Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
Możemy pogdybac? Pasek się zerwał?, napinacz się rozleciał? pasek przeskoczył?obcięło ząbki na pasku?Czasem tak "szczesliwie" rozrzad się rozsypie,że nie potarga głowicy i zaworów i zaoszczedzi na naprawie.Są to tylko hipotezy.Może się mylę?Podejrzane jest ,że podczas jazdy to się stało i zgasł nagle.
Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
Stilo wrócił z powrotem do formy i już odpala jak ta lala. Po wnikliwym szukaniu powodu okazało się, że to nie czujniki położenia wału i wałka rozrządu były powodem braku rozruchu lecz czujnik pod filtrem paliwa i przekaźnik pompy. Przekaźnik został wymieniony na nowy a czujnik pod filtrem został narazie zdemontowany i działa. Potrzebna była dokładna diagnoza elekronika aby to stwierdzić.
Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
Pytałem w jednym poscie kolege o pompę i filtr paliwa, to kolega pisał ,ze git. Przekaznik był nawalony, to jak pompa miała chodzic i podawać paliwo ? Auto nie miało prawa chodzić, zresztą to już nieistotne. :?: _________________ Nie ma jak fiat, ciagle jest ...robota!
Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
No i właśnie sprawdzałem pompa chodziła bo po przekręceniu kluczyka, było ją słychać a poza tym odłączyłem przewody z filtra paliwa i podawało paliwo, dopiero wizyta elektronika pomogła.
W każdym razie dzięki wszystkim za pomoc
Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
Ponieważ temat ten nie dał mi spokoju, wywnioskowałem, że koledze "zaszwankował" regulator cisnienia na pompie CR, czujnik pod filtrem paliwa wykrywa wodę w paliwie(uszkodził się lub w stan zwarcia wpadł) i komputer odebrał to jako bład lub "zablokował" przekaznik? i mógł nie sterować tym zaworem i auto zgasło,bo nie dostawało paliwa na wtryskiwacze(moja hipoteza)??? _________________ Nie ma jak fiat, ciagle jest ...robota!
Witam.
Mam problem dotyczacy samochodu mitsubishi carisma 1.9 did trzy krotnie samochod zapowietrzył się po czym odpalany jest na 'samostart'. Po uruchomieniu chodzi jakby nie bylo problemu. Czy ktoś mi może pomóc z tym problemem.
Pozdrawiam.
Witam.
Mam problem dotyczacy samochodu mitsubishi carisma 1.9 did trzy krotnie samochod zapowietrzył się po czym odpalany jest na 'samostart'. Po uruchomieniu chodzi jakby nie bylo problemu.
Poczytajcie co się może stać po odpalaniu na "Samostart", post z forum tdi-tuning.pl
Powiem szczerze ze do mnie tez przyjechalo takie autko ktore mialo sprawdzana glowice itp.
tylko ten mechanik co sciagal i zakladal glowice nie mierzyl kompresji bo nie mial czym.
poskladal samochod i dalej szarpalo. Objaw był taki ze szarpało tylko na 3,4,5 biegu i to nie przy przyspieszaniu tylko przy jezdzie gdzies okolo 1600-2000rpm jezeli przy obrotach 1600-2000rpm nacisnął lekko na gaz objaw znikał, dzialo sie to tylko przy delikatnym przyspieszaniu.
Zmierzylem kompresje i na dwoch cylindrach byla roznica jakies 6-8bar.
wiec ponowny demontaz glowicy, tylko ze juz u mnie.
Po zdjeciu glowicy wszystko wygladalo na OK. Ale obrocilem walem korbowym tak zeby dwa tloki byly w gorze. I tutaj moje zdziwienie jeden tlok na rowno z blokiem a drugi 1,7mm wpuszczony w dol, na nastepnym cylindrze podobna sytuacja, na jednym cylindrze tlok na rowno z blokiem a ten obok 2,5mm w dole.
Wiec za telefon i dzwonie do goscia czy czasem nie wjechal do jakiejs kałurzy itp.
A on na to ze NIE, tylko jak byly te mrozy -22 to nie chcial odpalic bo chyba paliwo zamarzlo wiec kupil samostart i zacząl odpalać go na samostart. W tym momencie poszlo za dużo samostartu i pokrzywilo dwa korbowody. Stad wlasnie slabsza kompresja na dwoch cylindrach i szarpanie przy predkosci obrotowej silnika 1600-2000rpm.
wymienilem dwie korby (oczywiscie uzywane, bo klient sam sobie zalatwial) i autko chodzi jak nowka sztuka. NIE ODPALAJCIE SWOICH SAMOCHODOW NA SAMOSTART!!!!
Lepiej kupic zwykły PLAK do cocpitu i odpalac na plaku, jest bardziej lagodny dla silnika niz samostart.
Pozdrawiam wszystkich i moze sie to komus przyda kiedys.
Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
jareq08 napisał:
Ponieważ temat ten nie dał mi spokoju, wywnioskowałem, że koledze "zaszwankował" regulator cisnienia na pompie CR, czujnik pod filtrem paliwa wykrywa wodę w paliwie(uszkodził się lub w stan zwarcia wpadł) i komputer odebrał to jako bład lub "zablokował" przekaznik? i mógł nie sterować tym zaworem i auto zgasło,bo nie dostawało paliwa na wtryskiwacze(moja hipoteza)???
Dokładnie przekaźnik też był uszkodzony i został wymieniony na nowy a czujnik pod filtrem paliwa padł i został całkowicie wykręcony. Narazie jeżdżę bez niego i tak się zastanawiam czy go wogóle wymieniać ???
