Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 53 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: FIAT MAREA Weekend 1.6 16V ELX 97r.
Piwa: 0/2
Wysłany: Nie 21 Lut 2010, 19:39
Temat postu:
Wymiana szczęk hamulcowych
Szanowni ma uprzejme zapytanie czy ktoś z was wymienial sam szczęki w swojej Maryśce i w miarę krótko mnie poinstruował co w jakiej kolejnosci, bo napotakałem pewien opór,
tzn. odkreciłem koło i dwie szpilki, próbowałem zsunać pokrywę bębna ale jest odczucie tak jak by coś ja trzymało sama obraca sie luźno na ośce i daję sie odchylać odsuwac na około 5mm ale sprężynuje, zastanawiam sie czy nie przypadkiem szczęka? może jest jakiś ran wyżłobiony i dlatego?
pytam bo dobrze hamujące auto przestało w zasadzie z dnia na dzień dobrze hamowaćbyło odczucie jakby pedal był mięki w trakcie hamowania i brał na samym końcu dopiero a droga hamowania znacznie się wydłuzyła nawet ABS przestał się załanczać w momencie wciśniecia pedalu w podłogę, wymieniłem płyn hamulcowy bo pewnie ze 3 lata był nie ruszany i odpowietrzyłem cały układ i troche sie poprawiło pedal hamulca twardy jak skala od poczatku czuć hamowanie ale to też nie to co było przez ostatnie 2 lata, klocki z przodu wymieniłem około 30tys temu więc są jeszcze raczej ok, podejrzewam szczęki lub szczęki i bębny bo jestem 2 właścicielem i sam nie zagladałem a poprzedni właściciel też niewiadomo kiedy to robił,
proszę o sugestie pomoc
z góry dziękuje za wszystkie konstruktywne podpowiedzi i pozdrawiam
auto Marea Weekend 97r 1.6 16v
Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 180 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa-Ochota Posiadane auto: Fiat CC
Piwa: 3/2
Wysłany: Nie 21 Lut 2010, 20:48
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
Młotek i przecinak...
Serio mówię....
Musisz wbic się między bęben a tarczę i siłą zdjąć bęben... Powód taki, że wyrobiony masz już sam bębem, powstał rant na jego wewnętrznym końcu, który wadzi o resztkę szczęk...
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 1199 Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolska Posiadane auto: seat alhambra 1,9 tdi 115KM 2003r......fiat punto I benzyna 99r
Piwa: 87/2
Wysłany: Nie 21 Lut 2010, 21:02
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
kolego jak w każdym naszym autku..(a w wielu modelach już się zajmowałem wymianą szczęk)...niestety ja nie mam takiego wózka jak ty...na tylnej szczęce jest mechanizm samoregulatora..nie rób niczego na siłę...trzeba będzie wziąść latarkę z ostrym światełkiem i przez otwór w śrubie oblukać i potem wkrętakiem poluzować samoregulator...wtedy szczęki zjadą się do środka i bęben sam ci zejdzie bez kłopotów..,a masz już może kupione nowe szczęki....jeśli tak to oblukaj na nowych szczękach,gdzie tam jest samoregulator,będziesz wiedział gdzie naciskac przez dziurę...pozdro.... _________________ pomoc na forum,
mile widziana
i bardzo wskazana
kolega OMEGA 1980 dobrze radzi,ala młotek i przecinak!!trzeba podważyć beben z jednej strony i naprzeciw i targać aż zejdzie!A żeby było łatwiej odkreć odpowietrznik i wtedy ruszaj bebnem,łatwiej zejdzie!!!Przez żadne dziurki nic nie zobaczysz(np.gdzie jest samoregulator!!)
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 1199 Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolska Posiadane auto: seat alhambra 1,9 tdi 115KM 2003r......fiat punto I benzyna 99r
Piwa: 87/2
Wysłany: Nie 21 Lut 2010, 21:44
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
do niczego nie namawiam..dzielę się swoją wiedzą....mnie się udaje przez otwór po śrubie luzować samoregulatory w naprawianych autkach,również ten sposób jest podawany w wielu poradnikach naprawczych,przy różnych markach samochodów..ale oczywiście decyzja jak to się zrobi,należy tylko i wyłącznie od naprawiającego..w końcu to jego wózek i jak to zrobi to jego sprawa... _________________ pomoc na forum,
mile widziana
i bardzo wskazana
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 1199 Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolska Posiadane auto: seat alhambra 1,9 tdi 115KM 2003r......fiat punto I benzyna 99r
Piwa: 87/2
Wysłany: Pon 22 Lut 2010, 00:26
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
kolego gugu,jak naprawisz sprzęta to daj znać jak ci poszło i z czego skorzystałeś......a przy okazji po naprawie zamknie się posta.... _________________ pomoc na forum,
mile widziana
i bardzo wskazana
Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 300 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Marea Weekend ELX 1.8 16V'2000
Piwa: 28/1
Wysłany: Pon 22 Lut 2010, 00:40
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
Z mojego doświadczenia do wymiany szczęk z tyłu potrzebny jest młotek,a raczej kawał ciężkiego młota i tępy przecinak (popieram kamilsitek1983).
