Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 547 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław / dolnośląskie Posiadane auto: Fiat Grande Punto Dynamic z Blue&Me 1.4 8V (77KM) / 2009r. /
Piwa: 10/2
Wysłany: Pią 03 Lut 2012, 14:47
Temat postu:
Rdza w nowym samochodzie / GP
Witam.
Mam ciekawą sprawę. Mam GP z 2009, od nowości "garażowane pod chmurką", sporadycznie w zamkniętym garażu.
Dzisiaj (dopiero dzisiaj... ), po otwarciu bagażnika, na dolnej jego krawędzi od wewnątrz, zauważyłem 3 punkty o średnicy 0,5 cm, które wyglądały jak bąbelki pod lakierem...
Dowiedziałem się, że to standardowe miejsce korozyje GP Toż to nie pojęte w 3-letnim aucie.
To szrot ze słonecznej Italii
Sprawdzcie u siebie... _________________ Grande Punto 1.4 8V (77KM) DYNAMIC z Blue&Me
------------------------------------------------------
Czasem na trasie spotykam prawdziwych szaleńców...
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić...
Dołączył: 09 Lis 2011 Posty: 198 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zabrze/ Radzionków Posiadane auto: C4 i 3008
Piwa: 8/1
Wysłany: Pią 03 Lut 2012, 14:51
Temat postu:
Re: ( Fiat Grande Punto ) Rdza w nowym samochodzie / GP
stałe miejsce korozji, jakiś feler przy odprowadzaniu wody.
Ja w swoim miałem pęcherze pod lakierem - bez korozji, takie jakby odparzenia. Miałem obsypany próg, i górna część tylnej klapy- z zewnątrz. usunęli mi to 3 dni przed końcem gwarancji
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 547 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław / dolnośląskie Posiadane auto: Fiat Grande Punto Dynamic z Blue&Me 1.4 8V (77KM) / 2009r. /
Piwa: 10/2
Wysłany: Pią 03 Lut 2012, 16:25
Temat postu:
Re: ( Fiat Grande Punto ) Rdza w nowym samochodzie / GP
Dokładnie rzecz ujmując, to nie widzę na razie "typowej" rdzy. Są właśnie takie pęcherzyki, o których wspomniałeś....
Nie sądziłem, że w słonecznej Italii produkują taki szrot... Za 2 lata pewnie będę musiał lakierować, albo kupić nową klapę bagażnika..., co za porażka
PS. Mój dziadek, kupił w 1997r. nówkę Sienę HL 1.6 16V - auto tylko na zakupy , na dziś ma oryginalny przebieg 35.000 km... Zadbane jak ))))
Ale to tematu... Auto co prawda garażowane, ale parę oberwań chmury przeszło, mrozy, roztopy itp., itd... Stało potem mokre w garażu... I jaki efekt ? Mamy 2012r., zero oznak korozji A tutaj nowe GP... i taki wstyd przed dziadkiem _________________ Grande Punto 1.4 8V (77KM) DYNAMIC z Blue&Me
------------------------------------------------------
Czasem na trasie spotykam prawdziwych szaleńców...
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić...
Re: ( Fiat Grande Punto ) Rdza w nowym samochodzie / GP
Kolego ja swoje punto kupiłem w salonie jako orginał włoski za dopłatą 3500zł.I po 5 latach zmieniając opony na zimowe na wulkanizacji normalnie pieprznął o ziemię z wysokości 20cm.Myślałem że to wina podnośnika i ich problem otworzyłem drzwi a w środku dwie góry pod dywanem owy podnośnik był w środku.Okazało sie że wlewała sie woda i podłoga przegniła z tyłu bardzo poważnie.Faktem jest że FIAT gnije już na plakacie,rdza bardzo dobrze chowa sie w fiacie pod czarna konserwacją lata obserwacji i doświadczeń.Fiatów miałem masę i dokładnie kupując inny odkrywam rdze w tych miejscach co i w tamtych.
Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 24 Skąd jesteś (miejscowość / region): jaworzno Posiadane auto: fiat grande punto 2009 3 drzwi
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 22 Mar 2012, 00:47
Temat postu:
rdza
ja powiem tak. mam 2,5 roku samochód od nowości. mam pęcherze lakieru - odpryski pod klapą silnika na całej długości.(maska przednia) Auto ma 2,5 ROKU. Te pęcherze - małe pierwsze pojawiły się po pierwszej zimie czyli około 6 miesięcy od odebrania samochodu z salonu. Aktualnie mam przejechane 38500 km
na dzień dzisiejszy PRZYPOMINAM SAMOCHÓD MA 2,5 ROKU , ma następujące usterki... Pęcherze lakiery pod klapą silnika, mocne stuki gulgotanie tylnego koła po stronie kierowcy, uszczelki spod okien do wymiany też, fotel kierowcy - siedlisko jakieś wybrzuszone, czyszczona przepustnica była 3 razy (falowanie obrotów) bo obudowa filtra powietrza wsadzona jest bezpośrednio do przepustnicy, wąż odmy jest do wymiany - popękany na szfie , lusterko wymienione było bo nie grzało ... cały się sypie ten samochód . powiem tak... obecnie mam dość tego samochodu i mam myśli by go wysłać na złomowanie a nie do serwisu. Tylko za co mamy tak cierpieć - tyle usterek. bęzyna za chwile będzie po 6 zł i jazdy samochodem są już nieopłacalne wogóle dlatego myślę o złomowaniu a nie naprawie. ubezpieczenie mam do sierpnia a potem chyba się pożegnam z nim bo nie mam nerwów.
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 547 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wrocław / dolnośląskie Posiadane auto: Fiat Grande Punto Dynamic z Blue&Me 1.4 8V (77KM) / 2009r. /
Piwa: 10/2
Wysłany: Czw 22 Mar 2012, 19:52
Temat postu:
Re: rdza
Póki to auto młode, to lepiej oddać do Car Detailing'u, a potem od razu do komisu _________________ Grande Punto 1.4 8V (77KM) DYNAMIC z Blue&Me
------------------------------------------------------
Czasem na trasie spotykam prawdziwych szaleńców...
Pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
Czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Grande Punto ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.