Witam wszystkich. Jestem tu nowy na forum. Korzystając z okazji dołącze się do tematu. Mam podobny problem, otóż moje stilo czasami ciężko odpala. Tzn pompa pompuje, słychać ją, ale muszę parę razy przełączyć kluczykiem żeby podpompować paliwa. Wtedy chodzi dłużej, a jak wcisnę gaz do oporu to jest ciemno w garażu. Czasem się zdaża że jadę na wolnych obrotach powiedzmy 1200 obr. i nagle nie ma gazu. Muszę wcisnąć sprzęgło, gaz do oporu wskazówka obrotomierza powoli toczy się pod 2600-2800 obrotów i nagle wszystko wraca do normy. Można jechać dalej. Z tym odpaleniem to mi się zdażyło ze 4 razy w ciągu pół roku. Tyle posiadam to autko. Najgorzej jest z tym ruszaniem, poprostu nie ma gazu. Wtryski zrobione, filtry nowe, przepływka nowa. Czasem jeszcze spaliny strasznie śmierdzą, jak z jakiegoś "jelonka" czy liaza:). Może ktoś z was już sięspotkał z takim przypadkiem?? Na komputerze w aucie wtedy nic sie nie wyświetla, nie pokazuje żadnego błędu. Pozdrawiam
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 23 Skąd jesteś (miejscowość / region): Targowa G. woj. Wielkopolskie Posiadane auto: stilo jtd 80KM 5D 03r. siena 1,4 +gaz 98'r peugeot boxer 2,5D a wprzeszłości polonez1,6 +gaz ,cinquecento0,7 +gaz
Piwa: 0/1
Wysłany: Sob 20 Lut 2010, 17:49
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
witam serdecznie....
Moje stilo w zeszłym roku robiło mi psikusy w stylu przydymi i zgaśnie... i oczywiście pikanie kontrolek. lałem do baku różne dodatki nic nie pomagało. auto jak już odpaliło to po kilku kilometrach gasło albo wcale nie odpalało.
Wymiany filtrów nie pomagały, przestraszyłem się że to wtryski lub pompa wtryskowa. odłączyłem przewody i paliwo pompowało. ale wydawało mi się że paliwo jest z pęcherzykami powietrza. I to był strzał w 10-kę.
po wymontowaniu pompy ze zbiornika okazało się że jest zatkana jakimś kleistym czymś. prawdopodobnie parafina. Rozebrałem , wyczyściłem pompę, wytarłem do sucha zbiornik paliwa i po zatankowaniu i złożeniu auto jak nowe>>> 30tyś i nic się nie dzieje.
dobrze że do zbiornika jest dojście po podniesieniu tylnego siedziska;-)
Ps; gorsze od tej czynności jest tylko wymiana przednich żarówek;-)
pęcherzyki powietrza w paliwie powodowały świrowanie elektroniki.
PO CZASIE DOWIEDZIAŁEM SIĘ ŻE TO CZĘSTY PRZYPADEK A KOMPUTER PRZY TYM PO PROSTU ŚWIRUJE.
MAM NADZIEJĘ ŻE TO KOMUŚ POMOŻE
Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
Dolączam sie do apelu kolegi Apanasa, zeby koledzy wyczyscili w stilonach filtry przy pompach paliwa w zbiorniku. Pisałem w wielu postach, ale niektórzy nie chcą pojac, ze stad zaczynają sie problemy z jazdą autem.W autach 7 czy 8 letnich, filtr zatkany jest prawie w 80%, pompa sie dusi, nie ma cisnienia, komputer zauwaza bład i zabawa sie zaczyna. Szczególnie teraz zimą, parafina sie lubi wytracic, zalepi całkiem siateczke i koniec jazdy.Czyszczenie tego nie jest skomplikowane, ani pracochłonne.Nie trzeba zadnych extra narzedzi.Paliwo u nas jest "mechanicznie" brudne, co zauwazycie sami podczas czyszczenia.Pozdrawiam. _________________ Nie ma jak fiat, ciagle jest ...robota!
Dołączył: 08 Lis 2009 Posty: 46 Skąd jesteś (miejscowość / region): warszawa Posiadane auto: fiat Stilo
Piwa: 0/2
Wysłany: Pią 26 Lut 2010, 23:33
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
Witam,podepnę się pod temat z pytaniem,a mianowicie jadąc Stilonem zauważyłem,iż w pewnym momencie nastąpił całkowity brak reakcji na pedał gazu(wciskając do oporu sam.nie jechał)po zwolnieniu pedału wszystko wracało do normy i znów była moc.Sprawdziłem także na postoju po dodaniu gazu,obroty idą w górę do 2.5tyś i zaczyna tak delikatnie szarpać samochodem,Stilon odpala ładnie,komp pokazuje "check 0k", filtr paliwa wymieniony więc może miał ktoś z kolegów podobny problem??????Może właśnie ten filtr przy zbiorniku!!!Z góry dziękuje za odpowiedz i pomoc.
Re: ( Fiat Stilo ) Samochod zgasł podczas jazdy i już nie odpala!
Po sprawdzeniu pompy paliwa, moze kolega luknąc na regulator cisnienia na pompie CR, moze czujnik polozenia wału szwankuje. Nad pedalem sprzegla jest wylacznik, mozna go sprawdzic, potencometr gazu, EGR, overboost itd. lub examiner cos podpowie??? _________________ Nie ma jak fiat, ciagle jest ...robota!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Stilo ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.