( Fiat Cinquecento ) Hamulce CC

[biker_cc]

Witam. Dzis wymienialem rozpieraki recznego w CC900, i jak wiadomo trzeba bylo zdjac szczeki. Pozniej nie moglem zalozyc gornej sprezyny, wiec znajomy zasugerowal zeby odkrecic korek od zbiorniczka na plyn hamulcowy i scisneslismy maksymalnie szczeki i cylinderki ( wlasnie ponoc dlatego mialme odkrecic zbiorniczek na plyn,zeby mozna bylo scisnac cylininderki:/) no ale dobra...jakos zalozylismy te sprezyny i jest problme tego typu ze jak hamuje to na poczatku wszystko jest ok ale po chwili pedal bardziej wpada. Czy to mogl sie zapowietrzyc uklad? Co to moze byc?

[Bartek84]

Tak..układ się pewnie zapowietrzył przez cylinderki.
Żeby wcisnąć do końća cylinderki nie jest konieczne odkręcenie korka w zbiorniczku Można jes ręka wcisnąc i związac drutem żeby się niewysuneły.

[TAIF]

wyczysc odpowietrzniki zwilz je odrdzewiaczem delikatnie popusc /bo ukrecisz/ i odpowietrz h_ce zaczynajac od najdalszego kola pamietajac o kontroli stanu plynu w zbiorniczku hamulcowym.
_________________
Regulamin forum dyskusyjnego.










Tako rzecze Zaratustra:
W piwie siła, w winie mądrość a w wodzie zarazki.

[mikki68]

ale kontroluj stan płynu h-cowego bo mogły się zruszyć oringi w cylinderkach i możesz mieć wyciek z cylinderka [ale nie koniecznie bo faktycznie mogły się też zapowietrzyć] a to niebezpieczne


_________________
POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY

[biker_cc]

OK,tak wlasnie myslalem, odpowietrze uklad w poniedzialek i zobaczymy co bedzie sie dzialo, dzieki Panowie za pomoc

[Reklama]

[biker_cc]

Jeszcze sie upewnie o kolejnosc odpowietrzania: tylne prawe, przednie lewe, tylne lewe, przednie prawe? I jeszcze zapytam: mozna mieszac plyny hamulcowe?Czy jak nie mam na dolewke tego samego to musze wymienic?

[M3mphi$]

jesli zbiorniczek masz po lewej stronie (jak ja w 700) patrzac od srodka samochodu to po kolei tylne prawe, tylne lewe, przednie prawe, przednie lewe. ale niech ktos potwierdzi bo nie jestem pewien
_________________
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota, chociaż co do pierwszego nie mam pewności"
(Albert Einstein)

[mikki68]

[biker_cc]

Panowie no i problemu ciag dalszy...juz rozkladam rece...zrobilem tak jak mowiliscie...odpowietrzylem układ w takiej kolejnoscie jak radziliscie, ale o ile przed odpowietrzeniem hamulec lekko wpadal przy mocniejszym hamowaniu,to teraz po odpowietrzeniu hamulec zaraz na poczatku wpada od razu w podloge i mozna powiedziec ze praktycznie nie ma hamulca ...co to moze byc?czemu tak jest...uklad odpowietrzylem, hamulec na wylaczonym silniku twardnieje...ale juz po odpaleniu pedal wpada w podloge i slychac na pedale az takie "powietrze"-pompowanie....juz nie mam pojecia co to sie porobilo?...jesli chodzi o same cylinderki to sa ok, nie widze zadnego wycieku, ani w innym miejcu tez nie ma zadnego ubytku plynu

[TAIF]

na serwie jest zamontowany zawor zwrotny, sciagnij z niego przewod podcisnieniowy i w to miejsce podlacz gumowa rurke zassaj i przedmuchaj powietrze ustami .Sprawny zawor powinien pozwolic na zassanie powietrza a uniemozliwic wtloczenie. Anomalia kwalifikuja zawor do wymiany. Sprawdz szczelnosc serwa i jego polaczenia serwo-kolektor ssacy.
_________________
Regulamin forum dyskusyjnego.










Tako rzecze Zaratustra:
W piwie siła, w winie mądrość a w wodzie zarazki.

