[quote="Wojtek O."]Jak by kogoś interesował Stilonek ale 6 letni to ja sprzedam. I nie bede ukrywał gdzie był ryśnięty i jak bardzo. Więcej info w linku w podpisie.[/quote
Rozpocząłem poszukiwania Stilaka.
Znalazłem na Otomoto ciekawy egzemplarz w Dzierżoniowie. Zadzwoniłem do sprzedającego . Poprosiłem o więcej fotek, numer VIN.
To co chciałem dostałem na maila.
Mając VIN zadzwoniłem do serwisu Fiata w Dzierżoniowie w którym to Stilak miał być serwisowany (pieczęcie tego serwisu widniały w zdjęciu książki serwisowej!).
Niestety Pan w serwisie ani po VINie, ani po nr. rej. nie mógł auta znaleźć w bazie (??!!).
Różnie to tłumaczył, że jakaś awaria systemu mogła być itp.
Sprzedający bardzo chętnie zapraszał na inspekcję auta w ASO, mówił że nie ma nic do ukrycia...
Jako, że do tego miasta mam jakieś 370 km a pracuję w spedycji to pierwsze rozpoznanie auta "zleciłem" jednemu z kierowców ode mnie z firmy.
Kierowca był, obejrzał, mówi, że całkiem spoko autko za te kasę.
W piątek zadzwoniłem do ASO, umówiłem się na inspekcję auta, potwierdziłem u sprzedającego chęć zakupu auta i obejrzenia go. Sprzedawca już wiedział, że dzwoniłem do ASO, powiedział, że info o aucie odnalazło się w kompie w ASO i inne tego typu bajery...
No to dzisiejszego ranka uzbrojony w kasę na auto, laptopa z kablem do Fiata a także z miernikiem lakieru ruszyliśmy z bratem na wycieczkę.
Dotarliśmy w jakieś średnio ciekawe miejsce w Dzierżoniowie. Autko stało na placu, wyglądało świetnie. Nie było wypicowane, naturalnie przykurzone
Sprzedawca (handlarz) wyszedł z kluczykiem. Próbowaliśmy odpalić, ale akumulator słabo kręcił. No cóż, zdarza się.. Będzie się czym targować
Autko za jakimś 5 razem odpaliło. Silnik pracował bardzo przyjemnie, równo, żwawo wkręcał się na obroty. Zaczeliśmy z bratem oglądać autko.. Niby szczeliny są OK, ogólnie jakieś drobne przycierki zderzaków, ale wiadomo nie jest to auto z salonu.
Sprzedawca poszedł do innych klientów którzy przyjechali obejrzeć Punto.
Ja w tym czasie wsiadłem do auta, odpaliłem laptopa i podłączyłem kablem do auta.
Brat podchodzi do mnie i mówi, że przednie lampy nie zgrywają się ze zderzakiem. Wyszedłem zobaczyć. Faktycznie, jedna głębiej osadzona od drugiej, pod lewą lampą na zderzaku obcierki lakieru (widocznie "pracował" zderzak podczas jazdy).
Wsiadłem do auta, kombinuję z kablem. Podszedł handlarz i mówi, że proszę sobie śmiało sprawdzać na laptopie, oglądać. Wypaliłem do gościa z pytaniem "Gdzie i jak mocno był walony?". Dostałem odpowiedź "Nic mi nie wiadomo żeby był walony". Więc mówie facetowi, że przednie lampy i zderzak za cholerę się nie zgrywają. No to handlarzyna przypomniał sobie, że w zderzak na parkingu wjechał jakiś bus i lekko uszkodził (jako dowód pokazał wgniecenie na tablicy rej.).
Wróciłem do auta, wyjąłem miernik lakieru. Wyniki:
- błotnik lewy przód - ponad 200 mikrometrów
- błotnik prawy przód - ponad 500 mikrometrów!! (Handlarzyna przypomniał sobie nagle, że właściciel WCZORAJ mu powiedział, że miał przycierkę i element był lakierowany!)
- drzwi prawy przód - chyba jakieś 1300!! mikrometrów!
- dach, 350 mikrometrów!
No żesz k..a! Jedynie klapa bagażnika miała lakier na poziomie 95 mikrometrów.
Po tym jak zmierzyłem pierwsze 3 elementy handlarzyna zrobił karpika, zwiał do swojej kanciapy i nie wychodził.
Dopiero jak zamknąłem auto, wyszedł po kluczyk. Słowem się nie odezwał, ja natomiast rzuciłem tylko "Dziękuję". A należał się pajacowi poważny wp..ol, bo auto oczywiście igła i bezwypadkowy.
Przestrzegam przed tym autem i sprzedającym.
Cytat:
tel.: +48 604 233-993 , +48 608 609-778
Poniżej wklejam zrzut ekranu z Otomoto, fotki auta naprawdę przestrzegam. Nie róbcie sobie zbędnej wycieczki aby go oglądać.
