem bardzo zadowolony z mojego autka
P.S Jeśli kto spytałby się czy kupił bym jeszcze raz stilo to TAK!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Stilo ) Oceń swoje auto - opinie i testy użytkowników
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.