[biker_cc]

ok, sprawdze to dzis lub w poniedzialek, zobaczymy jak z czasem bedzie. Dzieki za rade TAIF...czyli w przypadku uszkodzenia zaworu taki wlansie bedzie efekt?...ze hamulec mimo odpowietrzania jest ciagle miekki...bo myslalem zeby podjechac do mechanika i niech to odowietrzy specjalnym sprzetem...tlyko ze teraz to nawet strach jechac....

[biker_cc]

Chociaz z drugiej strony patrzylem w ksiazce od CC, ze gdyby zawor zwrotny na serwie byl uszkodzony to pedal by nie opadal po uruchomieniu silnika, u mnie jak na wylaczonym silniku pompuje hamulcem to robi sie twardy i po odpaleniu pedal wpada ... sam juz nie wiem..

[TAIF]

piszac tego posta mialem na mysli przypadlosc typu wciaganie pddalu hamulca w podloge i wtedy to by byla wina serwa .
_________________
Regulamin forum dyskusyjnego.










Tako rzecze Zaratustra:
W piwie siła, w winie mądrość a w wodzie zarazki.

[jsand]

A czy nie robisz błędu przy odpowietrzaniu? Bardzo ważne jest zgranie i synchronizacja osób - tej przy pedale i tej przy odpowietrzniku - jeden błąd i po zawodach. Jak odpowietrzę wg opisanej wcześniej kolejności to powtarzam to jeszcze raz, a czasem dwa. Mógł też stracić szczelność któryś odpowietrznik i zaciąga powietrze, ale to mało prawdopodobne.

[mikki68]

dokładnie jsand

często ludzie źle interpretują "odpowietrzanie"
[sądząc że chodzi o podeptanie po pedale i upuszczenie jakiejś ilości płynu]
a ważne jest aby podczas odpowietrzania nie zapowietrzyć go bardziej,(co mogło wystąpić w twoim przypadku) lecz nie koniecznie ale ja bym to obstawiał.
najlepiej odpowietrzać w 2 osoby lecz można też z pomocą kija i siedzenia (syosowana przeze mnie gdy repecę sam) lub ze sprężonym powietrzem (ulubiona przez samotnych mechaników)
najważniejsze aby zdążyć zakręcić odpowietrznik przed końcem ruchu pedału h-ca i aby powietrze nie zostało zassane przez odpowietrznik.
podczas odpowietrzania odkręć korek w zbiorniczku i na bieżąco uzupełniaj stan płynu. (nie wlewaj tego co upuszczasz) zawsze świeży.

jak coś to się dopytuj
pomożemy
_________________
POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY

[TAIF]

tak na chlopski rozum;
pomocnik naciska kilkanascie razy pedal h_ca i trzyma dociskajac do podlogi,
popuszczasz odpowietrznik ubywa powietrze z plynem nstp. dokrecasz odpowietrznik
pomocnik naciska na pedal i pompuje ,po kilkunastu razach dociska do podlogi pedal h_ca ,
odkrecasz odpowietrznik ubywa powietrze z plynem, dokrecasz odpowietrznik,
pomocnik pompuje tak dlugo az pedal zacznie rosnac i z ukladu przestanie ubywac powietrze z plynem/czynnosci powtarzamy do skutku/az pedal bedzie twardy po pierwszym nacisnieciu na hamulec,
zwracamy uwage na stan plynu w zbiorniczku.
Na odpowietrznik mozna zalozyc rurke wlozona do butelki z czesciowo wypelniona plynem ,szkoda plynu , ponownego zapowietrzenia oraz zatruwania srodowiska.
_________________
Regulamin forum dyskusyjnego.










Tako rzecze Zaratustra:
W piwie siła, w winie mądrość a w wodzie zarazki.

[jsand]

Dokładnie tak. dodam tylko, że pomocnik nie może pod żadnym pozorem popuścić pedał jak odpowietrznik jest otwarty, bo zaciągnie powietrze. I być może trzeba będzie oblecieć wszystkie koła kilka razy dookoła autka, aż do skutku.

