Witam, zaczynam nowy temacik bo nie znalazłem nic podobnego, które dotyczy mojego problemu otóż:
po podłaczeniu do komputera i wykasowaniu wszystkich błędów. Wystąpił błąd w postaci pulsującej kontrolki pomarańczowej dotyczącej silnika, oczywiście pojawił się komunikat engine fault i kluczyk na dole wyświetlacza. Samochód działa jeździ bez problemów zero błędów. Ale w czasie jazdy co chwilke pulsuje kontrolka od silnika i wyświetla sie komunikat i do tego jeszcze buzzer informuje cały czas, że jakiś błąd.
Ktoś ma rade jakoś lub pomysł?? Chętnie wysłucham.
Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 19 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zielona Góra Posiadane auto: Stilo Abarth
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 19 Maj 2010, 15:19
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
Nie wiem czy silnik 1.6 też to ma, (pewnie ma i to jest to ) ale przykładowo w Fiacie Seicento 1.1
jest taka funkcja jak: adaptacja koła fonicznego. Jezeli auto ją przeprowadza to miga kontrolka silnika. Aby ją wyłączyć nalezy bodajże(robiłem to z miesiąc temu i dokładnie nie pamiętam) wcisnąć gaz tak powyżej 4 tysięcy, przytrzymać 2-3 sekundy i powtórzyć to 3 albo 4 razy.
Poszukaj na necie adaptacja koła fonicznego w Seju, to bedziesz miał dokładnie przedstawione jak to zrobić.
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 55 Skąd jesteś (miejscowość / region): Małopolska Posiadane auto: Stilo 3D 1.6 + gaz 2003r.
Piwa: 0/1
Wysłany: Sro 19 Maj 2010, 20:37
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
W/g opisu z instrukcji obsługi: Światłem ciąglym: sygnalizuje uszkodzenie w systemie zasilania / zapłonu a światłem migającym prawdopodobieństwo uszkodzenia katalizatora. Tak więc jeżeli lampka MIL miga należy przerwać jazdę. Uszkodzeń może być kilka, mało groźne to uszkodzenie sondy np. za katalizatorem lub bardziej niebezpieczne to jazda na cylindrze z niedopalanym paliwem spowodowanym uszkodzeniem cewki po str. wysokiego napięcia lub świecy. Mechanik mówił mi swego czasu, że taka jazda po 40 km pozostawia trwałe uszkodzenie katalizatora.
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
Strona 259 instrukcji obsługi:
"Światłem pulsującym - sygnalizuje
możliwe uszkodzenie katalizatora (patrz
„System EOBD” w rozdziale „Deska
rozdzielcza i sterowanie).
Wprzypadku gdy lampka świeci, należy
zwolnić pedał przyspieszenia, zmniejszyć
prędkość obrotową silnika do momentu aż
lampka przestanie pulsować. Można dalej jechać
z umiarkowaną prędkością; unikając
jazdy, która mogłaby spowodować ponowne
zapalenie światłem pulsującym lampki
i zwrócić się jak najszybciej do ASO Fiata."
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
gwarantuje, że nic nie ma ani jednego błędu a kontrolka pulsuje cały czas, zreszta juz 3 razy byłem na komputerze i własnie w tym najwiekszy problem jest ze pulsuje sobie a błędu żadnego, z tym kołem fonicznym spróbuje jutro, kurde katalizator hmm dziwne jutro jeszcze zadzwonie do kolesia co mi samochód sprawdza egh az mnie szlak bierze teraz sie boje gdzies dalej jechac bo nie wiem czy nic sie nie stanie.
Dziekuje wam za podpowiedzi piwko dla was
Niestety nie pomogło obrotami nawet jeździć nie mogę bo niestety nie zawsze zapala się światło hamowania i kierunki wariują jak to cały czas pika, a myślałem, że to tak fajne autko
Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 19 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zielona Góra Posiadane auto: Stilo Abarth
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 21 Maj 2010, 09:50
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
Dzisiaj u mnie w Babarcie też się pojawiło to samo
Ten samochód jes tak niedorobiony, że to jest aż śmieszne.
U mnie nie pali na jeden gar. Dobrze że ma 5 to chociaż gdzieś dojedzie
Cewka do wymiany.
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
hihi u mnie wszystko dziala pali dobrze egh czekam do poniedziałku bo mam odstawić samochód a jak nie to do serwisu niestety egh najgorsze ze jeździ dobrze samochod hihi
Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 19 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zielona Góra Posiadane auto: Stilo Abarth
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 21 Maj 2010, 14:02
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
No u mnie są dwa błędy związane z cewką.
P0300 Missfires detected
P0304 Cylinder 4 Misfire
Po przełożeniu cewki na inny cylinder i wykasowaniu błędu przechodzi błąd na cylinder z uszkodzoną cewką. Także u mnie to cewka. Jutro glut dostanie nową. Niech ma A u Ciebie może faktycznie katalizator padł.