Sądzę, że handlarz ma jakieś znajomości w ASO, bo doskonale wiedział, że z nimi się kontaktowałem. Więc ta cała zamówiona "inspekcja" w ASO byłaby tylko żartem.
Szkoda, że sprzedający nawet nie zaczął mnie zachęcać do zakupu, że nie sprzedawał mi swojej tępej gadki i innych [cenzura]ół.
Minę miał jakby zobaczył kosmitów. Chyba nie spodziewał się, że przyjedziemy tak "uzbrojeni"
Dołączył: 29 Cze 2006 Posty: 146 Skąd jesteś (miejscowość / region): Tarnogród Posiadane auto: Fiat Stilo Abarth
Piwa: 1/1
Wysłany: Nie 04 Lip 2010, 10:05
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Kupujemy Fiata Stilo...
dla mnie to nic dziwnego kolego, przecież w polsce praktycznie każde auto jest bezwypadkowe i z przebieg rzędu 170 tysięcy nie zależnie od rocznika jaki posiada:) nie ma to jak dobre znajomości!!
dla mnie to nic dziwnego kolego, przecież w polsce praktycznie każde auto jest bezwypadkowe i z przebieg rzędu 170 tysięcy nie zależnie od rocznika jaki posiada:) nie ma to jak dobre znajomości!!
wiesz, jeszcze w ten przebieg byłbym skłonny uwierzyć, bo można to sprawdzić...
Ale z tą bezwypadkowością to przesadził.. Mógł dopisać, że tylna klapa jest bezwypadkowa
Pewnie stąd tak mały przebieg: długo w naprawie stał
wiesz, jeszcze w ten przebieg byłbym skłonny uwierzyć, bo można to sprawdzić...
Chyba nie da się dokładnie i bez żadnych wątpliwości ustalić prawdziwego przebiegu...Ja w ASO jak sprawdzałem to na liczniku miałem 105tys w bodykompie 85tys...
Oba były cofnięte...Chyba, że przebieg jest jeszcze gdzieś zapisany, ale wątpię...
Także nie wierzmy w odczyty przebiegu tak do końca...
Pozdrawiam _________________ Naklejki klubowe po 5zł
http://www.fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=47135&postdays=0&postorder=asc&start=120
Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 25 Skąd jesteś (miejscowość / region): częstochowa Posiadane auto: Fiat Stilo 1.9JTD 2002
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 05 Lip 2010, 10:21
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Kupujemy Fiata Stilo...
witam
co do tego przebiegu to rzeczywiscie jest zapisany tylko w naszym liczniku i w bodykompie jednak male roznice sa dopuszczalne aso daje tolerancje kilka % bo sa to dwa rozne odczyty cyfrowy i analogowy
pozdrawiam
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): małopolska Posiadane auto: Fiat Siena EL 1.2 1999
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 13 Lip 2010, 18:44
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Kupujemy Fiata Stilo...
Dzień dobry wszystkim forumowiczom
Pozwoliłem sobie zaglądnąć na to forum bo również i ja jestem na etapie poszukiwań Fiata Stilo. Wprawdzie moje oczekiwania są o wiele bardziej skromne, aniżeli Wasze (jeśli chodzi o silnik i wyposażenie), ale chciałbym się Was doradzić co sądzicie o takich egzemplarzach:
Autko bardzo zadbane, kupione od ojca znajomego z Niemiec, który był pierwszym włascicielem - nie jestem handlarzem, trafiła się okazja więc kupiłem bo znałem źródło.
Dołączył: 22 Cze 2010 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): ŚLĄSK Posiadane auto: BRAK
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 21 Lip 2010, 11:20
Temat postu:
Re: ( Fiat Stilo ) Kupujemy Fiata Stilo...
Fajnie że się zgłosiłeś to od razu napisz jak bardzo był walnięty bo zdjęcia ewidentnie na to wskazują i jak byś mógł to dorzuć zdjęcia przed naprawą. Ok za bardzo się rozpędziłem widzę że o tym wspominasz w opisie, tylko tak na dobrą sprawę to ja bym bardziej powiedział że to prawa strona była robiona a nie lewa - może lewa na zdjęciu? _________________ rutek
uwielbiam rzeczoznawców oceniających auto na podstawie zdjęcia ale spoko dla zainteresowanych mogę podesłać fotkę przed naprawą - proszę o kontakt na numer tel. Lakierowany był tylko lewy, przedni błotnik i cieniowane drzwi żeby niebyło kontrastu - zapraszam z czujnikiem grubości lakieru.
Co do oceniania samochodu pod kątem zdjęcia (pasowanie elementów) to zapraszam odwiedzić którąś z fabryk samochodowych, to pewnie byś zmienił trochę podejście, ja mam z tym doczynienia na codzień.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Stilo ) Decyzje zakupowe
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.