[biker_cc]

Dzieki Panowie za rady...jutro sie za to wezme i na spokojnie odpowietrze jeszcze raz, ewentulanie kilka razy Faktycznie moglo tak byc ze moze przez przypadek sie nie zgralismy i cos sie jeszcze bardziej zapowietrzylo. Jutro pokombinuje

[biker_cc]

Witam.
Bylem z autem u mechanika bo nie moglem odpowietrzyc ukladu hamulcowego w "normlanych warunkach" metoda pompowania itd...odpowietrzyli maszyną i zalali swiezym plynem jest minimalna poprawa, ale i tak hamulce sa strasznie slabe i pedal dalej wpada... nie mam pojecia co to moze byc...zauwazylem ze hamuje przede wszystkim kolo lewe przednie i prawe tylne...co to moze byc?

[928GTS]

Hmmm... Przypomina mi to przypadłość z mojej SKODY - "poci" się pompka paliwa? Być może jest walnięta (nie działa jak powinien tłoczek w środku). Ewentualnie któryś z przewodów może być nieszczelny i zasysać powietrze (stań na suchej i równej powierzchni - podeptaj z 5 minut hamulcem przy odpalonym silniku - na serwie; obserwuj czy nic nie kapie i czy nie ubywa płynu ze zbiorniczka). No i ostatnia możliwość - uszkodzenie samych cylinderków/zacisków - ale w to wątpię)...
_________________
Tysiące fotoradarów - coby mierzyć szybkość wpadania w dziury?

Tylko Bareja rozumiałby sens istnienia tego kraju

[jsand]

928GTS chyba pompa hamulcowa, a nie paliwa , ale poza tym to chyba masz rację.

biker_cc Jeśli układ nigdzie się nie poci i płynu nie ubywa i hamuje na krzyż to zaczyna to wyglądać na uszkodzenie jednej sekcji pompy ( przepuszcza na tłoczku i nie daje ciśnienia ). W cc jedna sekcja zasila lewy przód i prawy tył, a druga prawy przód i lewy tył. No chyba, że jedna sekcja się nie odpowietrzyła. Ale chyba możemy założyć, że odpowietrzyli dobrze. Ja nie bawiłbym się w naprawę pompy - wymiana na nową - nie na używkę. Chodzi o wżery w cylindrach pompy. W starszych pompach zawsze są i nowe gumki nie zawsze mogą się dopasować trzeba szlifować, a i tak nie zawsze wyjdzie. Wg mnie nieopłacalne - lepsza nowa w końcu to hamulce.
A co by jeszcze koledzy podpowiedzieli?

[928GTS]

Tyż prowda Myślami przy paliwowej byłem - ostatnio mnie zwarcie instalacji unieruchomiło (co za kretyn konstruktor poprowadził przewody niczym nie chronione pod nogami??? ).
_________________
Tysiące fotoradarów - coby mierzyć szybkość wpadania w dziury?

Tylko Bareja rozumiałby sens istnienia tego kraju

[biker_cc]

tez tak myslalem ze to pompa siadla...ale dziwne ze akurat jak wymienilem rozpieraki ...no ale jak to mowia- nieszczescia chodza parami....dzis wykrece ta pompe stara i zaloze nowa...zobaczymy co sie bedzie dzialo...

[biker_cc]

Dzis wymienilem pompe hamulcowa, dalej jest to samo, zalozylem nowke sztuke, uklad odpowietrzany kilkakrotnie, pomyslalem ze moze sprzedali mi wadliwa, udalo mi sie zorganizowac inna pompe, uzywana- od znajomego, ktory mowil ze mimo tego ze autko jakis czas stoi, to pompa sprawna...odpowietrzylem uklad i dalej to samo...pedal wpada w podloge i sila hamowania jest starsznie slaba. Bylem tez u 2 mechanikow, odpowietrzali maszyna, i nic! Dalej to samo. Czy ma ktos jeszcze jakis pomysl?Mi to wyglada na jakas [cenzura]łę...wyglada na to jakby uklad ciagle gdzies zasysał powietrze i sie zapowietrzal, ale nigdzie nie widac wycieku plynu, na zadnym z odpowietrznikow ani na zadnym przewodzie...Dodam jeszcze tylko ze wszystko zaczelo sie jak wymienialem rozpieraki i pozadanie scisnalem cylinederek. Po tym zabiegu hamulce byly stosunkowo dobre, jednak przy dluższym hamowaniu pedal wpadal nizej niz bylo to dotychczas (ale nie w podloge jak teraz), odpowietrzylem wiec uklad i po tym odpowietrzeniu do tej pory pedal wpada w podloge mimo wielu prob...co to moze byc? Ps: moze wymienie ten cylinderek, ktory tak scisnalem, bo moze cos sie tam uszkodzilo (nie widac zadnego wycieku na zewnatrz) .... pomozcie Panowie bo ja juz załamuje rece...