Nie rozumiem Siwego co by mu dało poluzowanie na maxa linki ręcznego.Wiadomo że nie wymienia się szczęk i ściąga bębny przy zaciągniętym ręcznym.
Szczęki są rozparte w bębnie,a ogranicza je cylinderek ham.By zluzować rozparcie szczęk trzeba albo pokręcić palcem rozpieracza (tylko jak się do niego dostać?),albo ścisnąć tłoczki cylinderka.
Jeśli bęben nie chce zejść to prawdopodobnie zrobił się rant wewnątrz i dlatego nie chce się zsunąć.
Ja walę młotem i schodzi.Co najwyżej okładzina ze starej sczęki odpada,ale to i tak sie wymienia.Oczywiście trzeba obstukiwać z wyczuciem po całym obwodzie bębna.
Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 180 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa-Ochota Posiadane auto: Fiat CC
Piwa: 3/2
Wysłany: Pon 22 Lut 2010, 12:47
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
tak się składa, że jutro sam będę stał przed tym problemem, bo zamówione klocki i szczęki przyszły przed chwilą... Jutro z rana, zobaczymy...
ale z tego co pamiętam z czasów fiata 126p( a tutaj bębny i szczęki niczym się nie różnią) to przecinak i 2 śrubokręty długie płaskie będą potrzebne...
Druga sprawa, samoregulator jest bardzo, bardzo ciężko ścicnąć przez tą dzirkę w tarczy... oraz całkowicie bezsensu jest manipulowanie nim. Samoregulator jest po to, by szczęka nie waliła w tarcze... Za odciąganie szczęk od bębna (powierzchni ciernej) są sprężynki (dwie) umieszczone pomiędzy szczękami (jedna nad, druga pod cylinderkiem)
Jutro zamieszczę fotki krok po kroku, a z tego co wiem, to ostatni raz szczęki na tyle u Mnie zmieniano 2 lata temu, więc... będzie trochę roboty...
a co do h. ręcznego, to, nie zawsze to się sprawdza... U Mnie cały ręczny jest zapieczony i z tego co już odczułem (trzyma na tyle) (auto mam od 3tygodni) dlatego, kupiłem też i zestaw naprawczy ręcznego...
Na sworzniu jak skoroduje to tak już zostaje i luzowanie nie pomaga...
Dołączył: 05 Lis 2009 Posty: 1199 Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolska Posiadane auto: seat alhambra 1,9 tdi 115KM 2003r......fiat punto I benzyna 99r
Piwa: 87/2
Wysłany: Pon 22 Lut 2010, 16:44
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
koelgo omega1980,jesteś w ciężkim błędzie,moje pytanie jest takie w ilu wózkach już robiłeś takie wymiany i naprawy..skoro podajesz jakiś historyczny zestaw z f126p? (samoregulator jest po to żeby utrzymywać skok szczęki w odpowiednim dystansie od bębna..ani nie za daleko..bo nie będzie hamowania...ani nie za blisko bo by tarło cały czas o bęben i po to on jest...),tak się akurat złożyło,że na przełomie stycznia i lutego wymieniałem komplet szczęk w : fiat uno....vw polo i fiat punto....nie porównuj samoregulatorów z f126 p,gdzie żeby je ścisnąć to trzeba było zdemontować bęben,a potem dwoma breszkami zawantować o osłone i ściskać napierac na szczęki..tam wogóle był inny mechanizm samoregulacji polegający na przesuwaniu się punktu zaczepu środka szczęki względem niej samej..w nowoczesnych autach nie ma takich wynalazków i jest to dużo prostsze...na czym polega samoregulacja..to sobie dokładnie oblukaj to na swoim zestawie.widzę że wogóle nie korzystałeś z tego bodrodziejstwa,żeby sobie pomóc przy pracy.(w chwili zluzowania samoregulatora,sprężyny szczęk ściągają szczęki do środka,chyba jest to logiczne....? i wtedy można spkojnie ściągnąć bęben...!!!)..koniec mojego radzenia w tej sprawie...luzowanie samoregulatora to podstawa przy wymianie szczęk,ale radź sobie jak uważasz i jak umiesz...to są wasze wózki i wasze sprawy..kolego siwy 45 luzowanie linki hamulca ręcznego przydaje się przy demontażu końcówki linki z zaczepu przy szczęce.....pozdro _________________ pomoc na forum,
mile widziana
i bardzo wskazana
Dołączył: 03 Kwi 2009 Posty: 15 Skąd jesteś (miejscowość / region): Libiąż/Rzeszów Posiadane auto: Fiat marea weekend 1,9 JTD,105 KM, 2000 r.
