Jestem od niedawna użytkownikiem Doblo z 2012 roku, przebieg prawie 210 tysiaków. I mam problem od prawie początku z samochodem.
Tak w skrócie. Miesiąc po zakupie auta samochód zgasł mi i po męczeniu silnika przez 20 minut lub odczekaniu, zaczynał pracę jaki niby nic, po wpięciu pod komputer nic nie wykrywał. Więc mechanik stwierdził że prawdopodobnie pompa paliwa w zbiorniku. Mówię spoko i tak miałem wymienić rozrząd to wymienię przy okazji tą pompę nie kosztuje miliony. Po miesiącu użytkowania znowuż samochód zaczynał gasnąc ale trochę pokręciłem poczekałem rusza jedzie. Ok. ja do mechanika pod kompa nic kompletnie nic. Mówi lec nim do Aso niech sprawdzą. Więc w Aso sprawdzili i okazało się że to pojawiający się płyn w przewodzie od intercoolera i to na 99% Uszkodzony EGR i chłodnica.
Ale jak w ASO zaśpiewali jak za zborze za naprawę więc mój mechanik mówi zrobimy to o wiele taniej. Ok zrobiłem faktycznie pomogło. Ale mechanik mówi coś puka no to wiadomo sprawdzimy pompo wtryski sprawdzenie nie jest takie drogie, w najgorszym przypadku będzie regeneracja no to trochę zabulisz no ale dla świętego spokoju mówię ok. Okazało się ze wtryski ok, były trochę nie szczelne więc wszystko tam naprawili co mieli.
No i chwila prawdy fakt jeździłem było ok, póki nie wyjechałem na drogę szybkiego ruchu 25 tysięcy coś puknęło raz ,dwa ok. nie było uciążliwe.
Zajechałem na miejsce coś mnie tknęło przejadę się jeszcze jak ostygnie. Poczekałem kilka godzin jadę i h….. dalej puka 25 tysięcy puka, puka, po kilka razy później przestaje, później znowu. Nagrzał się silnik no i cisza była. I nie wiem już co może być.
Dlatego zwracam się do was z problemem. Bo mechanik już nie wie co może mu być.
Dołączył: 09 Paź 2011 Posty: 2023 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kępno, Wielkopolska Posiadane auto: Punto Evo
Piwa: 248/2
Wysłany: Pon 16 Lis 2020, 00:03
Temat postu:
Re: Fiat Doblo II 2012 1,6 77kW coś puka
Tak z reguły kończą się tanie naprawy. Jak nie ma błędów w sterowniku wtedy na podstawie parametrów pracy silnika mechanior powinien ustalić przyczynę usterki i ją usunąć (za to bierze kasę). Większość z tych tzw. mechaników to miękkie faje i ulegają presjom finansowym klienta licząc na cud. I w momencie kiedy cud nie nastąpi i trzeba powiedzieć klientowi sory ale trzeba zrobić to zgodnie ze sztuką to wolą udawać, że ich wiedza się kończy i nie mają pomysłu. W ten sposób klient zapłaci w innym warsztacie za solidną naprawę a paprok i tak swoje skasował. Dzisiaj solidna naprawa silnika diesla to spore koszty ciesz się że masz fiata z rocznika j/w bo tu naprawy są jeszcze w miarę tanie a im nowszy rocznik i bardziej zaawansowane systemy wtrysku tym większy problem w znalezieniu akceptowalnych kosztów naprawy. Jeszcze kilka lat i żaden mechanik nie będzie chciał naprawiać diesla ze względu na koszty i stopień skomplikowania napraw.
Co masz na myśli pisząc 25 tysięcy. To przebieg po naprawie? _________________ Jeżeli pomogłem postaw piwo
Pozdrawiam Piotr
Tak z reguły kończą się tanie naprawy. Jak nie ma błędów w sterowniku wtedy na podstawie parametrów pracy silnika mechanior powinien ustalić przyczynę usterki i ją usunąć (za to bierze kasę). Większość z tych tzw. mechaników to miękkie faje i ulegają presjom finansowym klienta licząc na cud. I w momencie kiedy cud nie nastąpi i trzeba powiedzieć klientowi sory ale trzeba zrobić to zgodnie ze sztuką to wolą udawać, że ich wiedza się kończy i nie mają pomysłu. W ten sposób klient zapłaci w innym warsztacie za solidną naprawę a paprok i tak swoje skasował. Dzisiaj solidna naprawa silnika diesla to spore koszty ciesz się że masz fiata z rocznika j/w bo tu naprawy są jeszcze w miarę tanie a im nowszy rocznik i bardziej zaawansowane systemy wtrysku tym większy problem w znalezieniu akceptowalnych kosztów naprawy. Jeszcze kilka lat i żaden mechanik nie będzie chciał naprawiać diesla ze względu na koszty i stopień skomplikowania napraw.
Co masz na myśli pisząc 25 tysięcy. To przebieg po naprawie?
Poprawie to co napisałem. Chodzi o to że jak wchodzi na obroty i to jest tak koło 2300 -2700 obrotów/minuty to stuka coś i to tylko mniej więcej w tym przedziale.
Przestał pukać gdy samochód się nagrzał. Ale jutro to prześledzę jak będę rano i popołudniu jechał do pracy czy faktycznie bo nagrzaniu silnika przestaje pukać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Doblo ) Porady,problemy techniczne.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.