Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Palio 1.2 16V 2004 r
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 24 Sty 2010, 15:15
Temat postu:
Problem z rozruchem.
Już mi ręce opadają.
Palio 1.2 16v 2004 rok 90000 tyś przejechane.
Od nowego w moich rękach.
Regularnie serwisowany, wymieniane co trzeba na czas.
Świece, pasek rozrządu, filtry, filtr paliwa,oleje, wymienione ok. 8 tyś. temu.W tym samym czasie /były problemy z wolnymi obrotami/ oczyszczony układ zasilania paliwa /nie wiem jak to określić/.
Do rzeczy.
Nie chce odpalać przy niskich temperaturach.
Wymieniono mi akumulator, wymieniono rozrusznik. Sprawdzono czy nie ma upływów prądu itd. Rano przy obecnych -15 C robi trzy cztery dosyć "dziarskie" obroty i wszystko "staje". I tak na okrągło.
Dzisiaj po wyjęciu akumulatora podładowaniu i ponownym założeniu rozrusznik kręcił jak szalony samochód zaskakiwał ale nie uruchomiłem go.
Zanim zaciągnę go do warsztatu prosiłbym o jakieś sugestie co to może być. Boję się aby nie skasowano mnie za niepotrzebną wymianę części.
Może ktoś spotkał się z czymś podobnym.
Pozdrawiam.
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Palio 1.2 16V 2004 r
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 24 Sty 2010, 20:29
Temat postu:
Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Problem z rozruchem.
Piotr... napisał:
Gdy temperatura jest dodotania lub zerowa to odpalisz go ?
Bez problemu!
Mało tego przed chwilą po siedmiogodzinnym ładowaniu i ponownej próbie odpalił jak gdyby nigdy nic.
Moż to bez sensu ale zacząłem myśleć że pomaga kilku godzinny brak zasilania - resetowanie się ?
Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Problem z rozruchem.
Ja również mam taki sam problem:)
Sprawa była już poruszana i Panowie wyjaśnili co możne być problemem.
Auto stało na mrozie i były problemy.
Zjechał do garażu na smyczy i kolejnego dnia odpalił jak nic. Kilka dni siedział w ciepełku.
Dzisiaj już stanie na ulicy. Zobaczy co jutro będzie.
już podaje linka do tematu.
Re: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Problem z rozruchem.
Najważniejsze!!!! Nigdy nie dolewaj denaturatu do benzyny!!!
Denaturat wlewasz do przepustnicy
zdjęcie: mrarek
Tylko małe dawki, a nie 0.5L na raz:p
Wlewasz troszkę i odpalasz. Jak słyszysz że silnik łapie ale nie odpala to dolewasz jeszcze.
Dodatkowo mogę ci doradzić żeby zrobić "chmurę" z czegoś łatwopalnego (u mnie poszedł płynik do odmrażania szyb).
Osłaniasz przepustnice do polowy i psikasz mu coś do środka. Zamykasz szybko i odpalasz. U mnie to zadziałało:p
Podobno nie powinno się tak robić.
Lepiej ściągnij to paliwo z baku jak możesz. Wlej mu czystą benzynę.
AAAA i pamietaj. Jak ci odpali to niech pochodzi sobie silniczek z 20 minut. niech się ten denaturat przepali.
Ps. Nie jestem mechanikiem Nauczyłem się od kolegi tej magii
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Fiat Palio & Fiat Siena ) Silnik iskrowy-układ zapłonowy-układ zasilania-układ napędowy i wydechowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.