witam
kupilem cieniaska w marcu tego roku od znajomego mojego przyszlego tescia
ogolnie auto w dobrym stanie:) silnik ok,obroty nie faluja,silnik nie trzesie ani sie nie dlawi,wbrew opiniom ktore nieraz slysze,musze powiedziec ze mimo wszystko auto jest dosc dynamiczne,a jak na ta pojemnasc to wrecz jest bardzo dynamiczne... pod gorke(nawet bardzo stroma),czy tez chocby spod swiatel mozna nim ruszyc naprawde dosc szybko i zwinnie,rozpedza sie rowniez bez wiekszych problemow,predkosc na 4 biegu jest wystarczajaca ostatnio rozpedzilem sie do 120km/h i mialem bardzo duzo miejsca pod pedalem ,jestem pewny ze zamknie licznik na prostej,dodam ze szybko wskazowka znalazla miejsce przy 120
naprawde polecam cinquecento tymbardziej dla poczatkujacych,autko jest zwinne,wystarczajaco szybkie,pewnie sie prowadzi,dobra widocznosc a parkowanie to pikus
Ja mam pod maska japonski,sterowany elektronicznie gaznik AISAN ktory jest owiany bardzo zla slawa.... powiem tyle ze ja z nim nie mam zadnego problemu chodzi super,autko odpala za 1 razem na ssaniu z rana,a potem juz mozna bez ssnaia i tez odpala bez problemu.
POTWIERDZA SIE ZASADA ZE "JAK DBASZ TAK MASZ" ja dbam o swoje auto i jego motor(leje dobre paliwo i co 1500km dodaje formule do benzyny)dzieki temu ciesze sie z posiadania tego auta.wiem tez ze poprzedni wlasciciel o niego dbal,zreszta dal mi fakturki i ksiazke serwisowa,a tam wyczytalem ze auto bylo regularnie sprawdzane i ewentualnie naprawiane,to samo tyczy sie gaznika.
nie wiem czy mnie sie trafil tak dobry egzemplarz ale jestem w pelni z niego zadowolony i rzyczy wszystkim ktorzy chca kupic cinquecento,zeby nie mieli z nimi zadnych problemow.
recze za to ze cinqus to dobra furka o ile ma dobrych wlascicieli:)
Jesli chodzi o naprawy to co jakis czas byly w moim aucie wymieniane czesci ktore sie poprostu wyeksploatowaly tj amorki itp.i tu niestety trzeba przyznac ze w cinquecento niektore czesci sa niezbyt trwale i trzeba wymieniac ale to da sie przezyc bo wszystko jest wybitnie tanie:)
PODSUMOWUJAC:NIE MAM NIC DO ZARZUCENIA CINQUECENTO I OBY TAK DALEJ
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 169 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa / UK Posiadane auto: Renault Laguna 1.8 16V 2002r
Piwa: 1/1
Wysłany: Pią 18 Maj 2007, 15:29
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) super furka:) CC700 1995 AISAN i katalizator
Pojezdzisz z rok to bedziesz sobie plół w brodę że nie kupiłeś 900.
700 częściej się psują, fakt potwierdzony przez wszystkich znajomych jeżdżących 700, ale życzę jak najlepiej
Dołączył: 13 Sie 2007 Posty: 50 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice bydgoszczy Posiadane auto: CC, Aisan, Benzyna, 704 cm, 95
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 13 Sie 2007, 14:01
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) super furka:) CC700 1995 AISAN i katalizator
Witam
Ja już od ponad roku jezdżę cieniasem z 1995 z aisanem. tez sobie to auto chwale:) malo pali (miasto max 6) a na tr4asie to juz po prostu bajka. i do tej pory wymienilem tylko wydech (na dziurze pękł i miałem dźwięk ja ktraktorek;), wymienilem oponki i ostatnio po poczytaiu forum wezyki. no i filtry tylko i świece i śmiga równo:) aisana nie tykam za mocno choc bede musial ssanie naprawic. a tak to autko zloto i czesci tanie.
mam cc 700 aisana i mam z nim spore problemy. nie trzyma obrotów, nie pokzauje temperatury( nawet po wymianie czujnika) . Ale są też plusy mało pali to fakt no i racja poleci 120km\h tylko co z tego jak gaśnie na "luzie".
mam cc 700 aisana i mam z nim spore problemy. nie trzyma obrotów, nie pokzauje temperatury( nawet po wymianie czujnika) . Ale są też plusy mało pali to fakt no i racja poleci 120km\h tylko co z tego jak gaśnie na "luzie".
Witm. Prawdopodobnie masz uszkodzony lub rozlaczony wezyk podcisnieniowy ,prowadzacy od zaworu powietrza dodatkowego do gaznika (wezyk powinien byc koloru czerwonego).Twoje Cinquecento to wersja z wskaznikiem temperatury cieczy chlodzacej, czy zostala dokonana modyfikacja ?
Dołączył: 08 Kwi 2008 Posty: 3 Skąd jesteś (miejscowość / region): okolice Krakowa Posiadane auto: Fiat cc704 1997 Aisan
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 12 Kwi 2008, 20:43
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) super furka:) CC700 1995 AISAN i katalizator
ja swojego cc 700 aisan kupiłem niedawno, w b. dobrym stanie. Na początku też miałem problem z wolnymi obrotami. Okazało się że mam przebicie na wiązce kabli prowadzącej do centralki, po naprawie i wymianie wężyków autko śmiga jak trzeba. W mieście mało pali, spod świateł też bardzo żwawo rusza, mi osobiście się jeździ super _________________ "Dostrzec to co niedostrzegalne.Ogarnąć nieogarnięte"...
Dołączył: 26 Mar 2012 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): Bydgoszcz Posiadane auto: fiat cc
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 14 Lis 2013, 23:18
Temat postu:
Fiat cc 700 z aisanem
Sam posiadam fiata cc z gażnikiem Aisana i z perspektywy czasu jestem z niego zadowolony jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Gdyby znalazł się dobry fachowiec co potrafił by mi go dobrze wyregulować był bym wdzięczny. _________________ pumba
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Cinquecento ) Oceń swoje auto - opinie i testy użytkowników
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.