P.S. Założona na próbę cewka z Marei 2.0 20V też działa zamienność części Nie chce mi sie pokrywy zaworów i wtyczek zmieniać bo bym wszystkie od Marei założył
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
mam dokładnie ten sam problem, też nie ma błędów a kontrolka mruga i do tego pikanie a auto jeździ normalnie
na początku świeciła się cały czas i błąd P1220 - auto wchodziło w tryb serwisowy, niskie obroty, falowanie
w ASO powiedzieli, że przepustnica do wymiany, po wizycie u elektromechanika, sprawdzeniu przepustnicy, centralki, pedału gazu błędów już nie ma - komputer nic nie pokazuje, a kontrolka jednak mruga
w najbliższym czasie w planach jest podmiana przepustnicy i potencjometru w celu sprawdzenia, czy to jednak nie to
zwariować z tym autem można
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
Drogi kolego z mrugajaca kontrolka silnika jest prosty sposób jeżeli to co było u mnie kolega z forum mi pomogł, a więc:
- podpalasz samochód czekasz aż sie rozgrzeje czyli wskazówka dojdzie do 90 stopni i 3 razy przy gazowujesz ja akurat do około 6000obr/min( inni mówili do odciecia zapłonu) - chwilke przytrzymaj na wysokich obrotach i puszczasz aż spadnie do jałowych obrotów i tak 3 razy... - ktoś mi mówił, że to auto adaptacja jakaś jest podzespołów, ale dokładnie nie wiem.
- najwazniejsza sprawa, że w czasie rozgrzewania nie wolno dotykać pedału sprzegła i hamulca oraz nie może poruszyć się - chodzi oczywiście nie jeździć tylko stać w miejscu.
Jak akurat zrobiłem tak, że pojezdziłem sobie jak się rozgrzał samochód zgasiłem go zaciągnałem reczny odpałiłem bez użycia sprzegła (na luzie) poczekałem chwilke i wykonałem to co w pierwszym myśniku. Problem odrazu zginął gdzieś na forum jest to opisane.
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
stawiam piwo
po zrobieniu według tej instrukcji, przestało mrugać, pikać i w ogóle pełna radość, jeżdżę od piątku i zero problemów (w końcu)
teraz mogę zadzwonić do mechanika i powiedzieć, że żadna przepustnica czy potencjometr nie jest potrzebny, bo stilak naprawiony
jeju jej jak się ciesze
mam nadzieję, że już nie będzie z nim problemów...
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
I znowu pojawiły się problemy
tym razem, błąd wyskakuje inaczej, standardowo po zapaleniu auta kontrolka nie znika, pojawia się komunikat engine fault i świeci się kluczyk, po czym komunikat wraz z kluczykiem znika, a zostaje świecąca kontrolka
auto przeważnie zachowuje się normalnie, chociaż czasem jest słabsze
i z tym błędem różnie bywa, raz się pojawia, raz znika po ponownym odpaleniu
po podłączeniu do kompa ma jednak zapamiętane błędy P1121 i P1220 (lub tylko P1121)
Dołączył: 18 Mar 2010 Posty: 47 Skąd jesteś (miejscowość / region): Mysłowice Posiadane auto: Fiat Stilo 1.6 16v 2001 r+ gaz sekwencja
Piwa: 0/2
Wysłany: Czw 04 Lis 2010, 16:41
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
U mnie żółtka kontrolka silnika świeci cały czas!! po podłączeniu do komputera wyświetla błąd czujnika spalania stukowego.Wymieniłam owy czujnik na nowy błąd skasowałam,ale po tygodniu jazdy znowu się wyświetlił.
Po ponownym podłączeniu do komputera wyświetla ten sam komunikat.Na razie dałam sobie spokój bo trudno żeby co tydzień wymieniać czujnik. Autko nie straciło na mocy.
Fiat Stilo 1.6 16V gaz sekwencja
Pozdrawiam _________________ slodziutka2310
Dołączył: 25 Paź 2010 Posty: 86 Skąd jesteś (miejscowość / region): Łódź Posiadane auto: Fiat Stilo 1,6 16V
Piwa: 1/1
Wysłany: Sob 06 Lis 2010, 00:50
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) pulsujaca kontrolka silnika i engine fault
witam,
miałem dzisiaj dziwną przypadłość, a mianowicie rano odpaliłem auto wszystko OK - ujechałem może ze 100 metrów i zapaliła sie kontrolka silnika następnie zgasła i tak trzy razy (komunikat również na kompie) następnie wszystko zgasło i do chwili obecnej jest dobrze.
Pytanie czy mam się zacząć obawiać jakiejś usterki ? Czy to może być coś powaznego czy następny kaprys.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Stilo ) Elektryka/Elektronika/Komunikaty.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.