[mikki68]

[biker_cc]

Dzieki Mikki- jutro wymienie cylinerki; powiedz mi jeszcze, jak mam sprawdzic te samoregulatory na szczekach?

[mikki68]

nie powinny się dać lekko przesuwać
chodzi o to aby przy ściąganiu bębna szczęki były blisko niego, a przed zakładaniem bębna powinieneś je zcisnąć do środka [z oporem] nie powinny tego robić same [z pomocą sprężyn]
a przy okazji zdjęcia bębnów sprawdź czy nie mają wytartego rantu [garba] można wtedy je przetoczyć [10zł szt.] oczywiście jak jeszcze można.

_________________
POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY

[biker_cc]

Dzieki Mikki, jakby ktos mial jeszcze jakies pomysly to rowniez prosze o pomoc...jutro kolejny dzien walki z ukladem hamulcowym

[Bartek84]

Ja bym jeszcze wymienił te nowe cylinderki.
Może się gdzieś powietrze dostawać i nie jest powiedziane,że będzie tamtędy płyn wyciekał.

[biker_cc]

Problem wydaje sie byc rozwiazany, tzn wiem juz co sie jest grane...z prawej strony z przody wygial sie klocek (w miejscu osadzenia na zacisku), nie wiem jakim cudem, ale wygial sie tak ze okladzina pekla(pękła ale jest ciagle przylepiona do "obudowy") troche podprostowalem i zalozylem tylko na chwile to auto hamuje elegancko...oczywiscie nie bede tak jezdzil, wymienie jutro klocki...i w zwiazku z tym mam 2 pytanka; czy musze wymienic klocki a calej osi, tzn i prawa (uszkodzony) i lewa?wydaje mi sie ze niestety chyba bede musial wymienic klocki po obu stronach Druga sprawa: czy moge przesmarowac plynem hamulcowym tlok zacisku, ktory pcha klocki? Po wcisnieciu pedalu (przy zdjetych klockach) jak sie wysunąl to widac bylo ze jest suchy jak pieprz...ciezko bylo go wlozyc tam spowrotem...czy moge posmarowac go plynem hamulcowym? pozdrawiam i dziekuje wszystkim za zainteresowanie i pomoc...

[jsand]

mikki68 Też tak miałm z samoregulatorami w maluchu widać taka ich uroda - albo się zapiekają, albo nie trzymają.

Bartek84 A czy nie podnosiłby się wtedy poziom płynu w zbiorniczku? Choć jak mało to może nie być widać.

biker_cc Może spróbuj - ale tylko na próbę - wykasować luz szczęk regulatorami na rozpierakach od ręcznego wtedy będziesz pewien, że się nie cofają i zobaczysz czy pedał stwardnieje. Albo zaciągnij ręczny i opuść o jeden ząbek i tak spróbuj pompować i ewentualnie przejechać - to będzie to samo, a nie trzeba rozbierać. Jak się nic nie zmieni to chyba faktycznie już tyko cylinderki wymienić.
Wogóle to ciekawy ten Twój przypadek. Ciekawe co to jest, bo wygląda na to, że się czegoś znowu nauczymy.