Piwa: 1/1
Wysłany: Pon 22 Lut 2010, 18:14
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
nikt widze nie pomyslał po co są otwory po szpilkach, bądz przeoczyłem to w ktryms poscie... otoz po sciagnieciu szpilek wkrecic wystarczy w te same otwory sóby o nieco innym gwincie większym podajze niewiele i innym skoku i wkrecajac je beben stopniowo równo z kazdej strony bedzie schodził,,, kolejnie jak juz pisal ktos poluzowac samoregulator i sprezyny sciagną szczeki... ja osobiscie mialem problem z zalozeniem spowrotem sprezyny by obie szczeki sie sciskaly lecz rozwiązalem ten problem sciskaczem... scisnąłem szczeki na maxa by przy ciagnieciu sprezyny zadna sie nie oddalała To to pomoglo...
jesli masz rowek w bebnach nie dawaj do walcowania ponownego nie oplaca sie, kup nowe...
Ha, ha, ha, Panowie jaki młotek i przecinak ??
tak jak pisał kolega "lsc" Zdejmujemy koło, wykręcamy z bębna te dwie cienkie szpilki i w te otwory wkręcamy śruby M-10. Wkręcane śruby opierają się o piastę i bęben bardzo ładnie się wysuwa.
gori napisał:
kolego jak w każdym naszym autku..(a w wielu modelach już się zajmowałem wymianą szczęk)...niestety ja nie mam takiego wózka jak ty...na tylnej szczęce jest mechanizm samoregulatora..nie rób niczego na siłę...trzeba będzie wziąść latarkę z ostrym światełkiem i przez otwór w śrubie oblukać i potem wkrętakiem poluzować samoregulator...wtedy szczęki zjadą się do środka i bęben sam ci zejdzie bez kłopotów..,a masz już może kupione nowe szczęki....jeśli tak to oblukaj na nowych szczękach,gdzie tam jest samoregulator,będziesz wiedział gdzie naciskac przez dziurę...pozdro....
Kolego "gori" tu regulacją położenia szczęk steruje wykręcająca się śruba sterowana mechanizmem zapadkowym który obraca specjalnie nafrezowaną nakrętkę i on nie pozwala nakrętce się cofnąć, więc próba cofnięcia po omacku i wkrętakiem bez odgięcia zapadki najprawdopodobniej skończy się uszkodzeniem samej zapadki lub frezów nakrętki.
Samoregulator znajduje się tuż pod tłoczkiem hamulcowym, i nie znajdziesz tam żadnych otworów przez które można by taką operację przeprowadzić.
Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 300 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Marea Weekend ELX 1.8 16V'2000
Piwa: 28/1
Wysłany: Wto 23 Lut 2010, 00:17
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
... i najlepiej jeszcze jakby sie otwór w bębnie mijał z otworem w piaście.
(czyli obrócimy bębnem gdy piasta stoi w miejscu)
A co kiedy zapieczony jest bęben na piaście na amen?
...młot i przecinak.
Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 180 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa-Ochota Posiadane auto: Fiat CC
Piwa: 3/2
Wysłany: Wto 23 Lut 2010, 09:47
Temat postu:
Re: ( Fiat Marea ) Wymiana szczęk hamulcowych
Właśnie wymieniałem u siebie...
I powiem tak:
1. w tarczy z tyłu prócz dziurek na zaczepy sprężyn niczego innego nie ma
2. bębna nie dało się normalnie zdjąć
3. podważenie z jednej strony przecinakiem a z drugiej wybijanie młotem
4. bęben na piaście zapieczony
I co mi po teorii z książki ??
Przez co miałem ściągnąć te szczęki do siebie?
jak tam na tarczy z tyłu nic nie ma... prócz 2 śrub trzymających cilinderek
Zacząłem się bawić tak jak koledzy tu piszą...
Po 20minutach nie przyniosło to jakiegokolwiek rezultatu...
Poszedł w ruch młotek... Po minucie było po wszystkim ... bęben zszedł
Przecinak trzeba wciskać młotkiem między tarczę a bęben tak, by trafił w sam środek szczęki... Z drugiej strony to samo...
Wbijając to, powodujemy że szczęki układają się pod kontem i lekko zsuwają ... powodując że bębęn odchodzi od tarczy... Kilka stuknięć raz w lewo, raz w prawo... i bęben sam spada...
Ciekawe co koledzy chcieli robić tu z tym samo regulatorem, jeśli trzeba było używać aż takiej siły do zbicia tego...
Tak jak myślałem...
Takie same problemy były w 126p, w Polonezie itp.
Nic się nie zmieniło...
Najprościej zmienia się klocki na przedzie...
a co do 126p to problem jest poczwórny, tam są 4 bębny i ta sama zabawa przy wszystkich kółkach
A co do tego rantu w miejscu ciernym bębna... to jeśli jego głębokość ma więcej jak 1,2mm... to na nowe szczęki trudno się zakłada taki bęben...
Koszt nowego w byłym FSO na Żeraniu w Warszawie to 48zł, nie opłaca się szlifować, bo za sam szlif zaśpiewali 30-35zł sztuka...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Marea ) Zawieszenie-uklad hamulcowy-układ kierowniczy-układ jezdny.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.