Czy ktoś już wykonywał taką czynność? Chodzi mi o wymiane wkładek w stacyjce, korku wlewu paliwa w drzwiach prawych i lewych oraz w klapie bagażnika. Za każdą poradę z góry dziękuje
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 169 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa / UK Posiadane auto: Renault Laguna 1.8 16V 2002r
Piwa: 1/1
Wysłany: Wto 01 Maj 2007, 20:45
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) wymiana bębenków
Jeżeli chodzi o wkładke stacyjki to też można ją bez większego problemu wymienić, trzeba tylko zdjąć osłone kolumny kierowniczej i tam przy stacyjce trzeba nacisnąc taki niewielki bolec i wkładka wychodzi.
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 169 Skąd jesteś (miejscowość / region): Częstochowa / UK Posiadane auto: Renault Laguna 1.8 16V 2002r
Piwa: 1/1
Wysłany: Sro 02 Maj 2007, 21:40
Temat postu:
Re: ( Fiat Cinquecento ) wymiana bębenków
W metalowej obudowie jak ściągniesz plastikową osłonę masz po obydwu stronach takie dwa metalowe bolce. Wciskając je i obracając wkładkę stacyjki wkładka powinna wyść. Najlepiej jeżeli w stacyjce będzie kluczyk może być też płaski śrubokręt. Powodzenia
Udało mi się wszystkie wkładki powymieniać z Twoją pomocą Qkiz007 i z pomocą książki i trochę sam pokombinowałem. Teraz jestem mądrzejszy, więc jak by ktoś chciał wymieniać służe fachową radą
już Ci mówie, jestem od tego specjalistą samoukiem
W korku nie zmienisz, więc pozostaje nabycie korka w sklepie bez wkładki i wmontować wkładkę (zamek)
W stacyjce: musisz odkręcić ten plastik co jest na stacyjce tam bedzie taka mala dziurka w metalowej czesci stacyjki i tam bedzie taki "dzyndzel' który muszisz przesunac (on bedzie sprezynowal) Cala ta operacja przeprowadz z kluczykiem w stacyjce. Jak juz tem "dzyndzel przestawisz to lekko poruszaj kluczem w stacyjce i powinno ładnie wyjść.
Opis strasznie skomplikowany i rozwleczony ale sama wymiana wkładki w stacyjce to 2 minutki razem z odkręcaniem.
ja sam dochodziłem do wszystkiego gdyż jak kupiłe moje CC to miało trzy kluczyki i zmierzalem wymienic a pospieszył mnie fakt iż miałem włamanie do mojego Cieniaska i uszkodzili mi zamki.
pozdrawiam, jak byś miala kłopoty z resztą zamków to pytaj śmiało
Dzięki KrOOpekkk. Stacyjke zrobiłam szybciutko, drzwi boczne troche mi zajęły czasu ale juz zrobione teraz tato meczy się z klapą tylną ale to juz wina zamka, od początku mi sie nie otwierała kluczykiem. Ja równiez miałam włamanie do mojego autka - od strony kierowcy juz dawno był zamek wyrobiony i łatwo sie otwierał byle czym i mogłam wczesniej wymienić.
Jeszcze raz wielkie dzieki :*
Ostatnio też walczyłem z wkładkami w zamkach w moim cinquecento. Postaram się jasno opisać, jak się do tego zabrać.
Przede wszystkim: nie wymieniałem wkładki w zamku klapy bagażnika - miałem połamany zamek, więc kupiłem zamek bez wkładki (25zł) oraz komplet 5-ciu wkładek (55zł).
Identyfikacja wkłądek: wkładka z wgłębieniem tam, gdzie wkłada się kluczyk to wkładka do stacyjki. Dwie identyczne wkładki (porównajcie od strony przeciwnej do tej, z której wkłada się kluczyk) to wkładki drzwi. Wkładkę korku wlewu paliwa odznacza mała czarna uszczelka. Ostatnia wkładka to wkładka do bagażnika oczywiście.
Wkładki do zamków wszędzie wkłada się w ten sam sposób: wsunięty kluczyk, czymś wąskim (ja używałem wąskiego płaskiego wkrętaka) wciskamy bolec zabezpieczający (ostatni widoczny we wkładce) i wsuwamy wkładkę aż bolec wskoczy w odpowiedni otwór wewnątrz wkładki. Warto obejrzeć wnętrze zamka - zorientujesz się, gdzie ten otwór i jak wsuwać wkładkę, żeby nie wskoczyła gdzie nie trzeba.
Rzeczy potrzebne: płaski śrubokręt (lub inny wąski przedmiot), śrubokręt krzyżak (ja używałem końcówkę PH2), kombinerki, nóż, trochę siły, stare kluczyki oraz komplet wkładek i kluczyk do nich.