No tak, jak pisałem to w międzyczasie wysłałeś swój post. Cieszę się, że doszedłeś do tego co to jest. Klocki wymieniaj zawsze w komplecie (4), a na tłok daję kilka kropel oleju silikonowego i czystość to podstawa. Podważam gumkę przy tłoku pensetą i wciskam kilka kropel strzykawką z rurką, a potem kilka razy wciskam tłok, ktoś mi go pedałem wysuwa. Uważaj żeby nie wyskoczył tłok, bobyś dorobił sobie roboty. Olej silikonowy ponieważ: wypiera wodę, smaruje, i doskonale konserwuje gumę na osłonie i na tłoczku.

Cześć do poniedziałku . Powodzenia

[mikki68]

no to problem zdiagnozowałeś
HURA

a ja proponuję wymień klocki z obu stron nawet jak się mocno nie zużyły, to wkońcu HAMULCE.
ja bym wolał aby mnie nie szarpało na boki przy mocniejszym (awaryjnym) hamowaniu szczególnie przy większej prędkości
a z tym pogiętym to nie ryzykuj

_________________
POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY

[jsand]

I znowu mnie ktoś ubiegł jak zmieniałem post, ale hurrrrrrra

[mikki68]

no to ja jeszcze dodam trzy grosze

jak ostatnio gżebałem w hampelkach to do tłoków jest specjalna maść [do tłoków i cylinderków hamulcowych] ja jej użyłem mała tubka 9zł.
konserwuje i smaruje a nie niszczy gumy [ponoć]

_________________
POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY

[biker_cc]

Panowie po kilku dniach walki zamykam temat- auto na ta chwile jest <odpukać > sprawne...hamujue mocno, pedal jest twardy- wszystko jest ok. Wymienilem dzis klocki z przodu ( 4 sztuki)....bardzo dziekuje wszystkim za pomoc, zainteresowanie i ogolnie, za okazaną zyczliwosc...pozdro

[jsand]

No to super
mikki68 czy mógłbyś podać nazwę tego mazidła? Warto wiedzieć, choć olej silikonowy mam już wypróbowany w czasie kilku lat, ale nic nie wiadomo co się kiedy przyda.
Uff na szczęście w hotelu też mam internet.

[mikki68]

za kilka dni napiszę albo wlepię fotkę bo nie mam go w domu.


_________________
POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY

[BombelWND]

a ja mam taki problem, że strasznie grzeje mi się koło(lewe) po wymianie klocków, chociaż wcześniej też minimalnie się grzało ale teraz tak jakby nawet słychać przy skręcaniu w prawo lekkie buczenie lub szum. Wydaję mi się, że to może być łożysko... Co Wy na to?
_________________
ja i moja fura super duet

[guniak]

podnieś go i zakręć kołem ,zobaczysz czy hamulec trzyma,jeśli masz nowe klocki to możliwe że się docierają do tarczy

[Bartek84]

Można oddać tarcze do przetoczenia jeśli nie sa zwichrowane i mają jeszcze odpowiednia grubość.... ale nie Ździszkowi partaczowi tylko do sprawdzonego serwisu. Zbiorą rant i minimalnie powierzchnie tarczy.
Kolcki wtedy nie piszcza o rant i lepiej przylegają do tarczy.
Jeśli koło sie nagrzewa to najprawdopodobniej tłoczek się nie cofa do końca. Jest tez możliwość ,że klocki sa zapieczone w jażmie zacisku.
Przyda się wtedy generalne czyszczenie i odrdzewianie zacisków.
Warto też przeleciec pilniczkiem ranty metalowej podstawy klocków. Zazwyczaj zamienniki klocków są ciut za duże i z trudem mieszczą sie w jażmie. Taki klocek nie ma możliwości poruszania się w zacisku i stąd problem z przegrzewaniem czy piszczeniem.

[mikki68]

wreszcie pamiętałem żeby zrobić fotkę tej maści do cylinderków.
żadko tam bywam gdzie ją zostawiłem.
nazywa się "MALWA" kupiłem za 9zł. a wygląda mniejwięcej tak:



to całkiem niezły patent chroni smaruje uszczelnia, ja to stosuję

_________________
POLO 1.0 OSZCZĘDNY, NIE SZYBKI już nie
POLO 1.4 KOMPROMIS POMIĘDZY

[jsand]

Dzięki Mikki - nic co ludzkie nie jest mi obce, a skleroza to już przede wszystkim .