1. Stacyjka - tego się bałem najbardziej, a się okazało najmniej kłopotliwe. Lokalizujemy kolumnę kierownicy (trudne, nie?) i od spodniej strony wykręcamy 3 wkręty (u mnie był jeden... już są dwa:)), demontujemy górną i dolną obudowę kolumny kierownicy i oglądamy obudowę stacyjki (jest aluminiowa). Od strony kierownicy widać w niej prostokątny otwór, w którym tkwi bolec wkładki. Ładujemy stary kluczyk do stacyjki, płaskim przedmiotem wciskamy bolec, przekręcamy minimalnie kluczyk (na pierwszą pozycję) i ruszając nim wyciągamy wkładkę. Proste? pewnie:). Nową wkładkę wkładamy jak wyżej: kluczyk do wkładki, naciskamy bolec i wsuwamy wkładkę na miejsce. Montaż kolumny kierownicy bardzo prosty: składamy obie części do siebie (uważając, żeby nie zacisnąć pomiędzy nimi kabli, ja miałem jeden strasznie [cenzura]), wkręcamy od spodu wkręty i voilla.
2. Drzwi (prawe i lewe). Tu popełniłem błąd: zacząłem od odkręcania uchwytów i boczków, co się potem okazało niepotrzebne.
Otwieramy drzwi i z boku drzwi odkręcamy jedną śrubę (tu potrzebny krzyżak), która mocuje klamkę do karoserii. Następnie łapiemy klamkę i przesuwamy ją w stronę silnika - przesunie się o jakiś centymetr i łatwo da się wyciągnąć na zewnątrz. Do klamki przyczepiony jest kawałek plastiku pełniący rolę cięgna-łącznika klamki z mechanizmem otwierania. Odłączamy go, wsiadamy do autka i spokojnie bierzemy się za usuwanie wkłądki. Otwór, do którego wskakuje bolec jest zabezpieczony paskiem metalu (a u mnie dodatkowo brudem i ziemią - warto przedmuchać), odsuwamy go, wciskamy bolec i manipulując kluczykiem wysuwamy wkłądkę. Wsuwamy nową (wcisnąć bolec, wsuwać aż zaskoczy), wkładamy klamkę, podłączamy plastikowe cięgno, dociskamy klamkę, przesuwamy w stronę bagażnika, wkręcamy śrubę z boku i powtarzamy te czynności dla drugich drzwi.
3. Korek. Znalazłem gdzieś info, że tej wkładki się zmienić nie da... trochę to bez sensu, skoro sprzedaje się komplet 5-ciu wkładek (w tym wkładki do baku) to powinno się dać. Ale faktycznie, nie udało mi się wymienić wkładki bez uszkadzania obudowy korka... Paliwo nie wycieka, ale nie wiem, czy to jest dobra taktyka. Jeśli jednak jesteś zdecydowany i nie chcesz kupować korka bez zamka robisz tak:
Otwieramy korek, wsiadamy do auta (wiadomo - wygoda). Od wewnętrznej strony zobaczy bolec - pręt metalowy mocujący wszystko razem, z jednej strony jest grubszy, z drugiej - chudszy. Za pomocą wąskiego narzędzia wyciskasz bolec od strony chudej, a potem od grubej strony za pomocą kombinerek wyciągasz cały bolec, demontujesz górny "kapturek", sprężynę oraz osłonę. Zostaje Ci w ręku tylko jedna część - obudowa wkładki. Za pomocą nowej wkładki znajdź miejsce, w którym powinien znajdować się bolec (porównaj ułożenie otworów na kluczyki, długość wkładki), ja nie trafiłem o 2 milimetry. Za pomocą noża nacinasz delikatnie obudowę wkłądki, aż będziesz widział bolec, a potem to już z górki: wciskasz go, manipulujesz kluczykiem i wkładka wychodzi. Przy montażu trzeba użyć siły, żeby ścisnąć sprężynę i włożyć bolec na miejsce (wkładka musi byś odpowiednio ustawiona, tzn. tak, żeby był "przelot" przez korek, żeby bolec mógł przedostać się na drugą stronę).
4. Klapa bagażnika. Tu, jak pisałem, nie wymieniałem wkładki, ale myślę, że nie jest to bardziej skomplikowane niż powyższe i że raczej każdy, kto poradzi sobie z pozostałymi zamkami spokojnie wymieni wkładkę i tutaj.
W sumie zajęło mi to około 45 minut (nie było się co spieszyć, piękna pogoda i w ogóle ), z czego najwięcej to wkładka wlewu paliwa.
I tak wydając parę złotych, tracąc trochę czasu, niszcząc niestety korek (chyba, że kupisz nowy bez wkładki) można cieszyć się korzystaniem z samochodu za pomocą tylko jednego kluczyka. U mnie kolejny etap to montaż centralnego zamka, ale to jak już wiosna zagości na dobre.
Mam nadzieję, że komuś pomogą moje doświadczenia.
Pozdrawiam!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Cinquecento ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.